Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Jak to ze zbiorem opowiadań: lepsze i gorsze historie.
Moja subiektywna opinia:
najlepsze opowiadanie ostatnie: "Dobry mąż".
Kolejne interesujące: "Idziesz, dokąd cię poniesie" oraz "Wybielony słońcem".
Podobała mi się również "Lodowa szczelina" - to przez skojarzenie z Lovecraftem (W górach szaleństwa).
Reszta historii do szybkiego zapomnienia.
Ciekawy jestem co autor ma do zaoferowania w dłuższej formie.

Jak to ze zbiorem opowiadań: lepsze i gorsze historie.
Moja subiektywna opinia:
najlepsze opowiadanie ostatnie: "Dobry mąż".
Kolejne interesujące: "Idziesz, dokąd cię poniesie" oraz "Wybielony słońcem".
Podobała mi się również "Lodowa szczelina" - to przez skojarzenie z Lovecraftem (W górach szaleństwa).
Reszta historii do szybkiego zapomnienia.
Ciekawy jestem co autor...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka którą przeczytałem ale nie do końca zrozumiałem i nie wiem o czym tak naprawdę jest. Tempo jest nieśpieszne, elementy realne mieszają się z fantastycznymi
(i nie wiadomo co jest czym). Nie ukrywam że to mi się podobało. Do tego fajny klimat, tajemniczość. Ciekawe zakończenie ale znowu - dla mnie niejasne. Byłbym ciekawy jakiejś oficjalnej interpretacji autorki. Dla mnie bardzo na plus umiejscowienie akcji w przeszłości - przed wybuchem 2 wojny światowej. Myślę że ten zabieg umożliwił spotęgowanie tajemniczości historii a klimat XX-lecia międzywojennego bardzo sprzyja takim opowieściom.

Książka którą przeczytałem ale nie do końca zrozumiałem i nie wiem o czym tak naprawdę jest. Tempo jest nieśpieszne, elementy realne mieszają się z fantastycznymi
(i nie wiadomo co jest czym). Nie ukrywam że to mi się podobało. Do tego fajny klimat, tajemniczość. Ciekawe zakończenie ale znowu - dla mnie niejasne. Byłbym ciekawy jakiejś oficjalnej interpretacji autorki. Dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zaklasyfikowanie tej książki jako horror jest wprowadzaniem czytelników w błąd. To nie horror lecz powieść obyczajowa z pewnymi elementami fantastyki oraz kryminału. Dodam że nielicznymi. Cała kryminalna intryga wokół której zbudowana jest powieść to pretekst do opisywania bohatera, jego życia, przemian zachodzących w otaczającym go świecie.
Akcja powieści toczy się przez jeden rok w niewielkim miasteczku na południu USA. Tutaj poznajemy życie głównego bohatera, jego rodziny, znajomych.
Książka może się podobać, autor warsztat ma dobry. Niemniej liczyłem na inny rodzaj powieści stąd taka ocena a nie inna. Jak ktoś lubi książki typowo obyczajowe może sobie dodać kilka punktów do oceny.

Zaklasyfikowanie tej książki jako horror jest wprowadzaniem czytelników w błąd. To nie horror lecz powieść obyczajowa z pewnymi elementami fantastyki oraz kryminału. Dodam że nielicznymi. Cała kryminalna intryga wokół której zbudowana jest powieść to pretekst do opisywania bohatera, jego życia, przemian zachodzących w otaczającym go świecie.
Akcja powieści toczy się przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka o filozofie i o ludziach go znających, złożona z ich opowieści o nim a przy okazji o sobie. Treść i forma lektury nie w moim guście. Opis książki bardziej intrygujący niż treść która sprawiła iż chyba ze 3 razy zasnąłem podczas czytania. "Oberki do końca świata" Wita Szostaka podobały mi się. Następnie ale jeszcze przed przeczytaniem "Cudzych słów" miałem ochotę na "Trylogię krakowską" ale po tej książce ta ochota mi przeszła. Póki co na razie dosyć, czy będzie powrót? Nie mówię kategorycznie nie ale o ile w ogóle to nieprędko.

Książka o filozofie i o ludziach go znających, złożona z ich opowieści o nim a przy okazji o sobie. Treść i forma lektury nie w moim guście. Opis książki bardziej intrygujący niż treść która sprawiła iż chyba ze 3 razy zasnąłem podczas czytania. "Oberki do końca świata" Wita Szostaka podobały mi się. Następnie ale jeszcze przed przeczytaniem "Cudzych słów" miałem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po świetnej "Upiornej opowieści" druga książka Petera Strauba którą przeczytałem i kolejna mocna pozycja. W ten sposób autor konsekwentnie zmierza do grona moich ulubionych pisarzy.

"Koko" to thriller (chyba ta kategoria najlepiej oddaje charakter powieści) opowiadający o kilku weteranach wojny w Wietnamie, których wydarzenia oraz jedna osoba z przeszłości zdają się nieuchronnie ścigać.

Autor umiejętnie buduje napięcie oraz fabułę, stopniowo i po kawałku odkrywając karty z przeszłości. Opisuje charaktery i historię głównych bohaterów przenosząc ich z Waszyngtonu do Dalekiego Wschodu, by powrócić do Stanów Zjednoczonych, gdzie nastąpi finał opowieści.

Podoba mi się kreowanie postaci, podoba mi się sposób odsłaniania przeszłości, gdzie autor pozwala czytelnikowi na powiązanie wpływu wydarzeń które nastąpiły, na późniejsze zachowania ludzi. Widać jak przeszłość, czyny własne bohaterów lub innych ludzi względem nich, odciskają swoje piętno. Widać że niekiedy po prostu nie da się przed nimi uciec.

Polecam i na pewno wrócę za jakiś czas do Petera Strauba.

Po świetnej "Upiornej opowieści" druga książka Petera Strauba którą przeczytałem i kolejna mocna pozycja. W ten sposób autor konsekwentnie zmierza do grona moich ulubionych pisarzy.

"Koko" to thriller (chyba ta kategoria najlepiej oddaje charakter powieści) opowiadający o kilku weteranach wojny w Wietnamie, których wydarzenia oraz jedna osoba z przeszłości zdają się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nieduża objętościowo książka, której autor umieszcza objawienia Matki Bożej w Gietrzwałcie - wiosce na Mazurach - w szerokim kontekście geopolitycznym ówczesnej Europy. Czuć dużą wiedzę autora oraz skłonność do snucia rozważań "co by było gdyby". Interesująca pozycja dająca do myślenia, która dla osób bardziej zainteresowanych może stać się przyczółkiem do baczniejszego pochylenia się nad tematem historii, polityki, wojskowości XIX stulecia.

Nieduża objętościowo książka, której autor umieszcza objawienia Matki Bożej w Gietrzwałcie - wiosce na Mazurach - w szerokim kontekście geopolitycznym ówczesnej Europy. Czuć dużą wiedzę autora oraz skłonność do snucia rozważań "co by było gdyby". Interesująca pozycja dająca do myślenia, która dla osób bardziej zainteresowanych może stać się przyczółkiem do baczniejszego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przerażający opis zachowań sowietów podczas oraz po tzw. "wyzwoleniu" Polski spod okupacji niemieckiej.
Książka tematycznie podzielona na rozdziały dotyczące m.in. grabieży, gwałtów, walki z polskim podziemiem, przesiedleń ludności itd. Strasznie przykre jest to ile nasz naród wycierpiał już po zakończeniu II wojny światowej. Można to próbować szacować i wyrażać w liczbach jednak każdy taki przypadek to dramat człowieka.

Przerażający opis zachowań sowietów podczas oraz po tzw. "wyzwoleniu" Polski spod okupacji niemieckiej.
Książka tematycznie podzielona na rozdziały dotyczące m.in. grabieży, gwałtów, walki z polskim podziemiem, przesiedleń ludności itd. Strasznie przykre jest to ile nasz naród wycierpiał już po zakończeniu II wojny światowej. Można to próbować szacować i wyrażać w liczbach...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nieduża objętościowo książka ale poruszająca ważne kwestie. Mimo iż została napisana dosyć dawno - pod koniec XIX w. to dylematy etyczne w niej przedstawione są ciągle aktualne a myślę że w miarę rozwoju nauki i technologii będą coraz bardziej aktualne.

Tytułowy doktor to naukowiec który na małym kawałku lądu którym włada - bezludnej wyspie - jest niczym Bóg. Słowo "niczym" jest tu kluczowe ponieważ jest on raczej jak szatan który nie potrafi stworzyć czegoś z niczego a jedynie zmienić, zmodyfikować coś co już istnieje. Coś co zostało wcześniej przez Boga stworzone.

Tutaj właśnie objawia się cały problem jego porażki bo dokonując okrutnych eksperymentów na zwierzętach, próbując nadać im cechy ludzkie, wywołuje jedynie ogromne cierpienia i ostatecznie sam na siebie sprowadza zagładę ginąc z rąk swych stworzeń.

Autor próbuje przestrzec przed takimi działaniami, podkreśla że między ludźmi a zwierzętami są różnice których nie da się zatrzeć i w ostateczności natura zwierzęca zwycięży. Naukowcowi nie udaje się stworzyć ludzi ze zwierząt, tworzy on cierpiące karykatury które ostatecznie i tak wracają do swoich pierwotnych form a zmiany których Moreau próbuje dokonać cofają się.

Książkę obieram jako krytyczne podejście autora to takich działań oraz przestrogę przed próbami wchodzenia w rolę Boga i odwracania ustalonego porządku rzeczy.

To przesłanie to największa zaleta książki. Polecam, lektura dobra do przeczytania i zastanowienia się.

Nieduża objętościowo książka ale poruszająca ważne kwestie. Mimo iż została napisana dosyć dawno - pod koniec XIX w. to dylematy etyczne w niej przedstawione są ciągle aktualne a myślę że w miarę rozwoju nauki i technologii będą coraz bardziej aktualne.

Tytułowy doktor to naukowiec który na małym kawałku lądu którym włada - bezludnej wyspie - jest niczym Bóg. Słowo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uważam że poziom poszczególnych opowiadań jest wyrównany co nie jest regułą w takich zbiorach. Historie trzymają dobry poziom a kilka motywów przenika poszczególne opowieści. Polecam tym, którzy tak jak ja czytali "Problem trzech ciał" jak i tym czytelnikom dla których będzie to pierwsze zetknięcie z prozą autora. Myślę, że dla części osób takie krótkie formy będą łatwiej przyswajalne niż wspomniana trylogia. Dla mnie na plus.

Uważam że poziom poszczególnych opowiadań jest wyrównany co nie jest regułą w takich zbiorach. Historie trzymają dobry poziom a kilka motywów przenika poszczególne opowieści. Polecam tym, którzy tak jak ja czytali "Problem trzech ciał" jak i tym czytelnikom dla których będzie to pierwsze zetknięcie z prozą autora. Myślę, że dla części osób takie krótkie formy będą łatwiej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo dobra książka. Otwiera oczy na wiele spraw.

Książka oprócz historii bardzo znanych będących inspiracją dla filmów opowiadających o domu w Amityville czy o lalce Annabelle, przedstawia inne sprawy którymi zajmowali się państwo Warrenowie i są to opowieści przerażające. Uświadomienie sobie prawdziwości tych sytuacji i tego co się działo i ciągle dzieje na świecie, czyli o nawiedzeniach i opętaniach daje do myślenia.

Niezwykłą wartością tej książki jest dla mnie przedstawienie tego czego nie należy a co należy robić aby uniknąć sytuacji podobnych do opisywanych.

Bez wahania polecam tą książkę każdemu.

Bardzo dobra książka. Otwiera oczy na wiele spraw.

Książka oprócz historii bardzo znanych będących inspiracją dla filmów opowiadających o domu w Amityville czy o lalce Annabelle, przedstawia inne sprawy którymi zajmowali się państwo Warrenowie i są to opowieści przerażające. Uświadomienie sobie prawdziwości tych sytuacji i tego co się działo i ciągle dzieje na świecie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Dla mnie osobiście ogromny zawód.

Książka jest nieznośnie archaiczna. Nuda, kiepskie dialogi (np. ponad 2 strony swojego dzieła autor poświęcił na przekomarzanie się dwójki bohaterów odnośnie cerowania dziur w skarpetkach), słabe, jednowymiarowe postacie. Opisów świata po zagładzie jest jak na lekarstwo. Czego innego oczekiwałem po książce postapo do którego to nurtu jest zaliczana.

Według autora, kobiety to słodkie idiotki nie ogarniające spraw wykraczających poza zajmowanie się dzieckiem, gotowanie obiadów i zmywanie naczyń, żyjące w świecie iluzji lub uciekające w nałóg alkoholowy.
Psst - cerowanie wyżej wspomnianych skarpetek również należy do ich zadań.
Ale chwila! Od czego są prawdziwi mężczyźni - honorowi, do końca na służbie, zawsze wierni swoim wartościom (m.in. nieżyjącej żonie, prezydentowi usa - nieżyjącemu, regulaminowi służbowemu - kolejność dowolna), tłumaczący kobietom (lub nie - oczywiście dla ich dobra) meandry i zawiłości świata sięgającego dalej poza ich podwórko, potrafiący zdjąć z kobiet odpowiedzialność za podejmowanie ważnych i trudnych decyzji.

Podsumowując: jest to bardzo nudna apokalipsa, ciężko się to czyta i jak dla mnie strata czasu.

Jednak jeśli lubicie nudne, zbyt długie, stare amerykańskie filmy, gdzie akcja jest rozwlekła, niewiele się dzieje a postacie są do bólu stereotypowe to polecam - ta książka ma to wszystko :D

Dla mnie osobiście ogromny zawód.

Książka jest nieznośnie archaiczna. Nuda, kiepskie dialogi (np. ponad 2 strony swojego dzieła autor poświęcił na przekomarzanie się dwójki bohaterów odnośnie cerowania dziur w skarpetkach), słabe, jednowymiarowe postacie. Opisów świata po zagładzie jest jak na lekarstwo. Czego innego oczekiwałem po książce postapo do którego to nurtu jest...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po przeczytaniu czuję niedosyt. Nie żeby książka była zła ale miała większy i według mnie - niewykorzystany potencjał. Pomimo brutalnych scen książka jest młodzieżowa i niewątpliwie wpływa to na jej odbiór (chyba jestem za stary i oczekiwałem czegoś innego).

Książkę czyta się bardzo szybko, historia mnie zaciekawiła, postacie są fajnie wymyślone (mam na myśli raczej antagonistów głównej bohaterki i jej towarzysza którzy są wg mnie ciekawsi niż protagonistka - postacie zaczerpnięte z "Alicji w krainie czarów" jako bossowie przestępczego półświatka - super!). Opis miasta które jest bardzo ważnym elementem całej historii jest zbyt skąpy, epizody z poszczególnymi postaciami zbyt krótkie, za słabo rozwinięte. W ogóle uważam że książka dużo traci przez to że jest zbyt krótka a jej tempo zbyt szybkie (jak wspomniałem na początku - myślę że jest skierowana głównie do młodzieży - stąd taka forma). Finałowe starcie rozczarowuje.

Autorka miała fajne pomysły ale pomimo lub właśnie dlatego - czuję niedosyt. Nie odradzam, myślę że jednak warto przeczytać tą książkę i wyrobić sobie własne zdanie na jej temat.

Po przeczytaniu czuję niedosyt. Nie żeby książka była zła ale miała większy i według mnie - niewykorzystany potencjał. Pomimo brutalnych scen książka jest młodzieżowa i niewątpliwie wpływa to na jej odbiór (chyba jestem za stary i oczekiwałem czegoś innego).

Książkę czyta się bardzo szybko, historia mnie zaciekawiła, postacie są fajnie wymyślone (mam na myśli raczej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No i w końcu. Nadszedł ten dzień gdy skończyłem czytać Drogę Królów.
Szczerze? Kompletnie nie rozumiem tak wysokiej średniej oceny tej książki ani aż tak dużej liczby "10" przyznanych przez użytkowników portalu. 10 sugeruje że jest to arcydzieło, otóż nie, nie jest. Bardzo daleko jej do tego.
Książka ma 1100 stron a jej akcja rozgrywa się w tempie godnym "Mody na sukces". Jest po prostu długa i nudna. Najlepsza akcja zaczyna się dopiero 100 stron przed końcem(!). Sama końcówka zresztą skonstruowana jest jak finał odcinka serialu - w ten sposób aby skłonić czytelnika do chęci poznania dalszych losów bohaterów i zakupu/przeczytania kolejnej części. Nie dam się nabrać na ten chwyt i podczas gdy jest to moje pierwsze zetknięcie z pisarstwem Sandersona będzie prawdopodobnie również ostatnim.
Kreacja świata i pewne pomysły mogą zaciekawić ale wszystko to jest zabijane przez tempo, rozwlekłość i nudę. Nudę przerywaną pewnymi ciekawszymi momentami ale te są za krótkie i za mało ich.
Nie przerażają mnie książki o takiej objętości ale tą przeczytałem do końca tylko dlatego że nie mam w zwyczaju przerywania raz zaczętej lektury.
Naprawdę żałuję poświęconego czasu na czytanie tego dzieła. Można było w tym czasie przeczytać 3 lub 4 lepsze książki. Trudno. Może moja opinia trafi do niezdecydowanych i tu moja rada, oprócz opinii osób oceniających tą książkę na "10" zapoznajcie się również z tymi dającymi niższe oceny. Przede wszystkim zastanówcie się czy naprawdę warto. Według mnie nie warto a sama książka jest bardzo przereklamowana.

No i w końcu. Nadszedł ten dzień gdy skończyłem czytać Drogę Królów.
Szczerze? Kompletnie nie rozumiem tak wysokiej średniej oceny tej książki ani aż tak dużej liczby "10" przyznanych przez użytkowników portalu. 10 sugeruje że jest to arcydzieło, otóż nie, nie jest. Bardzo daleko jej do tego.
Książka ma 1100 stron a jej akcja rozgrywa się w tempie godnym "Mody na sukces"....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Główny bohater/narrator z reporterską dokładnością relacjonuje inwazję Marsjan za Ziemię. Ciekawa książka, tym bardziej że jakoś się uchowałem i do tej pory nie oglądałem żadnej ekranizacji. Czytając miałem wrażenie jakby oglądał jakiś stary czarno-biały film. Zastanawiam się jakie wrażenia u czytelników musiała ta książka wywołać w momencie ukazania się. Warto, szczególnie dla fanów fantastyki.

Główny bohater/narrator z reporterską dokładnością relacjonuje inwazję Marsjan za Ziemię. Ciekawa książka, tym bardziej że jakoś się uchowałem i do tej pory nie oglądałem żadnej ekranizacji. Czytając miałem wrażenie jakby oglądał jakiś stary czarno-biały film. Zastanawiam się jakie wrażenia u czytelników musiała ta książka wywołać w momencie ukazania się. Warto, szczególnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Książka wspaniała! Dan Simmons w życiowej formie. Pozycja obowiązkowa dla każdego fana fantastyki.

Książka wspaniała! Dan Simmons w życiowej formie. Pozycja obowiązkowa dla każdego fana fantastyki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Klasyka z którą warto się zapoznać.
Początki były trudne i ciężko było mi przebrnąć przez pierwsze kilkadziesiąt stron. Zaczyna się jak gejowski romans z homoerotycznymi motywami których obecność w pewnym stopniu przestaje dziwić po zapoznaniu się z biografią autora.
Aż dziw bierze że spośród tylu opinii na lubimy czytać mało kto wspomina akurat o tym aspekcie książki.
Na szczęście po wspomnianym początku potem jest lepiej, książka zalet ma sporo: atmosfera, fabuła, dla mnie jako fana fantastyki - metafizyczny motyw tytułowego portretu.
Ktoś do tego doda i będzie mieć rację: ponadczasowa analiza ludzkiej natury.
Język którym posługuje się autor jest przystępny.
Posiadam wydanie wydawnictwa Vesper i jak zwykle u nich bywa - jest ono na wysokim poziomie. Bardzo dobre posłowie. Klimatyczne ilustracje z początku XX wieku dopełniają dzieła.

Klasyka z którą warto się zapoznać.
Początki były trudne i ciężko było mi przebrnąć przez pierwsze kilkadziesiąt stron. Zaczyna się jak gejowski romans z homoerotycznymi motywami których obecność w pewnym stopniu przestaje dziwić po zapoznaniu się z biografią autora.
Aż dziw bierze że spośród tylu opinii na lubimy czytać mało kto wspomina akurat o tym aspekcie książki.
Na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Życie to są chwile Zenon Martyniuk, Martyna Rokita
Ocena 5,4
Życie to są ch... Zenon Martyniuk, Ma...

Na półkach: , ,

Jak zawsze plusy i minusy.
Na plus należy na pewno zaliczyć samo wydanie, dobry papier, ładne zdjęcia, których w większości nigdzie do tej pory nie widziałem oraz ciekawostki z życia i kariery, o których również nie miałem pojęcia.
Co na minus? Na pewno sposób napisania, styl. Według mnie książka jest napisana słabo. Ze względu na sposób narracji oraz słownictwo autorki, czyta się jakby się czytało wypracowanie ucznia.
Kolejną rzeczą która mocno razi jest sposób przedstawienia Zenona jako chodzącego ideału, człowieka bez skazy, za to o samych pozytywnych cechach. Od biografii oczekiwałbym czegoś innego. Przy całej mojej sympatii dla Zenona Martyniuka, taki cukierkowaty sposób przedstawienia jego osoby w pewnym momencie zaczął po prostu budzić niesmak. Książka jest po prostu laurką dla Zenona Martyniuka, być może takie było zamierzenie. Ja osobiście oczekiwałbym jednak czegoś innego.

Jak zawsze plusy i minusy.
Na plus należy na pewno zaliczyć samo wydanie, dobry papier, ładne zdjęcia, których w większości nigdzie do tej pory nie widziałem oraz ciekawostki z życia i kariery, o których również nie miałem pojęcia.
Co na minus? Na pewno sposób napisania, styl. Według mnie książka jest napisana słabo. Ze względu na sposób narracji oraz słownictwo autorki,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Gdyby to była moja pierwsza książka Dicka to zniechęciłbym się do kolejnych. Na szczęście tak nie było. Po świetnym Ubiku i Trzech stygmatach - duży zawód. Zachęcony wysoką oceną na tym portalu sięgnąłem po tą pozycję i stwierdzam że to nie to. Książka trudna do czytania a fragment o chrzcie czekoladą i Eucharystii bułką z hot-doga obrazobórczy. Nie rozumiem tak wysokiej oceny tej książki ani zachwytów innych użytkowników portalu. Końcówka i koncepcje autora mogą wydać się ciekawe jednak naprawdę nie polecam tego tytułu a osobom nieznającym twórczości Dicka zdecydowanie odradzam i polecam raczej zapoznanie się z innymi dziełami tego autora, szczególnie z tymi wspomnianymi na początku.

Gdyby to była moja pierwsza książka Dicka to zniechęciłbym się do kolejnych. Na szczęście tak nie było. Po świetnym Ubiku i Trzech stygmatach - duży zawód. Zachęcony wysoką oceną na tym portalu sięgnąłem po tą pozycję i stwierdzam że to nie to. Książka trudna do czytania a fragment o chrzcie czekoladą i Eucharystii bułką z hot-doga obrazobórczy. Nie rozumiem tak wysokiej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to