Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Smutna a co gorsza prawdziwa historia pewnej dziewczyny, która początkowo nieświadoma, zaślepiona "miłością" i chęcią pomocy padła ofiarą handlu ludźmi, prostytucji oraz przemocy fizycznej i psychicznej ... a wszystko po to by pomóc ukochanemu i kolejno "kupującym" ją stęczycieli.
Momentami czyta się to jak jakiś dreszczowiec... ale gdyby to faktycznie była fikcja literacka... mój stan umysłowy po jej przeczytaniu byłby inny.

Były momenty, że nie wytrzymałam i poprostu się popłakałam.
Człowiekowi tak łatwo przychodzi ocenianie innych z perspektywy czasu patrząc. Jednak w tej sytuacji jak i w każdej innej w której osoba postanowiła opowiedzieć i opisać swoją tarumatyczną historię, zasługuje na podziw i pełen szacunek za to że walczy o to by każdy kolejny dzień był lepszy, za to że się poprostu nie poddaje i nie odbiera sobie życia lub stacza się za pomocą alkoholu czy używek.

Książka z całą pewnością godna polecenia, otwiera oczy na ludzkie cierpienia i problemy o których tak często zdajemy się zapominać ...

Smutna a co gorsza prawdziwa historia pewnej dziewczyny, która początkowo nieświadoma, zaślepiona "miłością" i chęcią pomocy padła ofiarą handlu ludźmi, prostytucji oraz przemocy fizycznej i psychicznej ... a wszystko po to by pomóc ukochanemu i kolejno "kupującym" ją stęczycieli.
Momentami czyta się to jak jakiś dreszczowiec... ale gdyby to faktycznie była fikcja...

Od zawsze miałam dziwną chęć interesowania się wszystkim co inne, dziwne, tragiczne, niecodzienne.
Kilka lat temu dosyć głośno było o Kaddafim, jego dyktaturze i terrorze. Zainteresował mnie ten temat, buszując po internecie natknęłam się na tą książkę i stwierdziłam, że muszę koniecznie ją przeczytać.
Nie było łatwo... W mojej opini, nie każdy możę zgłębiać literaturę faktu, która momentami bywa naprawdę traumatyczna i mocno zapadająca w pamięć.
Dręczące myśli, że ktoś doświadczył takiego cierpienia i upokożenia, śmierci bliskich, że to stało się naprawdę.
Podziwiam autrokę i samą bohaterkę (w pełnym teo słowa znaczeniu) za odwagę napisania tej pozycji.

Godne polecenia.

Od zawsze miałam dziwną chęć interesowania się wszystkim co inne, dziwne, tragiczne, niecodzienne.
Kilka lat temu dosyć głośno było o Kaddafim, jego dyktaturze i terrorze. Zainteresował mnie ten temat, buszując po internecie natknęłam się na tą książkę i stwierdziłam, że muszę koniecznie ją przeczytać.
Nie było łatwo... W mojej opini, nie każdy możę zgłębiać literaturę...