rozwiń zwiń

Co czytaliśmy w pierwszej połowie 2017?

LubimyCzytać LubimyCzytać
25.07.2017

Na początku truizm - czas szybko płynie! Zanim się spostrzegliśmy, minęła połowa roku. Postanowiliśmy więc zajrzeć do naszego serwisu i sprawdzić, które polskie powieści wydane w tym czasie są obecnie najpopularniejsze i najchętniej przez was czytane!

Co czytaliśmy w pierwszej połowie 2017?

Wybierając dziesiątkę tytułów, kierowaliśmy się nie wysokością ocen, ale popularnością danej książki w serwisie - czyli braliśmy pod uwagę, ile osób ją oceniło i dodało opinię na jej temat. Przygotowywanie takich zestawień ma jeden zasadniczy plus - nagle okazuje się, że książki, które zdążyły się już zakorzenić w naszej świadomości, ukazały się raptem dwa miesiące temu, a tytuły, które wydawało nam się, że dopiero co wskoczyły na naszą półkę Chcę przeczytać i w związku z tym muszą być nowością, tak naprawdę mają datę wydania wrzesień 2016! Można odnieść wrażenie, że czas w książkowym świecie nie dla wszystkich biegnie tak samo...

W zestawieniu znalazło się czterech autorów i cztery autorki. Królują kryminały i fantastyka, i aż siedem tytułów ukazało się pod patronatem serwisu lubimyczytać.pl. Cztery powieści wydała Filia, dwie Fabryka Słów. Po jednej książce mają Czwarta Strona, W.A.B., Świat Książki i Sine Qua Non. Jeśli ktoś uważnie śledzi listy bestsellerów i nasz serwis, to obecność w zestawieniu żadnej z tych powieści nie powinna być dla niego zaskoczeniem. 

Miejsce 10.

Akuszer bogów, Aneta Jadowska (SQN) [Patronat LC]

Wszystko, w co wierzyła, okazało się kłamstwem. Nie wie już, kim jest ani czemu przez większość życia karmiono ją bredniami. Była mistrzynią fałszywych tożsamości, a teraz na niczym nie zależy jej tak mocno, jak na poznaniu tej prawdziwej. Zdradzona przez najbliższych, ścigana przez płatnych zabójców i nękana przez domagające się uwagi duchy przeszłości, rusza do kolebki wszystkich strachów – do magicznej Norwegii, gdzie wszystko się zaczęło. Tam czekać będą na Nikitę ludożercze trolle, boskie pszczoły, niespuszczające jej z oka kruki i tajemniczy Akuszer Bogów. Odpowiedzi oczywiście też – ale czy takie, jakich oczekuje? Jedno jest pewne: nie będzie to spokojna i sentymentalna wyprawa do źródeł.

Druga odsłona cyklu o energicznej i przebojowej Nikicie również mocno wciągnęła mnie w swój niezwykły świat, nawet bardziej, bo autorka wnikliwie zaprezentowała stopniową, choć burzliwą, przemianę głównej bohaterki, która kwestionując narzucone dawno temu zasady i normy, wyjaśniając tajemnice dotyczące przeszłości, na nowo określa własną tożsamość i poszukuje wewnętrznej równowagi. Niesamowitą przygodę z książką rozpoczynamy od mocnego wejścia, sensacyjnych elementów, sporej dawki napięcia i dreszczyku emocji. Od razu wyczuwamy, że mnóstwo intrygującego i zaskakującego będzie się działo w tej fantastycznej historii, że będziemy mogli oddać się porywającemu zaczytaniu. - Izabela Pycio

Miejsce 9.

Wzgórze psów, Jakub Żulczyk (Świat Książki)

Mroczny thriller, którego akcja dzieje się w niewielkim mieście, w zamkniętej hermetycznie społeczności. Prowincja Polski jako miejsce, gdzie schowana jest pewna metafizyczna prawda o polskim losie. Jaka w rzeczywistości jest pamięć o krzywdzie? Czy karę za zło można karać innym złem? Gdzie jest granica moralnej racji w wymierzaniu sprawiedliwości? Co kryje się pod powierzchnią?

Żulczyk doskonale buduje tu duszną, pesymistyczną atmosferę, zanurza nas w odpychającym Zyborku, a ponieważ pisze naprawdę świetnie, wpatrujemy się w to wszystko zafascynowani, mimo że moglibyśmy odwrócić wzrok od tej brzydoty.

„Wzgórze psów” to, podobnie jak choćby „Król’ Szczepana Twardocha, świetny przykład tak zwanej literatury środka, łączącej w sobie przystępność i przyjemność z lektury zwykłego czytadła z głębią treści, z opowieścią o rzeczach uniwersalnych, ze stawianiem niewygodnych pytań. - W pewnym małym polskim miasteczku Marcin Zwierzchowski

Miejsce 8.

Do trzech razy śmierć, Alek Rogoziński (Filia) [Patronat LC]

Autorka powieści kryminalnych, Róża Krull, otrzymuje zaproszenie na zjazd pisarzy, odbywający się we dworku pod Krakowem. Już pierwszego dnia jej koleżanka po piórze zostaje otruta. Wszystko wskazuje na to, że morderca, który zostawił na miejscu zbrodni czarną różę, wciela w życie fabułę jednej z powieści Krull. A inni zaproszeni pisarze wcale nie są tak niewinni, jak się wydaje...  Pisarka rozpoczyna prywatne śledztwo. Pomagają jej w tym zakochany w gotowaniu specjalista od public relations, zafascynowany kryminałami boy hotelowy oraz trzy szalone blogerki. Czy detektywi-amatorzy okażą się skuteczniejsi od policji?

Niewątpliwie książka autora to rozrywka nie tylko dla szukających w powieści „smaczków” o być może znajomych autorach, ale także zwolenników kryminalnych intryg spisanych w lekkiej i zabawnej formie. Popularność powieści Alka Rogozińskiego rośnie z każdą kolejną wydaną przez niego książką i niewątpliwie „Do trzech razy śmierć” przysporzy autorowi kolejnych wiernych fanów. - Morderstwa w świecie literatów Anna Szterleja

Miejsce 7.

Bramy światłości. Tom 1 Maja Lidia Kossakowska (Fabryka Słów) [Patronat LC]

Pan odszedł i serce świata przestało bić. Królestwo, oparte na solidnej podstawie niebiańskiej hierarchii, musi trwać. Daimon, jeszcze niedawno wyrzutek i szaleniec, pragnący zniszczyć świat, znów stał się szanowanym, choć niezbyt lubianym Świetlistym, Abaddonem Niszczycielem, w służbie Królestwu. Odwieczna, ulubiona banda uskrzydlonych drani, zabójców i intrygantów na nowo przygarnęła go do swoich wielkich, gorących serc. Alleluja! Świetlista z dobrego rodu, imieniem Sereda – podróżnik, kartograf, odkrywca – która właśnie wróciła z kolejnej wyprawy, przyniosła Razjelowi, Panu Tajemnic dobrą nowinę. Znane jest miejsce bytności Pana.
Królestwo organizuje ekspedycję badawczą w dzikie i nieznane Strefy Poza Czasem, by rzucić się w wir najbardziej szalonych niebezpieczeństw czyhających gdzieś na najparszywszym zadupiu wszechświata i odnaleźć emanację Światłości. Dowódcą wyprawy zostaje Tańczący Na Zgliszczach ze śmiercionośną Gwiazdą Zagłady.
Uważajcie na marzenia, skrzydlaci. Czasem spełniają się, jak klątwa.

Kossakowska to niekwestionowana królowa wyobraźni... to, co wyczynia w tej książce jest po prostu wspaniałe. Nie wiem, czy można w bardziej fascynujący sposób opowiedzieć historię piekła, nieba, a w tym przypadku jeszcze zaczerpnąć co nieco z hinduizmu, dodać szczyptę fantazji i snuć niesamowitą opowieść wyprawy poza znanymi śmiertelnikom wymiarami... Genialna książka! - Northman

Miejsce 6.

Czereśnie zawsze muszą być dwie, Magdalena Witkiewicz (Filia) [Patronat LC]

Zosia Krasnopolska otrzymuje w spadku od pani Stefanii zrujnowaną willę w Rudzie Pabianickiej. Rudera okazuje się domem z duszą uwięzioną w dalekiej przeszłości. Stary dom otoczony sadem – niegdyś bardzo piękny – kryje sekrety swoich mieszkańców. Zosia powoli zgłębia jego tajemnice. Kiedy na jej drodze pojawi się Szymon, odkryje najważniejszy sekret: dowie się, czym są prawdziwa przyjaźń oraz miłość. Zrozumie, że tak jak drzewa czereśni muszą rosnąć obok siebie, by wydać owoce, tak ludzie muszą się kochać, by ich wspólna droga przez życie miała sens. Powieść o przeszłości zaklętej w każdym dniu i o darach, które otrzymujemy od losu, jeśli patrzymy także sercem… 

„Czereśnie zawsze muszą być dwie” to wielowątkowa, mądra opowieść o tym, co w życiu najważniejsze – miłości, przyjaźni i uczciwości. Plastyczny język autorki i jej niezwykły talent do tworzenia chwytających za serce historii nie zawiódł i tym razem, sprawiając, że fanki jej twórczości z całą pewnością nie poczują się zawiedzione. Sama Magdalena Witkiewicz w czasie spotkań autorskich promujących „Czereśnie…” wskazywała, że nie będzie to ostatnia z książek tak mocno zakorzenionych w historii i w planach ma już kolejne opowieści z przeszłością w tle. Pozostaje nam tylko czekać na nie z niecierpliwością. - O tym, że człowiek, podobnie jak czereśnia, nie może być sam... Anna Szterleja

Miejsce 5.

Żerca, Katarzyna Berenika Miszczuk (W.A.B.)

Solidna dawka humoru, słowiańskich wierzeń i babskiej przyjaźni! Kolejny – i nie ostatni – tom bestsellerowego cyklu "Kwiat paproci". Gosi udało się przeżyć Noc Kupały, ale kłopoty się nie skończyły. Młoda szeptucha zaciągnęła u Swarożyca dług, którego spłata z pewnością nie będzie przyjemna. W dodatku Mieszko przepadł bez śladu, a w wiosce pojawił się nowy, młody żerca, który chętnie pocieszyłby tęskniącą za ukochanym Gosię... Gdy wydaje się, że gorzej być nie może, w okolicy pojawia się tajemniczy myśliwy, który poluje na istoty nadprzyrodzone, a rusałka Sława, przyjaciółka Gosi, znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Tego już za wiele! Mimo że szeptucha zawiodła się na Sławie, żaden mężczyzna nie będzie mieszał się w babską przyjaźń! Gosława pokaże mu, gdzie raki zimują. Choćby miała zginąć (ale wolałaby jednak nie).

Szeptuchą byłam zachwycona, druga część była niezła ale bez fajerwerków, część trzecia - znowu świetna. Z przyjemnością wróciłam do świata Gosi, do jej zwariowanego życia, do kolejnych perypetii. Szkoda tylko, że tak szybko się skończyła i Bogowie wiedzą ile trzeba będzie czekać na kontynuację. Bo ja to chciałabym już, szyb ko, najlepiej natychmiast. Autorka zostawiła czytelnika w takim momencie, że jest to po prostu niewybaczalne. Rozumiem, że to ma nas zachęcić do oczekiwania i zakupu kolejnego tomu, ale ja uważam, że to sadyzm. - Nina

Miejsce 4.

Hel 3, Jarosław Grzędowicz (Fabryka Słów) 

Wyobraź sobie, że jest pierwiastek, który stanowi niewyczerpane źródło energii. Dwa tiry tego surowca starczą, by zapewnić energię elektryczną dla USA na cały rok. Jest tylko jeden problem… Złoża znajdują się na Księżycu.
Rok 2058.  Zdehumanizowany świat, gdzie omnifony zastąpiły więzi społeczne, filmiki z MegaNetu wyparły media i kulturę, a iwenciarze stali się bogami informacji. Świat, gdzie koncerny i rządy podzieliły się władzą w hodowaniu miliardów bezrefleksyjnych konsumentów, staje na krawędzi konfliktu.
Norbert, iwenciarz z zasadami, wierzy, że mocna i odpowiednio podana informacja może wstrząsnąć i obudzić społeczeństwo. Tylko czy jednostka rzucona między stalowe walce systemów jest w stanie przeżyć dostatecznie długo, by coś zmienić?

„Hel 3” Jarosława Grzędowicza bez wątpienia ma liczne mocne strony. Napisana żywym stylem, prezentuje intrygujące pomysły i budzi emocje. Skłania do refleksji nad konsekwencjami rozwoju technologicznego kosztem wolności jednostki w świecie, gdzie żeby kupić pączka trzeba udowodnić, że nie przekroczyło się jeszcze dopuszczalnego limitu spożycia cukru. - Dziennikarstwo przyszłości Agnieszka Kruk

Miejsce 3.

Deniwelacja, Remigiusz Mróz (Filia) [Patronat LC]

Gdzie jest Wiktor Forst? To pytanie zadają sobie zakopiańscy śledczy, gdy topniejący w Tatrach śnieg odsłania makabryczny widok na zboczach Giewontu. Odnalezione zostają zwłoki grupy kobiet, których za życia nic ze sobą nie łączyło. Żadna wycieczka nie zaginęła zimą na szlakach, a wszystkie ofiary wypadków w górach zostały odnalezione. W dodatku na ciałach nie ma żadnych śladów świadczących o tym, by doszło do zabójstw. Kiedy w Zakopanem znikają jednak kolejne kobiety, nie ma wątpliwości, że na Podhalu pojawił się seryjny zabójca.
Policja odkrywa ślad prowadzący do Wiktora Forsta. Problem polega na tym, że nikt nie wie, gdzie od roku przebywa były komisarz…

Sięgając po „Deniwelację” nie spodziewajcie się literackiej perełki, która zachwyci Was głębią poruszanych tematów czy kunsztem językowym autora. To nie jest tego typu literatura. Ta pozycja – podobnie jak pozostałe autorstwa Remigiusza Mroza, to papierowy odpowiednik filmu sensacyjnego, na który wybieramy się z przyjaciółmi w piątkowy wieczór. Idąc na ten film, nie spodziewamy się przecież, że okaże się on zdobywcą Złotej Palmy – co najwyżej ktoś przyznać mu może nagrodę za efekty specjalne. Podobnie autor pewnie nie odbierze nigdy literackiej nagrody Nike, ale już na liście bestsellerów największych księgarni mało kto będzie go w stanie przegonić. - Forst powrócił Anna Szterleja

Miejsce 2.

Wotum nieufności, Remigiusz Mróz (Filia) [Patronat LC]

Marszałek sejmu, Daria Seyda, budzi się w pokoju hotelowym, nie pamiętając, jak się w nim znalazła ani co się z nią działo przez ostatnich dziesięć godzin. Jest przekonana, że stała się ofiarą manipulacji, ale nie wie, kto ani dlaczego może za nią stać. 
Tymczasem Patryk Hauer, wschodząca gwiazda prawicy, podczas prac komisji śledczej odkrywa polityczny spisek sięgający najistotniejszych osób w kręgach władzy.
Seyda i Hauer znajdują się po przeciwnych stronach sceny politycznej. Dzieli ich wszystko, ale połączy jedna sprawa…

Autor, jako specjalista w zakresie prawa konstytucyjnego, wiernie odwzorował polski porządek polityczny i mechanizmy, jakie nim kierują. Rola prezydenta ukazana została w sposób autentyczny, z podkreśleniem, jak wiele z jego kompetencji zależy od faktycznego poparcia i zaplecza politycznego, z którego potencjalny prezydent się wywodzi. W samej fabule odnajdziemy wiele z bieżących wydarzeń, co sprawia, że pozostaje ona niezwykle aktualna i „na czasie”. - Polityczna gra Anna Szterleja

Miejsce 1.

Inwigilacja, Remigiusz Mróz (Czwarta Strona) [Patronat LC]

Chłopak, który zaginął kilkanaście lat temu na wakacjach w Egipcie, odnajduje się na jednym z warszawskich osiedli. Posługuje się innym imieniem i nazwiskiem, i mimo że rodzice rozpoznają w nim syna, on sam utrzymuje, że nie ma z zaginionym nic wspólnego.
Sytuację komplikuje fakt, że po przejściu na islam i powrocie do Polski mężczyzna znalazł się na celowniku służb. Gdy pojawiają się zarzuty, że przygotowuje zamach terrorystyczny, zwraca się o pomoc do prawniczki, która niegdyś zasłynęła obroną pewnego Roma. 
Joanna Chyłka niechętnie podejmuje się sprawy. Słynie bowiem nie tylko z ciętego języka, ale także z niechęci do obcych. W dodatku nie jest przekonana, czy jej nowy klient w istocie nie planuje zamachu…

Najnowsza powieść Mroza niewątpliwie wpisuje się również w debatę na temat terroryzmu, granic ingerencji państwa, inwigilacji obywateli przez służby specjalne, przewagi dobra publicznego nad dobrem jednostki. Po kolejnych zamachach w Paryżu, Nicei, Berlinie, Londynie czy Moskwie powieść najbardziej popularnego autora kryminalnego w Polsce czyta się nie tylko jako literacką fikcję, ale również jako pewnego rodzaju prognozę społeczną. Prognozę w naszym kraju wyjątkowo istotną i potrzebną, trudno bowiem mówić w polskich warunkach o nadmiarze lokalnej literatury na ten temat bądź o poważnej debacie dotyczącej roli państwa w zapewnieniu bezpieczeństwa obywateli. - Dobro publiczne najwyższą wartością? Ewelina Tondys

Jak wam się podoba zestawienie? Zaskoczyła was obecność któregoś tytułu, a może czegoś wam zabrakło?


komentarze [106]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Carmel 28.07.2017 11:09
Bibliotekarz

Nasze życie to, jak dobrze pójdzie, jakieś 2,4 miliarda sekund.
Z tego, jeżeli odda się:

• na pracę jakieś 0,4 miliarda
• na sen 0,8 miliarda
• na interakcję z innymi ludźmi 0,4 miliarda
• na inne niezbędne obowiązki dla ciała i duszy 0,6 miliarda
• i na książki przeznaczy 0,2 miliarda sekund,

to nie warto marnować tych 200 milionów sekund, psując sobie wzrok na coś, co...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zuba 28.07.2017 11:27
Czytelniczka

Z drugiej strony nie trzeba psuć oczu :)
Piję oczywiście do audio...

Artykuły o niszowych tematach i gatunkach literackich byłyby super.

Też odwrócę perspektywę:
Czy najwyższą wartością w życiu jest niezmarnowanie chwili na odpoczynek i/lub rozrywkę?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Carmel 28.07.2017 19:07
Bibliotekarz

Książki są różne, jeśli chodzi o sposób prezentacji treści. Najbardziej ograniczone jest medium audio. Niemal wyłącznie jest tu beletrystyka. Dodatkowo trochę literatury faktu takiej bardziej popularnej, bez elementów graficznych. Trochę lepiej jest z e-bookami. Wachlarz możliwości większy, zakres tematów realizowanych na tym nośniku niemal zgodny z papierem. Jednak i tu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Kapitan_Maddie 28.07.2017 10:33
Bibliotekarz

Jak się wszyscy wypierają czytania literatury popularnej, widzę xD Ja co prawda czytałam tylko Mroza z pierwszego miejsca (całą serię łyknęłam na bing reading, spoko odstresowywacz), ale czaję się na Kossakowską i tego nowego Żulczyka, bo to jeden z bardziej znanych pisarzy polskich, a jeszcze nie miałam przyjemności, skandal! Chociaż to Hel 3 wygląda zachęcająco... Widać w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Melancholia 27.07.2017 21:56
Czytelniczka

Żadnej z tych książek nie czytałam. Albo czytam za mało, albo nie to co większość :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kubaa 28.07.2017 14:27
Czytelnik

Nie martw się, nie jesteś jedyna. Ja przed chwilą dowiedziałem się o istnieniu niektórych z tych pozycji ;) Ale mam to w sumie na własne życzenie.. Nie oczekuję niecierpliwie na najnowszą książkę jakiegoś autora, wolę starsze pozycje :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
World_Of_Idea 27.07.2017 20:16
Czytelnik

Mróz jak zawsze zgarnia wszystko. I może jest nieco przereklamowany, wszędzie go pełno (za sałatą) i to robi się nudne, ale to mój kolega po fachu, więc złego słowa nie powiem. Poza tym, chyba mało kto potrafi tak fajnie przemycić orzecznictwo i przepisy do literatury :) No i nie oszukujmy się - prawo karne daje obecnie pole do popisu beletrystyce. I postacie Mroza też...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Róża_Bzowa 27.07.2017 19:57
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Z polskich nowości czytałam ostatnio "Córki niczyje" Wilkiego Collinsa (premiera ang. 1862r.) ;-)

Wyznaję z rozdrażnieniem, że z polskich książek jestem ostatnimi czasy w stanie czytać bez irytacji tylko książki dla dzieci i młodzieży. Ewentualnie jakąś Chmielewską wakacyjną porą.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Gala 27.07.2017 17:58
Czytelniczka

Nie przeczytałam żadnej książki z tej listy ale nie psuje mi to nastroju. Uwielbiam czytać książki i w większości wybieram pozycje, które dobrze oceniają moi znajomi na LC. Niektóre pozycje czytam pod wpływem chwili i swoich potrzeb a listami , zwłaszcza tymi TOP tak bardzo się nie sugeruję,ponieważ wiadomo - reklama dźwignią handlu :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mala1x9 27.07.2017 17:45
Czytelnik

E tam. Czytam to na co mam aktualnie ochotę. Wcale nie kieruje się jakimiś rankingami czy statystykami. Mam ochotę na romansik to taki wlasne wybieram. Co z tego, że to przewidywalne i takie o niczym. Jak ja wlasnie na taką książkę mam ochotę ?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kasia 27.07.2017 19:12
Czytelniczka

No nie? :) Ważne że jednak sięga się po książkę :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mala1x9 27.07.2017 19:34
Czytelnik

dokladnie, jeszcze niedawno zachęcano do czytania - poprostu. A teraz !! To juz można czytać ale nie "byle co" tylko książki wyższych lotów. Cokolwiek to oznacza :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kasia 27.07.2017 21:50
Czytelniczka

A podobno o gustach się nie rozmawia ;) :P

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Carmel 27.07.2017 16:39
Bibliotekarz

Przychodzi człowiek zmęczony z pracy, chciałby przeczytać jakąś absorbującą i wyczerpującą intelektualne lekturę. Sprawdza, co na topie i widzi, że LC patronuje 'lekkim' klimatom. Widać trzeba sobie radzić samemu z doborem lektur. Skandal na miarę veta prezydenta. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AuroraBorealis 27.07.2017 18:29
Czytelniczka

Czasem człowiek jest tak zmordowany po powrocie z pracy, że nawet nie ma siły powieką ruszać, a co dopiero brać się za ambitną czy jakąkolwiek lekturę, to już jest zupełnie inna kwestia ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Marcin Rakowicz 27.07.2017 13:52
Czytelnik

Nihil novi. Nic zaskakującego ani oburzającego w tym rankingu nie widzę. A co ma czytać przeciętny Kowalski jak wraca zmęczony z roboty? Często nawet po więcej niż 8-godzinnym dniu pracy? Większość chce przy książce odpocząć, zrelaksować się, rozerwać, etc. stąd i popularność "czytadeł", Mroza i literatury gatunkowej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ladyarla 27.07.2017 19:37
Czytelnik

haha przeczytałam 'literatury GARNITURKOWEJ' (to chyba dlatego,że czytam aktualnie wotum niefności) :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Zuba 27.07.2017 12:12
Czytelniczka

Ja taki ranking tłumaczę sobie następująco. LC to firma nastawiona na generowanie zysku, sorry Winnetou, byznes is byznes. Utrzymuje się z reklam, stąd rankingi takie są jedynie przypomnieniem, co było reklamowane w pierwszym półroczu, żeby ktoś sobie przypomniał, że jeszcze nie kupił tego czy innego tytułu. A że występuje korelacja pomiędzy intensywnością kampanii...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej