-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
2023-08-23
2015-08-21
2018-11-20
To ciekawe, ale jeszcze chyba nigdy nie przeczytałam słabej książki o tematyce żydowskiej. Ta pozycja również mnie nie zawiodła.
Opisuje historię młodej kobiety z Williamsburga w Nowym Jorku, która wychowuje się w chasydzkim środowisku, pełnym kontroli, zakazów i dziwnych norm.
Od całkowitego pochłonięcia przez tę religię, ratuje ją, miłość do czytania. która jest jej oknem na świat.
Kiedy w wieku 17 lat wychodzi za mąż i rodzi dziecko, jest już prawie wrakiem człowieka, zastraszoną i zniewoloną kobietą, która rozumie, że tylko ucieczka może ochronić jej syna przed ortodoksyjnym wychowaniem.
Nie jest to łatwe, bo czekają ją szykany i ostracyzm, ale wszystko to warte jest wolności, o której Deborah marzy od lat.
Z pozycji tej można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o zwyczajach i kulturze Żydów. Niektóre są naprawdę szokujące i nie chce się wierzyć, że w dzisiejszych czasach, ktoś nadal żyje, dostosowując się do tak rygorystycznych religijnych norm.
Chociaż...
:(
https://www.facebook.com/bookijoany/photos/pcb.1182694038547651/1184911331659255/?type=3&theater
To ciekawe, ale jeszcze chyba nigdy nie przeczytałam słabej książki o tematyce żydowskiej. Ta pozycja również mnie nie zawiodła.
Opisuje historię młodej kobiety z Williamsburga w Nowym Jorku, która wychowuje się w chasydzkim środowisku, pełnym kontroli, zakazów i dziwnych norm.
Od całkowitego pochłonięcia przez tę religię, ratuje ją, miłość do czytania. która jest jej...
2019-02-27
To chyba raczej nie przypadek, że główna bohaterka i autorka tak samo się nazywają? Podtytuł brzmi: opowieść prawdziwa, a więc to możliwe, że autorka opisała to co naprawdę jej się przydarzyło.
Reva, jej myśli, emocje i reakcje są tak naturalnie i wiernie ukazane, że nie da się nie utożsamić z główną bohaterką.
Ja, w każdym razie tak czułam, jakbym była nią...
"Córka rabina" - wciąga od pierwszej strony i jest tak bez przerwy do samego końca.
A koniec jest jak przesłanie. Prawdziwe, ważne i piękne.
Jest w nim moc i nadzieja, jest siła, którą mają tylko kobiety.
Silne kobiety,
takie jak Ona,
Ty
i ja...
To chyba raczej nie przypadek, że główna bohaterka i autorka tak samo się nazywają? Podtytuł brzmi: opowieść prawdziwa, a więc to możliwe, że autorka opisała to co naprawdę jej się przydarzyło.
więcej Pokaż mimo toReva, jej myśli, emocje i reakcje są tak naturalnie i wiernie ukazane, że nie da się nie utożsamić z główną bohaterką.
Ja, w każdym razie tak czułam, jakbym była nią...
"Córka...