-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać311
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2015
2015
2015-07
Przeczytałam "Lek na śmierć" w jeden wieczór, jedną noc, praktycznie się nie odrywałam. Uwielbiam, tak jak dwa pierwsze tomy, ale ten niesamowicie "zakończył" historię, choć chciałabym wiedzieć więcej. Ale czasem myślę, że wtedy zniknęłaby magia zakończenia.
Książka bolesna, cudowna, trzymała w napięciu, w pewnych momentach mocno zaskakiwała, dużą część mojego serca oddałam Dashnerowi za wykreowanie tego świata i napisanie tej trylogii. Chyba mój ulubiony tom z serii.
Przeczytałam "Lek na śmierć" w jeden wieczór, jedną noc, praktycznie się nie odrywałam. Uwielbiam, tak jak dwa pierwsze tomy, ale ten niesamowicie "zakończył" historię, choć chciałabym wiedzieć więcej. Ale czasem myślę, że wtedy zniknęłaby magia zakończenia.
Książka bolesna, cudowna, trzymała w napięciu, w pewnych momentach mocno zaskakiwała, dużą część mojego serca...
2015-07
2015-01-13
2015-03
Cudowna książka, łamiąca moje serducho, które pokochało całą serię. Nigdy nie przestanę na niej płakać. Tak zżyłam się z postaciami, że "Dziedzictwo" spokojnie mogę nazwać jedną z ulubionych książek, a szczególnie z tej serii. Mimo płaczu, uwielbiam i czytałam nieraz.
Cudowna książka, łamiąca moje serducho, które pokochało całą serię. Nigdy nie przestanę na niej płakać. Tak zżyłam się z postaciami, że "Dziedzictwo" spokojnie mogę nazwać jedną z ulubionych książek, a szczególnie z tej serii. Mimo płaczu, uwielbiam i czytałam nieraz.
Pokaż mimo to2015-02
2015-02
2015-02
Przeczytałam wiele książek, przecierpiałam ogromną ilość stron, ale w tym przypadku nie dotarłam do końca. Przyznaję się - nie potrafiłam dokończyć tej książki. Zupełnie mi się nie podobała, chociaż pomysł można było ciekawie wykorzystać. Ale to się nie stało. Naprawdę staram się nie oceniać zbyt nisko, ale nie potrafię. Po pierwszych stronach już twierdziłam, że jest okropnie słabo napisana. To tyle o tej książce, bo niczego pozytywnego z niej nie wyciągnęłam.
Przeczytałam wiele książek, przecierpiałam ogromną ilość stron, ale w tym przypadku nie dotarłam do końca. Przyznaję się - nie potrafiłam dokończyć tej książki. Zupełnie mi się nie podobała, chociaż pomysł można było ciekawie wykorzystać. Ale to się nie stało. Naprawdę staram się nie oceniać zbyt nisko, ale nie potrafię. Po pierwszych stronach już twierdziłam, że jest...
więcej Pokaż mimo to