-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2020
2016-10
Wspaniała książka.
Anna Karenina jest tak prawdziwa, że aż boli, a każdy-nawet Anna- jest momentami śmieszny, dostaje się wszystkim :) Ta subtelna ironia to chyba największy atut tej książki.
Każda postać jest przy tym niezwykle przekonująca, w każdej czytelnik znajdzie coś z siebie i swoich znajomych. Rysunek psychologiczny każdego bohatera jest niezwykle skrupulatny i wielowymiarowy, Tołstoj umieścił w powieści multum bardzo trafnych, drobnych spostrzeżeń nt. ludzkiej natury, które umieszcza tam zupełnie lekką ręką, bez przechwalania się, i skłonności do aforyzmów.
Nie będę ukrywać, w paru momentach książka potrafi zmęczyć, nie jest zbyt dynamiczna, a związek Anny nie jest tak turbulentny, jak możnaby wywnioskować z filmu. Btw, film naprawdę jest super, polecam ;)
Ale jest jedna rzecz... ta książka właściwie nie jest aż tak bardzo o Annie i Wrońskim, jak o Kitty i Lewinie (którzy wcale nie robią za tło), Anna jest raczej jedną z kilku pierwszych postaci.
Jak czytam, wiele osób irytuje się Anną z II tomu, ale ja ją taką znerwicowaną, rozhisteryzowaną totalnie uwielbiam i kupuję. To, że jest totalnie poddana swoim wyobrażeniom, że umiera mimo uczucia Wrońskiego, jest świetne (to źle zabrzmiało, ale wiecie, o co chodzi). Autor rypie wszystkich za ich błędne założenia o innych wokół. Tołstoj-sadysta nikogo nie oszczędza :D Każdy cierpi przez to, co sobie uroił, a co nie zostało powiedziane. I to jest, kurde, tak samo okrutne jak wspaniałe.
Warto, ale wymaga trochę wysiłku.
Wspaniała książka.
Anna Karenina jest tak prawdziwa, że aż boli, a każdy-nawet Anna- jest momentami śmieszny, dostaje się wszystkim :) Ta subtelna ironia to chyba największy atut tej książki.
Każda postać jest przy tym niezwykle przekonująca, w każdej czytelnik znajdzie coś z siebie i swoich znajomych. Rysunek psychologiczny każdego bohatera jest niezwykle skrupulatny i...
2016-12-24
Wyrazistość i prawdziwość charakterów i uczuć postaci jest mniam niam niam.
Wyrazistość i prawdziwość charakterów i uczuć postaci jest mniam niam niam.
Pokaż mimo to