Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uwielbiam całą serię o Tappim. Pisana takim rytmem, że przyjemnie się czyta na głos. Kraina łagodności z pięknym przekazem o przyjaźni i szczyptą magii - w końcu to przecież bajka :D

Uwielbiam całą serię o Tappim. Pisana takim rytmem, że przyjemnie się czyta na głos. Kraina łagodności z pięknym przekazem o przyjaźni i szczyptą magii - w końcu to przecież bajka :D

Po przeczytaniu całej tetralogii jestem absolutną fanką twórczości pani Marii! Absolutnie wspaniała i wzruszająca książka. Polecam bardzo!

Po przeczytaniu całej tetralogii jestem absolutną fanką twórczości pani Marii! Absolutnie wspaniała i wzruszająca książka. Polecam bardzo!

o matko, nie dałam rady przez to przebrnąć. egzaltowane i bardzo słabe.

o matko, nie dałam rady przez to przebrnąć. egzaltowane i bardzo słabe.

Jestem pod dużym wrażeniem. Pięknie opisany zupełnie mi nieznany mały wycinek historii. Dla osób, które lubią tematy polsko-żydowskich relacji + II Wojna Światowa absolutny must have na liście do przeczytania. Super zbudowany wątek współczesny plus zgrabne połączenie przeszłości z teraźniejszością. Cymesik. Już sprawdzam inne pozycje napisane przez pania Maję.

Jestem pod dużym wrażeniem. Pięknie opisany zupełnie mi nieznany mały wycinek historii. Dla osób, które lubią tematy polsko-żydowskich relacji + II Wojna Światowa absolutny must have na liście do przeczytania. Super zbudowany wątek współczesny plus zgrabne połączenie przeszłości z teraźniejszością. Cymesik. Już sprawdzam inne pozycje napisane przez pania Maję.

Dziwna książka. Czuję się jak po przedawkowaniu psychotropów. Nie potrafię określić czy bardziej mi się podobała czy bardziej nie.
Na pewno ciekawa i wciągająca. Interesujący styl pani Joanny, ale lekko przekombinowana. W każdym razie nie żałuję, że przeczytałam :)

Dziwna książka. Czuję się jak po przedawkowaniu psychotropów. Nie potrafię określić czy bardziej mi się podobała czy bardziej nie.
Na pewno ciekawa i wciągająca. Interesujący styl pani Joanny, ale lekko przekombinowana. W każdym razie nie żałuję, że przeczytałam :)

Baba o babach i dla bab. Uwielbiam! Nie zgadzam się z opisem, że petarda - normalne felietony napisane przez normalna kobietę o sprawach, które dotycza nas wszystkich - o potrzebie akceptacji, walce z nadwagą itd. Pierwszy raz przeczytałam ciurkiem, jak leci, na pewno będę do niej wracać - tym razem bardziej wybiórczo.

Baba o babach i dla bab. Uwielbiam! Nie zgadzam się z opisem, że petarda - normalne felietony napisane przez normalna kobietę o sprawach, które dotycza nas wszystkich - o potrzebie akceptacji, walce z nadwagą itd. Pierwszy raz przeczytałam ciurkiem, jak leci, na pewno będę do niej wracać - tym razem bardziej wybiórczo.

Jestem pod wielkim wrażeniem, jak dużą pracę autor musiał włożyć w research przed napisaniem tego tomiska. Opowieść opowieścią, ale te opisy geograficzne i rys polityczny. Nie wspominając sposobu, w jaki oddał słowiańską mentalność ..... chapeaux-bas!

Jestem pod wielkim wrażeniem, jak dużą pracę autor musiał włożyć w research przed napisaniem tego tomiska. Opowieść opowieścią, ale te opisy geograficzne i rys polityczny. Nie wspominając sposobu, w jaki oddał słowiańską mentalność ..... chapeaux-bas!

Absolutnie czarujaca, wciagajaca w klimat angielskiego miasteczka z wszystkimi jego kolorami.
Zachwycila mnie i forma i tresc. Goraco polecam!

Absolutnie czarujaca, wciagajaca w klimat angielskiego miasteczka z wszystkimi jego kolorami.
Zachwycila mnie i forma i tresc. Goraco polecam!

przyjemna, nie czytać wśród ludzi - grozi niekontrolowanymi wybuchami śmiechu :D

przyjemna, nie czytać wśród ludzi - grozi niekontrolowanymi wybuchami śmiechu :D