Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fabuła dość ciekawa, ale nie polubiłam głównych bohaterów. W zasadzie to para bogatych dzieciaków, którzy są niezbyt mili dla innych, opryskliwi i mają wszystkich innych gdzieś. Główny bohater pomiata nawet swoją gosposią, a dziewczyna patrzy z odrazą na bezdomną zapominając, że sama jedyne co w życiu osiągnęła to bycie córusią bogatego tatusia... Pomysł miał potencjał, gdyby bohaterowie byli bardzie ludzcy to byłoby znacznie lepiej.

Fabuła dość ciekawa, ale nie polubiłam głównych bohaterów. W zasadzie to para bogatych dzieciaków, którzy są niezbyt mili dla innych, opryskliwi i mają wszystkich innych gdzieś. Główny bohater pomiata nawet swoją gosposią, a dziewczyna patrzy z odrazą na bezdomną zapominając, że sama jedyne co w życiu osiągnęła to bycie córusią bogatego tatusia... Pomysł miał potencjał,...

Bardzo drażniły mnie imiona bohaterów, które nawet pod koniec książki mi się momentami myliły. Fabuła ciekawa, ale dla laika fizycznego jak ja -męcząca w odbiorze. Dużo suchej wiedzy, która przeszkadzała w odbiorze fabuły.

Bardzo drażniły mnie imiona bohaterów, które nawet pod koniec książki mi się momentami myliły. Fabuła ciekawa, ale dla laika fizycznego jak ja -męcząca w odbiorze. Dużo suchej wiedzy, która przeszkadzała w odbiorze fabuły.

Szczerze mówiąc drażniły mnie rozległe opisy i pochwały nad urodą Susan czy mięśniami Davida. Cała fabuła ogólnie niezła, ale w połowie przelatywałam oczami całe akapity, bo mnie nużyły.

Szczerze mówiąc drażniły mnie rozległe opisy i pochwały nad urodą Susan czy mięśniami Davida. Cała fabuła ogólnie niezła, ale w połowie przelatywałam oczami całe akapity, bo mnie nużyły.

Pierwszy raz zdarzyło mi się tak bardzo nie lubić głównej bohaterki i jej koleżanek. Generalnie książka pokazuje cały 'brud" funkcjonowania szkoły i jak bardzo podłość potrafi zepsuć naszą psychikę.

Pierwszy raz zdarzyło mi się tak bardzo nie lubić głównej bohaterki i jej koleżanek. Generalnie książka pokazuje cały 'brud" funkcjonowania szkoły i jak bardzo podłość potrafi zepsuć naszą psychikę.

Spodziewałam się trochę mocniejszej końcówki, w stylu matka ma zaburzenia psychiczne i rzeczywistość Camerona to fikcja, ale nie było źle. Sam koniec już mocno przewidywalny.

Spodziewałam się trochę mocniejszej końcówki, w stylu matka ma zaburzenia psychiczne i rzeczywistość Camerona to fikcja, ale nie było źle. Sam koniec już mocno przewidywalny.

Dużo lepsza niż myślałam. Dobrze się czytało mimo iż nie jestem nastolatką, a to o nich jest książka. Historia niby znana, ale nie miałam wrażenia, że wiem co wydarzy się za chwilę. Czytanie dostarczyło mi dobrej rozrywki.

Dużo lepsza niż myślałam. Dobrze się czytało mimo iż nie jestem nastolatką, a to o nich jest książka. Historia niby znana, ale nie miałam wrażenia, że wiem co wydarzy się za chwilę. Czytanie dostarczyło mi dobrej rozrywki.

Trzyma poziom pierwszej części, bardzo dobrze się czyta.

Trzyma poziom pierwszej części, bardzo dobrze się czyta.

Nie jestem już nastolatką, a to do nich skierowana jest książka stąd moja opinia może być słabsza niż mogłaby być. Książkę czyta się szybko i dobrze. Ma sporo błędów językowych, ale to chyba wina tłumaczenia. To co mnie w niej drażniło to podkreślanie muskulatury i dobrego wyglądu dwóch głównych bohaterów. Dlaczego nie mogli być normalnymi chłopakami tylko te ciągłe ochy i achy? Poza tym na prawdę w porządku. Chociaż na próżno szukać tu wybitnej fabuły to miło spędziłam przy niej czas.

Nie jestem już nastolatką, a to do nich skierowana jest książka stąd moja opinia może być słabsza niż mogłaby być. Książkę czyta się szybko i dobrze. Ma sporo błędów językowych, ale to chyba wina tłumaczenia. To co mnie w niej drażniło to podkreślanie muskulatury i dobrego wyglądu dwóch głównych bohaterów. Dlaczego nie mogli być normalnymi chłopakami tylko te ciągłe ochy...

Ciekawa pozycja dla młodzieży. Świetny pomysł na okładki i sposób napisania. Niestety akcja urywa się w połowie. Nie wiemy co się stało z Haven i resztą. Kim tak na prawdę była Gemma i jej repliki ani co dalej z Lirą i Caelum. Zbyt dużo tych pytań by dać więcej niż 7 gwiazdek. Spokojnie autorka mogłaby napisać 2 tom i miałaby co w nim opisać.

Ciekawa pozycja dla młodzieży. Świetny pomysł na okładki i sposób napisania. Niestety akcja urywa się w połowie. Nie wiemy co się stało z Haven i resztą. Kim tak na prawdę była Gemma i jej repliki ani co dalej z Lirą i Caelum. Zbyt dużo tych pytań by dać więcej niż 7 gwiazdek. Spokojnie autorka mogłaby napisać 2 tom i miałaby co w nim opisać.

Książka napisana przyjemnym językiem przez co szybko się czyta. Niestety ilość wzruszeń, optymizmu i szczęścia sprawia, że więcej niż 5 gwiazdek dać nie mogę. Pod koniec książki stała się nudna. Wszystko cacy, wszystko super aż do p... Miłość kwitnie a ja się zastanawiam co się stało, bo po śmierci matki chciałam dać 9 gwiazdek.

Książka napisana przyjemnym językiem przez co szybko się czyta. Niestety ilość wzruszeń, optymizmu i szczęścia sprawia, że więcej niż 5 gwiazdek dać nie mogę. Pod koniec książki stała się nudna. Wszystko cacy, wszystko super aż do p... Miłość kwitnie a ja się zastanawiam co się stało, bo po śmierci matki chciałam dać 9 gwiazdek.

Po przeczytaniu całości stwierdzam, że książka miała potencjał, który został zmarnowany. Z pomysłami autorki można było stworzyć świetną powieść również dla dojrzałego czytelnika. Tymczasem powstało do bólu przewidywalne, jednowątkowe czytadełko dla nastolatek. Nie ma ani jednego momentu, w którym zastanawiasz się co się dzieje, bo autorka na tacy daje Ci odpowiedzi. Kilkukrotnie opisuje blizny czy podobieństwa byś przypadkiem samodzielnie czegoś nie wymyślił;-) Zresztą przy takiej garstce bohaterów ciężko stworzyć zawiły wątek kryminalny... Przeczytać można, ale szału nie ma...

Po przeczytaniu całości stwierdzam, że książka miała potencjał, który został zmarnowany. Z pomysłami autorki można było stworzyć świetną powieść również dla dojrzałego czytelnika. Tymczasem powstało do bólu przewidywalne, jednowątkowe czytadełko dla nastolatek. Nie ma ani jednego momentu, w którym zastanawiasz się co się dzieje, bo autorka na tacy daje Ci odpowiedzi....

Muszę przyznać, że świetna ocena tej książki nie jest przesadzona. Historia jest na prawdę cudowna i urzekła mnie od pierwszych stron. Książka jest o nastolatkach, ale dobrze czyta się ją również starszemu czytelnikowi. Autorka splata ze sobą wiele wątków, pokazuje, że nic nie jest czarne ani białe, a każdy nasz uczynek niesie za sobą konsekwencje. Przeczytałam ją jednym tchem i myślę, że jak moje dzieci będą w wieku głównych bohaterów to chętnie do niej wrócę;-)

Muszę przyznać, że świetna ocena tej książki nie jest przesadzona. Historia jest na prawdę cudowna i urzekła mnie od pierwszych stron. Książka jest o nastolatkach, ale dobrze czyta się ją również starszemu czytelnikowi. Autorka splata ze sobą wiele wątków, pokazuje, że nic nie jest czarne ani białe, a każdy nasz uczynek niesie za sobą konsekwencje. Przeczytałam ją jednym...

Książka poziomem dorównuje dwóm pierwszym częściom. Zdecydowanie najlepsza młodzieżówka jaką czytałam. Odjęłam jednak jedną gwiazdkę za końcówkę, bo autorka poszła na łatwiznę unikając odpowiedzi, na które czekałam przez całą trylogię. Zasadniczo na końcu nie wiemy co będzie dalej z uzdolnionymi dziećmi, a leczenie ich poprzez operacyjne wszczepianie chipa do mózgu jakoś do mnie nie przemawia. To samo z tworzeniem obozów dla pełnoletnich, którzy nie poddali się operacji. Pani Bracken chyba sama nie wiedziała jak zakończyć swoje dzieło;-)
Bardzo zasmuciła mnie również śmierć Cole'a - jakoś ciągle liczyłam, że to Liam wyleci z gry, a sparingi Cole'a i Ruby zaowocują czymś więcej. Mimo wszystko zasłużone 9 gwiazdek, po przeczytaniu kilku stron musiałam dobrnąć do końca, bo nie byłam w stanie myśleć o niczym innym;-)

Książka poziomem dorównuje dwóm pierwszym częściom. Zdecydowanie najlepsza młodzieżówka jaką czytałam. Odjęłam jednak jedną gwiazdkę za końcówkę, bo autorka poszła na łatwiznę unikając odpowiedzi, na które czekałam przez całą trylogię. Zasadniczo na końcu nie wiemy co będzie dalej z uzdolnionymi dziećmi, a leczenie ich poprzez operacyjne wszczepianie chipa do mózgu jakoś do...

Fabuła ciekawa, ale sposób narracji i liczne retrospekcje mnie denerwowały. Końcówka słaba, spodziewałam się czegoś lepszego.
Główna bohaterka jest dość ciekawa, ale w żaden sposób nie mogłam się z nią utożsamiać co sprawia, że po skończeniu książki raczej nie zapadnie mi w pamięci na dłużej.

Fabuła ciekawa, ale sposób narracji i liczne retrospekcje mnie denerwowały. Końcówka słaba, spodziewałam się czegoś lepszego.
Główna bohaterka jest dość ciekawa, ale w żaden sposób nie mogłam się z nią utożsamiać co sprawia, że po skończeniu książki raczej nie zapadnie mi w pamięci na dłużej.

Bardzo ładne ilustracje. Dziecko z zainteresowaniem słuchało, ale jest w niej kilka gaf językowych stąd ocena 7.

Bardzo ładne ilustracje. Dziecko z zainteresowaniem słuchało, ale jest w niej kilka gaf językowych stąd ocena 7.

Bezlitosny labirynt to ostatnia część trylogii Labirynt opowiadającej o podróży nastolatków przez różne światy i rzeczywistości. Poziomem nie odbiega od wcześniejszych części, a po przeczytaniu ostatnich rozdziałów muszę podnieść ocenę całej trylogii, bo końcówka jest wprost genialna. Sądziłam, że autor pójdzie na łatwiznę i nie wyjaśni skąd pojawiły się światy, duszopijcy czy bramy. Nic bardziej mylnego - uzyskujemy wszystkie odpowiedzi i to w sposób, którego chyba nikt nie przewidzi czytając poszczególne części. Mimo to zakończenie jest otwarte i to od Nas zależy jakie wybierzemy. A pomysłów znalazłoby się na następną trylogię;-) Za ostatnie rozdziały, a przede wszystkim ostatnią stronę ode mnie 10!

Bezlitosny labirynt to ostatnia część trylogii Labirynt opowiadającej o podróży nastolatków przez różne światy i rzeczywistości. Poziomem nie odbiega od wcześniejszych części, a po przeczytaniu ostatnich rozdziałów muszę podnieść ocenę całej trylogii, bo końcówka jest wprost genialna. Sądziłam, że autor pójdzie na łatwiznę i nie wyjaśni skąd pojawiły się światy, duszopijcy...

Część druga trylogii Labirynt równie dobra, o ile nie lepsza od pierwszej. Autor konsekwentnie realizuje swój plan wymyślając coraz to ciekawsze światy i scenariusze. Z każdą stroną poznajemy też coraz lepiej bohaterów i trudniej przychodzi rozstanie się z kolejnymi nastolatkami.
Sądząc po niewielkiej liczbie ocen na LC książki Rainera Wekwerth pozostają niedocenione, a szkoda, bo to naprawdę świetna trylogia nie tylko dla młodzieży. Szczerze polecam!

Część druga trylogii Labirynt równie dobra, o ile nie lepsza od pierwszej. Autor konsekwentnie realizuje swój plan wymyślając coraz to ciekawsze światy i scenariusze. Z każdą stroną poznajemy też coraz lepiej bohaterów i trudniej przychodzi rozstanie się z kolejnymi nastolatkami.
Sądząc po niewielkiej liczbie ocen na LC książki Rainera Wekwerth pozostają niedocenione, a...

Jako, że wszyscy ją już czytali postanowiłam przeczytać i ja. Po skończeniu, stwierdzam, że nie wiem skąd tyle negatywnych opinii o tej książce. Owszem nie są to wyżyny literatury, ale nie przesadzajmy znowu z jedną czy dwiema gwiazdkami. Gorsze "grafomańskie" gnioty mają w serwisie średnią 7-8 gwiazdek. Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Jeśli ktoś nie oglądał filmu tak jak ja to fabuła nawet wciąga i można z nią spędzić miłe popołudnie.

Jako, że wszyscy ją już czytali postanowiłam przeczytać i ja. Po skończeniu, stwierdzam, że nie wiem skąd tyle negatywnych opinii o tej książce. Owszem nie są to wyżyny literatury, ale nie przesadzajmy znowu z jedną czy dwiema gwiazdkami. Gorsze "grafomańskie" gnioty mają w serwisie średnią 7-8 gwiazdek. Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Jeśli ktoś nie oglądał filmu tak...

Sięgając po tę pozycję nie spodziewałam się tak dobrej książki. Opowiada o stopniowym spowolnieniu ruchu ziemi i jego konsekwencjach. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych post apokaliptycznych książek nie tylko oryginalną fabułą, ale również narracją. Książka pisana jest z perspektywy 11-12 letniej Juli i niewątpliwie jest to jej atut. Język jest prosty i przystępny, a owa stopniowość zdarzeń nie pozwala ani na chwilę się od niej oderwać.
Zastanawia mnie tylko tak niska ocena owej pozycji - niejednokrotnie gnioty literackie mają wyższe oceny;-)

Sięgając po tę pozycję nie spodziewałam się tak dobrej książki. Opowiada o stopniowym spowolnieniu ruchu ziemi i jego konsekwencjach. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych post apokaliptycznych książek nie tylko oryginalną fabułą, ale również narracją. Książka pisana jest z perspektywy 11-12 letniej Juli i niewątpliwie jest to jej atut. Język jest prosty i przystępny, a...

Książka rzeczywiście nietuzinkowa i klimatyczna. Nie będę się rozpisywać nad jej walorami, bo jest tego pełno w innych komentarzach. Napiszę jednak o dwóch wadach, przez które odjęłam tej pozycji 2 gwiazdki.
1. WULGARYZMY - czytam sobie i podziwiam ten wspaniały język, którym jest napisana, aż dochodzę do słów tak wulgarnych, że nie powstydził by się ich zakapior spod celi. Bez sensu występują w tak pięknej językowo książce takie przekleństwa.
2. OKRUCIEŃSTWO - w książce większość mężczyzn całkiem przyzwoicie sobie żyje i funkcjonuje, z kolei nie ma w niej praktycznie żeńskich postaci, które nie byłyby bite często do nieprzytomności (najczęściej ze strony mężów/partnerów), policzkowane, wyzywane, obrażane, okradane, gnębione, więzione czy nawet mordowane. Autor sprowadza rolę kobiety głównie do zaspokajania męskich potrzeb i ślepego posłuszeństwa wobec męża czy ojca. Zaczęłam się wręcz zastanawiać czy to specyfika tej książki czy Pan Zafon ma jakiś problem z płcią piękną. Porcja nieszczęść jakich doznają bohaterki wręcz mnie przytłoczyła i musiałam momentami odkładać książkę na bok by się nad nią zastanowić. Poza Klarą każda z opisanych w powieści kobiet doświadczyła jakiś krzywd ze strony najbliższych jej mężczyzn. Nie jestem jakaś wydelikacona, ale dla mnie było tego zbyt dużo.
Po za tymi dwoma wadami uważam, że książka jest fenomenalna i na pewno zostanie mi w pamięci na dłużej.

Książka rzeczywiście nietuzinkowa i klimatyczna. Nie będę się rozpisywać nad jej walorami, bo jest tego pełno w innych komentarzach. Napiszę jednak o dwóch wadach, przez które odjęłam tej pozycji 2 gwiazdki.
1. WULGARYZMY - czytam sobie i podziwiam ten wspaniały język, którym jest napisana, aż dochodzę do słów tak wulgarnych, że nie powstydził by się ich zakapior spod celi....