Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przygotowywałam się na więcej sukowatości Nan. Jestem rozczarowana zakończeniem tejże serii.
Nawet nie mam sił żeby jakoś komentować tę książkę.

Przygotowywałam się na więcej sukowatości Nan. Jestem rozczarowana zakończeniem tejże serii.
Nawet nie mam sił żeby jakoś komentować tę książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najwspanialszych historii, które czytałam.
Kate zmierzyła się z wieloma trudami i doznała tyle cierpienia, że nie każdy by je udźwignął. Jej siła i determinacja były ukryte dopóki nie pojawił się Asher. Pomógł jej zwalczyć strach i wszelkie lęki, które ją dopadały. Pojawienie się Ashera postawiło znak zapytania nad skrytymi uczuciami Kate do najlepszego przyjaciela Beau.

Jedna z najwspanialszych historii, które czytałam.
Kate zmierzyła się z wieloma trudami i doznała tyle cierpienia, że nie każdy by je udźwignął. Jej siła i determinacja były ukryte dopóki nie pojawił się Asher. Pomógł jej zwalczyć strach i wszelkie lęki, które ją dopadały. Pojawienie się Ashera postawiło znak zapytania nad skrytymi uczuciami Kate do najlepszego przyjaciela...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wzruszająca historia o sile i determinacji by nauczyć człowieka na powrót żyć. Stając się niepełnosprawnym z dnia na dzień jest bardzo trudne, dlatego też nie osądzam decyzji jaką podjął Will. Wszelkie starania Lou o to by Will znowu był szczęśliwy nie zakończyły się fiaskiem. To, że udało jej się choć na chwilę sprawić że Will był szczęśliwy, może uznać za najlepszą nagrodę jaką kiedykolwiek można otrzymać.


Nieukrywam, że popłakałam się czytając tę historię. Jest ona pełna pasji. Uczy, że warto choć na chwilę sprawić by na twarzy pogrążonego w rozpaczy człowieka zakwitł prawdziwy uśmiech - nawet jeśli tylko na chwilę.

Wzruszająca historia o sile i determinacji by nauczyć człowieka na powrót żyć. Stając się niepełnosprawnym z dnia na dzień jest bardzo trudne, dlatego też nie osądzam decyzji jaką podjął Will. Wszelkie starania Lou o to by Will znowu był szczęśliwy nie zakończyły się fiaskiem. To, że udało jej się choć na chwilę sprawić że Will był szczęśliwy, może uznać za najlepszą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacji nie było.

Rewelacji nie było.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nawet nie wiem co o tym napisać. Książka nie jest najgorszą, ale do tych wspaniałych tez nie należy. Zachowanie bohaterów jest dziwne, zwłaszcza Keely, która moim zdaniem sama nie wie czego chce. Raz mu odmawia, a parę dni później ulega mu i jest wielce zaskoczona że została zmanipulowana i wykorzystana przez Vaughna. Ponadto to jak traktuje ją szef powinno jej dać trochę do myślenia (bo to że nie przeciwstawia się docinkom i złemu traktowaniu sprawia, że bohaterka jest naprawdę dziwna pozwalając na to).

Nawet nie wiem co o tym napisać. Książka nie jest najgorszą, ale do tych wspaniałych tez nie należy. Zachowanie bohaterów jest dziwne, zwłaszcza Keely, która moim zdaniem sama nie wie czego chce. Raz mu odmawia, a parę dni później ulega mu i jest wielce zaskoczona że została zmanipulowana i wykorzystana przez Vaughna. Ponadto to jak traktuje ją szef powinno jej dać trochę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Opis książki był ciekawsze niż fabuła. Ta cześć nie wnosi praktycznie niczego nowego. Nawet Aida nie miesza za bardzo w związku Reese i Mase'a. Ponadto to, ze Reese tak szybko zaufała swojemu biologicznemu ojcu było nienaturalne, tymbardziej że miała problemy z zaufaniem.
Drugą sprawą jest postać Rivera Kiplinga zwanego Captain. Nie wiem co on wnosi do tej części ale jest zbędnym bohaterem. Nagle dowiadujemy że zakochuje się w Reese, chociaż przez cały czas jest aroganckim dupkiem (pomimo tego że przynosi jej lunch) i ewidentnie próbuje zniszczyć związek Mase'a.
Podsumowując książka była pozbawiona większego sensu.. Nie posiadała wątków, które przyczyniłyby się do wnikliwszej analizy tejże książki. Ogólnie uwielbiam twórczość Abbi, ale tym razem autorka pisała jakby na siłę by dokończyć tę historię.

Opis książki był ciekawsze niż fabuła. Ta cześć nie wnosi praktycznie niczego nowego. Nawet Aida nie miesza za bardzo w związku Reese i Mase'a. Ponadto to, ze Reese tak szybko zaufała swojemu biologicznemu ojcu było nienaturalne, tymbardziej że miała problemy z zaufaniem.
Drugą sprawą jest postać Rivera Kiplinga zwanego Captain. Nie wiem co on wnosi do tej części ale jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak jak uwielbiam twórczość Sandi Lynn tak ta część była przesłodzona jak dla mnie a zachowanie bohaterów było zbyt przewidywalne.
Dziwiło mnie nagłe zauroczenie się Jacka małą Hope, mimo że nie cierpiał dzieci, a tu gdy Lorelei ląduje w szpitalu on przebiega jej na ratunek i zajmuje się Hope na czas pobytu jej matki w szpitalu.
Książka łatwa do czytania i całkiem przyjemna, ale minusem jest to, że jest to podobna książka do poprzednich.

Tak jak uwielbiam twórczość Sandi Lynn tak ta część była przesłodzona jak dla mnie a zachowanie bohaterów było zbyt przewidywalne.
Dziwiło mnie nagłe zauroczenie się Jacka małą Hope, mimo że nie cierpiał dzieci, a tu gdy Lorelei ląduje w szpitalu on przebiega jej na ratunek i zajmuje się Hope na czas pobytu jej matki w szpitalu.
Książka łatwa do czytania i całkiem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kristen Próby jest wspaniałą pisarką czemu dowodzi ta seria. "I kochaj mnie" jest kolejną książką, która mnie rozbroiła i dała dużo do myślenia.
Każdą książkę z tej serii łączy bezgraniczna miłość bohaterów, ich oddanie względem siebie oraz wzajemny szacunek i relacje z rodziną.
Pomimo tego, że Alecia nie otrzymała miłości od rodziców czy też byłego męża nie świadczy o tym, że nie jest zdolna pokochać kogoś na tyle, by mu w pełni zaufać, powierzyć swoje serce.
Dom okazał się równie pokrzywdzony jak Alecia z tym, że on został zdradzony. Zdrada może nakłonić człowieka do myślenia, że każda kolejna kobieta będzie zdolna do niewierności - co unaocznił podejrzewając Alecie i jej przyjaciela o romans.
Stwierdzenie "żyli długo i szczęśliwie" w przypadku tej dwójki jest paradoksalne, gdyż Alecia nie wierzyła w to.
Książka ta jak poprzednie jest emocjonalna i naprawdę trudno jest powstrzymać łzy.
Historie przedstawiane przez Proby są kwintesencją miłości narodzonej z bólu, ale również ludzkiego pragnienia, namiętności, dążenia do szczęścia ukochanej osoby.

Kristen Próby jest wspaniałą pisarką czemu dowodzi ta seria. "I kochaj mnie" jest kolejną książką, która mnie rozbroiła i dała dużo do myślenia.
Każdą książkę z tej serii łączy bezgraniczna miłość bohaterów, ich oddanie względem siebie oraz wzajemny szacunek i relacje z rodziną.
Pomimo tego, że Alecia nie otrzymała miłości od rodziców czy też byłego męża nie świadczy o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Każda nowa książka Sandi Lynn w pełni przedstawia życie przeciętnych ludzi, którzy tak jak i my mają problemy.
W "Podróży do miłości" spotykamy się z Emerson, która jest lekkoduchem, nie potrafi znaleźć sobie miejsca na stałe. Pakuje się w związki z facetami tylko po to by, gdy pojawi się znak od faceta, że pragnie czegoś więcej niż przelotnej znajomości - ona znika, zmienia miejsce zamieszkania, pracę i znajduje kolejnego faceta, któremu łamie serce.
Emerson posiada własną historię, przez którą nie zamierzała wracać do Kalifornii, niestety albo i stety została do tego zobowiązana. Śmierć rodziny, a zwłaszcza siostry bliźniaczki była dla niej najgorszą z możliwych strat. Wszelkie plany jakie miała z Emily musiała sama realizować, dlatego właśnie jeździła po całym świecie, by nie marnować ani jednego dnia, bo nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie czas na nią.
Wprowadzając się do Alexa nie wie, że znajomość z nim całkowicie odmieni jej spojrzenie na świat.
Alex tylko z pozoru jest arogancki, zaś w środku jest wrażliwy. Znajomość z Emerson trochę mu namieszała w głowie.
Niespodziewanie się w niej zakochał.

Sandi Lynn jest niezwykłą pisarką i każda jej książka jest bardzo emocjonująca, ale także przedstawiona w bardzo rzeczywisty sposób.

Każda nowa książka Sandi Lynn w pełni przedstawia życie przeciętnych ludzi, którzy tak jak i my mają problemy.
W "Podróży do miłości" spotykamy się z Emerson, która jest lekkoduchem, nie potrafi znaleźć sobie miejsca na stałe. Pakuje się w związki z facetami tylko po to by, gdy pojawi się znak od faceta, że pragnie czegoś więcej niż przelotnej znajomości - ona znika,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia Ericki i Blake'a była jedną z tych, które czyta się przyjemnie i fabuła nie nudzi. Chociaż zdarzały się momenty gdzie chciałam przeskoczyć kilka stron, ale co to by byłaby za rozkosz nie przeczytać książki w pełni do końca.
Wieść o możliwej przyszłości bez swych biologicznych dzieci była naprawdę bardzo trudna dla kochanków, ale uporali się z tym wzorcowo, gdyż nie tracili nadziei na bycie rodzicami.
Kłopoty, których przysporzył im Trevor o mało co nie doprowadziły do rozpadu małżeństwa, lecz dzielna Erica poradziła sobie jak zwykle zresztą, narażając się na gniew męża.
Blake Landon jest bardzo impulsywnym mężczyzną, bardzo namiętnym, a także oddanym swojej żonie oraz rodzinie. Niekiedy potrafi być frustrującym dupkiem, a czasami aż nazbyt słodkim i uroczym kochankiem.
Nawet jeśli książka (albo i cała seria) miała jakiekolwiek wady, to przy tak intensywnej fabule jest to nieodczuwalne.

Historia Ericki i Blake'a była jedną z tych, które czyta się przyjemnie i fabuła nie nudzi. Chociaż zdarzały się momenty gdzie chciałam przeskoczyć kilka stron, ale co to by byłaby za rozkosz nie przeczytać książki w pełni do końca.
Wieść o możliwej przyszłości bez swych biologicznych dzieci była naprawdę bardzo trudna dla kochanków, ale uporali się z tym wzorcowo, gdyż nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Obarczanie sześciolatka winą o śmierć córki jest niewybaczalnym wobec rodziców Branda. Mimo to wyrósł na wspaniałego mężczyznę, który wcale nie jest aroganckim dupkiem i zły na cały świat za to co go spotkało.
Przez nieszczęsny wybuch ponownie musiał mierzyć się ze szpitalem i ograniczeniem ruchów, ale Nora którą uratował przybywa mu na ratunek tak jak Brand.

Książka była kolejnym doskonałym przeżyciem emocjonalnym. Znęcanie się nad Norą przez jej "ojca" było ciężkie do przełknięcia, ale siła Branda i zmierzenie się z lękiem pomogło jej zwalczyć strach przed ojcem i wujkiem.
I jak to zwykle bywa koniec jest nieprawdopodobnie szczęśliwy, gdyż się okazuje że ojcem Nory jest ogrodnik, który u nich pracuje.

Dramat Nory i traumatyczne zmagania Branda z dzieciństwem i udziałem na wojnie nie przeszkodziły w pielęgnowaniu miłości między nimi.

Obarczanie sześciolatka winą o śmierć córki jest niewybaczalnym wobec rodziców Branda. Mimo to wyrósł na wspaniałego mężczyznę, który wcale nie jest aroganckim dupkiem i zły na cały świat za to co go spotkało.
Przez nieszczęsny wybuch ponownie musiał mierzyć się ze szpitalem i ograniczeniem ruchów, ale Nora którą uratował przybywa mu na ratunek tak jak Brand.

Książka była...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

John Logan, jeden z najwspanialszych mężczyzn (co z tego że książkowy). Pomimo jego wielu sekscesów z wieloma kobietami, jest wrażliwym i romantycznym facetem - co udowadnia czynami wobec Grace, nawet jeśli jego zachowanie na to nie wskazuje.
Walka z jego ojcem alkoholikiem i tabunem zakochanych w nim dziewczyn była trudna do zniesienia.
Jako młody dorosły dźwiga brzemię przyszłości związanej z ojcem i jego warsztatem. Nie myślał o tym żeby przejść na zawodowstwo z hokejem, bo był zobowiązany pomóc ojcu. I choć tak bardzo jak go nienawidził, kochał go.
Ważną rolę w przyszłości Johna odgrywa jego trener - Chad Jensen, który po rozmowie z ojcem Logana dopiero dowiaduje się o jego problemach rodzinnych.
O Loganie można by pisać bardzo długo, bo jest to nietuzinkowa postać, która ubarwia całą książkę.
Grace, spokojna i niewinna dziewczyna z akademika niespodziewanie zakochuje się w niereformowalnym hokeiście. Nie wie, że ten chłopak zmaga się z chorobą ojca i że jego przyszłością jest opieka nad ojcem i prowadzenie warsztatu.
Logan mimo że jest taki pełen werwy i uczuć okazał się zidiociałym kretynem uważając, że Grace może go zostawić. Chociaż rozumiem jego postępowanie to nadal nie rozumiem jak mógł tak dosadnie powiedzieć jej że i tak go zostawi.
Podsumowując książka wywarła na mnie dobre wrażenie, nawet gdy zdarzały się przewidywalne rzeczy, które z reguły psują całą opowieść.

John Logan, jeden z najwspanialszych mężczyzn (co z tego że książkowy). Pomimo jego wielu sekscesów z wieloma kobietami, jest wrażliwym i romantycznym facetem - co udowadnia czynami wobec Grace, nawet jeśli jego zachowanie na to nie wskazuje.
Walka z jego ojcem alkoholikiem i tabunem zakochanych w nim dziewczyn była trudna do zniesienia.
Jako młody dorosły dźwiga brzemię...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając poprzednie części nie sądziłam, że Bethy będzie w stanie być z Trippem. Mimo iż moja intuicja tym razem mnie zawiodła, to książką jestem zachwycona. Ukazanie retrospekcji z ich młodzieńczej miłości było dobrym posunięciem, gdyż czytelnik ma dokładniejszy wgląd w sytuację bohaterów.
"Byłaś moja" jest doskonałym przykładem, że miłość - ta prawdziwa - może przetrwać wszystko. Nawet gdy Bethy zakochała się w kuzynie Trippa, to jej uczucie nie zmalało względem wspaniałego motocyklisty.

Czytając poprzednie części nie sądziłam, że Bethy będzie w stanie być z Trippem. Mimo iż moja intuicja tym razem mnie zawiodła, to książką jestem zachwycona. Ukazanie retrospekcji z ich młodzieńczej miłości było dobrym posunięciem, gdyż czytelnik ma dokładniejszy wgląd w sytuację bohaterów.
"Byłaś moja" jest doskonałym przykładem, że miłość - ta prawdziwa - może przetrwać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie moja ulubiona para z Rosemary Beach.
Od samego początku byłam zakochana w Grancie, gdy pomógł
Blaire; a teraz gdy tak martwi się i troszczy o swoją ukochaną, która może nie przeżyć porodu, kocham go jeszcze bardziej.
Myślałam, że się rozczaruje tą książką, ponieważ była skazana na przedstawienie jej w dość dramatyczny sposób względem Granta. Sądziłam, iż autorka uśmierci wspaniałą Harlow.
Walka o nienarodzone jeszcze dziecko Harlow z "całym światem" nie była czymś, z czym my się codziennie zmierzamy. Tu chodziło o ludzkie życie: wedle jej rodziny tylko jedno mogło przeżyć, albo dziecko albo Harlow.
Na świecie brakuje takich osób jak matka Mase'a która w 100% popierała dziewczynę o urodzeniu córeczki.
Zagrożenie, z którym się musieli zmierzyć Grant i Harlow jak i ich najbliżsi, minęło.
Grant przeżywał tę ciążę bardziej niż Harlow, ale nie ma się co dziwić, gdyż ie był pewny czy do domu wróci z dwoma swoimi dziewczynami, czy tylko z jedną. Chociaż gdyby Harlow nie przeżyła, to pewnie Kiro by go zabił.
Podsumowując, książka okazała się kolejnym arcydziełem w mojej kolekcji i zajmuje bardzo wysokie miejsce w rankingu.

Zdecydowanie moja ulubiona para z Rosemary Beach.
Od samego początku byłam zakochana w Grancie, gdy pomógł
Blaire; a teraz gdy tak martwi się i troszczy o swoją ukochaną, która może nie przeżyć porodu, kocham go jeszcze bardziej.
Myślałam, że się rozczaruje tą książką, ponieważ była skazana na przedstawienie jej w dość dramatyczny sposób względem Granta. Sądziłam, iż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nie do końca spełniła moje oczekiwania. Wystąpił wątek trudnego dzieciństwa a także ciężkich późniejszych lat Mii, ale uważam iż sama tak z siebie w około tydzień po rozstaniu z kolejnym sadystą w jej życiu, jest gotowa oddać się kompletnie obcemu człowiekowi z równie nieciekawą przeszłością.
Gdyby w książce ich sytuacja została przedstawiona w realistyczny sposób, to myślę że czytałoby mi się ją dużo przyjemniej.
Brak opisu zmagań z ich przeszłością jest tak jakby Mia i Jordan od zawsze wiedli szczęśliwe życie.
Czytałam wiele książek o podobnej sytuacji w jakiej uwikłani są bohaterowie "Trouble", i jeśli miałabym porównywać je, to zdecydowanie ta książka wypada słabo w moich oczach.

Książka nie do końca spełniła moje oczekiwania. Wystąpił wątek trudnego dzieciństwa a także ciężkich późniejszych lat Mii, ale uważam iż sama tak z siebie w około tydzień po rozstaniu z kolejnym sadystą w jej życiu, jest gotowa oddać się kompletnie obcemu człowiekowi z równie nieciekawą przeszłością.
Gdyby w książce ich sytuacja została przedstawiona w realistyczny sposób,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to zdecydowanie najwspanialsza para z serii. Brynna jest uosobieniem kobiety, którą każda z nas by chciała być. Ponadto jej miłość do Josie i Maddie,a także do przerażonego swoim uczuciem Caleba jest niezaprzeczalnie najprawdziwszym uczuciem jakie może łączyć ze sobą ludzi. Caleb - odważny jest tylko powierzchownie, pod maską twardziela i byłego żołnierza kryje się wrażliwy, zrozpaczony mężczyzna; podobnie Brynna, która pomimo twardej skorupy, obawia się najgorszego.
Dodatkowo duet bliźniaczek dodaje humoru całej książce.

Jest to zdecydowanie najwspanialsza para z serii. Brynna jest uosobieniem kobiety, którą każda z nas by chciała być. Ponadto jej miłość do Josie i Maddie,a także do przerażonego swoim uczuciem Caleba jest niezaprzeczalnie najprawdziwszym uczuciem jakie może łączyć ze sobą ludzi. Caleb - odważny jest tylko powierzchownie, pod maską twardziela i byłego żołnierza kryje się...

więcej Pokaż mimo to