Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

wymieniłam na inną podczas akcji wymiana książek w bibliotece - nie byłam w stanie jej przeczytać

wymieniłam na inną podczas akcji wymiana książek w bibliotece - nie byłam w stanie jej przeczytać

Pokaż mimo to


Na półkach:

I znów bardzo dobra, mocna lektura. Choć lekko i szybko się czyta, tematyka (jak to zwykle bywa u autorki) do lekkich i łatwych na pewno nie należy. Polecam! :-)

I znów bardzo dobra, mocna lektura. Choć lekko i szybko się czyta, tematyka (jak to zwykle bywa u autorki) do lekkich i łatwych na pewno nie należy. Polecam! :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mimo, iż w kolejce (na mojej półce) czekają jeszcze inne książki tej autorki, przeczytawszy na okładce o czym będzie TA pozycja, nie mogłam po nią wpierw nie sięgnąć.
Tematyka bliska memu sercu, choć niełatwa. Mi brakuje słów, by opisać wrażenia po lekturze ... dlatego nie napiszę nic więcej oprócz tego, iż TRZEBA JĄ PRZECZYTAĆ ...

Mimo, iż w kolejce (na mojej półce) czekają jeszcze inne książki tej autorki, przeczytawszy na okładce o czym będzie TA pozycja, nie mogłam po nią wpierw nie sięgnąć.
Tematyka bliska memu sercu, choć niełatwa. Mi brakuje słów, by opisać wrażenia po lekturze ... dlatego nie napiszę nic więcej oprócz tego, iż TRZEBA JĄ PRZECZYTAĆ ...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Ludzie znikają, kiedy umierają. Ich głosy, śmiech, ciepło ich oddechu. Ich ciało. A w końcu także kości. Wygasa żywa pamięć o nich. To okropne i naturalne zarazem. Niektórzy jednak unikają tego unicestwienia. Bo istnieją nadal w książkach, które piszą. Możemy odkryć ich na nowo. Ich usposobienie, ton ich głosu, ich nastroje. Pisanym słowem mogą nas rozgniewać lub uszczęśliwić. Mogą pocieszyć. Mogą wprawić w zakłopotanie. Mogą odmienić. Mogą to wszystko, chociaż są martwi. Jak muszki zastygłe w bursztynie, jak zwłoki zamarznięte w lodzie, to co zgodnie z prawami natury powinno było przeminąć, przez cud atramentu na papierze zostaje zachowane. Jest w tym coś z magii. (...)".
Wspaniała lektura. Zagadkowa historia, ale co dla mnie ważniejsze opowiedziana pięknym i malowniczym językiem. Szybko się czyta, a jeszcze długo po przeczytaniu - o niej myśli.
Dla mnie - ulubiona.

"Ludzie znikają, kiedy umierają. Ich głosy, śmiech, ciepło ich oddechu. Ich ciało. A w końcu także kości. Wygasa żywa pamięć o nich. To okropne i naturalne zarazem. Niektórzy jednak unikają tego unicestwienia. Bo istnieją nadal w książkach, które piszą. Możemy odkryć ich na nowo. Ich usposobienie, ton ich głosu, ich nastroje. Pisanym słowem mogą nas rozgniewać lub...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo zajmująca i piękna powieść. Styl, w jakim została napisania (prosty, niewymuszony) przypadł mi do gustu. Podobało mi się również, że to główny bohater opowiada nam historię swojego życia, dorzuca swoje przemyślenia, opowiada (jakże pięknie) o swoich uczuciach...
Wszystko to sprawiło, że nim się obejrzałam byłam już po lekturze tej książki a w duchu zrodziła się nutka smutku, że to już koniec...
Myślę jednak, że kiedyś na pewno powrócę do niej i ją raz jeszcze przeczytam!

Bardzo zajmująca i piękna powieść. Styl, w jakim została napisania (prosty, niewymuszony) przypadł mi do gustu. Podobało mi się również, że to główny bohater opowiada nam historię swojego życia, dorzuca swoje przemyślenia, opowiada (jakże pięknie) o swoich uczuciach...
Wszystko to sprawiło, że nim się obejrzałam byłam już po lekturze tej książki a w duchu zrodziła się nutka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Początek nie za bardzo mi się podobał. Jakoś nie mogłam się wciągnąć w fabułę, jednak .... czytałam dalej. Okazało się, że niedługo później wniknęłam w opowiadaną historię do tego stopnia, że dosłownie "pochłonęłam" resztę książki.
Będąc już po lekturze stwierdzam, że jako całokształt książka jest bardzo dobra, warta przeczytania. Historia bardzo interesująca (naprawdę chce się jak najszybciej poznać zakończenie). A co ważniejsze - obrazuje prawdziwą naturę człowieka z jego złożoną osobowością, która nie jest nam dana raz na zawsze, a ulega zmianom pod wpływem różnych życiowych sytuacji....
Mnóstwo refleksji po zakończeniu lektury...
Polecam :-)

Początek nie za bardzo mi się podobał. Jakoś nie mogłam się wciągnąć w fabułę, jednak .... czytałam dalej. Okazało się, że niedługo później wniknęłam w opowiadaną historię do tego stopnia, że dosłownie "pochłonęłam" resztę książki.
Będąc już po lekturze stwierdzam, że jako całokształt książka jest bardzo dobra, warta przeczytania. Historia bardzo interesująca (naprawdę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawa historia miasteczka pełnego osamotnionych kobiet. Położenie w jakim się one znalazły - po przymusowym wyprowadzeniu mężczyzn z miasteczka przez partyzantów - sprawił, iż zostają skazane na przysłowiową "walkę o przetrwanie" w gronie żeńskim. To dostarcza licznych problemów, a niełatwe i często absurdalne decyzje doprowadzają do poważnych konsekwencji.
Autor (mężczyzna) - co tutaj wydaje mi się ma ogromne znaczenie - kreśli interesujący, często mocno przerysowany obraz kobiet (zarówno samego ich wyglądu, jak też sposobu bycia, myślenia).
Zaskakująca, interesująca książka. Trochę wprawia w zdumienie, trochę śmieszy, ale na pewno skłania do refleksji.
Polecam -)

Bardzo ciekawa historia miasteczka pełnego osamotnionych kobiet. Położenie w jakim się one znalazły - po przymusowym wyprowadzeniu mężczyzn z miasteczka przez partyzantów - sprawił, iż zostają skazane na przysłowiową "walkę o przetrwanie" w gronie żeńskim. To dostarcza licznych problemów, a niełatwe i często absurdalne decyzje doprowadzają do poważnych konsekwencji.
Autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opowieść o pięknej przyjaźni niemieckiego chłopca i żydowskiej dziewczynki, o poznawaniu siebie, swoich kultur ...... a także o smutku, żalu, odczuciach niesprawiedliwości. A wszystko za sprawą czasów w jakich przyszło im żyć. Smutna rzeczywistość, nierozumiana przez dziecięce serca (a tocząca się równoległym do ich przyjaźni torem) ma na zawsze ich rozdzielić...
Polecam, wzrusza, skłania do refleksji ...

Opowieść o pięknej przyjaźni niemieckiego chłopca i żydowskiej dziewczynki, o poznawaniu siebie, swoich kultur ...... a także o smutku, żalu, odczuciach niesprawiedliwości. A wszystko za sprawą czasów w jakich przyszło im żyć. Smutna rzeczywistość, nierozumiana przez dziecięce serca (a tocząca się równoległym do ich przyjaźni torem) ma na zawsze ich rozdzielić...
Polecam,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem świeżo po przeczytaniu tej książki i pierwsza moja refleksja to stwierdzenie: "samo życie". Duża dawka prawdy o życiu. Prawdy o ludziach. Prawdy o ludzkich dramatach, cierpieniach, lękach, czasem radościach, wzruszeniach ......... mnóstwo prawdziwych emocji! Warto przeczytać!

Jestem świeżo po przeczytaniu tej książki i pierwsza moja refleksja to stwierdzenie: "samo życie". Duża dawka prawdy o życiu. Prawdy o ludziach. Prawdy o ludzkich dramatach, cierpieniach, lękach, czasem radościach, wzruszeniach ......... mnóstwo prawdziwych emocji! Warto przeczytać!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do przeczytania tej książki skłoniła mnie tematyka, a sam tytuł mocno zaintrygował. Teraz - będąc już po jej lekturze - wiem, że tytuł jest trafiony i zarazem bardzo wymowny.
Autor nie skupia się w niej tylko i wyłącznie na wydarzeniach samego mordu dokonanego podczas II wojny światowej na około pięciu tysiącach Żydów zamieszkujących jedno miasto - Trochenbrod. Przez przytoczone wspomnienia żyjących świadków oraz odszukane dokumenty, chce nam przybliżyć historię miasta i jego żydowskich mieszkańców sprzed "tych okropnych" wydarzeń. To wszystko sprawia, że czytelnik uświadamia sobie, iż każda z tych pięciu tysięcy osób - tak jak my dzisiaj - wiodła zwyczajne życie w swojej społeczności: żyła, troszczyła się o przysłowiowe "jutro", pracowała, kochała itp., .... a na pewno nie myślała o tym co miało nastąpić ...... Cały ten obraz sprawił, że na nowo uświadomiłam sobie ile ludzkich historii zostało nagle, bezsensownie przerwanych.....

Do przeczytania tej książki skłoniła mnie tematyka, a sam tytuł mocno zaintrygował. Teraz - będąc już po jej lekturze - wiem, że tytuł jest trafiony i zarazem bardzo wymowny.
Autor nie skupia się w niej tylko i wyłącznie na wydarzeniach samego mordu dokonanego podczas II wojny światowej na około pięciu tysiącach Żydów zamieszkujących jedno miasto - Trochenbrod. Przez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna, wzruszająca powieść. Bardzo klimatyczna. Dałam się wciągnąć już od pierwszej strony .... i nie spoczęłam w jej czytaniu, póki mym oczom nie ukazała się cała historia....... Serdecznie polecam!!!!!! :-)

Piękna, wzruszająca powieść. Bardzo klimatyczna. Dałam się wciągnąć już od pierwszej strony .... i nie spoczęłam w jej czytaniu, póki mym oczom nie ukazała się cała historia....... Serdecznie polecam!!!!!! :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Początek lektury był dla mnie mało wciągający. Typowy. Jednakże, później wraz z rosnącą liczbą przeczytanych stron, rosła moja ciekawość jej zakończenia. Dałam się wciągnąć w fabułę. Książkę oceniam jako dobrą.

Początek lektury był dla mnie mało wciągający. Typowy. Jednakże, później wraz z rosnącą liczbą przeczytanych stron, rosła moja ciekawość jej zakończenia. Dałam się wciągnąć w fabułę. Książkę oceniam jako dobrą.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wspaniała lektura. Już od pierwszej strony dałam się wciągnąć w przygody głównego bohatera - pseudonim Papillon (będącego zarazem autorem książki), który opowiada o swojej drodze ku wolności. Jako więzień "na dożywotniej zsyłce" nigdy nie pogodzony ze swoim losem, co raz to próbuje zrealizować plan ucieczki. Niesłychanie szybko się czyta. Książka pozbawiona jest jakichkolwiek przydługawych i monotonnych opisów zdarzeń, czy też miejsc, ludzi. Autor zaskakuje opisami krótkimi, rzeczowymi, a jakże wymownymi.
Niesamowite życie, którym można by obdarować kilka osób.
Gorąco polecam.

Wspaniała lektura. Już od pierwszej strony dałam się wciągnąć w przygody głównego bohatera - pseudonim Papillon (będącego zarazem autorem książki), który opowiada o swojej drodze ku wolności. Jako więzień "na dożywotniej zsyłce" nigdy nie pogodzony ze swoim losem, co raz to próbuje zrealizować plan ucieczki. Niesłychanie szybko się czyta. Książka pozbawiona jest...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Niebo istnieje... Naprawdę! Todd Burpo, Lynn Vincent
Ocena 7,4
Niebo istnieje... Todd Burpo, Lynn Vi...

Na półkach:

Ciepła książka o bardzo pozytywnym wydźwięku. Narratorem jest ojciec, którego syn podczas choroby i zagrożenia życia trafia do szpitala, gdzie poddany zostaje operacji, podczas której "przechodzi" na krótką chwilę "do Tamtego świata". Po wyzdrowieniu dziecko - zachęcane przez rodziców(co trwało kilka następnych lat) - małymi kroczkami przybliża nam "obraz Nieba" i tego "jak tam jest naprawdę".
Przyjemna lektura wnosząca trochę więcej nadziei zarówno w nasze ziemskie ... jak i ... "przyszłe" życie :-)
Polecam.

Ciepła książka o bardzo pozytywnym wydźwięku. Narratorem jest ojciec, którego syn podczas choroby i zagrożenia życia trafia do szpitala, gdzie poddany zostaje operacji, podczas której "przechodzi" na krótką chwilę "do Tamtego świata". Po wyzdrowieniu dziecko - zachęcane przez rodziców(co trwało kilka następnych lat) - małymi kroczkami przybliża nam "obraz Nieba" i tego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogę.....nie jestem w stanie ocenić tej książki..... Bo jak tu oceniać czyjeś wspomnienia?
Jedyne co mogę... to napisać o swoich wrażeniach po lekturze książki:
-> Szok, niedowierzanie, żal, smutek, złość {dla wydarzeń opisanych jako "obozowe" jak i dla tych, które miały miejsce po upadku III Rzeszy a wiązały się z powrotem do domu z obozowego "piekła")
-> Ogromne współczucie,ale jednocześnie podziw [dla wszystkich ludzi będących w Obozie, ale przede wszystkim dla autorki i kobiet z jej Bloku - tzw. "Króli" ("Królików"), które poddawane były licznym eksperymentom medycznym].
Wspomnienia te wywarły na mnie ogromne wrażenie. Mimo, że minęło kilka dni od ich przeczytania wciąż mam w pamięci dramatyczne sceny i..... Ludzi....tych wszystkich Ludzi,których radosne i spokojne życie raz na zawsze przerwała wojna i zesłanie do obozu...........

Nie mogę.....nie jestem w stanie ocenić tej książki..... Bo jak tu oceniać czyjeś wspomnienia?
Jedyne co mogę... to napisać o swoich wrażeniach po lekturze książki:
-> Szok, niedowierzanie, żal, smutek, złość {dla wydarzeń opisanych jako "obozowe" jak i dla tych, które miały miejsce po upadku III Rzeszy a wiązały się z powrotem do domu z obozowego "piekła")
-> Ogromne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To już druga, po "Domu Augusty" książka tej autorki, którą przeczytałam. Nadal jestem pod wrażeniem jej pióra. Świetnie do mnie trafia.
Tym razem autorka przeprowadza czytelnika przez wydarzenia związane z katastrofą wybuchu wulkanu Pinatubo widziane oczyma pewnej Szwedki, która będąc w centrum zdarzeń staje się też ich ofiarą. Autorka stopniowo dawkuje czytelnikowi obraz tych wydarzeń przeplatając go umiejętnie z przemyśleniami i zwierzeniami głównej bohaterki dotyczącymi całego jej życia. W najmniej oczekiwanych momentach ukazują się jej oczom obrazy z trudnych, niekiedy wstydliwych sytuacji z dzieciństwa i młodości. A ona nawet w "dorosłym życiu" nie potrafi się z nimi do końca zmierzyć.
POLECAM!!!!!!!!!

To już druga, po "Domu Augusty" książka tej autorki, którą przeczytałam. Nadal jestem pod wrażeniem jej pióra. Świetnie do mnie trafia.
Tym razem autorka przeprowadza czytelnika przez wydarzenia związane z katastrofą wybuchu wulkanu Pinatubo widziane oczyma pewnej Szwedki, która będąc w centrum zdarzeń staje się też ich ofiarą. Autorka stopniowo dawkuje czytelnikowi obraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacyjna lektura! Jestem pod dużym wrażeniem kunsztu pisarskiego autorki. Barwnym, bardzo plastycznym językiem "maluje" obraz ludzkich dramatów. Szokuje. Skłania do refleksji.
Aż trudno cokolwiek napisać....
To moja pierwsza książka i początek przygody z tą genialną autorką.
POLECAM GORĄCO :-)

Rewelacyjna lektura! Jestem pod dużym wrażeniem kunsztu pisarskiego autorki. Barwnym, bardzo plastycznym językiem "maluje" obraz ludzkich dramatów. Szokuje. Skłania do refleksji.
Aż trudno cokolwiek napisać....
To moja pierwsza książka i początek przygody z tą genialną autorką.
POLECAM GORĄCO :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Wspaniała książka! Autor bardzo umiejętnie prezentuje Czytelnikowi postać Ks. Prof. Józefa Tischnera poprzez anegdoty z Jego życia. Przytacza szereg powiedzeń, opowieści o ukochanych góralach oraz żartów, które Ksiądz wypowiadał tak bardzo adekwatnie do okoliczności (sytuacji), w których się znajdował.
Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie, często można się pośmiać :-)
Wspaniały sposób na przedstawienie Człowieka Wiary.
Serdecznie polecam!!!

Wspaniała książka! Autor bardzo umiejętnie prezentuje Czytelnikowi postać Ks. Prof. Józefa Tischnera poprzez anegdoty z Jego życia. Przytacza szereg powiedzeń, opowieści o ukochanych góralach oraz żartów, które Ksiądz wypowiadał tak bardzo adekwatnie do okoliczności (sytuacji), w których się znajdował.
Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie, często można się pośmiać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cenne wspomnienia autora książki, który przeżył - jak sam pisze - "cztery klęski narodowe: Wrzesień 1939, Powstanie Warszawskie, wkroczenie Armii Czerwonej oraz stan wojenny. Jak na siedemdziesiąt osiem lat to sporo (...) ". Epizody tamtych wydarzeń daje nam poznać również dzięki relacjom (oraz listom) znajomych i rodziny, natomiast nastroje (odczucia) dopełniają wiersze autora oraz innych znanych poetów.
Dodatkową wartością książki są osobiste wspomnienia ze spotkań z Janem Pawłem II.

Cenne wspomnienia autora książki, który przeżył - jak sam pisze - "cztery klęski narodowe: Wrzesień 1939, Powstanie Warszawskie, wkroczenie Armii Czerwonej oraz stan wojenny. Jak na siedemdziesiąt osiem lat to sporo (...) ". Epizody tamtych wydarzeń daje nam poznać również dzięki relacjom (oraz listom) znajomych i rodziny, natomiast nastroje (odczucia) dopełniają wiersze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Małych rozmiarów wielka książka. Bardzo dobra, wciągająca fabuła. Ale nade wszystko jest to książka o książkach z bardzo trafnymi i cennymi spostrzeżeniami o nich samych. Na pewno będę do niej wracać zarówno, by przeczytać ją kolejny raz jako całość jak i po to, by "smakować" jej fragmentów. Skłania do refleksji.
Gorąco polecam.

Małych rozmiarów wielka książka. Bardzo dobra, wciągająca fabuła. Ale nade wszystko jest to książka o książkach z bardzo trafnymi i cennymi spostrzeżeniami o nich samych. Na pewno będę do niej wracać zarówno, by przeczytać ją kolejny raz jako całość jak i po to, by "smakować" jej fragmentów. Skłania do refleksji.
Gorąco polecam.

Pokaż mimo to