-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać12
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik1
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik7
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-07-02
2017-05-15
2017-05-14
2017-03-18
2016-06-22
2015-08-26
2015-08-05
2015-07-29
Po skończeniu wcześniejszych pięciu części "Darów Anioła" minęło sporo czasu zanim sięgnęłam po szóstą publikację z tej serii. Powód jest bardzo prosty: nie chciałam czytać dalej, by móc jeszcze "pożyć" razem z głównymi bohaterami. W końcu, korzystając z wakacji, sięgnęłam po ostatnią część, jednak nie żałuję :). Świetnie było móc powrócić w wir nagromadzonych wydarzeń, wielu zmian i poznać książkowe postacie jeszcze lepiej.
A przede wszystkim jestem zachwycona zakończeniem - Simon zapomniał ostatnie miesiące, jednak fakt, że może stać się taki, jak jego przyjaciele i wybranka życia napawa nadzieją, że każdy z nas może próbować być takim, jakim tylko chce :).
I choć przeczytałam sześć książek o Nocnych Łowcach to do tej pory nie mogę pojąć większości porównań Cassie :D. Jest w tym mistrzynią ♥. Z niecierpliwością czekam na serial "Shadowhunters", który ma pojawić się w przyszłym roku :)
Po skończeniu wcześniejszych pięciu części "Darów Anioła" minęło sporo czasu zanim sięgnęłam po szóstą publikację z tej serii. Powód jest bardzo prosty: nie chciałam czytać dalej, by móc jeszcze "pożyć" razem z głównymi bohaterami. W końcu, korzystając z wakacji, sięgnęłam po ostatnią część, jednak nie żałuję :). Świetnie było móc powrócić w wir nagromadzonych wydarzeń,...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-03-19
2015-03-30
2015-03-09
2015-03-01
Nie potrafię wskazać jednego bohatera, którego lubię najbardziej, bo choć niektórzy są pełni sarmazmu, inni po prostu odpowiadają ogniem na ogień, a pozostali są spowici nutką tajemnicy. Nie ważne kto jest gorszym charakterem, a kto lepszym, ale każdego lubię tak samo, czyli baaardzo ♥ (wykluczając Valentine'a -.-.)
Choć z jednej strony, wczuwając się w sytuację Clary, chcę, żeby była z Jacem, jednak to niedościgłe pragnienie dobija ją, Jace, Simona i nawet mnie. Przecież to rodzeństwo -.-. Z drugiej strony, gdy jest z Simonem, wydaje mi się, że Jace nie jest już normalny, jak na jego normy jest zbyt kruchy. Jakby każdy podmuch wiatru mógł spowodować jego porwanie w niedobrą sytuację.
Trylogia "Dary Anioła", jest, jak dla mnie, jedną z najlepszych, jakie w życiu czytałam.
Uwielbiam opisy walk, kiedy obrazowane są wszystkie sytuacje w genialny sposób - zmiana nastawienia, drobne rozproszenie, inna mina (jeśli to jakaś rozgrywka słowna), czy opisy tej cudownej broni.
Ach, tak bardzo chciałabym, choć na jeden dzień, udać się do tej krainy i poczuć się jak ktoś na prawdę wyjątkowy, pośród innych ewenementów.
Nie potrafię wskazać jednego bohatera, którego lubię najbardziej, bo choć niektórzy są pełni sarmazmu, inni po prostu odpowiadają ogniem na ogień, a pozostali są spowici nutką tajemnicy. Nie ważne kto jest gorszym charakterem, a kto lepszym, ale każdego lubię tak samo, czyli baaardzo ♥ (wykluczając Valentine'a -.-.)
Choć z jednej strony, wczuwając się w sytuację Clary,...
2015-02-27
Jak dla mnie książka na miarę "Zmierzchu", "Harry'ego Pottera", czy "Trylogii Czasu". Genialny świat, w którym głównymi bohaterami są Nocni Łowcy pochodzący od Anioła Razjela. Nie mogło też zabraknąć wampirów i wilkołaków, których można spotkać coraz częściej w książkach fantasy.
Najbardziej uwagę przykuwają jednak dialogi, w których jest pełno ironii i sarkazmu. Na prawdę, co chwila jakiś tekst (najczęściej Jace'a, choć czasem i Simona) wmurowuje mnie i nie wiem, czy mam być zszokowana taką bezpośredniością, czy śmiać się do łez.
A ciekawym urozmaiceniem książki jest też pojawienie się wątku orientacji homo.
Już zaczęłam drugą część i nie mogę doczekać się większej ilości informacji o świecie stworzonym przez Cassandre Clare.
Jak dla mnie książka na miarę "Zmierzchu", "Harry'ego Pottera", czy "Trylogii Czasu". Genialny świat, w którym głównymi bohaterami są Nocni Łowcy pochodzący od Anioła Razjela. Nie mogło też zabraknąć wampirów i wilkołaków, których można spotkać coraz częściej w książkach fantasy.
Najbardziej uwagę przykuwają jednak dialogi, w których jest pełno ironii i sarkazmu. Na...
2015-01-20
Pierwszy raz zetknęłam się z piórem Roberts i muszę przyznać, że jej sposób pisania jest niesamowity.
Wykreowała cudowny świat, w którym zamierzchłe wydarzenia łączą się z teraźniejszością i mają wpływ na przyszłość.
Nell uciekając przed psychopatycznym mężem, zastraszona przybywa na wyspę, która śniła jej się w przeszłości. Tu otwiera się na świat za sprawą Mii i Zacka- odkrywa swoje zdolności magiczne, szlifuje kucharskie, a jej prawdziwą magią i siłą jest miłość.
Po prostu cudo, zaraz biorę się za drugą część ;).
Pierwszy raz zetknęłam się z piórem Roberts i muszę przyznać, że jej sposób pisania jest niesamowity.
Wykreowała cudowny świat, w którym zamierzchłe wydarzenia łączą się z teraźniejszością i mają wpływ na przyszłość.
Nell uciekając przed psychopatycznym mężem, zastraszona przybywa na wyspę, która śniła jej się w przeszłości. Tu otwiera się na świat za sprawą Mii i Zacka-...
2013-08
Bardzo fajna książka, spodobała mi się zamiana narratora, tak, że można było wczuć się w kilka postaci, jednak mogło to być bardziej wnikliwe. Za to szybko się czyta i chętnie powraca ;).
Bardzo fajna książka, spodobała mi się zamiana narratora, tak, że można było wczuć się w kilka postaci, jednak mogło to być bardziej wnikliwe. Za to szybko się czyta i chętnie powraca ;).
Pokaż mimo to
Mam mieszane uczucia. Zdecydowanie dobrze napisana książka, jednak nie ma tego czegoś, co by mnie porwało. Choć ostatnie pięć rozdziałów potrafiło mnie wciągnąć. Szkoła, że nie wszystkie.
Mam mieszane uczucia. Zdecydowanie dobrze napisana książka, jednak nie ma tego czegoś, co by mnie porwało. Choć ostatnie pięć rozdziałów potrafiło mnie wciągnąć. Szkoła, że nie wszystkie.
Pokaż mimo to