Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W ubiegłym miesiącu swoją premierę miała najnowsza książka I.M. Darkss pt. "Beautiful Monster". To druga część serii o zmutowanych mężczyznach biorących udział w eksperymentach, z których tworzy się morderczych zabójców.

O tyle w pierwszej części tj. "Beautiful Beast" głównymi bohaterami byli Savier i Aria, gdzie to mężczyzna dostaje zlecenie zabójstwa na dziewczynę o tyle w drugiej części przysłowiowe "pierwsze skrzypce" grają Lucas i Selena. Historia łudząco podobna do "Beautiful Beast". Lucas zostaje zabójcą obdarzony nadzwyczajnymi zdolnościami, które obudziły w nim potwora. Poluje na tych, przez których stracił wszystko co kochał. Selena jest samotną matką, która nienawidzi swojego życia przez ludzi, którzy są bezwzględni i zrobią wszystko by zmusić ją do współpracy, ponieważ kobieta jest wybitnym naukowcem w dziedzinie badań nad DNA. Ona odpowiada za to, że Lucas stał się potworem. Po latach mężczyzna otrzymuje zlecenie na zabicie Seleny. Co się wydarzy, gdy się spotkają  ?

"Beautiful Monster" w tłumaczeniu na język polski to Piękny Potwór. Patrząc na okładkę to faktycznie Lucas jako potwór jest przystojny i męski. Książkę czyta się z zapartym tchem. W lekturze pojawia się wiele motywów, które sprawiają, że czytelnik się nie nudzi. Mam nadzieję, że wam również się spodoba.

W ubiegłym miesiącu swoją premierę miała najnowsza książka I.M. Darkss pt. "Beautiful Monster". To druga część serii o zmutowanych mężczyznach biorących udział w eksperymentach, z których tworzy się morderczych zabójców.

O tyle w pierwszej części tj. "Beautiful Beast" głównymi bohaterami byli Savier i Aria, gdzie to mężczyzna dostaje zlecenie zabójstwa na dziewczynę o...

Joanna Tekieli to kolejna polska autorka, która ma na swoim koncie wiele książek, a ja ich nie znam. Okazją do poznania jej twórczości okazała się lektura "Dębowe uroczysko". Po sięgnięcie powyższej powieści zachęciła mnie słynna maksyma "rzuć wszystko i jedź w Bieszczady"w opisie książki.

Główną bohaterką powieści jest Nina, która z tego powiedzonka skorzystała. Odeszła z pracy, sprzedała mieszkanie i wyrusza w podróż by odnaleźć swoje miejsce na ziemi oraz odciąć się od dawnego życia, przeszłości. Niestety do Bieszczad nie udaje się jej dotrzeć, gdyż autobus którym podróżuje ma problem techniczny i przymusowo zatrzymuje się w małym mieście o tytułowej nazwie. Dziewczyna jest ciekawa w jakim celu los ją w te urocze miejsce skierował. Nina zaprzyjaźnia się się z właścicielami miejscowego pensjonatu oraz z ich rezydentem, ale czy jej przeszłość pozwoli odnaleźć w nowym miejscu spokój ?

"Dębowe uroczysko" to pierwsza książka autorki, którą przeczytałam jak również pierwsza część tej niezwykłej historii. Miło spędzone godziny z lekturą to cenny czas w urokliwym miasteczku w pensjonacie. Na dodatek ośrodek czekają zmiany. Bardzo się cieszę, że miałam możliwość zapoznać się bohaterami, którzy przeżywają własne problemy z którymi muszą się zmierzyć. Sama Nina w życiu nie miała łatwo. Trudne przeżycia właśnie przyczyniły się do jej wyjazdu. Podziwiam ją, że miała w sobie tyle odwagi by porzucić dotychczasowe życie i zatrzymać się w małym miasteczku. Nie wiem czy ja bym odważyła się podjąć taką decyzję. Problemy z jakimi zmagają się postacie w powieści są tak ludzkie i realne, że zapewne każdy czytelnik by się utożsamił z Niną, Erykiem oraz właścicielami pensjonatu. Lekturę czyta się przyjemnie, przyżywając rozterki jak i radości postaci literackich.

Już wkrótce kolejna część, więc to nie koniec przygód Niny i jej nowych przyjaciół w nowym miejscu. Bardzo jestem ciekawa jak potoczą się ich dalsze losy oraz co dalej z pensjonatem.

Joanna Tekieli to kolejna polska autorka, która ma na swoim koncie wiele książek, a ja ich nie znam. Okazją do poznania jej twórczości okazała się lektura "Dębowe uroczysko". Po sięgnięcie powyższej powieści zachęciła mnie słynna maksyma "rzuć wszystko i jedź w Bieszczady"w opisie książki.

Główną bohaterką powieści jest Nina, która z tego powiedzonka skorzystała. Odeszła...

Jak czytać serię to od razu całą na raz.

Drugą częścią serii "Echo" jest książka pt. "Zaginieni", w której to w roku 2007 nad jeziorem spędzają romantyczny weekend Gabriela i Rafał. W nocy zostają napadnięci we własnym namiocie. Gdy dziewczyna odzyskuje przytomność, zauważa że Rafała nigdzie nie ma. Podejrzanym w tym zniknięciu jest narkoman Jacek, który miał konflikt z chłopakiem, a biwakował ze znajomymi nieopodal pary. Wkrótce mężczyzna zostaje uznany za winnego przez sąd za zabójstwo Rafała i ukrycie zwłok. Kilkanaście lat później, po odbyciu kary pozbawienia wolności, mężczyzna zgłasza się do Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych "Echo". Klient uważa, że ktoś go wrobił a Rafał wciąż żyje. Igi wraz ze swoją wspólniczką Sandrą udają się do rodzinnej wsi Jacka. Rozmawiają ze sąsiadami, znajomymi, przyjaciółmi, dawnymi miłościami, ale nikt z nimi nie jest szczery. Czy parze detektywów uda się odnaleźć zaginionego sprzed kilkunastu lat chłopaka ? Czy odkryją prawdę co wydarzyło się nad jeziorem w tę feralną noc ?
Sandra zostaje wspólniczką Igiego w agencji. Detektywi wspólnie rozwiązują zagadki zaginięć osób. Pojawiają się również nowe informacje dotyczące zaginięcia Leny - młodszej siostry Sandry.

"Zaginieni" to druga część serii "Echo", która bardzo mi się podobała. Tajemnicze zaginięcia, sekrety oraz nieszczerzy ludzie, którzą wiedzą więcej niż mówią. Mam nadzieję, że kolejne części również będą tak dobre.

Jak czytać serię to od razu całą na raz.

Drugą częścią serii "Echo" jest książka pt. "Zaginieni", w której to w roku 2007 nad jeziorem spędzają romantyczny weekend Gabriela i Rafał. W nocy zostają napadnięci we własnym namiocie. Gdy dziewczyna odzyskuje przytomność, zauważa że Rafała nigdzie nie ma. Podejrzanym w tym zniknięciu jest narkoman Jacek, który miał konflikt z...

Na urodziny dostałam książkę "Obłęd" autorstwa Justyny Kopińskiej. Kiedyś dostałam lekturę tej autorki na zakończenie roku szkolnego pt. "Z nienawiści do kobiet", którą również przeczytałam. Pomimo, że lubię literaturę faktu to twórczość autorki mnie nie zachęciła. Z racji tego, że "Obłęd" to był prezent i tytuł, gatunek oraz opis mnie zainteresował to właśnie z tego powodu zdecydowałam się sięgnąć po tę pozycję.

Młody dziennikarz otrzymuje niepokojące informacje o złym traktowaniu pacjentów oraz fukncjowaniu jednego ze szpitali psychiatrycznych w Polsce. By dowiedzieć się co kryje się za ścianami budynku dziennikarz musi wcielić się w pacjenta.

Nigdy nie pomyślałabym, że w takim miejscu jak szpital psychiatryczny, który ma na celu wyleczyć osobę, dzieją się nieludzkie rzeczy. Jak personel szpitala oraz lekarze traktują pacjentów. Co ci ludzie muszą czuć i jakie zachowania muszą znosić. To jest po prostu nieludzkie traktowanie innych ludzi, które uwłacza im godności.

Po przeczytaniu tej lektury mam inne podejście do takich placówek. Nikomu nie życzę by tam się znalazł. Książkę przeczytałam błyskawicznie. Bardzo dużo ciekawych informacji można znaleźć w lekturze o funkcjonowaniu szpitala.

Na urodziny dostałam książkę "Obłęd" autorstwa Justyny Kopińskiej. Kiedyś dostałam lekturę tej autorki na zakończenie roku szkolnego pt. "Z nienawiści do kobiet", którą również przeczytałam. Pomimo, że lubię literaturę faktu to twórczość autorki mnie nie zachęciła. Z racji tego, że "Obłęd" to był prezent i tytuł, gatunek oraz opis mnie zainteresował to właśnie z tego powodu...

Chyba nikomu nie muszę mówić, że Marcel Moss jest jednym z moich ulubionych polskich autorów, wręcz uwielbiam jego książki i czytam je w ciemno. Ostatnio nadrabiam czytając jego twórczość. W lutym zaczęłam czytać serię "Echo".

"Utraceni" to pierwsza część tej serii, która skradła moje serce, choć ogólnie wolę pojedyncze tomy. Sandra Milton jest skompromitowaną dziennikarką śledczą i wraz z rodziną zostają napadnięci w Wigilię we własnym domu, podczas którego zostaje zabity jej ojciec, a młodsza siostra Lena porwana. Ignacy Sznyder w skrócie "Igi" jest zawodnikiem MMA i często wyjeżdża na zawody zostawiając młodszego brata w patologicznej rodzinie. Pewnego dnia ślad za nim się urywa. Policja również nie jest w stanie odnaleźć młodego Tymka. Mężczyzna postanawia otworzyć Agencję Poszukiwań Osób Zaginionych "Echo", gdyż wie co to znaczy stracić kogoś bliskiego.
Do "Echo" zatrudnia się Sandra. Ich pierwsza wspólna sprawa to zaginięcie młodego chłopaka Ziemowita - syna znanego polityka Ryszarda Hajduka, który sam się zgłasza do Agencji. Czy parze uda się odnaleźć zaginionego chłopaka, siostrę oraz brata ?

Sandra i Igi to moja ulubiona para. Razem rozwiązują zagadki odnalezienia zaginionych osób, gdy policja już się poddała. Ich relacja cały czas stopniuje. Wspólnie się wspierają po stracie swojego rodzeństwa, gdyż każdy z nich wie co czuje te drugie, bo obydwoje utracili bliskie osoby, gdzie każdy krok odkrywa prawdę ich zaginięcia. Książka jest do przeczytania w jeden dzień. Już sam prolog wywołuje u mnie dreszczyk emocji oraz zachęca do dalszego przeczytania książki. Z każdą kolejną stroną jak również rozdziałem czułam niedosyt.

Chyba nikomu nie muszę mówić, że Marcel Moss jest jednym z moich ulubionych polskich autorów, wręcz uwielbiam jego książki i czytam je w ciemno. Ostatnio nadrabiam czytając jego twórczość. W lutym zaczęłam czytać serię "Echo".

"Utraceni" to pierwsza część tej serii, która skradła moje serce, choć ogólnie wolę pojedyncze tomy. Sandra Milton jest skompromitowaną dziennikarką...

Twórczość Anieli Wilk znałam tylko po przeczytaniu "Księżniczki" oraz "Książę". Niedawno miałam okazję oraz przyjemność przyjemność przeczytać "Eter", po którą sięgnęłam z ciekawości. Opis był dla mnie bardzk zachęcający więc grzechem byłoby jej nie przeczytać.

Julia odziedziczyła dom po zmarłej ciotce, który mieści się w Karkonoszach. Chce go sprzedać, ale najpierw musi go wyremontować. Poza tym dziewczynie nie układa się życie osobiste ani zawodowe. Czas spędzony w tym miejscu pozwoli przemyśleć parę spraw i podjąć jakieś decyzje.
Na przeciwko jej odziedziczonej nieruchomości mieszka Dariusz. Mężczyzna przeprowadził się tam wiele lat temu. Pracuje fizycznie, a nocami prowadzi w studiu tytułowym "Eterze" audycje dla dorosłych słuchaczy. Jest bardzo tajemniczą osobą, którego ciężko rozgryźć.

Czy los połączy tych dwojga ? Jaką tajemnicę kryje Dariusz ?

"Eter" to książka obyczajowa z nutką romansu i niebezpieczeństwa na pograniczu thrillera. Lekturę czytało mi się szybko, płynnie. Miło spędzony czas. Tajemniczość bohatera spowodowała u mnie chęć poznania dalszej historii, przez co przeczytanie książki zajęło mi kilka miłych i przyjemnych godzin.

Twórczość Anieli Wilk znałam tylko po przeczytaniu "Księżniczki" oraz "Książę". Niedawno miałam okazję oraz przyjemność przyjemność przeczytać "Eter", po którą sięgnęłam z ciekawości. Opis był dla mnie bardzk zachęcający więc grzechem byłoby jej nie przeczytać.

Julia odziedziczyła dom po zmarłej ciotce, który mieści się w Karkonoszach. Chce go sprzedać, ale najpierw musi...

Czasem lubię przeczytać książkę bez fabuły. Np. jakiś reportaż czy też poradnik. Ostatnio sięgnęłam po "Bez ograniczeń. Jak rządzi nami mózg". Do jej przeczytania zachęcił mnie opis również polecajka kuzynki. Stąd też miałam możliwość zapoznania się z lekturą.

Mózg to najważniejszy organ w ciele. Najważniejsze jego funkcje to sterowanie, nadzorowanie działania, homeostaza organizmu, a także wyższe funkcje nerwowe. Do dziś jest nieodgadnionym i wiele skrywających tajemnic organem. W owej książce wybitny neurobiolog rozmawia o tajemnicach ludzkiego mózgu z Marią Mazurek m.in. o tym skąd się bierze dobro i zło, o religii, płci, narkotykach i wiele innych...

Uważam, że ta lektura jest dość ciekawa i warta przeczytania. Można się z niej wiele dowiedzieć o ludzkim mózgu i o tym jak on wpływa na nasze zachowanie oraz postrzeganie świata.

Czasem lubię przeczytać książkę bez fabuły. Np. jakiś reportaż czy też poradnik. Ostatnio sięgnęłam po "Bez ograniczeń. Jak rządzi nami mózg". Do jej przeczytania zachęcił mnie opis również polecajka kuzynki. Stąd też miałam możliwość zapoznania się z lekturą.

Mózg to najważniejszy organ w ciele. Najważniejsze jego funkcje to sterowanie, nadzorowanie działania, homeostaza...