Rozmowy
6
(...) zamykanie się na rozmowy o śmierci czyni nas jedynie bardziej bezbronnymi, nieświadomymi swoich praw i potrzeb.
Starzy ludzie to ofiary, nigdy sprawcy – to zdaje się najgorszy mit dotyczący wieku, z jakim się spotkałam.
Pochowałam męża dwadzieścia lat temu, od tamtego czasu jedyne, co robiłam, to doglądałam wnuków, pomagałam dzieciom. Zawsze żona, mama, babc...
Pochowałam męża dwadzieścia lat temu, od tamtego czasu jedyne, co robiłam, to doglądałam wnuków, pomagałam dzieciom. Zawsze żona, mama, babcia, nigdy kobieta.