Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Męczyłam się bardzo, bo książka jest mocno historyczna i w starym stylu z ogromem detali. Wyłącznie dla pasjonatów tej tematyki. Większość opisanych kobiet to muzy z XIX wieku, czasem nawet wcześniejsze wieki. Chyba żadnej nie znałam wcześniej.

Męczyłam się bardzo, bo książka jest mocno historyczna i w starym stylu z ogromem detali. Wyłącznie dla pasjonatów tej tematyki. Większość opisanych kobiet to muzy z XIX wieku, czasem nawet wcześniejsze wieki. Chyba żadnej nie znałam wcześniej.

Dobra. Trudna postać do sportretowania, ale autorce ta sztuka udała się doskonale. Natomiast sama historia jest już chyba na tyle znana, że żadnych fajerwerków tu nie znajdziemy.

Dobra. Trudna postać do sportretowania, ale autorce ta sztuka udała się doskonale. Natomiast sama historia jest już chyba na tyle znana, że żadnych fajerwerków tu nie znajdziemy.

Świetna narracja i genialne rysunki, uwielbiam wszystkie komiksy tego autora. Teksty porządne i dociekliwe, a rysunki dodają życia tej narracji.

Świetna narracja i genialne rysunki, uwielbiam wszystkie komiksy tego autora. Teksty porządne i dociekliwe, a rysunki dodają życia tej narracji.

Ładnie wydane. Fajny pomysł z podziałem na 365 dni. Potem jednak mydło i powidło, te same ptaki opisywane po kilka razy w różnych datach, dużo cytatów z Sokołowskiego i Taczanowskiego, przysłowia, dni parków narodowych. Samych ptaków za mało i za dużo wzięte od innych.

Ładnie wydane. Fajny pomysł z podziałem na 365 dni. Potem jednak mydło i powidło, te same ptaki opisywane po kilka razy w różnych datach, dużo cytatów z Sokołowskiego i Taczanowskiego, przysłowia, dni parków narodowych. Samych ptaków za mało i za dużo wzięte od innych.

Świetna! Ogrom krytycznej i doskonałej wiedzy o Polsce, Ukrainie i Rosji. Warto!

Świetna! Ogrom krytycznej i doskonałej wiedzy o Polsce, Ukrainie i Rosji. Warto!

Nie tak sobie wyobrażamy starość i emeryturę.

Nie tak sobie wyobrażamy starość i emeryturę.

Niestety fabuła jest słaba, wątki się powtarzają, nudy, nic nowego.

Niestety fabuła jest słaba, wątki się powtarzają, nudy, nic nowego.

Wyjątkowo przystępnie pokazane i wytłumaczone zawiłości historii ludzkości, rozdzielanie się gatunków ludzkich i ich wędrówki, antropologiczne teorie, życie łowców-zbieraczy. Rewelacja!

Wyjątkowo przystępnie pokazane i wytłumaczone zawiłości historii ludzkości, rozdzielanie się gatunków ludzkich i ich wędrówki, antropologiczne teorie, życie łowców-zbieraczy. Rewelacja!

Michelle opowiada jak znajdować wsparcie we współczesnym świecie i gdzie go szukać. Niby to wszystko wiemy, ale książka to krok po kroku przypomina. Dom, partner, rodzice, dzieci i przyjaciele w centrum. Do tego przezwyciężanie trudności krok po kroku.

Michelle opowiada jak znajdować wsparcie we współczesnym świecie i gdzie go szukać. Niby to wszystko wiemy, ale książka to krok po kroku przypomina. Dom, partner, rodzice, dzieci i przyjaciele w centrum. Do tego przezwyciężanie trudności krok po kroku.

Fantastyczne opowieści o ptakach. Szczególnie bliskie będą dla tych, którzy w życiu spotkali z bliska nurzyki, maskonury, alki, mewy trójpalczaste, kormorany czubate. Łatwiej zrozumieć wtedy niuanse życia tych ptaków, o których opowiada książka.

Fantastyczne opowieści o ptakach. Szczególnie bliskie będą dla tych, którzy w życiu spotkali z bliska nurzyki, maskonury, alki, mewy trójpalczaste, kormorany czubate. Łatwiej zrozumieć wtedy niuanse życia tych ptaków, o których opowiada książka.

Jeśli wspominać to tak! Piękna narracja. Nobel 2022 jest zasłużony choć dla mnie nieoczywisty. Może dlatego, że nie znam pozostałych książek Annie Ernaux.

Jeśli wspominać to tak! Piękna narracja. Nobel 2022 jest zasłużony choć dla mnie nieoczywisty. Może dlatego, że nie znam pozostałych książek Annie Ernaux.

Zmęczyła mnie ta książka. Zbyt nie-wiele dzieje się w klasztorze (połowa książki) i życiu Einara. Moim zdaniem najsłabsza książka Cherezińskiej. Nie ma w niej pasji, życia, werwy. Wbrew tytułowi!

Zmęczyła mnie ta książka. Zbyt nie-wiele dzieje się w klasztorze (połowa książki) i życiu Einara. Moim zdaniem najsłabsza książka Cherezińskiej. Nie ma w niej pasji, życia, werwy. Wbrew tytułowi!

Książka przyjemna, szybko się czyta, raczej nie zaskakuje. Mieszanka dobrze ubranych faktów z historii północnej Europy, romansu i fantasy. Najważniejsze, że nie jest przesłodzona, nie ma wiecznej idylli i tylko udanych historii miłosnych, jest śmierć, zemsta, cierpienie, zdrada, tęsknota.

Książka przyjemna, szybko się czyta, raczej nie zaskakuje. Mieszanka dobrze ubranych faktów z historii północnej Europy, romansu i fantasy. Najważniejsze, że nie jest przesłodzona, nie ma wiecznej idylli i tylko udanych historii miłosnych, jest śmierć, zemsta, cierpienie, zdrada, tęsknota.

Książka o umieraniu i śmierci ojca, ukochanego, lubianego, codziennego. Jednak książka nie przytłacza, jest tu pewna lekkość i rytm wydarzeń, wręcz nachalna rutyna i codzienność, które pozwalają przetrwać.

Książka o umieraniu i śmierci ojca, ukochanego, lubianego, codziennego. Jednak książka nie przytłacza, jest tu pewna lekkość i rytm wydarzeń, wręcz nachalna rutyna i codzienność, które pozwalają przetrwać.

Słaba ta książka jest bardzo. Nie oferuje czytelnikowi nic poza garstką faktów dotyczacych królewskiej rodziny w interpretacji księcia Harrego. Książka nie inspiruje, nie pobudza do myślenia ani do działania. Książę kreuje się w niej na ofiarę. Przy jego możliwościach i zasobach to opowieść o straconych szansach i złych wyborach.

Słaba ta książka jest bardzo. Nie oferuje czytelnikowi nic poza garstką faktów dotyczacych królewskiej rodziny w interpretacji księcia Harrego. Książka nie inspiruje, nie pobudza do myślenia ani do działania. Książę kreuje się w niej na ofiarę. Przy jego możliwościach i zasobach to opowieść o straconych szansach i złych wyborach.

Książka trudna i wielowarstwowa. Strażnik obozu w Oświęcimiu poświęca wolny czas na obserwacje ptaków i poluje na nie. Setki okazów trafiają do muzeum we Wiedniu i w Bonn. Nietypowy życiorys pokazujący wojnę z innej strony. Winny? Niewinny?
Auschwitz ludzi i Auschwitz ptaków.

Książka trudna i wielowarstwowa. Strażnik obozu w Oświęcimiu poświęca wolny czas na obserwacje ptaków i poluje na nie. Setki okazów trafiają do muzeum we Wiedniu i w Bonn. Nietypowy życiorys pokazujący wojnę z innej strony. Winny? Niewinny?
Auschwitz ludzi i Auschwitz ptaków.

Reportaż Bracia i siostry jest rewelacyjny 10/10. Reszta też bardzo dobra. Wszystkie przejmujące, nie pozostawiające nas obojętnymi.

Reportaż Bracia i siostry jest rewelacyjny 10/10. Reszta też bardzo dobra. Wszystkie przejmujące, nie pozostawiające nas obojętnymi.

Gdy czytam tę książkę zdaję sobie sprawę w jakim doskonałym świecie żyję, pełnym miłości, zdrowia, jedzenia. W świecie Tochmana nie ma nic - śmierć, choroby, bezdomność, głód, skrajna bieda - taka nie do wyobrażenia. Ciężki kaliber.

Gdy czytam tę książkę zdaję sobie sprawę w jakim doskonałym świecie żyję, pełnym miłości, zdrowia, jedzenia. W świecie Tochmana nie ma nic - śmierć, choroby, bezdomność, głód, skrajna bieda - taka nie do wyobrażenia. Ciężki kaliber.

Zmęczyła mnie ta książka. Doszłam do połowy. Nie mogłam złapać jej rytmu.

Zmęczyła mnie ta książka. Doszłam do połowy. Nie mogłam złapać jej rytmu.

Wszystkie japońskie książki są dość powolne w narracji, dzięki czemu dają ogromną przestrzeń na własne przemyślenia. Pomiędzy linijkami tej książki toczymy własną narrację, włączają się wspomnienia zarówno trudnych jak i szczęśliwych chwil. Doskonała!

Wszystkie japońskie książki są dość powolne w narracji, dzięki czemu dają ogromną przestrzeń na własne przemyślenia. Pomiędzy linijkami tej książki toczymy własną narrację, włączają się wspomnienia zarówno trudnych jak i szczęśliwych chwil. Doskonała!