rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przesłuchana w audio, myślę że ciężko by mi się czytało. Lektor fantastyczny

Przesłuchana w audio, myślę że ciężko by mi się czytało. Lektor fantastyczny

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudowna !

Cudowna !

Pokaż mimo to


Na półkach:

W ogóle mi nie podeszła, nic się nie działo, zasypiałam przy lekturze

W ogóle mi nie podeszła, nic się nie działo, zasypiałam przy lekturze

Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznać, że opinie o książce niesamowicie mnie nią zainteresowały. Na początku zafascynowała mnie forma opowieści ale po kilku rozdziałach zaczęło być to męczące. Gubiłam się w wątkach, nie wszystko było dla mnie jasne, całość mocno chaotyczna chociaż zakończenie bardzo zaskakujące

Muszę przyznać, że opinie o książce niesamowicie mnie nią zainteresowały. Na początku zafascynowała mnie forma opowieści ale po kilku rozdziałach zaczęło być to męczące. Gubiłam się w wątkach, nie wszystko było dla mnie jasne, całość mocno chaotyczna chociaż zakończenie bardzo zaskakujące

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieco gorzej niż pierwsza część. Niby zabawnie a główny bohater jakiś taki irytujący. Nie zmienia to jednak faktu, że pewnie skuszę się na 3 część w ramach rozluźnienia po czymś ambitniejszym

Nieco gorzej niż pierwsza część. Niby zabawnie a główny bohater jakiś taki irytujący. Nie zmienia to jednak faktu, że pewnie skuszę się na 3 część w ramach rozluźnienia po czymś ambitniejszym

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie oczekiwałam niczego to i rozczarowania nie było. Ot zabawna lekka lektura na ciemny i zimny wieczór

Nie oczekiwałam niczego to i rozczarowania nie było. Ot zabawna lekka lektura na ciemny i zimny wieczór

Pokaż mimo to


Na półkach:

To nie jest pierwsza ani jedyna książka tego autora, którą przeczytałam ale zdecydowanie jest na pierwszym miejscu listy najbardziej mrocznych i przerażających ksiażek. Makabryczne opisy zbrodni są charakterystyczne dla Chattama ale tu autora nieco poniosło. Świetnie się czyta, trzyma w napięciu do końca.

To nie jest pierwsza ani jedyna książka tego autora, którą przeczytałam ale zdecydowanie jest na pierwszym miejscu listy najbardziej mrocznych i przerażających ksiażek. Makabryczne opisy zbrodni są charakterystyczne dla Chattama ale tu autora nieco poniosło. Świetnie się czyta, trzyma w napięciu do końca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Okładka wpadła mi w oko przeglądając instagram. Pomyślałam- dlaczego nie? Opinie są niezłe, może czas na coś lżejszego.. Ale to chyba nie jest moje odkrycie roku. To taka nudnawa obyczajówka, dodatkowo myliłam bohaterów, musiałam wracać do poprzednich rozdziałów żeby skojarzyć kto z kim. Nawet zakończenia porządnego brak

Okładka wpadła mi w oko przeglądając instagram. Pomyślałam- dlaczego nie? Opinie są niezłe, może czas na coś lżejszego.. Ale to chyba nie jest moje odkrycie roku. To taka nudnawa obyczajówka, dodatkowo myliłam bohaterów, musiałam wracać do poprzednich rozdziałów żeby skojarzyć kto z kim. Nawet zakończenia porządnego brak

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie rozumiem skąd takie wysokie oceny. Dla mnie fabuła jest tak naciągana, że aż kiepsko się czyta. Jakby autor nie miał pomysłu na kontynuację. I jeszcze to zakończenie nie wiadomo skąd i dlaczego - taka zapowiedź, że to nie koniec. A może to już czas na finał?

Nie rozumiem skąd takie wysokie oceny. Dla mnie fabuła jest tak naciągana, że aż kiepsko się czyta. Jakby autor nie miał pomysłu na kontynuację. I jeszcze to zakończenie nie wiadomo skąd i dlaczego - taka zapowiedź, że to nie koniec. A może to już czas na finał?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oceniłam wysoko, chociaż wolałam pierwszą część. W każdym razie chętnie sięgnę po kolejną książkę autora. Dla mnie świetna propozycja na weekend

Oceniłam wysoko, chociaż wolałam pierwszą część. W każdym razie chętnie sięgnę po kolejną książkę autora. Dla mnie świetna propozycja na weekend

Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba najsłabsza książka Sparksa jaką czytałam..

Chyba najsłabsza książka Sparksa jaką czytałam..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Może nie jest to jakaś skarbnica wiedzy merytorycznej ale bardzo przyjemnie się czytało. Ogromny plus za przezabawne rysunki i fantastyczny przekład tłumaczki

Może nie jest to jakaś skarbnica wiedzy merytorycznej ale bardzo przyjemnie się czytało. Ogromny plus za przezabawne rysunki i fantastyczny przekład tłumaczki

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mróz nie zawodzi

Mróz nie zawodzi

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oj nie! Rozczarowanie - to słowo, które będzie najlepiej określać moją opinię. Historia Żydów na plus ale nie równoważy niczego. Nie chcę takiej Tess!

Oj nie! Rozczarowanie - to słowo, które będzie najlepiej określać moją opinię. Historia Żydów na plus ale nie równoważy niczego. Nie chcę takiej Tess!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest źle ale i zachwytu też nie odczułam. Czytało się lekko i przyjemnie, historia ciekawa chociaż mam wrażenie, że taka bardziej dla nastolatek. Po kolejną część pewnie sięgnę, żeby mieć coś łatwego do czytania w metrze czy autobusie

Nie jest źle ale i zachwytu też nie odczułam. Czytało się lekko i przyjemnie, historia ciekawa chociaż mam wrażenie, że taka bardziej dla nastolatek. Po kolejną część pewnie sięgnę, żeby mieć coś łatwego do czytania w metrze czy autobusie

Pokaż mimo to


Na półkach:

Poddałam się po 400 stronach.

Poddałam się po 400 stronach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jestem w 100% przekonana do tej książki. Na pewno nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak "Kto jak nie ja'' albo "Wbrew sobie". Z jednej strony bardzo ciekawiła mnie historia Elki a z drugiej miałam wrażenie, że autorce w pewnym momencie zabrakło pomysłu na fajne zakończenie i rozwiązanie. Nieporadność siostry bliźniaczki doprowadzała mnie do irytacji.
Pozycja warta polecenia ale wg. mnie nie zachwyca niestety

Nie jestem w 100% przekonana do tej książki. Na pewno nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak "Kto jak nie ja'' albo "Wbrew sobie". Z jednej strony bardzo ciekawiła mnie historia Elki a z drugiej miałam wrażenie, że autorce w pewnym momencie zabrakło pomysłu na fajne zakończenie i rozwiązanie. Nieporadność siostry bliźniaczki doprowadzała mnie do irytacji.
Pozycja warta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ale te zachwyty to tak na serio?
Hanka to najnudniejsza postać ze wszystkich czytanych przeze mnie książek. Taka ' dotknij mnie ale mnie nie rusz', wpatrzona w czubek własnego nosa i własną tragedię. Szara mysz-nauczycielka spotyka super inteligentnego, przystojnego architekta ślepo w niej zakochanego. Ona go zwodzi i zwodzi i tak przez 640 stron. Wszyscy skaczą nad główną bohaterką i obchodzą się jak ze zgniłym jajem. Rozwlekłe opisy, rozwlekła akcja a wszystko okrutnie przesłodzone i naciągane.

Ale te zachwyty to tak na serio?
Hanka to najnudniejsza postać ze wszystkich czytanych przeze mnie książek. Taka ' dotknij mnie ale mnie nie rusz', wpatrzona w czubek własnego nosa i własną tragedię. Szara mysz-nauczycielka spotyka super inteligentnego, przystojnego architekta ślepo w niej zakochanego. Ona go zwodzi i zwodzi i tak przez 640 stron. Wszyscy skaczą nad...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się ckliwego czytadła a tu takie zaskoczenie! Bardzo, bardzo dobrze napisana książka, Wyzwala szereg emocji i zostaje na dłużej. Polecam jak najbardziej i idę szukać innych pozycji autorki

Spodziewałam się ckliwego czytadła a tu takie zaskoczenie! Bardzo, bardzo dobrze napisana książka, Wyzwala szereg emocji i zostaje na dłużej. Polecam jak najbardziej i idę szukać innych pozycji autorki

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie rozumiem skąd takie pozytywne opinie. Co takiego widzą w tej książce inni czego ja nijak nie umiem dostrzec.
Książkę zmęczyłam dosłownie. Historia jest totalnie niedopracowana z beznadziejnymi dialogami i zupełnie niewyrazistymi bohaterami. Nie ma chyba nawet jednej rzeczy, która urzekła by mnie w 'Tully'. Drugi tom mnie kompletnie nie interesuje

Nie rozumiem skąd takie pozytywne opinie. Co takiego widzą w tej książce inni czego ja nijak nie umiem dostrzec.
Książkę zmęczyłam dosłownie. Historia jest totalnie niedopracowana z beznadziejnymi dialogami i zupełnie niewyrazistymi bohaterami. Nie ma chyba nawet jednej rzeczy, która urzekła by mnie w 'Tully'. Drugi tom mnie kompletnie nie interesuje

Pokaż mimo to