Wybrana Naomi Novik 7,4
ocenił(a) na 76 tyg. temu Raz na dziesięć lat Smok, potężny czarodziej z doliny, chroniący mieszkańców przed magią Boru, wybiera jedną z siedemnastoletnich dziewcząt. Agnieszka, jak i wszyscy we wsi, są przekonani, że tym razem będzie to Kasia, jej piękna przyjaciółka. Mag jednak wskazuje właśnie ją, dostrzegając w niej magiczne umiejętności.
O Naomi Novik słyszałam od dawna, ale udało mi się do jej prozy dotrzeć dopiero teraz. Miałam zamiar zaczynać od „,Mocy srebra”, ale że książka z jakiegoś powodu nie była dostępna w abonamencie Legimi, toteż zabrałam się za jej powieść-siostrę – „Wybrana” to również jednotomowe fantasy, które swoim klimatem i motywami mocno nawiązuje do baśni.
Nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać, a dostałam właściwie właśnie to, czego potrzebowałam. Chciałam powieści lekkiej, przyjemniej, ale takiej, która nie będzie mi się wydawała zbyt wtórna, która będzie miała w sobie coś kreatywnego. W gruncie rzeczy coś takiego właśnie dostałam. To baśniowa, czasami żartobliwa historia, która bawi się popularnymi motywami, trochę je odwracając.
Zwłaszcza pierwsza połowa powieści bardzo mocno skupia się na relacji Agnieszki i Smoka – bohaterowie spędzają czas wspólnie, mag jest mentorem protagonistki, w związku z czym dostają wspólnie najwięcej scen. Pomiędzy nimi tworzy się przyjemna chemia. Początkowo autorka bardzo mocno podkreśla nieporadność bohaterki oraz zamknięty charakter i dystyngowany charakter czarodzieja, toteż obawiałam się, że nic dobrego z tego nie wyniknie, ale Novik jest naprawdę zręczną pisarką i moim zdaniem naprawdę dobrze „zaopiekowała się” tym popularnym motywem.
Tutaj warto nadmienić, że choć w podobny sposób często zaczynają się modne dzisiaj romantasy to „Wybrana” jest po prostu powieścią fantasy z naprawdę dość drobnym wątkiem romantycznym. On tu się jak najbardziej pojawia, jednak w dużej mierze dosyć subtelnie. Autorka często gra na drobnych spojrzeniach i dotyku pomiędzy bohaterami, a gdy już pojawiają się sceny jakiejś bliskości to są raczej opisywane ze smakiem i bez jakiegoś szczególnego wchodzenia w detal.
Styl, który pojawia się w „Wybranej” jest dosyć prosty, całkiem ładny, ale nieszczególnie skomplikowany, bez dużej dawki stylizacji. Nie jest to w żadnym razie powieść przepełniona archaizmami, czy też jakimiś poetyckimi odniesieniami. Jest wystarczająco baśniowa, aby w ten świat uwierzyć, ale to przede wszystkim lekka, rozrywkowa powieść fantasy, która po prostu dobrze spełnia swoją funkcję.
Świat przedstawiony przez Novik też jest po prostu w porządku i dobrze służy fabule. Mamy tu raczej dość miękką magię, w raczej klasycznej formie. Autorka nie wchodzi zbyt głęboko w tworzenie unikatowego systemu magicznego, ale jest wystarczająco rozpisany, by był po prostu wiarygodny. Fabuła skupia się zaś na tajemnicy Boru, zaczarowanego lasu, który skutecznie utrudnia życie wszystkim mieszkańcom krainy, nie tylko tych, którzy zamieszkują jego okolicę. Z nim związana jest spora dawka całkiem ciekawie poprowadzonych intryg i przyznam, że choć może nie była to najlepsza historia jaką poznałam w życiu, to była w wystarczającym stopniu wciągająca.
Także jeśli poszukujecie lekkiego, baśniowego fantasy i jeszcze nie znacie „Wybranej” to ta powieść Naomi Novik na pewno jest warta uwagi. Zwłaszcza jeśli chcecie chociaż na chwilę uciec od długich, ciągnących się cyklów i zależy Wam na jakiejś jednotomowej, w miarę prostej, ale satysfakcjonującej przygodzie.