Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa fabuła, rewelacyjne opisy, dzięki którym czułam smak przygotowywanych potraw oraz widziałam piękne krajobrazy. Dzięki lekturze poznałam nieznany dotąd dla mnie rejon Włoch. Nie miałam pojęcia o istnieniu między innymi tzw. trullo. Do tego można poznać inną odsłonę historii II wojny światowej, przedstawionej z punktu widzenia Włochów, ich działań wojennych.

Ciekawa fabuła, rewelacyjne opisy, dzięki którym czułam smak przygotowywanych potraw oraz widziałam piękne krajobrazy. Dzięki lekturze poznałam nieznany dotąd dla mnie rejon Włoch. Nie miałam pojęcia o istnieniu między innymi tzw. trullo. Do tego można poznać inną odsłonę historii II wojny światowej, przedstawionej z punktu widzenia Włochów, ich działań wojennych.

Kolejna książka Asne Seierstad i kolejna, bardzo dobra. Jak zawsze solidnie przygotowana. Widać ogrom pracy, którą wykonała autorka. Tej książki nie da się czytać obojętnie. Ciągle targały mną jakieś emocje. Dawka emocji była dla mnie tak duże, że musiałam porcjować sobie kolejne części. Dwie siostry, które wychowały się w Norwegii w rodzinie muzułmańskiej, ale nie radykalnej na swojej drodze spotykają radykalistów i pod ich wpływem one również się radykalizują. Zdeterminowany ojciec, który z narażaniem życia chce je wyciągnąć z Państwa Islamskiego. Matka, która nie wytrzymuje i wyprowadza się do Somalii, zerwanie więzi między rodzeństwem. Jeden wielki dramat. A historia prawdziwa i chyba to jest najbardziej przerażające. Reportaż obnaża dwulicowość radykalnych wyznawców Islamu, pokazuje jak interpretują Koran aby dopasować do swoich radykalnych poglądów.

Kolejna książka Asne Seierstad i kolejna, bardzo dobra. Jak zawsze solidnie przygotowana. Widać ogrom pracy, którą wykonała autorka. Tej książki nie da się czytać obojętnie. Ciągle targały mną jakieś emocje. Dawka emocji była dla mnie tak duże, że musiałam porcjować sobie kolejne części. Dwie siostry, które wychowały się w Norwegii w rodzinie muzułmańskiej, ale nie...

Oj słabiutka książka. Myślałam, że przy okazji opisywania historii dowiem się czegoś więcej tak jak przy dobrej literaturze faktu. Niestety zawiodłam się. Poza spisanymi, kulawymi rozmowami telefonicznymi w książce nie ma prawie nic. Od autora reportażu oczekuję zdecydowanie więcej.

Oj słabiutka książka. Myślałam, że przy okazji opisywania historii dowiem się czegoś więcej tak jak przy dobrej literaturze faktu. Niestety zawiodłam się. Poza spisanymi, kulawymi rozmowami telefonicznymi w książce nie ma prawie nic. Od autora reportażu oczekuję zdecydowanie więcej.

Książka przeciętna, ale ciekawa. Historia spisana przez osobistą asystentkę saudyjskiej księżniczki. Dużo trudnych emocji autorki. Czytając książkę miałam wrażenie, że kobieta nie do końca zdawała sobie sprawę z tego do jakiego kraju wyjeżdża i jaki ją los tam może czekać. Czasami miałam wrażenie, że miała ochotę na siłę odmienić księżniczkę. Wydawało jej się, że kontroluje to co się dzieje, a jednak nie. Nie bardzo wiem jak lepiej opisać książkę. Dobra do poczytania w podróży, nie wymaga dużego skupienia ;-)

Książka przeciętna, ale ciekawa. Historia spisana przez osobistą asystentkę saudyjskiej księżniczki. Dużo trudnych emocji autorki. Czytając książkę miałam wrażenie, że kobieta nie do końca zdawała sobie sprawę z tego do jakiego kraju wyjeżdża i jaki ją los tam może czekać. Czasami miałam wrażenie, że miała ochotę na siłę odmienić księżniczkę. Wydawało jej się, że kontroluje...

Książka wyjątkowa przez polski wątek. I wojna światowa przedstawiona z zupełnie innej strony. Mieszkańcy Złotego Brzegu przeżywają trudny wojenny czas z dala od pól walki jednak jej konsekwencje i ich dotykają. Starają się wieść spokojne życie jednak wojna dominuje ich świat.

Książka wyjątkowa przez polski wątek. I wojna światowa przedstawiona z zupełnie innej strony. Mieszkańcy Złotego Brzegu przeżywają trudny wojenny czas z dala od pól walki jednak jej konsekwencje i ich dotykają. Starają się wieść spokojne życie jednak wojna dominuje ich świat.

Niesamowita opowieść o tym, że to w jaki sposób postępujemy ma wpływ na innych i ich życie. Jakie mogą być konsekwencje i kto je ponosi. To nie jest zwykła książka. Dramat, który się wydarzył odmienił życie różnych bohaterów na różnych kontynentach. Niesamowita, wciągająca, dająca do myślenia, skłaniająca do refleksji.

Niesamowita opowieść o tym, że to w jaki sposób postępujemy ma wpływ na innych i ich życie. Jakie mogą być konsekwencje i kto je ponosi. To nie jest zwykła książka. Dramat, który się wydarzył odmienił życie różnych bohaterów na różnych kontynentach. Niesamowita, wciągająca, dająca do myślenia, skłaniająca do refleksji.

Wielki szacunek dla autora za tak solidne podejście do tematu. Przedstawiona w książce historia Holandii pozwoliła mi z innej perspektywy spojrzeć na ten kraj i samych Holendrów. Historia tworzenia terytorium mega ciekawa. Wielki szacunek dla Holendrów za pracowitość i konsekwencje. Stworzyć przyjazne miejsce do życia w warunkach zupełnie do tego nie przystosowanych to wielki wyczyn. Bardzo dobrze to oddaje powiedzenie: "Bóg stworzył morze, a Holender wybrzeże". Historia bardzo ciekawa od średniowiecza przez czasy II wojny światowej aż do dzisiaj. Polecam każdemu, fascynująca opowieść o Holandii i Holendrach. Zwyczaje, obyczaje i mentalność. REWELACJA.

Wielki szacunek dla autora za tak solidne podejście do tematu. Przedstawiona w książce historia Holandii pozwoliła mi z innej perspektywy spojrzeć na ten kraj i samych Holendrów. Historia tworzenia terytorium mega ciekawa. Wielki szacunek dla Holendrów za pracowitość i konsekwencje. Stworzyć przyjazne miejsce do życia w warunkach zupełnie do tego nie przystosowanych to...

Dawno nie czytałam tak dobrej książki, która opowiada o życiu osoby uzależnionej. Długo zastanawiałam się czy w ogóle ją przeczytać, ale zmieniłam zdanie jak poznałam osobiście bohatera :-) Najpierw obejrzałam film później przeczytałam książkę. Od Jurka Górskiego usłyszałam, że film i książka różnią się i na pewno po obejrzeniu nie znudzę się książką i na odwrót. Zarówno film i książka urzekły mnie prostotą, nie ma za dużo zabiegów stylistycznych, opisy adekwatne do znaczenia konkretnego wydarzenia, a momentami liczyłam na więcej. Książka, (a zwłaszcza część przygotowań do zawodów sportowych) porwała mnie, nie mogłam się oderwać. Polecam zarówno książkę jak i film.

Dawno nie czytałam tak dobrej książki, która opowiada o życiu osoby uzależnionej. Długo zastanawiałam się czy w ogóle ją przeczytać, ale zmieniłam zdanie jak poznałam osobiście bohatera :-) Najpierw obejrzałam film później przeczytałam książkę. Od Jurka Górskiego usłyszałam, że film i książka różnią się i na pewno po obejrzeniu nie znudzę się książką i na odwrót. Zarówno...

Nie porwała mnie. Za długa, niektóre wątki bez potrzeby rozciągnięte. Przez zbyt długie opisy traciłam klimat i nie czułam dreszczyku, które zwykle czyją przedobrych kryminałach lub thillerach. Sama historia ciekawa, ale niestety przekombinowane trochę.

Nie porwała mnie. Za długa, niektóre wątki bez potrzeby rozciągnięte. Przez zbyt długie opisy traciłam klimat i nie czułam dreszczyku, które zwykle czyją przedobrych kryminałach lub thillerach. Sama historia ciekawa, ale niestety przekombinowane trochę.

Coco Chanel - piękna, ekscentryczna, znająca swoją wartość. Sięgając po tą książkę spodziewałam się klasycznej biografii. A co otrzymałam w zamiar? Wieczór z Coco Chanel. Czytając książkę miałam wrażenie, że siedzę z nią w eleganckiej restauracji i popijamy razem wino. Niewiele dowiedziałam się na temat życia prywatnego Coco, ale za to bardzo dużo dowiedziałam się o jej spojrzeniu na modę oraz ludzi. W tej książce rysuje się obraz silnej i zdolnej kobiety, która potrafiła wyjść poza schematy. Jej praktyczne spojrzenie na modę pozwoliło odnieść jej sukces. Zdjęła kobietom gorsety, założyła im spodnie. Wprowadziła ponadczasową klasykę. Mała czarna, sztuczne perły, piękne nakrycia głowy. Moda ma być dla ludzi, stroje mają być wygodne i ponadczasowe i minimalistyczne.

Coco Chanel - piękna, ekscentryczna, znająca swoją wartość. Sięgając po tą książkę spodziewałam się klasycznej biografii. A co otrzymałam w zamiar? Wieczór z Coco Chanel. Czytając książkę miałam wrażenie, że siedzę z nią w eleganckiej restauracji i popijamy razem wino. Niewiele dowiedziałam się na temat życia prywatnego Coco, ale za to bardzo dużo dowiedziałam się o jej...

Mam sentyment do Ani i książek Lucy Maud Montgomery. Ania pomimo tego, że jest mężatką i według zasad powinna być poważna w dalszym ciągu urzeka dziewczęcą naiwnością, przebogatą wyobraźnią i kryształowym sercem. Jest po prostu sobą. Czytam te książki nie mogę się nadziwić, że w tamtych czasach żyła kobieta, która potrafiła pisać tak odważnie, stworzyła bohaterkę niepowtarzalną, łamiącą wszelkie konwenanse i zasady z tamtych czasów.

Mam sentyment do Ani i książek Lucy Maud Montgomery. Ania pomimo tego, że jest mężatką i według zasad powinna być poważna w dalszym ciągu urzeka dziewczęcą naiwnością, przebogatą wyobraźnią i kryształowym sercem. Jest po prostu sobą. Czytam te książki nie mogę się nadziwić, że w tamtych czasach żyła kobieta, która potrafiła pisać tak odważnie, stworzyła bohaterkę...

Bardzo dobrze napisany reportaż. Czytałam z zaciekawieniem. Najtrudniejsze dla mnie było chyba to, że część bohaterów reportażu nie ma szans na spełnienie marzeń nie opuszczając swojej ojczyzny. Z drugiej strony oburzył mnie fakt, że w Somalii wykonywanie pewnych zawodów jest poniżające. Somalijczycy wolą żyć w biedzie niż na przykład zostać fryzjerem i uczciwie zarabiać. Oburzyło mnie również to, że Somalia mogłaby eksportować ryby na cały świat, ale dla Somalijczyków to uwłaczające zajęcie. I tak z jednej strony mamy tych, którzy wyemigrowali i poukładali sobie życie, a z drugiej mamy tych, którzy chcieliby godnie żyć, ale nie pracując fizycznie. Dochodzi do tego wszystkiego jeszcze dramatyczna tradycja obrzezania dziewczynek, która niestety jest kontynuowana.

Bardzo dobrze napisany reportaż. Czytałam z zaciekawieniem. Najtrudniejsze dla mnie było chyba to, że część bohaterów reportażu nie ma szans na spełnienie marzeń nie opuszczając swojej ojczyzny. Z drugiej strony oburzył mnie fakt, że w Somalii wykonywanie pewnych zawodów jest poniżające. Somalijczycy wolą żyć w biedzie niż na przykład zostać fryzjerem i uczciwie zarabiać....

Kolejne przygody grupy przyjaciół, którzy muszą rozwikłać kolejną zagadkę - tym razem dotyczącą krucjaty dziecięcej. Mnie u autorki podoba się to,że przedstawione wydarzenie wg. dawnych zpisków miało miejsce oraz to, że "nadprzyrodzone" działanie sił potrafi wyjaśnić w logiczny sposób nie psując tym samym budowanego klimatu książki. Zakończenie tej zachęciło mnie do sięgnięcia po ostatnią część opowieści.

Kolejne przygody grupy przyjaciół, którzy muszą rozwikłać kolejną zagadkę - tym razem dotyczącą krucjaty dziecięcej. Mnie u autorki podoba się to,że przedstawione wydarzenie wg. dawnych zpisków miało miejsce oraz to, że "nadprzyrodzone" działanie sił potrafi wyjaśnić w logiczny sposób nie psując tym samym budowanego klimatu książki. Zakończenie tej zachęciło mnie do...

Kolejna opowieść o rudowłosej Ani. Ania powraca jako nauczycielka do Avonlea i znowu łamie stereotypy. Tym razem stereotyp srogiego nauczciela. Ania chce być nauczycielką, która będzie szanowała uuczniów, a posłuszeństwa nie będzie osiągała karami cielesnymi tylko podejściem humanistycznym. Książka nabiera innego wymiaru jak ma się świadomość, że autorka napisała ją w 1909 roku kiedy karu cielesne wymierzane uczniom oraz upokarzanie były podstawową metodą wychowawczą.

Kolejna opowieść o rudowłosej Ani. Ania powraca jako nauczycielka do Avonlea i znowu łamie stereotypy. Tym razem stereotyp srogiego nauczciela. Ania chce być nauczycielką, która będzie szanowała uuczniów, a posłuszeństwa nie będzie osiągała karami cielesnymi tylko podejściem humanistycznym. Książka nabiera innego wymiaru jak ma się świadomość, że autorka napisała ją w 1909...

Szwecja - liberalna, tolerancyjna, opiekuńcza, sprawiedliwa. Ale czy na pewno? Po przeczytaniu książki mam już zupełnie inny obraz tego kraju. W książce ukazał się obraz kraju pogubionego, zdezorientowanego, który na nadąża za bieżącymi wydarzeniami. Dużym plusem jest to, że składa się ona z wywiadów z osobami, które mieszkają w Szwecji: rodowici Szwedzi, uchodźcy, emigranci. Autorka ukazuje realia nie oceniając, ocenę pozostawia czytelnikowi. Przedstawia pewien obraz, stan rzeczy, a to jakie wnioski wyciągnie czytelnik, zależy tylko od niego.

Szwecja - liberalna, tolerancyjna, opiekuńcza, sprawiedliwa. Ale czy na pewno? Po przeczytaniu książki mam już zupełnie inny obraz tego kraju. W książce ukazał się obraz kraju pogubionego, zdezorientowanego, który na nadąża za bieżącymi wydarzeniami. Dużym plusem jest to, że składa się ona z wywiadów z osobami, które mieszkają w Szwecji: rodowici Szwedzi, uchodźcy,...

"Ania z Zielonego Wzgórza" - w mojej ocenie więcej pisać nie trzeba, ale napiszę :-) Nieśmiertelny klasyk, który trzeba przeczytać. Książka napisana tak dawno, a wartości w niej przedstawiane są ponadczasowe. Wielki szacunek dla Lucy Maud Montgomery za odwagę stworzenia postaci Ani, która w tamtych czasach była uosobieniem tego jaka kobieta być nie powinna, a jednak... Niepokorna Ania, z przebogatą wyobraźnią, której marzeniem jest dobre wykształcenie, a nie zdobycie męża i prowadzenie domu. Ania ma marzenia i nie zawaha się ich spełnić. A co najważniejsze spełnia je nie krzywdząc innych :-)

"Ania z Zielonego Wzgórza" - w mojej ocenie więcej pisać nie trzeba, ale napiszę :-) Nieśmiertelny klasyk, który trzeba przeczytać. Książka napisana tak dawno, a wartości w niej przedstawiane są ponadczasowe. Wielki szacunek dla Lucy Maud Montgomery za odwagę stworzenia postaci Ani, która w tamtych czasach była uosobieniem tego jaka kobieta być nie powinna, a jednak......

Co prawda spodziewałam się bardziej szczegółowych opowieści, ale rozumiem, że nie wszystko może ujrzeć "światło dzienne". Jerzy Dziewulski opowiada o polskiej policji z klasą i szacunkiem. Opisuje w jak toczyła się jego kariera zawodowa. Na wszystko zapracował uczciwą i oddaną pracą. Jerzy Dziewulski to człowiek, który zna swoją wartość, jest świadomy swojego wkładu w służbę i nie boi się togo głośno mówić. Jak tylko pojawi się kolejna część na pewno przeczytam.

Co prawda spodziewałam się bardziej szczegółowych opowieści, ale rozumiem, że nie wszystko może ujrzeć "światło dzienne". Jerzy Dziewulski opowiada o polskiej policji z klasą i szacunkiem. Opisuje w jak toczyła się jego kariera zawodowa. Na wszystko zapracował uczciwą i oddaną pracą. Jerzy Dziewulski to człowiek, który zna swoją wartość, jest świadomy swojego wkładu w...