rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Trzecia część lepsza od drugiej, ale gorsza od pierwszej. Dużo mniej erotycznych scen, jak dla mnie zaleta, bo jednak wolę innego rodzaju akcję w książce. Ciekawe bardzo zakończenie, aż chciałoby się przeczytać całą historię od początku Jego oczami :)

Trzecia część lepsza od drugiej, ale gorsza od pierwszej. Dużo mniej erotycznych scen, jak dla mnie zaleta, bo jednak wolę innego rodzaju akcję w książce. Ciekawe bardzo zakończenie, aż chciałoby się przeczytać całą historię od początku Jego oczami :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga część zdecydowanie słabsza od pierwszej. Romans bardzo erotyczny, niektóre sceny wręcz omijałam, no ale co kto lubi. Grey w pierwszej części był bardziej pociągający, dzięki swojej władczości, w drugiej części zrobiły się z niego trochę ciepłe kluchy. Momentami tajemniczy i za to plus. Zakończenie skłania do przeczytania trzeciej części.

Druga część zdecydowanie słabsza od pierwszej. Romans bardzo erotyczny, niektóre sceny wręcz omijałam, no ale co kto lubi. Grey w pierwszej części był bardziej pociągający, dzięki swojej władczości, w drugiej części zrobiły się z niego trochę ciepłe kluchy. Momentami tajemniczy i za to plus. Zakończenie skłania do przeczytania trzeciej części.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zdecydowanie wolę Kinga w wersji "horror". King w ostatnich kilku powieściach odszedł od tego gatunku, jego dzieła stały się bardziej polityczne, oparte na głębokich i długich kontemplacjach. Takie jest moje odczucie. Pod koniec książki wplata coś na kształt horroru i odczytałam w tym starego dobrego Kinga :)

Zdecydowanie wolę Kinga w wersji "horror". King w ostatnich kilku powieściach odszedł od tego gatunku, jego dzieła stały się bardziej polityczne, oparte na głębokich i długich kontemplacjach. Takie jest moje odczucie. Pod koniec książki wplata coś na kształt horroru i odczytałam w tym starego dobrego Kinga :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ktoś musiał mieć dobrą wyobraźnię, żeby na podstawie tej książki stworzyć scenariusz do filmu.. Ciężka książka.

Ktoś musiał mieć dobrą wyobraźnię, żeby na podstawie tej książki stworzyć scenariusz do filmu.. Ciężka książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poczułam się jakbym wróciła do czasów lektur szkolnych. Trzeba umieć zrozumieć tego typu książki, bo są to trudne książki, wymagające skupienia. Nie daję oceny, bo nie potrafię być obiektywna.

Poczułam się jakbym wróciła do czasów lektur szkolnych. Trzeba umieć zrozumieć tego typu książki, bo są to trudne książki, wymagające skupienia. Nie daję oceny, bo nie potrafię być obiektywna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kompletnie nie wiem o czym była ta książka. Bez ładu i składu, może byłam za mało skupiona podczas czytania..

Kompletnie nie wiem o czym była ta książka. Bez ładu i składu, może byłam za mało skupiona podczas czytania..

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zdecydowanie przeciętna. Przede wszystkim dużo opisów, które w ogóle nie były potrzebne. Pierwsza połowa książki zbyt rozbudowana, autor mógłby ją skrócić, stworzyć z tego tylko tło do późniejszych wydarzeń. Dopiero od mniej więcej połowy akcja nabiera ciekawszego tempa.

Książka zdecydowanie przeciętna. Przede wszystkim dużo opisów, które w ogóle nie były potrzebne. Pierwsza połowa książki zbyt rozbudowana, autor mógłby ją skrócić, stworzyć z tego tylko tło do późniejszych wydarzeń. Dopiero od mniej więcej połowy akcja nabiera ciekawszego tempa.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zasługuje na ocenę bardzo dobrą, ponieważ napisać tak obszerną książkę, a jednocześnie tak zajmującą wymaga nie lada zdolności. Fajnie się czyta, historia jest wciągająca, książka absolutnie nie nudzi.

Książka zasługuje na ocenę bardzo dobrą, ponieważ napisać tak obszerną książkę, a jednocześnie tak zajmującą wymaga nie lada zdolności. Fajnie się czyta, historia jest wciągająca, książka absolutnie nie nudzi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Genialna! Powiedziałabym "stary, dobry Masterton" :) po takiej lekturze chciałabym mieć przed sobą jeszcze wszystkie książki Mastertona do przeczytania.. Więcej proszę! :)

Genialna! Powiedziałabym "stary, dobry Masterton" :) po takiej lekturze chciałabym mieć przed sobą jeszcze wszystkie książki Mastertona do przeczytania.. Więcej proszę! :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moje oczekiwania co do książki były trochę na wyrost. Książka stanowiła odrębną historię, nie powiązaną z bohaterami Mrocznej Wieży. Szkoda, bo po skończeniu książki nie byłam w stanie powiedzieć o czym w ogóle była.

Moje oczekiwania co do książki były trochę na wyrost. Książka stanowiła odrębną historię, nie powiązaną z bohaterami Mrocznej Wieży. Szkoda, bo po skończeniu książki nie byłam w stanie powiedzieć o czym w ogóle była.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Udało mi się przeczytać dwa opowiadania, które niczym specjalnym nie były. Kilka innych zaczęłam, ale po paru stronach leciałam dalej, bo były zwyczajnie nudne. Za dużo opisów, za mało akcji.

Udało mi się przeczytać dwa opowiadania, które niczym specjalnym nie były. Kilka innych zaczęłam, ale po paru stronach leciałam dalej, bo były zwyczajnie nudne. Za dużo opisów, za mało akcji.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bridget Jones jak zwykle niesamowita! :D

Bridget Jones jak zwykle niesamowita! :D

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rozczarowała mnie ta książka, jedna ze słabszych powieści Koontza.

Rozczarowała mnie ta książka, jedna ze słabszych powieści Koontza.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę czyta się bardzo lekko i to jest jej zaletą, za co daje jej ocenę jako 'dobra', jednak brakuje w niej jakieś silnego wątku. Po skończeniu ma się wrażenie jakby przeczytało się zaledwie jakiś mało istotny urywek innej książki.

Książkę czyta się bardzo lekko i to jest jej zaletą, za co daje jej ocenę jako 'dobra', jednak brakuje w niej jakieś silnego wątku. Po skończeniu ma się wrażenie jakby przeczytało się zaledwie jakiś mało istotny urywek innej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca i bardzo obrazowa, przyjemnie się czyta :)

Wciągająca i bardzo obrazowa, przyjemnie się czyta :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Rogi Joe Hill
Ocena 7,0
Rogi Joe Hill

Na półkach: ,

Początek mnie nawet zaciekawił, ale książka w trakcie zrobiła się nudna..

Początek mnie nawet zaciekawił, ale książka w trakcie zrobiła się nudna..

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię powieści, które opisują życie pewnych społeczności. Zawierają wtedy wiele różnych wątków, które się ze sobą łączą i przeplatają. Takie książki z reguły są obszerne, ale potrafią wciągnąć i czyta się je bardzo lekko :)

Lubię powieści, które opisują życie pewnych społeczności. Zawierają wtedy wiele różnych wątków, które się ze sobą łączą i przeplatają. Takie książki z reguły są obszerne, ale potrafią wciągnąć i czyta się je bardzo lekko :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fabuła książki bardzo typowa dla pisarki. Z jednej strony lubię tego typu historie, dlatego sięgam po książki Deveraux, jednak z drugiej strony już trochę mnie rozczarowuje motyw "mam wrażenie, że już to czytałam".

Fabuła książki bardzo typowa dla pisarki. Z jednej strony lubię tego typu historie, dlatego sięgam po książki Deveraux, jednak z drugiej strony już trochę mnie rozczarowuje motyw "mam wrażenie, że już to czytałam".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Interesująca fabuła, zwłaszcza dla kogoś kto lubi książki o tematyce medycznej. Nie ma dużo języka fachowego, dlatego nie ma momentów, które zanudzają czytelnika.

Interesująca fabuła, zwłaszcza dla kogoś kto lubi książki o tematyce medycznej. Nie ma dużo języka fachowego, dlatego nie ma momentów, które zanudzają czytelnika.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nieprawdopodobne w jakim stopniu można wpłynąć na umysł młodego człowieka, by ten zapodział gdzieś swoją moralność, a wręcz ludzkość. To jest to o czym mówi ta książka. Czytając opinie często natykałam się na słowo "przerażająca", moim zdaniem jest "oburzająca".

Nieprawdopodobne w jakim stopniu można wpłynąć na umysł młodego człowieka, by ten zapodział gdzieś swoją moralność, a wręcz ludzkość. To jest to o czym mówi ta książka. Czytając opinie często natykałam się na słowo "przerażająca", moim zdaniem jest "oburzająca".

Pokaż mimo to