Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Chylę głowę nad pracą Pani Justyny, każdy reportaż wstrząsa, zatrzymuje, daje do myślenia, nie pozwala przejść obojętnie wobec krzywdy drugiego człowieka, zmusza do refleksji jakimi sami jesteśmy ludźmi.

Chylę głowę nad pracą Pani Justyny, każdy reportaż wstrząsa, zatrzymuje, daje do myślenia, nie pozwala przejść obojętnie wobec krzywdy drugiego człowieka, zmusza do refleksji jakimi sami jesteśmy ludźmi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka opisana na faktach, trzymająca z każdą stroną w napięciu, zaskakująco lekka do wchłonięcia. Pomimo mnogości postaci nie sposób się w nich pogubić. Polecam z całego serca!

Świetna książka opisana na faktach, trzymająca z każdą stroną w napięciu, zaskakująco lekka do wchłonięcia. Pomimo mnogości postaci nie sposób się w nich pogubić. Polecam z całego serca!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Humorystyczny kryminał z nieprzewidywalnymi bohaterkami. Ich usposobienie do życia i roztargnienie prowadzi do szeregu sytuacji, których przebieg je same zaskakuje.

Humorystyczny kryminał z nieprzewidywalnymi bohaterkami. Ich usposobienie do życia i roztargnienie prowadzi do szeregu sytuacji, których przebieg je same zaskakuje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyjemna lektura :)

Przyjemna lektura :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka odbiegająca poziomem od pozostałych pozycji Patryka Vegi. Mocne wejście, przedstawienie pierwszej policjantki, przy którym nasuwa się pytanie: Kobiety naprawdę tak potrafią? Kolejne odsłony coraz słabsze i nudniejsze. Zbyt duże skupienie wokół życia prywatnego, zamiast na wykonywanej pracy. Pierwszy raz mogę przyznać, że film jest ciekawszy od książki.

Książka odbiegająca poziomem od pozostałych pozycji Patryka Vegi. Mocne wejście, przedstawienie pierwszej policjantki, przy którym nasuwa się pytanie: Kobiety naprawdę tak potrafią? Kolejne odsłony coraz słabsze i nudniejsze. Zbyt duże skupienie wokół życia prywatnego, zamiast na wykonywanej pracy. Pierwszy raz mogę przyznać, że film jest ciekawszy od książki.

Pokaż mimo to

Okładka książki Prokurator. Kobieta, która nie bała się morderców Joanna Podgórska, Małgorzata Ronc
Ocena 7,3
Prokurator. Ko... Joanna Podgórska, M...

Na półkach: ,

Konkretna książka skupiająca się na osiągnięciach Pani prokurator Ronc, polecam serdecznie

Konkretna książka skupiająca się na osiągnięciach Pani prokurator Ronc, polecam serdecznie

Pokaż mimo to

Okładka książki Brud Piotr C.
Ocena 6,1
Brud Piotr C.

Na półkach: ,

Książka dojrzała, z wyborem przekazu dla czytelnika. Piotr C. pokazuje siłę mamony, która zmienia człowieka, z jednej strony daje poczucie władzy nad drugim człowiekiem, z drugiej pokazuje jak pieniądz budzi najniższe pierwotne instynkty/zachowania. Pokazuje małżeństwo, które przedstawione jest jako coś naturalnego i nie ma sensu się nad tym zbytnio rozwodzić. Samotność, poszukiwanie zrozumienia, trudności w budowaniu bliższych relacji. Rzeczywistość, która postępuje i pokazuje, że coś w naszej ewolucji poszło nie tak.

Książka dojrzała, z wyborem przekazu dla czytelnika. Piotr C. pokazuje siłę mamony, która zmienia człowieka, z jednej strony daje poczucie władzy nad drugim człowiekiem, z drugiej pokazuje jak pieniądz budzi najniższe pierwotne instynkty/zachowania. Pokazuje małżeństwo, które przedstawione jest jako coś naturalnego i nie ma sensu się nad tym zbytnio rozwodzić. Samotność,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wigilijne psy i inne opowieści to majstersztyk. Orbitowski przenosi nas w smutną i brudną rzeczywistość, w którą wplata fantastykę-czasami przerażającą, czasami ironicznie śmieszną, pokazującą mroczne przeznaczenie bohaterów. Pełne skupienie przy odbiorze tej książki zapewnia 100% współodczuwanie każdej historii. Z całych molowych sił książkowych polecam!

Wigilijne psy i inne opowieści to majstersztyk. Orbitowski przenosi nas w smutną i brudną rzeczywistość, w którą wplata fantastykę-czasami przerażającą, czasami ironicznie śmieszną, pokazującą mroczne przeznaczenie bohaterów. Pełne skupienie przy odbiorze tej książki zapewnia 100% współodczuwanie każdej historii. Z całych molowych sił książkowych polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu "Złych psów. W imię zasad." nie mogłam doczekać się na kontynuację. Niestety delikatnie się rozczarowałam. Sądząc po okładce liczyłam na historie policjantów, którzy przeszli na ciemną stronę bezprawia i się przeliczyłam. Książka nie jest zła, ale pisana chyba trochę na siłę żeby mogła przejść w blasku sławy pierwszej części.

Po przeczytaniu "Złych psów. W imię zasad." nie mogłam doczekać się na kontynuację. Niestety delikatnie się rozczarowałam. Sądząc po okładce liczyłam na historie policjantów, którzy przeszli na ciemną stronę bezprawia i się przeliczyłam. Książka nie jest zła, ale pisana chyba trochę na siłę żeby mogła przejść w blasku sławy pierwszej części.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka "Zakazane ciało. Historia męskiej obsesji." pokazuje jak od wieków ludzie reagowali na kwestie, których nie mogli bądź nie chcieli objąć umysłem. To co nieznane jest nieobliczalne i niebezpieczne, więc należy to zatrzymać bądź unicestwić. Autorka w dosyć ironiczny sposób przeprowadza nas przez historyczne dzieje postrzegania narządów płciowych kobiety. Całkiem trafnie ukazując, że od zarania dziejów nie tylko mężczyźni mieli potrzeby erotyczne.

Książka "Zakazane ciało. Historia męskiej obsesji." pokazuje jak od wieków ludzie reagowali na kwestie, których nie mogli bądź nie chcieli objąć umysłem. To co nieznane jest nieobliczalne i niebezpieczne, więc należy to zatrzymać bądź unicestwić. Autorka w dosyć ironiczny sposób przeprowadza nas przez historyczne dzieje postrzegania narządów płciowych kobiety. Całkiem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytając pierwszą stronę tej książki byłam bardzo ciekawa tego, jakimi tajemnicami podzieli się z nami sławna Słowikowa. W sumie chyba liczyłam na to, że przedstawi nam historie, które dotychczas nie ujrzały światła dziennego. Niestety, jedyne czego się dowiedziałam, to że żyła dostatnie, była wykształcona, miała całkiem bogatą rodzinę i ogólnie była wierna, ale potrzebowała w kimś oparcia i dlatego zostawiła Słowika. Prawie każde pytanie dotyczące grupy zorganizowanej, w której się w końcu cały czas obracała zbywała dalszymi historiami o wakacjach. Może to w sumie zły czas na takie zwierzenia, kiedy proces jest w toku, ale nie zmienia faktu, że książka jest bardzo przeciętna. Tytuł nieadekwatny do treści.

Czytając pierwszą stronę tej książki byłam bardzo ciekawa tego, jakimi tajemnicami podzieli się z nami sławna Słowikowa. W sumie chyba liczyłam na to, że przedstawi nam historie, które dotychczas nie ujrzały światła dziennego. Niestety, jedyne czego się dowiedziałam, to że żyła dostatnie, była wykształcona, miała całkiem bogatą rodzinę i ogólnie była wierna, ale...

więcej Pokaż mimo to