rozwiń zwiń

Czytamy w weekend

LubimyCzytać LubimyCzytać
28.06.2019

Przed nami ostatni, niezwykle upalny weekend czerwca. Warto więc znaleźć sobie jakieś chłodniejsze miejsce do czytania. Najlepiej w okolicy jeziora lub wentylatora. A jakie lektury zaplanował na ten weekend zespół lubimyczytać.pl? Justyna i Kinga postawiły w tym tygodniu na reportaże, natomiast Iza wybrała lipcowy patronat serwisu, czyli nową książkę Tomasza Pindla.

Czytamy w weekend

Tomka Pindla nie muszę wam przedstawiać. Współpracuje on z lubimyczytać.pl jako publicysta i redaktor, jest tłumaczem literatury hiszpańskojęzycznej, autorem biografii Maria Vargasa Llosy, praktycznego przewodnika po realizmie magicznym czy latynoamerykańskich przygód Polaków. I nagle pojawia się na rynku jego książka o zgoła odległej tematyce, dotycząca polskiego fandomu.

To rzecz o „wielkim ruchu miłośników literatury, kina, komiksu, gier, którego początki sięgają zamierzchłych czasów PRL-u. Oto powieść nie tyle o kontrkulturze, ile o alterkulturze, o trzecim obiegu, o ludziach, którym się chciało i chce nadal, o środowisku dynamicznym i twórczym, niesłusznie niedocenianym” – jak pisze na okładce wydawca. Nie wiem, czy jestem częścią fandomu, chociaż wczoraj spędziłam wieczór na sesji RPG, odgrywając nieustraszoną piratkę, gry planszowe to moja wielka pasja, lubię czytać literaturę SF, filmy fantastyczne oglądam pasjami i co roku z przyjemnością uczestniczę w poznańskim Festiwalu Fantastyki Pyrkon. Może nie jestem fandomowym ekspertem, ale trochę ten świat znam. Ciekawe jak go poznał, a później opisał Tomek, który nie miał z fandomem przed napisaniem tej książki za wiele wspólnego. Na łamach serwisu lubimyczytać.pl na pewno wkrótce ukaże się mój wywiad z autorem, do którego lektury już teraz zapraszam.

Ten tydzień obfitował w ekstremalne upały. Książka była ostatnią rzeczą, o której byłam w stanie pomyśleć. Od początku do końca mogłam przeczytać tylko krótki news w internecie i swój wall na Facebooku. W ten weekend dla ochłody wybiorę się nad jezioro, które znajduje się tylko dziesięć minut od mojego domu. Zabiorę tam ze sobą „Kopnij piłkę ponad chmury. Reportaże z Nepalu” Iwony Szelezińskiej. Autorka jest wielką pasjonatką Azji, szczególnie Indii i Nepalu, gdzie od lat spędza sporo czasu. Miałam to szczęście, że 10 lat temu odwiedziłam oba te kraje. Od tej pory z wielką uwagą śledzę nowości wydawnicze dotyczące tych miejsc.

Nepal ma w sobie coś magicznego. Tutaj buddyzm miesza się z hinduizmem. Ludzie żyją skromnie, ale są bardzo otwarci na innych. Mają w swoim usposobieniu pokorę i dużo spokoju. Tutaj patriarchat ma się ciągle dobrze, a prawa kobiet nie zawsze są respektowane.

Od lat chcę tam wrócić, spróbuję to zrobić z reportażem Szelezińskiej.

Wakacje w tym roku zaskoczyły mnie mniej więcej tak samo, jak sesja. Nawet nie zauważyłam, kiedy zaczęły się zbliżać, i przeżyłam pewien szok, gdy okazało się, że na następnej kartce w kalendarzu jest już lipiec. Książki, które „obowiązkowo” miałam przeczytać w tym roku, leżą nieruszone na półce. A co ja zrobiłam? Udałam się na kiermasz książek Wydawnictwa Poznańskiego i poczyniłam kolejne zakupy. Na swoją obronę powiem tylko, że nabyłam jedną książkę. „Posełki. Osiem pierwszych kobiet” polecały mi dwie osoby, którym – jeśli chodzi o literaturę – ufam bezgranicznie. No a skoro była akurat w atrakcyjnej cenie, to co miałam zrobić?

Dlatego też ostatni weekend czerwca spędzę właśnie z reportażem Olgi Wiechnik. I chociaż ta pozycja niespecjalnie wpisuje się w „typowo wakacyjną i lekką książkę”, to mam przeczucie, że zachwycę się nią tak jak osoby, które mi ją poleciły.


komentarze [215]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Kasia b 01.07.2019 02:18
Czytelniczka

Zaczynam Święty Psychol

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Święty Psychol
Chatte 30.06.2019 20:47
Czytelniczka

Moje przyjaciółki z Ravensbrück

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Moje przyjaciółki z Ravensbrück
Panna_Jagodzianna 30.06.2019 20:41
Czytelniczka

Popijając "czarną mahometankę bez krowiego soku" raduję się lekturą Golden Hill , wyjątkowo zgrabną historyjką z początku istnienia, jak można rzec, Nowego Jorku. Gdy był bardziej dziurą, acz względnie porządną, niż metropolitą. Lecz swoją magią nowego świata już przyciągał sowizdrzałów i szalbierzy spragnionych lekkich pieniędzy i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Golden Hill
Bombel 30.06.2019 19:39
Czytelnik

Jednak zmiana planow na Czyściec niewinnych

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Czyściec niewinnych
konto usunięte
30.06.2019 19:17
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Jolka 30.06.2019 18:30
Bibliotekarka

Zmogłam Dziewczyna z pociągu
A teraz w końcu zaczęłam Deniwelacja, bo leży na półce od 3 miesięcy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Dziewczyna z pociągu  Deniwelacja
Weronika 30.06.2019 18:12
Czytelniczka

I ja czytam:

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bombel 30.06.2019 17:45
Czytelnik

Pacjent

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Pacjent
Menia71 30.06.2019 17:28
Czytelniczka

U mnie kolejna książka, którą dostałam od wydawnictwa Muza a mianowicie "Milion nowych chwil" K. Center

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
WystukaneRecenzje 30.06.2019 21:03
Czytelniczka

U mnie to samo 😊

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Natalia 30.06.2019 17:24
Czytelniczka

Sleeping Beauties Zatrzymałam się na Kingu, nudny jak cholera, ale może się rozkręci.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Sleeping Beauties