rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Nie zachwyciła mnie ta pozycja. Na tle innych książek Sparksa, tę oceniam najsłabiej.

Nie zachwyciła mnie ta pozycja. Na tle innych książek Sparksa, tę oceniam najsłabiej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jej... Przy końcówce wyłam jak bóbr... Dziwne odrętwienie zostało we mnie po zakończeniu... Kto czytał- wie dlaczego, a kto nie czytał- niech sięga po książkę. Przeczytałam większość książek Spark'sa, ale pierwszy raz było mi żal głównego bohatera...

Jej... Przy końcówce wyłam jak bóbr... Dziwne odrętwienie zostało we mnie po zakończeniu... Kto czytał- wie dlaczego, a kto nie czytał- niech sięga po książkę. Przeczytałam większość książek Spark'sa, ale pierwszy raz było mi żal głównego bohatera...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prze-cu-dow-na!
Nie przesadzam. Pod koniec płakałam jak bóbr. Zamknęłam książkę i musiałam westchnąć głęboko... Szczerze polecam.

Prze-cu-dow-na!
Nie przesadzam. Pod koniec płakałam jak bóbr. Zamknęłam książkę i musiałam westchnąć głęboko... Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uwielbiam książki tego autora... Czytając wciąż sobie powtarzam- ostatni rozdział i idę spać. Tak doczekam rana, oczy na zapałki muszą zmierzyć się z kolejnym dniem, ale dusza śpiewa, bo nie muszę się niecierpliwić do JUŻ wciągniętej książki Pana Sparksa. I oczywiście, również i tą pozycją się nie zawiodłam. Cudowna powieść o sile miłości, cierpliwości i cudzie jaki się poniekąd z tym wiąże.

Uwielbiam książki tego autora... Czytając wciąż sobie powtarzam- ostatni rozdział i idę spać. Tak doczekam rana, oczy na zapałki muszą zmierzyć się z kolejnym dniem, ale dusza śpiewa, bo nie muszę się niecierpliwić do JUŻ wciągniętej książki Pana Sparksa. I oczywiście, również i tą pozycją się nie zawiodłam. Cudowna powieść o sile miłości, cierpliwości i cudzie jaki się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Alfabet mafii Ewa Ornacka, Piotr Pytlakowski
Ocena 7,0
Alfabet mafii Ewa Ornacka, Piotr ...

Na półkach:

Hej Ludzie. Zaznaczyłam że przeczytałam ALFABET MAFII, ale nie przeczytałam. Bez tego nie mogłabym napisać komentarza. A mianowicie- czy jest ktoś, kto już wsunął tę książkę, i chciałby ją sprzedać? Chętnie odkupię, bo nigdzie nie mogę jej dorwać. Ani w księgarniach, ani na allegro, ani na eBay'u... Proszę o wiadomość :)

Hej Ludzie. Zaznaczyłam że przeczytałam ALFABET MAFII, ale nie przeczytałam. Bez tego nie mogłabym napisać komentarza. A mianowicie- czy jest ktoś, kto już wsunął tę książkę, i chciałby ją sprzedać? Chętnie odkupię, bo nigdzie nie mogę jej dorwać. Ani w księgarniach, ani na allegro, ani na eBay'u... Proszę o wiadomość :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Masa o kobietach polskiej mafii Artur Górski, Jarosław Sokołowski
Ocena 5,8
Masa o kobieta... Artur Górski, Jaros...

Na półkach: ,

Z każdą przeczytaną stroną czułam coraz większy wstręt i do Masy, i do jego otoczenia. Ale co najdziwniejsze, mimo takich odczuć, nie mogłam oderwać się od "rozmowy"... Zakończyłam czytać, i jak zwykle coś się analizuje, przeżywa, tak tu- totalna pustka w głowie. Tego się nie analizuje. Nawet nie próbuje tego rozumieć. Czysty przekaz informacji, wzbudzający przerażenie... Szczerze? Polecam.

Z każdą przeczytaną stroną czułam coraz większy wstręt i do Masy, i do jego otoczenia. Ale co najdziwniejsze, mimo takich odczuć, nie mogłam oderwać się od "rozmowy"... Zakończyłam czytać, i jak zwykle coś się analizuje, przeżywa, tak tu- totalna pustka w głowie. Tego się nie analizuje. Nawet nie próbuje tego rozumieć. Czysty przekaz informacji, wzbudzający przerażenie......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zastanawiam się jak podsumować treść książki, jednocześnie nie zdradzając jej zakończenia ( w obawie przed Tymi, którzy są w trakcie czytania). Myślę, że jak każda z powieści Sparksa, jest to książka o wielkim uczuciu, miłości, zaufaniu, ale również o próbie czasu i konsekwencji braku cierpliwości. Wzruszyłam się po odwróceniu ostatniej strony...

Zastanawiam się jak podsumować treść książki, jednocześnie nie zdradzając jej zakończenia ( w obawie przed Tymi, którzy są w trakcie czytania). Myślę, że jak każda z powieści Sparksa, jest to książka o wielkim uczuciu, miłości, zaufaniu, ale również o próbie czasu i konsekwencji braku cierpliwości. Wzruszyłam się po odwróceniu ostatniej strony...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cudowna powieść. Uwielbiam takie książki- przepełnione najróżniejszymi emocjami... Miód malina.

Cudowna powieść. Uwielbiam takie książki- przepełnione najróżniejszymi emocjami... Miód malina.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tę książkę kupiłam z jakąś gazetą. Była dołączona. Pomyślałam "Kolejny ckliwy harlekin".. Przekartkowałam i zaskoczyłam. Napisana językiem, w którym oczy same łakną litery. Warto przeczytać. Budzi do refleksji. Zaskakuje.

Tę książkę kupiłam z jakąś gazetą. Była dołączona. Pomyślałam "Kolejny ckliwy harlekin".. Przekartkowałam i zaskoczyłam. Napisana językiem, w którym oczy same łakną litery. Warto przeczytać. Budzi do refleksji. Zaskakuje.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z lepszych książek jakie miałam okazję wciągnąć. Nie można się oderwać...

Jedna z lepszych książek jakie miałam okazję wciągnąć. Nie można się oderwać...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomijam treść. Chcę poruszyć wątek zupełnie nieadekwatnej ceny. 29,99 za 173 strony książki w tym ze 40 stron to jakieś przepisy wigilijne, to chyba przesada. Kupiłam- chciałam skończyć tę opowieść w całości, ale...

Pomijam treść. Chcę poruszyć wątek zupełnie nieadekwatnej ceny. 29,99 za 173 strony książki w tym ze 40 stron to jakieś przepisy wigilijne, to chyba przesada. Kupiłam- chciałam skończyć tę opowieść w całości, ale...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Byłaby super gdyby nie te nużące opisy... A tak jest ok.

Byłaby super gdyby nie te nużące opisy... A tak jest ok.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Super książka! Polecam ją każdemu!

Super książka! Polecam ją każdemu!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem średnia książka. Człowiek czyta, bo ma nadzieję, że wątek się rozwinie lub coś się wydarzy. A tu się ciągnie i ciągnie jak flaki.. I te opisy ogrodów. Wydaje mi się, że autorka przywiązywała uwagę do opisów zgniłego podwórka, by nadać książce pewien klimat. Całe szczęście że to książka na jedną nockę. Wciąga się nosem, ale żadna rewelacja.

Moim zdaniem średnia książka. Człowiek czyta, bo ma nadzieję, że wątek się rozwinie lub coś się wydarzy. A tu się ciągnie i ciągnie jak flaki.. I te opisy ogrodów. Wydaje mi się, że autorka przywiązywała uwagę do opisów zgniłego podwórka, by nadać książce pewien klimat. Całe szczęście że to książka na jedną nockę. Wciąga się nosem, ale żadna rewelacja.

Pokaż mimo to