Opinie użytkownika
Powieść ujęła mnie niesamowitym, mistycznym klimatem. To nie powierzchowne zainteresowanie jakimś tam wątkiem w mitologii, a przeniesienie do pewnej nimfy. Niestety, nie jest ona dla każdego. Trzeba dość dobrze znać mitologię i kulturę starożytnej Grecji, by docenić jej smaczki.
PS Czytałam ją, będąc z Grecji, z widokiem na morze :) niespieszny, refleksyjny charakter...
Książka niby na poziomie i z aparaturą naukową, a jednak napisana zrozumiałym językiem. Za jej największy atut uważam przekrojowosc, bo zawiera informacje o produkcji platerow, technologii, warszawskich zakładach, zmianach obyczajowych, ewolucji i przeznaczeniu elementów zastawy, bogate ilustracje. W kilku miejscach jednak autorka zaprzecza sama sobie - np. Pisze, że...
więcej Pokaż mimo toDobra pozycja. Mieszanka powierzownej, ale solidnej wiedzy historycznej, popartej tekstami zrodlowymi, oraz wielu ciekawostek
Pokaż mimo toKiedyś czytałam książkę Anne Rice o tytule Mumia. Wydawała mi się płaskim, mdłym, pełnym nonensensow romansem. Dlatego obawiałam się sięgnąć po Wywiad z wampirem. Oczywiście najpierw obejrzalam film i spodobała mi się jego atmosfera. Wzięłam się więc za książkę, która od filmu trochę się różni... ale do rzeczy: czytaniu towarzyszyły mieszane uczucia. Doceniam gęstą,...
więcej Pokaż mimo toJuż na początku książki przeżywamy pewne zaskoczenie: spodziewamy się poznać ciąg dalszy losów Leeshy, Rojera, Arlena... a nagle poznajemy zupełnie nowego bohatera, Jardira. Jego historia jest równie interesująca i ciekawie przedstawiona jak w przypadku innych postaci. Przyznam jednak, że miejscami zaczęły mnie nużyć opisy szkolenia i wojskowego życia... mimo to nie uważam,...
więcej Pokaż mimo to
Od dłuższego czasu zabierałam się do przeczytania tej książki. Mój facet bardzo polecał, a mamy podobny gust literacki. W końcu więc sięgnęłam po Goodkinda... i mam bardzo, bardzo mieszane uczucia.
Praktycznie od pierwszej strony irytował mnie język powieści. Nie wiem, czy to kwestia autora, tłumacza czy redaktora. Pełno powtórzeń, synonimów bardzo niewiele, wiele zdań...
Mam pewien problem z tym cyklem. Otóż odnoszę wrażenie, że częstokroć czytam to samo. Brudne miasto, źli ludzie, podejrzenie udziału demonów, nieżyczliwosc sąsiadów, wiedźmy, święte Inkwizytorium, pseudopokorny Moridmer. Najgorsze według mnie jest jednak to, że opowiadania zlewają mi się w jedno! Widzę jakiś opis i zastanawiam się, czy czytałam go wcześniej tu czy gdzieś...
więcej Pokaż mimo to
Recenzja po drugim przeczytaniu książki. 3.08=2019
W mojej ocenie także ten tom jest świetny, choć niepotrzebnie rozbita jedna książkę na dwie... właściwie o walorach Malowanego Człowieka rozwodziłam się już po tomem pierwszym, wiec tu powtórzę: dzieje się sporo, postacie są dość mocno nakreślone i możemy się z nimi utożsamić, sceny walk olśniewająco dynamicznoscia. Muszę...
Trylogię przeczytałam niemal jednym tchem. Najbardziej wciągnęły mnie dwa pierwsze tomy, ten... no jest godnym zwieńczeniem, ale odniosłam wrażenie, że układ scen nie jest tak przemyślany i płynny jak w przypadku poprzednich części. Wydawało mi się, że wiele rzeczy zostało przemilczanych, powierzchowne opisanych, niedopowiedzianych. Wątki nie do końca wyeksploatowane, w...
więcej Pokaż mimo toDo drugiego tomu podeszłam z dystansem, bo często w krótkich cyklach wypada on najsłabiej. Ale bez obaw - ta część trzyma poziom poprzedniej. Największym minusem jest dla mnie wątek Kylar - Elene. Dylematy chłopaka jakoś mnie ujęły, natomiast ta postać kobieca w ogóle mnie nie rusza. O wiele bardziej spodobała mi się charakterna Vi. Losy poszczególnych bohaterów splatają...
więcej Pokaż mimo toOkładka i opis powieści skojarzyły mi się z Assassins Creed. Jako fanka tej serii postanowiłam sięgnąć po książkę i okazało się to bardzo dobrą decyzją. Najbardziej podoba mi się to, że wbrew pozorom powieść przypomina raczej przygodowke - nie uświadczymy tu długich opisów oryginalnego świata, jak przystało na prawdziwe fantasy. Uniwersum nie jest szczególnie przemyślane...
więcej Pokaż mimo toTa książka to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Piekary. Cóż, jestem mocno rozczarowana. Przedstawiony tu świat jest alternatywa dla średniowiecznej Europy, i już tu coś mi zazgrzytało, bo dla mnie fabularnie nie ma to żadnego uzasadnienia, więc po co? No ale dobra, lecimy dalej. Co strona opisy gwałtów, herezji,krwi i przemocy... dla mnie za dużo. Nie mam nic...
więcej Pokaż mimo toSięgnęłam po tę książkę, aby odpocząć trochę od typowego fantasy i kryminału. powieść wydała mi się interesującym połączeniem wyżej wymienionych gatunków, po które często sięgam. Książka nie broni się jako kryminał - mnóstwo w niej nielogicznosci i bzdur, nie mających nic wspólnego z rzeczywistym postępowaniem policyjnym. Fanów fantasy również nie zachwyci, bo nic...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKlimat zimnej, osamotnionej wyspy bardzo przypadł mi do gustu, i to głównie pamiętam z powieści. Lubię thrillery, a ten jest wyjątkowy, bo czuć w nim dziennikarską rękę autora. Warto przebrnąć przez słynne listy zakupowe, aby zapoznać się z Lisbeth i poznać zakończenie historii.
Pokaż mimo toPierwsza część bardzo mi się podobała, ale ta to lekkie nieporozumienie. Miało się w niej chyba dużo dziać, ale wyszło hym. Racjonalizm Larssona bardzo do mnie przemawiał, więc szkoda, że w wielu momentach książka ma dziwne, nie do końca nieuzasadnione zwroty akcji i nielogicznosci. Męczyłam się z nią mocno i musiałam odpocząć prawie dwa lata, nim zdecydowałam się na trzeci...
więcej Pokaż mimo toO ile lubię Gerristen, o tyle ta część totalnie nie przypadła mi do gustu. po 1/4 zorientowałam się, że już znam książkę... serio rzadko zdarza mi się wyprzeć z głowy fakt, że coś czytałam, co świadczy o tym, ze zrobiła na mnie marne wrażenie. Wygląda to trochę na Haryyego Pottera w kryminalno-sensacyjnym wydaniu. Mimo lokalizacji, jaką lubię, mnie nie przekonała.
Pokaż mimo toKontynuuję cykl Rizzoli and Isles. Ten tom nie odbiega poziomem od poprzednich. Jedyne, jedyne czego mi zabrakło, to jakiegoś rozwinięcia, wyjaśnienia motywu.
Pokaż mimo to
Cykl ten jest moim pierwszym zetknięcie z twórczością Philipiuka. Czyta się przyjemnie. Ale na kolana nie powala. Zachwalany i ceniony, może na tle polskiej fantastyki stoi dość wysoko. Ale nie wiem,czy świadczy to dobrze o poziomie fantastyki jako takim. W skrócie opisałabym tego autora "czyta się dobrze, ale bywa irytujący"
Plusy
- klimat średniowiecznego Gdańska
-...
Pierwsza połowa ksiązki wręcz mnie znużyła: pojawia się sporo postaci, i dużo życia codziennego Patrika i jego znajomych. Autorka, jak dla mnie, przesadziła nieco z tą ilością opisów: często czułam się, jakbym czytała powieść obyczajową, nie kryminał. Jak wspominałam, autorka wprowadza dużo postaci, aby dokładnie opisać okoliczności zbrodni. Wprowadza około 10 nowych...
więcej Pokaż mimo to