Cytaty
[...] nie zawsze trzeba wygrywać, żeby zostać zwycięzcą. Czasem wystarczy, że inni przegrają.
Bogowie nie lubią ludzi, którzy nie pracują. Ludzie, którzy nie są przez cały czas zajęci, mogliby zacząć myśleć.
- W Niebo też nie wierzę. - Jakoś niespecjalnie przeszkadza mu to istnieć.
Strach jest wytworem wyobraźni. To kara, cena, jaką płaci się za wyobraźnię.
Co zmieniłby pan na terenie gminy? – Wszystko. – Hmm. A jakby pan tego dokonał? (...) – Najlepsza jest metoda warstwowa. – Na czym ona polega? – To proste. Warstwa ziemi – warstwa komunistów – warstwa ziemi i warstwa komunistów.
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze a on coś sobie opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się... Ja go pytam: "Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę?", a on mi na to: "Powiedziało, że nazywa się Pikaczu
-Chcesz powiedzieć,że masz tak ubogi słownik, że nie umiesz się wyrazić? - zapytał. -Mój słownik jest na tyle opasły, że jakbym ci nim pierdolnął...
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.
Czas ma to do siebie, przyjacielu, że kłamstwa zamienia w niejasności, niejasności w półprawdy, aż wreszcie półprawdy w szczerą prawdę.
- Tak to już jest z przełożonymi - powiedział. - Jeśli robisz coś dobrze, nikt cię nie widzi. Dopiero jak coś spieprzysz, masz szansę spotkać prezesa. Ale gdy przychodzi do ogłoszenia wyników firmy, kogo zaproszą na przyjęcie? Archanioł przetarł oczy i uśmiechnął się. - Równy z ciebie gość, Kłamco - powiedział. - Nie zapominaj o tym przy wypłacie - rzucił wesoło Loki
Kobiety nie stworzono przecież, by spędzały życie w zimnej celi klasztoru (...) Kobiety stworzono, by grzały męskie łoża (i męskie serca)(...)
Czasami jest tak, że nie widzisz, dopóki nie wiesz, na co masz patrzeć.
- Jak matka znajdzie to u ciebie, młody, obaj mamy przesrane jak toi-toi na pielgrzymce.
Odyn zamknął oczy i z potwornym wysiłkiem wycharczał: - Dlaczego? Sygin pochyliła się jeszcze niżej i siłą uniosła mu powieki, zmuszając władcę Walhalli do spojrzenia jej prosto w oczy. - Krzywd uczynionych rodzinie się nie wybacza - wyszeptała. - Nigdy.