-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2018-03-21
2017-11-28
2016
2016
Kolejna książka na do mojej kolekcji "zaczęte, a nie skończone".
Kolejna książka na do mojej kolekcji "zaczęte, a nie skończone".
Pokaż mimo to2016
Jest to dla mnie jedna z tych książek, które zaczęłam czytać i na tym się skończyło. Nie lubię tego robić, w szczególności, że była to lektura, ale nie potrafiłam przez nią "przebrnąć". Może kiedy mnie coś najdzie, aby do niej wrócić i dać jej drugą szansę, bo przecież Mickiewicz też "wielkim poetą był".
Jest to dla mnie jedna z tych książek, które zaczęłam czytać i na tym się skończyło. Nie lubię tego robić, w szczególności, że była to lektura, ale nie potrafiłam przez nią "przebrnąć". Może kiedy mnie coś najdzie, aby do niej wrócić i dać jej drugą szansę, bo przecież Mickiewicz też "wielkim poetą był".
Pokaż mimo to2016-06-05
Jedna z lepszych lektur szkolnych
Jedna z lepszych lektur szkolnych
Pokaż mimo to