Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Może powinniśmy wprowadzić tutaj zasadę: mężczyzna, który zapłodni dziewczynę, powinien być wysterylizowany. - Starczy tego! - prychnęła Holiday. - Właściwie to nie jest taki głupi pomysł! - warknął wampir. (...) Kiedy wampir spojrzał na Holiday, dodała: - Kylie nie kupiła ich dla Mirandy, tylko dla mnie. Kylie znów oparła się o siedzenie, z przyjemnością obserwując zszokowane spojrzenie wampira. - Umówić cię do jakiegoś dobrego lekarza na operację obcięcia tego i owego? - wycedziła.

- Może powinniśmy wprowadzić tutaj zasadę: mężczyzna, który zapłodni dziewczynę, powinien być wysterylizowany. - Starczy tego! - prychnęła ...

- Chcecie się na coś pogapić? - wrzasnął. - No to macie! Odwrócił się, zgiął się wpół i ściągnął spodnie, pokazując pięćdziesięciu parom oczu swój zadek. - Perry! - pisnęła Holiday, ale w jej głosie słychać było rozbawienie.

- Chcecie się na coś pogapić? - wrzasnął. - No to macie! Odwrócił się, zgiął się wpół i ściągnął spodnie, pokazując pięćdziesięciu parom ocz...

Znowu nastała cisza, którą przerwało nagle ciężkie duszenie i dźwięki gwałtownie poruszonego mikrofonu. Głos Gabe'a dobiegał z oddali. - Zweryfikuj swój stan. Odpowiedział mu szyderczy, odważny głos. - A niby jak, do cholery, mam to zrobić?

Znowu nastała cisza, którą przerwało nagle ciężkie duszenie i dźwięki gwałtownie poruszonego mikrofonu. Głos Gabe'a dobiegał z oddali. - Zw...

Dotknęła pierścionka na łańcuszku i spojrzała na Lucasa, który się do niej uśmiechał. Bezgłośne powiedział jej "kocham cię". Odpowiedziała tym samym i nie mogła powstrzymać myśli, że ten dzień może być najlepszym dniem jej życia.

Dotknęła pierścionka na łańcuszku i spojrzała na Lucasa, który się do niej uśmiechał. Bezgłośne powiedział jej "kocham cię". Odpowiedziała ...

W śnie o miłości wszystko jest piękne oprócz przebudzenia.

W śnie o miłości wszystko jest piękne oprócz przebudzenia.

Spojrzała na ścianę lasu i szepnęła: - Nie jesteśmy tu sami. - Nie obchodzi mnie, kto to usłyszy. Kocham cię! - tym razem zakrzyknął głośniej. - Nic się nie zmieniło. - Wszystko się zmieniło. - odparł.

Spojrzała na ścianę lasu i szepnęła: - Nie jesteśmy tu sami. - Nie obchodzi mnie, kto to usłyszy. Kocham cię! - tym razem zakrzyknął głośnie...

Miecz przez cały dzień lśnił, chociaż nawet go nie dotknęła. Zupełnie jakby próbował coś jej powiedzieć. Niestety, Kylie nie znała mieczowego. A naprawdę próbowała. Po kolacji nawet usiadła i z nim porozmawiała.

Miecz przez cały dzień lśnił, chociaż nawet go nie dotknęła. Zupełnie jakby próbował coś jej powiedzieć. Niestety, Kylie nie znała mieczoweg...

Powody, żeby umrzeć, są równie tajemnicze jak te, żeby żyć, niejasne, rzadko formułowane, ukryte w najgłębszych zakamarkach ciała lub w otchłani świadomości.

Powody, żeby umrzeć, są równie tajemnicze jak te, żeby żyć, niejasne, rzadko formułowane, ukryte w najgłębszych zakamarkach ciała lub w otch...

Nie stawiasz ludziom żądań i nigdy nie mówisz nic niegatywnego. Przenigdy. Tak wielu ludzi wysysa życie ze wszystkich, którzy ich otaczają, ale nie ty. Dajesz ludziom siłe, tylko będąc sobą.

Nie stawiasz ludziom żądań i nigdy nie mówisz nic niegatywnego. Przenigdy. Tak wielu ludzi wysysa życie ze wszystkich, którzy ich otaczają, ...