Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wciągająca, poplątana, trzyma w napięciu. Dość długo nie da się domyślić rozwiązania. Polecam!

Wciągająca, poplątana, trzyma w napięciu. Dość długo nie da się domyślić rozwiązania. Polecam!

Ciekawy pomysł, zaskakujące zakończenie. Jednak pewne wątki i ciągi wydarzeń baaardzo nl nieprawdopodobne i naciągane. Długo się też rozkręca.

Ciekawy pomysł, zaskakujące zakończenie. Jednak pewne wątki i ciągi wydarzeń baaardzo nl nieprawdopodobne i naciągane. Długo się też rozkręca.

Historia średnia, fabuła dość przewidywalna. Daje plus za opisy otoczenia, można się poczuć jak na wakacjach.

Historia średnia, fabuła dość przewidywalna. Daje plus za opisy otoczenia, można się poczuć jak na wakacjach.

Fajna i do samego końca mało przewidywalna. Szybko się czytało. Polecam

Fajna i do samego końca mało przewidywalna. Szybko się czytało. Polecam

Fajnie napisana, z dużą dawką nieco czarnego humoru.

Fajnie napisana, z dużą dawką nieco czarnego humoru.

Może historia jest lekko naciągana, ale dobrze się czyta. Uwielbiam książki, w których do ostatniego rozdziału nie można przewidzieć zakończenia, a ta taka jest.

Może historia jest lekko naciągana, ale dobrze się czyta. Uwielbiam książki, w których do ostatniego rozdziału nie można przewidzieć zakończenia, a ta taka jest.

Chyba nie poczułam klimatu... Dla mnie to przewidywalna, naiwno-ckliwa i nieżyciowa opowieść.

Chyba nie poczułam klimatu... Dla mnie to przewidywalna, naiwno-ckliwa i nieżyciowa opowieść.

Trzyma w napięciu, czeka się kiedy w końcu wszystko wybuchnie. Zakończenie faktycznie zaskakuje.

Trzyma w napięciu, czeka się kiedy w końcu wszystko wybuchnie. Zakończenie faktycznie zaskakuje.

Wciągająca, dobrze się czyta, chociaż sporo da się przewidzieć.

Wciągająca, dobrze się czyta, chociaż sporo da się przewidzieć.

Intrygująca, dobrze napisana. Trochę przygnębiająca, ale wciąga.

Intrygująca, dobrze napisana. Trochę przygnębiająca, ale wciąga.

Nie moja tematyka, nie mój gust. Dałam się namówić na przeczytanie i dalej jestem zdania, że to nie dla mnie.

Nie moja tematyka, nie mój gust. Dałam się namówić na przeczytanie i dalej jestem zdania, że to nie dla mnie.

Moje pierwsze podejścia do "Małego Księcia" (w dzieciństwie, jako nastolatka) zaowocowały opinią "dziwna", "bez sensu", "o co tyle szumu". Do tej książki trzeba po prostu dojrzeć. I rzeczywiście za każdym razem czyta się ją inaczej.

Moje pierwsze podejścia do "Małego Księcia" (w dzieciństwie, jako nastolatka) zaowocowały opinią "dziwna", "bez sensu", "o co tyle szumu". Do tej książki trzeba po prostu dojrzeć. I rzeczywiście za każdym razem czyta się ją inaczej.

Ciekawy pomysł na książkę :) Przyjemna, intrygująca, zabawna.

Ciekawy pomysł na książkę :) Przyjemna, intrygująca, zabawna.

Łatwa, lekka, szybko się czyta. Napisana z humorem. Jednak taka trochę infantylna, a główna bohaterka według mnie jest momentami irytująca. Mało domyślna, taka guła,która zamiast działać logicznie i jak myślący dorosły człowiek, siedzi i nic nie robi. Czeka, użalając się nad sobą, aż ktoś będzie działał za nią. Przez to miałam trochę wrażenie, że książka jest "przeciągnięta". Plus za postać Kacpra i Salvadore.

Łatwa, lekka, szybko się czyta. Napisana z humorem. Jednak taka trochę infantylna, a główna bohaterka według mnie jest momentami irytująca. Mało domyślna, taka guła,która zamiast działać logicznie i jak myślący dorosły człowiek, siedzi i nic nie robi. Czeka, użalając się nad sobą, aż ktoś będzie działał za nią. Przez to miałam trochę wrażenie, że książka jest...

Muszę powiedzieć, że zmęczyła mnie. Na początku dobrze się czytało, interesująca, zabawna. Ale zaczęła się ciągnąć, no i to zakończenie... :/

Muszę powiedzieć, że zmęczyła mnie. Na początku dobrze się czytało, interesująca, zabawna. Ale zaczęła się ciągnąć, no i to zakończenie... :/