Lektor super, książka nie koniecznie. Zbyt przekombinowana, nieudolny detektyw, kiepska i zagmatwana fabuła a zakończenie mało zaskakujące

Lektor super, książka nie koniecznie. Zbyt przekombinowana, nieudolny detektyw, kiepska i zagmatwana fabuła a zakończenie mało zaskakujące

Autor zabiera czytelników w przeszłość, gdzie na ulicach i w domach Warszawy prowadzi historię zbrodni, zdrady, patriotyzmu i miłości do ojczyzny. Zręcznie wplata wymyśloną historię w czas przed wybuchem powstania listopadowego. Przedstawia nam koloryt warszawskiej stolicy.
Akcja powieści do ostatniego momentu trzyma w napięciu. Dopiero w końcówce historii otrzymujemy rozwiązanie sprawy i dowiadujemy się kto zdradził. Nie do końca możemy się spodziewać takiego obrotu wydarzeń.
Powieść mi się spodobała, a osadzenie jej w Polsce pod zaborem rosyjskim, jest ciekawym zabiegiem.

Autor zabiera czytelników w przeszłość, gdzie na ulicach i w domach Warszawy prowadzi historię zbrodni, zdrady, patriotyzmu i miłości do ojczyzny. Zręcznie wplata wymyśloną historię w czas przed wybuchem powstania listopadowego. Przedstawia nam koloryt warszawskiej stolicy.
Akcja powieści do ostatniego momentu trzyma w napięciu. Dopiero w końcówce historii otrzymujemy...

Ciekawa,wspaniała książka,akcja toczy się we Warszawie.
Bardzo dobra fabuła,trzyma w napięciu.
Czyta się z przyjemnością.

Ciekawa,wspaniała książka,akcja toczy się we Warszawie.
Bardzo dobra fabuła,trzyma w napięciu.
Czyta się z przyjemnością.

Fajny, zachęcający pomysł, kryminał, Warszawa 1830 roku. Skusiłam się, ale szału nie ma. Opowieść bardzo chaotyczna, kilka razy się pogubiłam na przeskokach myślowych autora i choć się cofałam o parę stron i tak nie bardzo zrozumiałam skąd bohater wyciągnął pewne wnioski i spostrzeżenia. Gwiazdki za ciekawy pomysł, dokładną topografię Warszawy, wplecione postacie historyczne, ciekawostki i atmosferę z tamtych lat. Jednak spodziewałam się czegoś innego po tej pozycji, a końcówka ogólnie mnie rozczarowała.

Fajny, zachęcający pomysł, kryminał, Warszawa 1830 roku. Skusiłam się, ale szału nie ma. Opowieść bardzo chaotyczna, kilka razy się pogubiłam na przeskokach myślowych autora i choć się cofałam o parę stron i tak nie bardzo zrozumiałam skąd bohater wyciągnął pewne wnioski i spostrzeżenia. Gwiazdki za ciekawy pomysł, dokładną topografię Warszawy, wplecione postacie...

http://neavecreations.com/recenzja-45/

Losy bohaterów toczą się w przede dniu rozpoczęcia powstania listopadowego w 1830 r. gdy w Warszawie zaczyna się seria morderstw dawnego Zakonu Świętego Brutusa. Spiskowcy nie mając odwagi by uzyskać pomoc od carskiej policji zwracają się o pomoc do dawnego żandarma – Jacka Olszowskiego. Jeśli czytaliście Honor i zbrodnię Adama Podlewskiego mieliście okazję już go poznać. Jeśli nie, powiem Wam, że Olszowski jest bardzo ciekawą postacią, pięćdziesięciokilkuletni były wojskowy trwający w permanentnym związku z młodą Natalią, która z racji wieku i zainteresowań może mu dopomóc w śledztwie, a może też całkiem mocno zaszkodzić. Czy przyjaźń z księciem Konstantym okaże się pomocna? I najważniejsze czy uda mu się znaleźć mordercę na czas, tj. zanim zginą wszyscy spiskowcy? Po drodze poznamy jeszcze kilka dramatów elegancko wplecionych w fabułę, które dodają smaczku podobnie jak fakty i postaci historyczne. Autor zdecydowanie ma sporą wiedzę o mieście i zgrabnie zgrał ją z możliwymi sposobami prowadzenia w ówczesnych czasach śledztwa policyjnego i prywatnego.

http://neavecreations.com/recenzja-45/

Losy bohaterów toczą się w przede dniu rozpoczęcia powstania listopadowego w 1830 r. gdy w Warszawie zaczyna się seria morderstw dawnego Zakonu Świętego Brutusa. Spiskowcy nie mając odwagi by uzyskać pomoc od carskiej policji zwracają się o pomoc do dawnego żandarma – Jacka Olszowskiego. Jeśli czytaliście Honor i zbrodnię Adama...

Przyjemny kryminał w dawnej Warszawie. Wciągająca historia spisku i zemsty. A na drugim planie, obok miasta pojawiają się prawdziwe postacie, co czyni historię jeszcze ciekawszą.
Akcja powieści dzieje się w przeddzień Powstania Listopadowe, ale jest on tylko tłem. I tu pojawia się minus - tak mogło zostać do końca, bo połączenie wydarzeń autorowi wyszło słabo.

Przyjemny kryminał w dawnej Warszawie. Wciągająca historia spisku i zemsty. A na drugim planie, obok miasta pojawiają się prawdziwe postacie, co czyni historię jeszcze ciekawszą.
Akcja powieści dzieje się w przeddzień Powstania Listopadowe, ale jest on tylko tłem. I tu pojawia się minus - tak mogło zostać do końca, bo połączenie wydarzeń autorowi wyszło słabo.

6 punktów na 10, trochę lepiej niż ambiwalentne pół na pół. Historia jest ciekawa, poprzez umiejscowienie jej chwilę przed wybuchem powstania listopadowego. Choć nie do końca. W książce mamy do czynienia z retrospekcjq sięgającą wydarzeń w 1829 roku, które niejako doprowadziły według zamysłu autora, tak to odebrałam, do wybuchu powstania listopadowego, gdyż akcja fabularna zbiegła się z wydarzeniami historycznymi. Właśnie fabuła jest intrygująca poprzez osadzenie jej w realiach życia w czasie istnienia Królestwa Polskiego, są tam również obecne prawdziwe postaci historyczne. Jednak w którymś momencie zaczyna się to wszystko dłużyć niepotrzebnie, zbyt długie dialogi, wywody, które nic nie wnoszą jak tylko klimat epoki, ale tego jest wystarczająco dużo. Choćby poprzez słownictwo, nazwy ulic i opisywane zwyczaje i stroje. Zakonczenie też pozostawia niesmak, gdyż dokument, który buduje wokół siebie zarys historii najpierw jest przedstawiony jakby coś ważnego a potem sprowadzony rozmowach do swistka papieru. Ogółem bawiłam się dobrze przy tej lekturze, sprawdzając jednocześnie swoją wiedzę historyczną. Jednak momentami traciłam z nadmiaru opisów wątek. Nie jest jednak źle i mogę ją komuś kto ma więcej czasu na dokładne czytanie, polecić.

6 punktów na 10, trochę lepiej niż ambiwalentne pół na pół. Historia jest ciekawa, poprzez umiejscowienie jej chwilę przed wybuchem powstania listopadowego. Choć nie do końca. W książce mamy do czynienia z retrospekcjq sięgającą wydarzeń w 1829 roku, które niejako doprowadziły według zamysłu autora, tak to odebrałam, do wybuchu powstania listopadowego, gdyż akcja fabularna...

Recenzja:Cóż to za niezwykła była książka wszystko tu jest akcja,zbrodnia,wciągająca fabuła dzięki tej książce możemy się trochę dokształcić o Dawnej Warszawie czytelnik się czuje jakby sam prowadził śledztwo z głównym bohaterem tak,że serdecznie polecam końcówka zaskakuje :D

Recenzja:Cóż to za niezwykła była książka wszystko tu jest akcja,zbrodnia,wciągająca fabuła dzięki tej książce możemy się trochę dokształcić o Dawnej Warszawie czytelnik się czuje jakby sam prowadził śledztwo z głównym bohaterem tak,że serdecznie polecam końcówka zaskakuje :D

Dziwna to książka, z jednej strony wciągająca a z drugiej nudna.
Jest kilka momentów, że nie byłam pewna czy wiem o co chodzi, i zakończenie takie byle jakie

Dziwna to książka, z jednej strony wciągająca a z drugiej nudna.
Jest kilka momentów, że nie byłam pewna czy wiem o co chodzi, i zakończenie takie byle jakie

Prawie 11 godzin słuchania.Lektor idealnie czyta,stopniując emocje głosem odpowiednio do treści.Literatura historyczno- przygodowo-kryminalna wymagająca skupienia.Podobała mi się.Wartościowa pozycja dla lubiących "podróże w czasie".Polecam.

Prawie 11 godzin słuchania.Lektor idealnie czyta,stopniując emocje głosem odpowiednio do treści.Literatura historyczno- przygodowo-kryminalna wymagająca skupienia.Podobała mi się.Wartościowa pozycja dla lubiących "podróże w czasie".Polecam.