Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Urodziłam się dziewczynką Subhadra Belbase, Tim Butcher, Xiaolu Guo, Joanne Harris, Kathy Lette, Deborah Moggach, Marie Phillips, Irvine Welsh
Ocena 5,9
Urodziłam się ... Subhadra Belbase, T...

Na półkach: , , , ,


Szczerze to nawet nie wiem w jakie słowa mam ubrać może wrażenia po przeczytaniu tej książki.
Nie wiem również a może nie zrozumiałam jak był cel niektórych opowiadań. Siedem opowiadań a tylko jedno no dobra może dwa, które uważam za warte przeczytania.
Dla mnie - jedno z największych rozczarowań ostatnich miesięcy.


Szczerze to nawet nie wiem w jakie słowa mam ubrać może wrażenia po przeczytaniu tej książki.
Nie wiem również a może nie zrozumiałam jak był cel niektórych opowiadań. Siedem opowiadań a tylko jedno no dobra może dwa, które uważam za warte przeczytania.
Dla mnie - jedno z największych rozczarowań ostatnich miesięcy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jest taka paleta problemów, że każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Nie zaprzeczalnie to co czyni książkę tak ciekawą jest fakt, że historia jest opowiadana z perspektywy kilku osób. Ale to nie tylko ich wersja wydarzeń a raczej emocje im towarzyszące.
Miłość, radość, strach, odrzucenie to tylko kilka z wielu.
Sama fabuła jest naprawdę ciekawa ale nie można zapomnieć to tym co można przeczytać między wierszami. To co nas ujmuje.
Mnie zasmuciła jedna rzecz.
Wszelka odmienność od tak zwanej normy budzi w ludziach niezrozumienie a nawet agresję.
Dlaczego?
Czy naprawdę tak ważne jest aby być takim samym jak reszta?

Jest taka paleta problemów, że każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Nie zaprzeczalnie to co czyni książkę tak ciekawą jest fakt, że historia jest opowiadana z perspektywy kilku osób. Ale to nie tylko ich wersja wydarzeń a raczej emocje im towarzyszące.
Miłość, radość, strach, odrzucenie to tylko kilka z wielu.
Sama fabuła jest naprawdę ciekawa ale nie można zapomnieć to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

O czym opowiada „Historia miłości”? Opowiada o najróżniejszych jej rodzajach. Miłości pierwsze i ostatniej, o miłości która przetrwa rozłąkę a nawet śmierć. Jednocześnie jest to książka o stracie i o lęku przez bycie zapomnianym. Ale dla mnie przede wszystkim opowiada o samotności. Samotności tak strasznej, że aż bolesnej.
Skłania do refleksji.
Porusza do głębi i zaskakuje.

O czym opowiada „Historia miłości”? Opowiada o najróżniejszych jej rodzajach. Miłości pierwsze i ostatniej, o miłości która przetrwa rozłąkę a nawet śmierć. Jednocześnie jest to książka o stracie i o lęku przez bycie zapomnianym. Ale dla mnie przede wszystkim opowiada o samotności. Samotności tak strasznej, że aż bolesnej.
Skłania do refleksji.
Porusza do głębi i zaskakuje.

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Od długiego czasu miałam w planach przeczytanie tej pozycji i równie długo się do niej zabierałam. Szczerze sam początek nie zachwycił mnie ale gdy wreszcie się wczytałam pochłonęłam książkę w 2 dni.
Bardzo wciągająca, pełna intryg i zaskakująca. Dużo ciekawych wydarzeń z historią w tle. Mnie w szczególności najbardziej zdziwił a jednocześnie zachwycił kierunek w jakim rozwinęło się kilku bohaterów takich jak Lukrecja czy Jofre ale nie tylko oni. To jest jednak temat dla każdego do subiektywnej oceny.
Jestem jednak pewna, że każdy kto sięgnie po Rodzinkę B znajdzie dla coś ciekawego dla siebie.
Polecam!

Od długiego czasu miałam w planach przeczytanie tej pozycji i równie długo się do niej zabierałam. Szczerze sam początek nie zachwycił mnie ale gdy wreszcie się wczytałam pochłonęłam książkę w 2 dni.
Bardzo wciągająca, pełna intryg i zaskakująca. Dużo ciekawych wydarzeń z historią w tle. Mnie w szczególności najbardziej zdziwił a jednocześnie zachwycił kierunek w jakim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Niestety książka straciła na rozpędzie. Dalej uważam że to bardzo dobra pozycja ale… W porównaniu z wcześniejszymi częściami czegoś mi zabrakło. Może było za mało Innych, może stali się zbyt ludzcy a może mi już spowszechnieli. Nie, to ostatnie to raczej nie to.
W dalszym ciągu jest to jedna z moich ulubionych serii i z niecierpliwością będę czekać na kolejny tom. Oby szybciej niż za 1,5 roku.

Niestety książka straciła na rozpędzie. Dalej uważam że to bardzo dobra pozycja ale… W porównaniu z wcześniejszymi częściami czegoś mi zabrakło. Może było za mało Innych, może stali się zbyt ludzcy a może mi już spowszechnieli. Nie, to ostatnie to raczej nie to.
W dalszym ciągu jest to jedna z moich ulubionych serii i z niecierpliwością będę czekać na kolejny tom. Oby...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przemęczyłam tą książkę i zdecydowanie nie wrócę do tej pozycji. Kiedy wreszcie przebrnęłam przez ciężki początek nabrał nadziej, ponieważ tak mniej więcej w połowie była szansa na coś ciekawego. Niestety nie doczekałam się. Książka nie była - oczywiście jak dla mnie - fatalna ale tylko dlatego ponieważ spodobało mi się zakończenie.
Czegoś mi zabrakło. Spodziewałam się … sama nie wiem czego ale nie tego. Szkoda.

Przemęczyłam tą książkę i zdecydowanie nie wrócę do tej pozycji. Kiedy wreszcie przebrnęłam przez ciężki początek nabrał nadziej, ponieważ tak mniej więcej w połowie była szansa na coś ciekawego. Niestety nie doczekałam się. Książka nie była - oczywiście jak dla mnie - fatalna ale tylko dlatego ponieważ spodobało mi się zakończenie.
Czegoś mi zabrakło. Spodziewałam się … ...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podobało mi się bardziej niż pierwsza cześć. Nie ma na myśl świata Rubieży ale raczej rzeczywistość w jakiej rozgrywała się fabułą.
Przede wszystkim Moczary dla mnie są takim sennym, wilgotnym miejscem, innym od tego co znamy.
Rodziny prowadzące ze sobą waśnie od wielu lat. Wojny, które pochłaniają kolejne pokolenia.
Mentalność mieszkańców bagien to coś co niezwykłe mnie zafascynowało.
Postacie w książce są bardzo różnorodne dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Rodzina głównej bohaterki, Klan Mer stanowi zbieraninę najróżniejszych indywiduów, których po prostu nie możne nie polubić.

Podobało mi się bardziej niż pierwsza cześć. Nie ma na myśl świata Rubieży ale raczej rzeczywistość w jakiej rozgrywała się fabułą.
Przede wszystkim Moczary dla mnie są takim sennym, wilgotnym miejscem, innym od tego co znamy.
Rodziny prowadzące ze sobą waśnie od wielu lat. Wojny, które pochłaniają kolejne pokolenia.
Mentalność mieszkańców bagien to coś co niezwykłe mnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Zakon albo przyjaciele w potrzebie, przed takim wyborem została postawiona Kate. Cóż robić. Odpięła identyfikator, powiedziała do widzenia i wyszła nie odwracając się. Teraz Kate jest na swoim. Otworzyłam agencję i pracuje sama dla siebie. Można by pomyśleć, że wszystko jest idealnie: trwały związek i praca. Szkopuł tkwi w tym, że jej agencja nie ma klientów. Do czasu...
„Cięte ostrze” odwiedza Rene z gwardii, którą pamiętamy z poprzedniej części z bardzo konkretnym zleceniem. Jak zawsze drobna robota polegająca na znalezieniu jednej osoby przeradza się w niebywale zawiły problem. Na szczęście ma do pomocy partnerkę, która po kilku tygodniach ciszy puka do jej drzwi. Andrea zjawia się dokładnie wtedy kiedy trzeba.
Z każdą kolejną przygodą Kate spotykamy stwory z najróżniejszych wierzeń oraz poznajemy coraz to inne ugrupowania. Dopiero w „magia zabija” pojawiają się przedstawiciele wszystkich tych grup, poza Zakonem, w jednym miejscu. Gdy ugrupowanie ludzi nie władających magią zagraża wszystkim osobom nią władającą Gromada zwołuje Konklawe, na którym pojawiają się przedstawiciele Rodu, Wikingów, Czarownic, Gilda najemników, Indian oraz innych pomniejszych zrzeszeń. Zebranie nietuzinowych osobników, które skutkuje porozumieniem owocującym ekscytującym wynikiem. Ostatnie starcie niewyobrażalnie mi się podobało. Zwłaszcza opis współpracy tych wszystkich grup.
Dlatego warto sięgnąć po tą pozycję. Jak komuś było by mało znajdzie w książce wiele innych interesujących wątków. Spowinowacenie Kate z czarownicami, historia Vorona, czy nowy bouda Ascanio. Dla tych którzy chcą się pośmiać polecam wątek spotkania ze Słowianami albo Kate na zebraniu zażaleń i wniosków.

Zakon albo przyjaciele w potrzebie, przed takim wyborem została postawiona Kate. Cóż robić. Odpięła identyfikator, powiedziała do widzenia i wyszła nie odwracając się. Teraz Kate jest na swoim. Otworzyłam agencję i pracuje sama dla siebie. Można by pomyśleć, że wszystko jest idealnie: trwały związek i praca. Szkopuł tkwi w tym, że jej agencja nie ma klientów. Do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Między 1 a 2 tomem miałam około 1,5 roku przerwy. Myślałam że nie będę wszystkiego pamiętać i mieć problemy z umiejscowieniem bohaterów. A tu proszę wszystko wskoczyło samo na swoje miejsce gdy tylko wzięłam książkę do ręki.
Zapomniałam jak ciekawą gromadkę tworzą główni bohaterowie. Dobrze się bawiłam podczas lektury. Tak jak przypuszczałam kontynuacja była lepsza od wcześniejszej części i z niecierpliwością czekam na kolejny tom.

Między 1 a 2 tomem miałam około 1,5 roku przerwy. Myślałam że nie będę wszystkiego pamiętać i mieć problemy z umiejscowieniem bohaterów. A tu proszę wszystko wskoczyło samo na swoje miejsce gdy tylko wzięłam książkę do ręki.
Zapomniałam jak ciekawą gromadkę tworzą główni bohaterowie. Dobrze się bawiłam podczas lektury. Tak jak przypuszczałam kontynuacja była lepsza od...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po ostatnich częściach potrzebowałam przerwy przed kolejnymi tomami. Na szczęście ten tom jest zdecydowanie lepsze niż jego poprzednicy. Cała Anita tutaj przed wszystkim jako egzekutor. Sprawy ludzkiej służebnicy czy łaka schodzą na drugi plan.

Po ostatnich częściach potrzebowałam przerwy przed kolejnymi tomami. Na szczęście ten tom jest zdecydowanie lepsze niż jego poprzednicy. Cała Anita tutaj przed wszystkim jako egzekutor. Sprawy ludzkiej służebnicy czy łaka schodzą na drugi plan.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Najsłabsza z serii jak dotąd. Dotychczas niezwykle się bawiłam przy Stephanie. Potrafiła mnie rozbawić do łez. W szesnastce czegoś mi zabrakło. Szczerze to przez połowę książki było … mało śliwkowo. Rozkręca się dopiero pod koniec. Ogólnie książka nie jest zła ale to nie to co wcześniej.
Duży plus za „Hobbickie oddziały specjalne” najlepszy motyw.

Najsłabsza z serii jak dotąd. Dotychczas niezwykle się bawiłam przy Stephanie. Potrafiła mnie rozbawić do łez. W szesnastce czegoś mi zabrakło. Szczerze to przez połowę książki było … mało śliwkowo. Rozkręca się dopiero pod koniec. Ogólnie książka nie jest zła ale to nie to co wcześniej.
Duży plus za „Hobbickie oddziały specjalne” najlepszy motyw.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nowe postacie zawsze wzbogacają fabułę. Czy są to bohaterowie na jedną część czy na więcej, zawsze dodaj coś od siebie dzięki czemu przyjemniej się czyta i czeka na więcej. W tej części autor sprezentował nam kilka dodatkowych postaci oraz ich historii. Mi się to bardzo spodobało a dodając jeszcze końcowe starcie czuję się usatysfakcjonowana.
Polecam!

Nowe postacie zawsze wzbogacają fabułę. Czy są to bohaterowie na jedną część czy na więcej, zawsze dodaj coś od siebie dzięki czemu przyjemniej się czyta i czeka na więcej. W tej części autor sprezentował nam kilka dodatkowych postaci oraz ich historii. Mi się to bardzo spodobało a dodając jeszcze końcowe starcie czuję się usatysfakcjonowana.
Polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W przypadku serii zwykle jest tak że pierwsza część jest wprowadzeniem w historie a kolejne już tylko wzbogacają historię. Tak jest i w przypadku druida. W tej części zdecydowanie więcej się dzieje. Kolejne interesujące osobniki i opowieści rodem z kronik historycznych. I oczywiście nie mogło zabraknąć jakże nietuzinkowych spotkań z przedstawicielami służb porządkowych.
Fragmenty dotyczących policji i naszego druida były jednymi z najlepszych w tej części. Czekam na więcej.

W przypadku serii zwykle jest tak że pierwsza część jest wprowadzeniem w historie a kolejne już tylko wzbogacają historię. Tak jest i w przypadku druida. W tej części zdecydowanie więcej się dzieje. Kolejne interesujące osobniki i opowieści rodem z kronik historycznych. I oczywiście nie mogło zabraknąć jakże nietuzinkowych spotkań z przedstawicielami służb porządkowych. ...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dla mnie jest to pozycja na poprawę samopoczucia. Bardzo lekka i przyjemna w czytaniu. Bohater nie jest niepokonanym, niezniszczalnym super twardzielem ale bardzo nie pozornym osobnikiem.
Osobiście lubię książki w których są odniesienia do różnych mitologii i wierzeń, nie tylko do dwóch czy trzech najpopularniejszych. I właśnie w tej książce to znalazłam. Autor wprowadza nas w świat w którym tak naprawdę wszystkie możliwe bóstwa czy potwory nie tylko istnieją ale i współegzystują.
Polecam.

Dla mnie jest to pozycja na poprawę samopoczucia. Bardzo lekka i przyjemna w czytaniu. Bohater nie jest niepokonanym, niezniszczalnym super twardzielem ale bardzo nie pozornym osobnikiem.
Osobiście lubię książki w których są odniesienia do różnych mitologii i wierzeń, nie tylko do dwóch czy trzech najpopularniejszych. I właśnie w tej książce to znalazłam. Autor wprowadza...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Nie będę oryginalna ale podobało mi się i to bardzo. Seria o Kate Daniels jest jedną z moich ulubionych i za każdym razem sięgam po nią z wielką przyjemnością. Fanom i ta część się spodoba.
Kate ma bardzo interesującą rodzinę. No wiecie tatuś, mamusia, ciocia Erra i spowinowacona ciotka/babcia Evdokia a teraz jeszcze pojawia się babcia. Nic więcej nie napiszę na ten temat aby nie zepsuć nikomu zabawy ale wątek zdecydowanie ciekawy.
Jak w każdej poprzedniej części dzieje się i to dużo. Mam wrażenie, że ta część jest bardziej intensywna. Wreszcie poznajemy Rolanda, po za tym jest trochę spektakularnej magii, humor zmiennych, nowe postacie a także te dobrze znane. I tutaj muszę dodać jedno zdanie: Jak dla mnie nie da się nie kochać Desandry.
Gorąco polecam.

Nie będę oryginalna ale podobało mi się i to bardzo. Seria o Kate Daniels jest jedną z moich ulubionych i za każdym razem sięgam po nią z wielką przyjemnością. Fanom i ta część się spodoba.
Kate ma bardzo interesującą rodzinę. No wiecie tatuś, mamusia, ciocia Erra i spowinowacona ciotka/babcia Evdokia a teraz jeszcze pojawia się babcia. Nic więcej nie napiszę na ten temat...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Close to you" jest to kolejna krótka historia o perypetiach Chess i Terrible’a. Pojawia się wątek świąt bożonarodzeniowych, które w tym świecie już nie są obchodzone. A wisienką na torcie jest postać Świętego Mikołaja. Polecam.
"Keep it close" - Ten dodatek zawiera już konkretną fabułę. Kolejna sprawa prowadzona z ramienia Kościoła nie wydaje się niczym szczególnym ale z czasem przybiera nieoczekiwany obrót. Ciekawy pomysł, dobrze zrealizowany. Opowiadanie czyta się szybki i przyjemnie.

"Close to you" jest to kolejna krótka historia o perypetiach Chess i Terrible’a. Pojawia się wątek świąt bożonarodzeniowych, które w tym świecie już nie są obchodzone. A wisienką na torcie jest postać Świętego Mikołaja. Polecam.
"Keep it close" - Ten dodatek zawiera już konkretną fabułę. Kolejna sprawa prowadzona z ramienia Kościoła nie wydaje się niczym szczególnym ale z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka jest zdecydowanie inna niż serial, który jest mocno komercyjny.
Butcher wykreował bardzo ciekawego bohatera. Dresden jest postacią nietuzinkową. W jego przypadku nie można użyć słów takich jak normalny, przeciętny, ponieważ Harry jest ich przeciwnością. Sposób bycia, życie jakie prowadzi sprawia że Harry jest … inny. Harry to Harry.
„Front burzowy” spodoba się wielu osobom nie tylko fanom fantasy ale również tym, którzy lubią kryminał i zagadkę.
Ja z pewnością jeszcze sięgnę po kolejne tomy.

Książka jest zdecydowanie inna niż serial, który jest mocno komercyjny.
Butcher wykreował bardzo ciekawego bohatera. Dresden jest postacią nietuzinkową. W jego przypadku nie można użyć słów takich jak normalny, przeciętny, ponieważ Harry jest ich przeciwnością. Sposób bycia, życie jakie prowadzi sprawia że Harry jest … inny. Harry to Harry.
„Front burzowy” spodoba się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałam się czegoś innego.
Opis książki a także jej początek zapowiadały interesującą fabułę ale niestety czegoś mi w niej zabrakło.
Książka sama w sobie nie jest zła. Z ręką na sercu mogę ją ocenić na 6 a nawet na 6,5. Według mnie „Widząca” stanowi fajny wstęp do naprawdę ciekawej historii. Myślę, że kolejny tom będzie lepszy. Nie będzie potrzeby wprowadzania czytelnika w wykreowany przez autorkę świat a skupiać się będzie tylko na kolejnych losach poznanych wcześniej bohaterów.

Spodziewałam się czegoś innego.
Opis książki a także jej początek zapowiadały interesującą fabułę ale niestety czegoś mi w niej zabrakło.
Książka sama w sobie nie jest zła. Z ręką na sercu mogę ją ocenić na 6 a nawet na 6,5. Według mnie „Widząca” stanowi fajny wstęp do naprawdę ciekawej historii. Myślę, że kolejny tom będzie lepszy. Nie będzie potrzeby wprowadzania...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Katniss i Peeta przeżyli i są zwycięzcami. Ale tak naprawdę nie uwolnili się od kapitolu, a nawet wręcz przeciwnie mimo, że mają pieniądze i chwałę są własnością prezydenta Snowa.
Podczas Tournee Zwycięzców Katniss orientuje się, że nie tylko w jej dystrykcie coraz to więcej osób się buntuje a ona sama została symbolem nadziei. Nawet jeżeli ona sama nie jest tym zainteresowana.
Czasami bunt trzeba zdusić w zarodku. Jeżeli tym zarodkiem jest postać jednego trybuta zwycięzcy uwielbianego przez tłumy to możliwości są ograniczone.
Czy jest lepsze rozwiązanie problemu jak zorganizować igrzyska w których udział wezmą tylko wcześniejsi zwycięzcy?

Katniss i Peeta przeżyli i są zwycięzcami. Ale tak naprawdę nie uwolnili się od kapitolu, a nawet wręcz przeciwnie mimo, że mają pieniądze i chwałę są własnością prezydenta Snowa.
Podczas Tournee Zwycięzców Katniss orientuje się, że nie tylko w jej dystrykcie coraz to więcej osób się buntuje a ona sama została symbolem nadziei. Nawet jeżeli ona sama nie jest tym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacja.
Nic dodać nic ująć.
Arlen jest moją ulubioną postacią i pewnie nią pozostanie, ale Jardir jest zdecydowanie bardziej barwną osobowością. Ta postać jest niezwykle szeroko opisana. Dzięki czemu przekonałam się jak bogate życie miał Jardir.
Jakie wydarzenia i osoby go ukształtowały. Dlaczego jest jaki jest.
Myślę, że po tej części nie da się przejść obojętnie koło tej postaci. Z jednej strony polubiłam go i nawet zaczęłam go szanować a z drugiej zaczęło być mi go żal. Osiąga szczyt i ma grono oddanych przyjaciół oraz dużą rodzinę.
Ale czy tylko dla mnie jest na tym szczycie sam? Samotny w tłumie.

Rewelacja.
Nic dodać nic ująć.
Arlen jest moją ulubioną postacią i pewnie nią pozostanie, ale Jardir jest zdecydowanie bardziej barwną osobowością. Ta postać jest niezwykle szeroko opisana. Dzięki czemu przekonałam się jak bogate życie miał Jardir.
Jakie wydarzenia i osoby go ukształtowały. Dlaczego jest jaki jest.
Myślę, że po tej części nie da się przejść obojętnie koło...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to