-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2024-05-05
2024-04-30
2024-03-31
2024-03-15
Lektor super, książka nie koniecznie. Zbyt przekombinowana, nieudolny detektyw, kiepska i zagmatwana fabuła a zakończenie mało zaskakujące
Lektor super, książka nie koniecznie. Zbyt przekombinowana, nieudolny detektyw, kiepska i zagmatwana fabuła a zakończenie mało zaskakujące
Pokaż mimo to2024-03-06
Nie wiem co było gorsze, książka, czy lektorka. To była istna droga przez mękę. Wszystko było tu takie powierzchowne, byle jakie. Żadnych konkretów tylko ogólniki. Autorce nie chciało się poszukać szczegółowych informacji np. na temat ziół i ich zastosowania, używała po prostu oględnych sformułowań typu napar ziołowy, mikstura itp. Wszystkim upuszcza krwi, a choremu na halucynacje każe podać wodę.
Sporo niespójności w treści.
Treść pełna banałów i pisana jakby wedlug schematu.
Cały czas jest mowa o jakiejś ciemnej i mrocznej mocy hrabiny, ale nie wiadomo, o co konkretnie chodzi. Lektorka ma przyjemny głos, ale kiepski warsztat.
Całość wypada żenująco i irytująco.
Nie wiem co było gorsze, książka, czy lektorka. To była istna droga przez mękę. Wszystko było tu takie powierzchowne, byle jakie. Żadnych konkretów tylko ogólniki. Autorce nie chciało się poszukać szczegółowych informacji np. na temat ziół i ich zastosowania, używała po prostu oględnych sformułowań typu napar ziołowy, mikstura itp. Wszystkim upuszcza krwi, a choremu na...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-05
Wprawdzie nie tak dobra jak "Kroniki Jakuba Wędrowycza", ale też trafia w moje gusta.
Wprawdzie nie tak dobra jak "Kroniki Jakuba Wędrowycza", ale też trafia w moje gusta.
Pokaż mimo to2024-02-09
Świetna. Uwielbiam takie absurdalne klimaty. Wampiry i czasy PRL, plus specyficzny rodzaj humoru autora to mieszanka wybuchowa.
Świetna. Uwielbiam takie absurdalne klimaty. Wampiry i czasy PRL, plus specyficzny rodzaj humoru autora to mieszanka wybuchowa.
Pokaż mimo to2024-02-11
Przepiękna książka. Niesamowita historia, smutna i zmuszająca do refleksji nad życiem. Bardzo szczegółowa, dopracowana, a opisy przyrody tak sugestywne i działające na wyobraźnię, że momentami można było wręcz poczuć zapach sosnowych igieł czy podmuch wiatru na policzku i usłyszeć szum potoku.
Szczerze polecam
Przepiękna książka. Niesamowita historia, smutna i zmuszająca do refleksji nad życiem. Bardzo szczegółowa, dopracowana, a opisy przyrody tak sugestywne i działające na wyobraźnię, że momentami można było wręcz poczuć zapach sosnowych igieł czy podmuch wiatru na policzku i usłyszeć szum potoku.
Szczerze polecam
2024-01-22
Jak zwykle książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. Widać, że autorka to studnia bez dna, jeśli chodzi o pomysły na fabułę. Jedynie czego mi brakowało to scen wywołujących ciarki lekkiej grozy.
Jak zwykle książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. Widać, że autorka to studnia bez dna, jeśli chodzi o pomysły na fabułę. Jedynie czego mi brakowało to scen wywołujących ciarki lekkiej grozy.
Pokaż mimo to2024-01-19
Zabawna od pierwszej strony i inteligentna, czyli taka , jaka powinna być dobra komedia kryminalna. Uwielbiam komizm sytuacyjny i ten rodzaj humoru. A pan sekretarka po prostu powala.
Zabawna od pierwszej strony i inteligentna, czyli taka , jaka powinna być dobra komedia kryminalna. Uwielbiam komizm sytuacyjny i ten rodzaj humoru. A pan sekretarka po prostu powala.
Pokaż mimo to2024-01-04
Naiwna i infantylna. Irytujące było nadużywanie słowa "doprawdy". Lektorka fatalna
Naiwna i infantylna. Irytujące było nadużywanie słowa "doprawdy". Lektorka fatalna
Pokaż mimo to2023-12-25
Bez rewelacji. Przegadana. Mało akcji. Rozwiązanie mało spektakularne. Niektóre rozmowy bohaterów infantylne i naciągane.
Bez rewelacji. Przegadana. Mało akcji. Rozwiązanie mało spektakularne. Niektóre rozmowy bohaterów infantylne i naciągane.
Pokaż mimo to2023-12-18
2023-11-25
Pan Sapkowski ma niesamowicie lekkie pióro. Jego książki czyta się (i słucha) z przyjemnością. Wprawdzie ta trylogia nie jest tak dobra, jak wiedźmin, ale również godna polecenia.
Pan Sapkowski ma niesamowicie lekkie pióro. Jego książki czyta się (i słucha) z przyjemnością. Wprawdzie ta trylogia nie jest tak dobra, jak wiedźmin, ale również godna polecenia.
Pokaż mimo to2023-11-04
Słabiutkie to pod każdym względem.
Przytoczę tu jeden fragment, który trochę mnie zszokował, trochę zniesmaczył, ale przede wszystkim sprawił, że przeszła mi ochota na kontynuowanie tej lektury.
"-Ojej! - wykrzykuje Mila, zaskoczona wyglądem Haliny. - Co oni najlepszego kazali ci robić?
-Pracowałam na roli - mówi Halina. - Cały dzień czołgałam się po polu. Uwierzysz?
- Ty... na polu - żartuje Mila, powstrzymując śmiech. - A to dopiero!
- Wiem. Było okropnie. Myślałam tylko o tym - mówi Halina, stojąc przy drzwiach na jednej nodze, a drugą wysuwając z buta. Krzywi się, bo pęka jej pęcherz. - Co by było, gdyby Adam mnie zobaczył, jak się czołgam na czworakach w brudzie, jak zwierzę. "
Jak widać, przysłowie "żadna praca nie hańbi" nie odnosi się do wszystkich nacji. Egoizm i hipokryzja aż bije z każdej strony książki, dlatego nie polecam jej czytać.
Słabiutkie to pod każdym względem.
Przytoczę tu jeden fragment, który trochę mnie zszokował, trochę zniesmaczył, ale przede wszystkim sprawił, że przeszła mi ochota na kontynuowanie tej lektury.
"-Ojej! - wykrzykuje Mila, zaskoczona wyglądem Haliny. - Co oni najlepszego kazali ci robić?
-Pracowałam na roli - mówi Halina. - Cały dzień czołgałam się po polu. Uwierzysz?
-...
2023-11-08
2023-11-01
2023-09-22
Cóż tu dużo mówić: zakochałam się. 😊 Zakochałam się w Wiedźminie jako postaci i jako książce ogólnie. A audiobook na Storytel to po prostu majstersztyk. Czytając dwa ostatnie tomy, których nie ma na storytel, cały czas słyszałam w głowie głosy lektorów.
Cóż tu dużo mówić: zakochałam się. 😊 Zakochałam się w Wiedźminie jako postaci i jako książce ogólnie. A audiobook na Storytel to po prostu majstersztyk. Czytając dwa ostatnie tomy, których nie ma na storytel, cały czas słyszałam w głowie głosy lektorów.
Pokaż mimo to2023-09-24
Niezmiennie bawi mnie humor autorki. Jej gry słowne i skojarzenia sprawiały, że ze śmiechu nieraz polały się łzy me czyste, rzęsiste.
Niezmiennie bawi mnie humor autorki. Jej gry słowne i skojarzenia sprawiały, że ze śmiechu nieraz polały się łzy me czyste, rzęsiste.
Pokaż mimo to