Opinie użytkownika
Uwielbiam KAŻDĄ jego książkę. Geniusz. Zupełnie nie wiem, jak on to robi, że wszystkie jego książki mogę nazwać wielkim dziełem.
Pokaż mimo toKiedy przeczytałam krótki opis z tyłu książki, zastanowiłam się, dlaczego wzięłam ją w ogóle do ręki... Myślałam sobie, że to musi być tandetne i płytkie. Zaczęłam czytać, bo chciałam przekonać się, czy to faktycznie będzie napisane w takim stylu, jaki sobie wyobrażałam. Wbrew pozorom jednak dotrwałam do końca. Może czasem, w trakcie lektury, myślałam sobie w duchu, że to...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta w moim odczuciu zasługuje na ocenę bardzo dobrą, jednak za tak fantastyczne zakończenie, dzięki któremu wybaczyłam Cobenowi niezbyt zachwycającą treść, do której się już przyzwyczaiłam, ocenię ją jako rewelacyjną.
Pokaż mimo toNa przeczytanie "Zbrodni i kary" miałam dosłownie dzień. Przeczytałam. Ten fakt ma na celu podkreślenie, iż lektura ta jest po prostu mistrzostwem. Co więcej, wszyscy moi znajomi wyrażają się o niej pochlebnie, a to już fenomen. Dochodzę do wniosku, że "Zbrodnia i kara", mimo grubości, jest jedyną lekturą, którą przeczytała spora część młodzieży.
Pokaż mimo toNiby taka cienka lektura, a jaka 'ciężka'! Bardzo namęczyłam się czytając tę książkę, jednak było warto.
Pokaż mimo toNie przepadam za książkami autorstwa Henryka Sienkiewicza, dlatego też miałam uprzedzenie biorąc do ręki "Szkice węglem". Pierwsze dwie strony potworne. Do dalszego czytania zachęcił mnie jedynie intrygujący i bardzo ohydny do wyobrażenia opis much łażących po Zołzikiewiczu. Ogólne wrażenie po lekturze? Mega. Nie spodziewałam się takiego przebiegu akcji, w dodatku książka...
więcej Pokaż mimo to
To był zwyczajny wyjazd na wakacje. Joe Grant, z żoną i córką, w samochodzie na autostradzie. Nocna monotonia przerywana tylko światłami innych aut i motorów. Te wyłoniły się nagle z mroku, próbując zepchnąć ich samochód na pobocze. I udało im się to...
Ale najgorsze Grant ujrzał po ocknięciu się w rowie.
Od tewgo momentu był już innym człowiekiem. Zwłaszcza kiedy policja...
Coben... Jedyny mężczyzna, któremu jestem i będę oddana do końca! ;p
Odnośnie książki- jak już ktoś weźmie ją w ręce, nie da się jej zostawić nawet na godzinę! Niewątpliwie jego najlepsze dzieło, choć mówię tak o każdej jego książce po przeczytaniu ;D Cóż, to się nazywa geniusz!
Bardzo obawiałam się tej lektury. Wszyscy są tak negatywnie do lektur nastawieni, że i mnie ten stan się udzielił. Jednak trzeba było przeczytać. I co? Niech żałują ludzie, którzy 'lektur szkolnych nie czytają'.
B.Prus ma znakomite dzieła, "Lalka" jednak jest wyjątkową i moją ulubioną. Nowatorskie dzieło, które zawiera tyle prawd życiowych i mimo upływu lat jest wciąż...
Książka świetna, chociażby dlatego że autorka w tak inny sposób przedstawiła nam historię miłości, nie pisała wszystkiego od razu, czytając ciągle dowiadywałam się czegoś nowego, a jednak wszystko było jasne i klarowne.
Pokaż mimo toDziwię się, dlaczego ta książka nie ma samych rewelacyjnych ocen. Książka, którą każdy powinien przeczytać.
Pokaż mimo to
Jak świetna może okazać się, z pozoru mdła i ckliwa, opowieść o tak fantastycznej miłośći. Relistką jestem, więc sam fakt istnienia takiej więzi między ludźmi wydał mi się z początku naciąganym pomysłem. Ale właśnie takie zadanie ma pisarz- żeby przekonać czytelnika. I mnie Cecelia Ahern przekonała, chociaż z początku zapierałam się, że to pewnie jakaś tam opowiastka.
Jakże...
Jedna z książek, po przeczytaniu których mam wstręt do ludzi, ale nie była jakaś rewelacyjna.
Pokaż mimo toOd wczoraj jedna z moich ulubionych lektur, a to za sprawą części III, która jest po prostu rewelacyjna. Chociaż II i IV także niczego sobie.
Pokaż mimo toBardzo przyjemna lektura na powszedni dzień. Autorka porusza poważne problemy, jakimi są zdrada, niepowodzenia zarówno zawodowe jak i osobiste, ale przy tym potrafi czytelnika rozbawić. Lektura nie jest nudna, chociaż bardzo przewidywalna.
Pokaż mimo toW moim przypadku najpierw fil, potem książka i... To był błąd. Serial chyba podoba mi się teraz o wiele bardziej, bo czytając wkurzam się, że to nie było tak! Film za bardzo różni się od książki, a że pierwszy był film, wię wyżywam się na książce. Wiem, głupie. Ale mimo to oceniam na dobry ze względu na sentyment do serialu, który naprawdę jest świetny.
Pokaż mimo toPoczątek świetny. Napisany wprost od początku, takie mocne wejście. Ale potem niestety już tylko gorzej. Książka nie jest zła,a raczej ocenię ją na dobrą, jednak myślałam, że będzie tak samo świetna jak na początku do samego końca, ale trochę mnie zwiodła. Czasami nawet nudziła.
Pokaż mimo to