rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka, która uczy, jak i dlaczego warto spełniać marzenia

Książka, która uczy, jak i dlaczego warto spełniać marzenia

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetny kryminał na deszczowe jesienne dni. Szczerze nigdy nie przepadałam za Sherlockiem Holmsem w oryginale-zwykle po prostu mnie nudził. Zakochałam się w nim dopiero oglądając serial i stąd zapewne chęć by przeczytać tę książkę, która jest po prostu DOSKONAŁA!

Świetny kryminał na deszczowe jesienne dni. Szczerze nigdy nie przepadałam za Sherlockiem Holmsem w oryginale-zwykle po prostu mnie nudził. Zakochałam się w nim dopiero oglądając serial i stąd zapewne chęć by przeczytać tę książkę, która jest po prostu DOSKONAŁA!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka, choć brak tu zwrotów akcji, szybkiego tempa, silnych uczuć i intryg. Z każdym opowiadaniem wciąga coraz bardziej i oczarowuje, mimo że opowiada o zwykłym, przeciętnym życiu.

Bardzo dobra książka, choć brak tu zwrotów akcji, szybkiego tempa, silnych uczuć i intryg. Z każdym opowiadaniem wciąga coraz bardziej i oczarowuje, mimo że opowiada o zwykłym, przeciętnym życiu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałam się kompletnie czegoś innego. Zamykając "Wilka z Wall Street" pozostał wielki niesmak. Dla mnie ta książka jest po prostu odrażająca. Moje odczucia przed przeczytaniem całości i po diametralnie się zmieniły. Książka wbrew temu co twierdziłam wcześniej wcale nie opowiada o karierze, giełdzie, itp. Moim zdaniem to tylko tło, a głównym tematem jest dysfunkcyjne Życie (przez wielkie Ż) Jordana Belforta, którym czuję się zgorszona. "Wilk z Wall Street" to nie jest książka dla każdego. Powieść jest bardzo dobrze napisana, czyta się w miarę lekko, ale nie do końca rozumiem po co autor pisał tą książkę. By pochwalić się Życiem jakie wiódł? Jako przestroga dla innych?? A teraz patrząc na nachalnie błyszczącą, złotą okładkę książki, wiem że raczej mało komu bym ją poleciła.

Spodziewałam się kompletnie czegoś innego. Zamykając "Wilka z Wall Street" pozostał wielki niesmak. Dla mnie ta książka jest po prostu odrażająca. Moje odczucia przed przeczytaniem całości i po diametralnie się zmieniły. Książka wbrew temu co twierdziłam wcześniej wcale nie opowiada o karierze, giełdzie, itp. Moim zdaniem to tylko tło, a głównym tematem jest dysfunkcyjne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to książka naprawdę niezwykła. Styl Carlosa Ruiz Zafona był mi już znany od jakiegoś czasu i przyznam, że tak jak on pisze nie pisze nikt inny. Jest to tak niepowtarzalny styl, dobór słów, poczucie humoru czy opisy, których po prostu nie da się skopiować. I przez tą niezwykłość albo komuś to odpowiada albo nie. Mnie ten styl urzekł już w przeszłości, ale czytając "Grę Anioła" zakochałam się w nim bez pamięci. I na dodatek ten cudowny, unikatowy klimat Barcelony...Nikt jak Carlos Ruiz Zafon nie pisze tak pięknie, z takim oddaniem o tym mieście oraz o książkach. A "Gra Anioła" to powieść spod pióra tego autora, która moim zdaniem jest jego największym dziełem. Magiczna książka, o której nie da się wprost zapomnieć.

Jest to książka naprawdę niezwykła. Styl Carlosa Ruiz Zafona był mi już znany od jakiegoś czasu i przyznam, że tak jak on pisze nie pisze nikt inny. Jest to tak niepowtarzalny styl, dobór słów, poczucie humoru czy opisy, których po prostu nie da się skopiować. I przez tą niezwykłość albo komuś to odpowiada albo nie. Mnie ten styl urzekł już w przeszłości, ale czytając...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka mnie nie wciągnęła. Krótko mówiąc bardzo się rozczarowałam i wynudziłam, próbując przebrnąć przez choć kilka rozdziałów. Może kiedyś do niej wrócę. Choć z drugiej strony po co się męczyć...

Książka mnie nie wciągnęła. Krótko mówiąc bardzo się rozczarowałam i wynudziłam, próbując przebrnąć przez choć kilka rozdziałów. Może kiedyś do niej wrócę. Choć z drugiej strony po co się męczyć...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nietuzinkowa, niebanalna i z pewnością oryginalna. Fantastyczna powieść, jak każda spod pióra Gaimana.

Nietuzinkowa, niebanalna i z pewnością oryginalna. Fantastyczna powieść, jak każda spod pióra Gaimana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzeci tom Millenium przeczytany. I szczerze nie wiem czy nie był najlepszym tomem w tej trylogii. Nie jest to wprawdzie powieść kryminalna, jak pierwsza część i poniekąd druga, ale bardziej sensacyjny thriller polityczny. Czyta się świetnie, książka bardzo a nawet za bardzo wciąga ;) Podobały mi się nowe postacie, zwłaszcza te damskie charaktery jak Sonia Modig czy Monika ze służb specjalnych. Typowe twardzielki. Fajnie również, że mogliśmy bliżej poznać Erikę Berger. Ogromnie spodobał mi się wątek ze stalkerem, niby nie dodawał nic do głównej fabuły, a jednak urozmaicił książkę. Polecam jak najbardziej sagę Millenium!!!

Trzeci tom Millenium przeczytany. I szczerze nie wiem czy nie był najlepszym tomem w tej trylogii. Nie jest to wprawdzie powieść kryminalna, jak pierwsza część i poniekąd druga, ale bardziej sensacyjny thriller polityczny. Czyta się świetnie, książka bardzo a nawet za bardzo wciąga ;) Podobały mi się nowe postacie, zwłaszcza te damskie charaktery jak Sonia Modig czy Monika...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna powieść, dzięki której można docenić własne życie, to co mamy, choć nie zawsze jest to piękne i kolorowe, to że każde wspomnienie i każdy jeden dzień jest ważny. I to dzięki wspomnieniom, jesteśmy tym kim jesteśmy.

Świetna powieść, dzięki której można docenić własne życie, to co mamy, choć nie zawsze jest to piękne i kolorowe, to że każde wspomnienie i każdy jeden dzień jest ważny. I to dzięki wspomnieniom, jesteśmy tym kim jesteśmy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prosta fabuła, niewyszukany język, przeciętni bohaterowie...."Love Story" ma jednak w sobie TO COŚ.

Prosta fabuła, niewyszukany język, przeciętni bohaterowie...."Love Story" ma jednak w sobie TO COŚ.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niestety gorsza od pierwszej części. Spodziewałam się dostać więcej. Pierwsza część bardzo wysoko postawiła poprzeczkę, a "Dziewczyna, która igrała z ogniem" nie do końca sprostała zadaniu. Nie zmienia to faktu, że to świetny kryminał, jednak po prostu nie tak dobry jak poprzedni tom. Mam wrażenie, że irytujące cechy pisania autora jak np. przydługie i często bezsensowne opisy, wyjaskrawiły się. Jednak Lisbeth Salander uratowała jak zawsze sytuację ;)

Książka niestety gorsza od pierwszej części. Spodziewałam się dostać więcej. Pierwsza część bardzo wysoko postawiła poprzeczkę, a "Dziewczyna, która igrała z ogniem" nie do końca sprostała zadaniu. Nie zmienia to faktu, że to świetny kryminał, jednak po prostu nie tak dobry jak poprzedni tom. Mam wrażenie, że irytujące cechy pisania autora jak np. przydługie i często...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nigdy nie pasjonowałam się cyrkami ani tymi sprawami. Jednak "Woda dla słoni" o dziwo bardzo przypadła mi do gustu i wywarła na mnie ogromne wrażenie, a także wiele wzruszeń (zwłaszcza kiedy główny bohater był stary i taki sam, opuszczony). Szkoda tylko, że czytając przed oczami stawał mi Jacob Jankowski z twarzą Pattinsona :(

Nigdy nie pasjonowałam się cyrkami ani tymi sprawami. Jednak "Woda dla słoni" o dziwo bardzo przypadła mi do gustu i wywarła na mnie ogromne wrażenie, a także wiele wzruszeń (zwłaszcza kiedy główny bohater był stary i taki sam, opuszczony). Szkoda tylko, że czytając przed oczami stawał mi Jacob Jankowski z twarzą Pattinsona :(

Pokaż mimo to