Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Całkiem fajna, współczesna powieść, oparta o znane baśni.
Borowikowa wersja Jasia i Małgosia skradła moje serce bardziej niż G.F. Darwin.

Recenzja na Popbookowniku
https://popbookownik.pl/raz-dwa-trzy-baba-jaga-jestes-ty-blazen-w-stroju-klauna-recenzja-ksiazki/

Całkiem fajna, współczesna powieść, oparta o znane baśni.
Borowikowa wersja Jasia i Małgosia skradła moje serce bardziej niż G.F. Darwin.

Recenzja na Popbookowniku
https://popbookownik.pl/raz-dwa-trzy-baba-jaga-jestes-ty-blazen-w-stroju-klauna-recenzja-ksiazki/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poradnik, który nie udaje, że zjadł wszystkie rozumy. Półżartem (ale półserio). Świetna szata graficzna, dobry na prezent.

Recenzja na popbookowniku
https://popbookownik.pl/?s=baba+jaga+radzi

Poradnik, który nie udaje, że zjadł wszystkie rozumy. Półżartem (ale półserio). Świetna szata graficzna, dobry na prezent.

Recenzja na popbookowniku
https://popbookownik.pl/?s=baba+jaga+radzi

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Marzi - 1 - Dzieci i ryby głosu nie mają Sylvain Savoia, Marzena Sowa
Ocena 7,7
Marzi - 1 - Dz... Sylvain Savoia, Mar...

Na półkach: , ,

Jedno z dzieł kultury, które wywarło na mnie największy wpływ w 2018 roku. Bardzo celny, trafnie chwytające niuanse dziecięcej psychiki i trudów peerelu.

Recenzja na popbookowniku
https://popbookownik.pl/dziewczynka-w-swiecie-doroslych-marzi-dzieci-i-ryby-glosu-nie-maja-recenzja-komiksu/

Jedno z dzieł kultury, które wywarło na mnie największy wpływ w 2018 roku. Bardzo celny, trafnie chwytające niuanse dziecięcej psychiki i trudów peerelu.

Recenzja na popbookowniku
https://popbookownik.pl/dziewczynka-w-swiecie-doroslych-marzi-dzieci-i-ryby-glosu-nie-maja-recenzja-komiksu/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdyby to ode mnie zależało Małe Licho i tajemnica Niebożątka byłoby lekturą obowiązkową w klasie trzeciej, otrzymałoby Medal Polskiej Sekcji IBBY i order z ziemniaka oblepiony brokatem i pierzem. Czytam ją wszystkim możliwym dzieciom w okolicy ;)

Recenzja na popbookowniku
https://popbookownik.pl/nie-jest-latwo-byc-dzieckiem-male-licho-i-tajemnica-niebozatka-recenzja-ksiazki/

Gdyby to ode mnie zależało Małe Licho i tajemnica Niebożątka byłoby lekturą obowiązkową w klasie trzeciej, otrzymałoby Medal Polskiej Sekcji IBBY i order z ziemniaka oblepiony brokatem i pierzem. Czytam ją wszystkim możliwym dzieciom w okolicy ;)

Recenzja na popbookowniku
https://popbookownik.pl/nie-jest-latwo-byc-dzieckiem-male-licho-i-tajemnica-niebozatka-recenzja-ksiazki/

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To bardzo czuła książka, ale nie ckliwa - czuła jak błona fotograficzna,rejestrująca szczegóły, które umykają uwadze. Monika Sznajderman rekonstruuje pejzaż przeszłości zauważając, że jego różne plany tworzą paradoksalny obraz. Zderza ze sobą sielskość, beztroskę i niewyobrażalną tragedię, rozpacz nie dla efekciarstwa, a dlatego, że szuka rozumienia jaką koleją rzeczy mogą one wspołistnieć tak blisko siebie. Stawia mocne tezy w moralnym rozliczeniu Holocaustu jednocześnie nie wysuwajac oskarżeń.

To bardzo czuła książka, ale nie ckliwa - czuła jak błona fotograficzna,rejestrująca szczegóły, które umykają uwadze. Monika Sznajderman rekonstruuje pejzaż przeszłości zauważając, że jego różne plany tworzą paradoksalny obraz. Zderza ze sobą sielskość, beztroskę i niewyobrażalną tragedię, rozpacz nie dla efekciarstwa, a dlatego, że szuka rozumienia jaką koleją rzeczy mogą...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetny kompromis pomiędzy tradycyjnym przewodnikiem, a książka podróżniczą. Lektura obowiązkowa dla tych, którzy wybierając się na Bałkany chcą poznać ten region Europy, a nie tylko wygrzac sie na plaży. Autorzy dają nam mnóstwo praktycznych wskazówek, a jednoczesnie w subiektywny, czy raczej osobisty sposób rzucają światło na różne perspektywy - a przyjęcie wielu punktów widzenia wydaje się warunkiem koniecznym do zrozumienia bałkańskiego tygla. Szczególnie ciekawy wydał mi się rozdział o Miss Sarajewo.

Świetny kompromis pomiędzy tradycyjnym przewodnikiem, a książka podróżniczą. Lektura obowiązkowa dla tych, którzy wybierając się na Bałkany chcą poznać ten region Europy, a nie tylko wygrzac sie na plaży. Autorzy dają nam mnóstwo praktycznych wskazówek, a jednoczesnie w subiektywny, czy raczej osobisty sposób rzucają światło na różne perspektywy - a przyjęcie wielu punktów...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak z wszystkich tomów wyciełabym z 200 stron niepotrzebnych wątków i rozmów. Są logiczne nieścisłości, ale przy tej objętości łatwo nie zwrócić na nie uwagi. No i jesli w kryminale utykam na 100 stron przed końcem i nie mogę ruszyć z miejsca przez tydzień, to nie za dobrze. Poza tym realizm psychologiczny i rzeczywisty w pełni zachowany. Bonda tworzy wizje Polski, w którą bez trudu można uwierzyć.

Jak z wszystkich tomów wyciełabym z 200 stron niepotrzebnych wątków i rozmów. Są logiczne nieścisłości, ale przy tej objętości łatwo nie zwrócić na nie uwagi. No i jesli w kryminale utykam na 100 stron przed końcem i nie mogę ruszyć z miejsca przez tydzień, to nie za dobrze. Poza tym realizm psychologiczny i rzeczywisty w pełni zachowany. Bonda tworzy wizje Polski, w którą...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna opowieść o dojrzewaniu i równowadze. Fantastyka najwyższych lotów. Trochę problemów sprawił mi fragment zupełnie pod koniec - ok 20 stron dłużyzny - może zmęczenie czytelnika jakoś odzwierciedla determinację i trud głównego bohatera? Końcówka wynagradza przebicie się przez ten martwy punkt.

Nie sposób mi było odrzucić od siebie skojarzenia z psychologią jungowską. Prawdziwe i "użytkowe" imiona w tym świecie funkcjonują w sposób opisywany przez Junga jako dusza i persona. A Cień to już w ogóle temat rzeka. Wiele motywów tej powieści można odczytywać symbolicznie i przenosić do własnego życia i realiów społecznych.

Piękna opowieść o dojrzewaniu i równowadze. Fantastyka najwyższych lotów. Trochę problemów sprawił mi fragment zupełnie pod koniec - ok 20 stron dłużyzny - może zmęczenie czytelnika jakoś odzwierciedla determinację i trud głównego bohatera? Końcówka wynagradza przebicie się przez ten martwy punkt.

Nie sposób mi było odrzucić od siebie skojarzenia z psychologią jungowską....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miłość nad rozlewiskiem dla nastolatków. Plusy tego tomu: ulokowanie wydarzeń w znanych z poprzedniej części ramach czasowych okazało się zabiegiem zręcznym, fajnie się czyta pamiętając tok wydarzeń Wnuczki do orzechów; przemiana duchowa Miągwy, który przestaje być miągwą - wielki plus, Ignaś mężnieje i całkiem wiarygodnie to jego przyspieszone dorastanie (w trzy dni) wypada; uzupełnienie wątku Józinka i Doroty - wypełnia niedosyt z poprzedniego tomu.

Zdecydowanie guilty pleasure. Li i jedynie ;)

Miłość nad rozlewiskiem dla nastolatków. Plusy tego tomu: ulokowanie wydarzeń w znanych z poprzedniej części ramach czasowych okazało się zabiegiem zręcznym, fajnie się czyta pamiętając tok wydarzeń Wnuczki do orzechów; przemiana duchowa Miągwy, który przestaje być miągwą - wielki plus, Ignaś mężnieje i całkiem wiarygodnie to jego przyspieszone dorastanie (w trzy dni)...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Surrealistyczna opowieść, w której od fabuły ważniejsze są emocje jakie wywołuje. Zimna i depresyjna odsłona mitu o Orfeuszu i Eurydyce. Nierealność akcji współgra z prawdziwością uczuć.

Surrealistyczna opowieść, w której od fabuły ważniejsze są emocje jakie wywołuje. Zimna i depresyjna odsłona mitu o Orfeuszu i Eurydyce. Nierealność akcji współgra z prawdziwością uczuć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To najtrudniejsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Nie dlatego, że wymagająca od czytelnika - takie lubię. Nie za względu na język czy warsztat autora - Ullmann bez zarzutu. Nie przez tematykę - tę też zdarzało mi się w tym roku podjąć mocniej.

W pewnym momencie zdałam sobie sprawę z tego, że identyfikuję się z mężem autorki (to książka autobiograficzna). Który gdzieś tam jest, są mu stawiane duże wymagania dotyczące wsparcia, ale on jako postać w ogóle się nie liczy, nie ma relacji. Jest zamknięty świat uczuć i żałoby, w którym nie sposób znaleźć dla siebie miejsce, można tylko towarzyszyć.

Więcej (właściwie całkiem sporo) napisałam na popbookowniku
https://popbookownik.pl/niedorosli-niespokojni-recenzja-ksiazki/

To najtrudniejsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Nie dlatego, że wymagająca od czytelnika - takie lubię. Nie za względu na język czy warsztat autora - Ullmann bez zarzutu. Nie przez tematykę - tę też zdarzało mi się w tym roku podjąć mocniej.

W pewnym momencie zdałam sobie sprawę z tego, że identyfikuję się z mężem autorki (to książka autobiograficzna). Który gdzieś...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Olaf Rudnicki to James Bond Republiki Warszawskiej. Fani bohaterów, którzy ratują świat nie gniotąc sobie przy tym wyjściowej odzieży będą zachwyceni. Mnie porwało od pierwszych stron.

A o reszcie wrażeń z lektury piszę na popbookowniku :)
https://popbookownik.pl/witamy-w-krainie-marzen-cien-recenzja-ksiazki/

Olaf Rudnicki to James Bond Republiki Warszawskiej. Fani bohaterów, którzy ratują świat nie gniotąc sobie przy tym wyjściowej odzieży będą zachwyceni. Mnie porwało od pierwszych stron.

A o reszcie wrażeń z lektury piszę na popbookowniku :)
https://popbookownik.pl/witamy-w-krainie-marzen-cien-recenzja-ksiazki/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lekko i zabawnie :) tak z przymróżeniem oka o poszukiwaniu siebie na progu dorosłości :)

Szersza recenzja na popbookowniku :)
https://popbookownik.pl/trening-doroslosci-giant-days-przepraszam-ze-cie-zawiodlam-recenzja-komiksu/

Lekko i zabawnie :) tak z przymróżeniem oka o poszukiwaniu siebie na progu dorosłości :)

Szersza recenzja na popbookowniku :)
https://popbookownik.pl/trening-doroslosci-giant-days-przepraszam-ze-cie-zawiodlam-recenzja-komiksu/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Paper Girls #4 Cliff Chiang, Brian K. Vaughan
Ocena 7,3
Paper Girls #4 Cliff Chiang, Brian...

Na półkach: ,

Komiks zagina czasoprzestrzeń :) i to bardzo dosłownie. Porównanie ze Stranger Things jest bardzo adekwatne. Ja jednak zdecydowanie wolę komiks.

Pełna recenzja na popbookowniku :)
https://popbookownik.pl/zagubione-w-czasie-paper-girls-tom-4-recenzja-komiksu/

Komiks zagina czasoprzestrzeń :) i to bardzo dosłownie. Porównanie ze Stranger Things jest bardzo adekwatne. Ja jednak zdecydowanie wolę komiks.

Pełna recenzja na popbookowniku :)
https://popbookownik.pl/zagubione-w-czasie-paper-girls-tom-4-recenzja-komiksu/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam, bo zachęcił mnie sam autor. W poradniku dotyczącym pisania King tak inspirująco wspominał, jak powstawała fabuła Carrie, że postanowiłam sięgnąć po tę klasyczną dla gatunku pozycję. I jest spoko. King ma duże wyczucie psychiki młodych dziewcząt, czułam się jakbym faktycznie wróciła do licealnych czasów. Jest to druga powieść Kinga jaką przeczytałam w życiu i podtrzymuję opinie, ze Wielki marsz jest ciekawszy. Ale Carrie naprawdę spoko.

Szerzej na popbookowniku
https://popbookownik.pl/ugryz-klasyka-carrie-stephena-kinga/

Przeczytałam, bo zachęcił mnie sam autor. W poradniku dotyczącym pisania King tak inspirująco wspominał, jak powstawała fabuła Carrie, że postanowiłam sięgnąć po tę klasyczną dla gatunku pozycję. I jest spoko. King ma duże wyczucie psychiki młodych dziewcząt, czułam się jakbym faktycznie wróciła do licealnych czasów. Jest to druga powieść Kinga jaką przeczytałam w życiu i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki #sexedpl. Rozmowy Anji Rubik o dojrzewaniu, miłości i seksie Alicja Długołęcka, Agata Loewe, Michał Pozdał, Anja Rubik
Ocena 7,3
#sexedpl. Rozm... Alicja Długołęcka,&...

Na półkach: ,

Rzetelna jak Wisłocka, napisana lekko jak poradnik młodzieżowy. Zarzuty, ze co tam Rubik wie odpadają od razu, bo głos w książce maja specjaliści (solidne notki biograficzne, fajny dobór profesjonalistów). Powtórzę to, co autorka napisała we wstępie - szkoda, ze takiej książki nie było w czasach mojego dorastania. Przeczytałam pożyczoną, ale kupie swój egzemplarz z myślą o dzieciach i ich dorastaniu za pare lat.

Rzetelna jak Wisłocka, napisana lekko jak poradnik młodzieżowy. Zarzuty, ze co tam Rubik wie odpadają od razu, bo głos w książce maja specjaliści (solidne notki biograficzne, fajny dobór profesjonalistów). Powtórzę to, co autorka napisała we wstępie - szkoda, ze takiej książki nie było w czasach mojego dorastania. Przeczytałam pożyczoną, ale kupie swój egzemplarz z myślą o...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

O wiele lepsza niż McDusia. Ale do Sprężyny nadal jej wiele brakuje. Można w niej znaleźć echa dawnych (dobrych) tomów. Ale to ciągle echa. Tytułowa postać mimo wyidealizowania zasługuje na uwagę, przyjemnie się z nią spędza czas.

O wiele lepsza niż McDusia. Ale do Sprężyny nadal jej wiele brakuje. Można w niej znaleźć echa dawnych (dobrych) tomów. Ale to ciągle echa. Tytułowa postać mimo wyidealizowania zasługuje na uwagę, przyjemnie się z nią spędza czas.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka jest jak spacer po galerii sztuki z przyjacielem. Kimś, kto nie będzie się wymądrzał, ani klepał byle jak tego, co ma do powiedzenia (bo jeszcze jedna grupa i fajrant) tylko cierpliwie wytłumaczy, wskaże na co zwrócić uwagę, zafascynuje. To przewodnik, który uczy rozumieć sztukę. Nie powiela Wikipedii, za to przyda się do czegoś ważniejszego niż tylko szkolny referat - samodzielnego poznawania, eksplorowania dorobku pokoleń artystów.

Po szczegóły dotyczące tej publikacji zapraszam na Popbookownik :)
https://popbookownik.pl/sztuka-dla-kazdego-krotka-historia-sztuki-kieszonkowy-przewodnik-po-kierunkach-dzielach-tematach-i-technikach-recenzja-ksiazki/

Ta książka jest jak spacer po galerii sztuki z przyjacielem. Kimś, kto nie będzie się wymądrzał, ani klepał byle jak tego, co ma do powiedzenia (bo jeszcze jedna grupa i fajrant) tylko cierpliwie wytłumaczy, wskaże na co zwrócić uwagę, zafascynuje. To przewodnik, który uczy rozumieć sztukę. Nie powiela Wikipedii, za to przyda się do czegoś ważniejszego niż tylko szkolny...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zdecydowanie najsłabszy tom serii. Historia romantyczna jak zwykle wciąga, humor sytuacyjny na miejscu, ale zarzuty co do podejścia autorki do przemocy niestety prawdziwe. Do tej pory myślałam, że fragmenty cytowane w różnych postach i artykułach, jak to Józinek "potrząsał nią jak szczurem" są wyrwane z kontekstu, ale osadzone w nim wychodzą jeszcze gorzej. I jest ich sporo. Aż nie poznaje znanych bohaterów (a znam ich od jakiś dwudziestu lat, więc hello!!). Z tej książki wynika, że Józek ma naprawdę dwa kroki do zostania agresywnym bucem, w dodatku w odpowiedzi na zachowania Idy, która z impulsywnej (jaką była zawsze) nagle jawi się jako niezrównoważona. Do tego redakcja chyba usnęła nad tomem, bo w tekście zdarzają się rażące powtórzenia i użycie czasu zaprzeszłego (bynajmniej nie w dialogach z udziałem dziadka Borejki). Kochane przeze mnie opisy przyrody i Poznania tym razem usypiają. Fajnie spotkać niezawodnego (w swym komizmie, bo w tak ogólnie to wręcz przeciwnie) Bernarda, miło spotkać się z Jurkiem Hajdukiem (oj, bardzooo miło), ale McDusia leży o kilka półek niżej niż poprzedzająca ją Sprężyna. Mam nadzieje, że następne tomy będą lepsze, bo to naprawdę seria owiana dla mnie pewnym mitem i atmosferą, której nie chciałabym utracić.

Zdecydowanie najsłabszy tom serii. Historia romantyczna jak zwykle wciąga, humor sytuacyjny na miejscu, ale zarzuty co do podejścia autorki do przemocy niestety prawdziwe. Do tej pory myślałam, że fragmenty cytowane w różnych postach i artykułach, jak to Józinek "potrząsał nią jak szczurem" są wyrwane z kontekstu, ale osadzone w nim wychodzą jeszcze gorzej. I jest ich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Totalnie nie z mojej branży więc czytało mi się niełatwo, choć napisana jest chyba dość lekko jak na ekonomię. Nie wiem jak się ma do całości wiedzy w tym zakresie, ale jeśli ktoś sie w ogóle nie interesuje, a chciałby podnieść konkurencyjność własnych działań (firmy, organizacji pozarządowej, pozycji na rynku pracy) to lektura obowiązkowa (+ własna wyobraźnia, wiadomka).

Totalnie nie z mojej branży więc czytało mi się niełatwo, choć napisana jest chyba dość lekko jak na ekonomię. Nie wiem jak się ma do całości wiedzy w tym zakresie, ale jeśli ktoś sie w ogóle nie interesuje, a chciałby podnieść konkurencyjność własnych działań (firmy, organizacji pozarządowej, pozycji na rynku pracy) to lektura obowiązkowa (+ własna wyobraźnia, wiadomka).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to