Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwszy raz w książce bardziej zaciekawił mnie opisywany świat niż romans. Nie czułam niestety chemii między bohaterami.

Pierwszy raz w książce bardziej zaciekawił mnie opisywany świat niż romans. Nie czułam niestety chemii między bohaterami.

Nie dałam rady dokończyć. Reid z zamkniętego w sobie, dzielnego i trochę gburowatego bohatera, zmienił się w miękkie kluchy. Lue z wesołej, zadziornej stała się nijaka. Pierwsza część podobała mi się strasznie, ale niestety im dalej tym gorzej

Nie dałam rady dokończyć. Reid z zamkniętego w sobie, dzielnego i trochę gburowatego bohatera, zmienił się w miękkie kluchy. Lue z wesołej, zadziornej stała się nijaka. Pierwsza część podobała mi się strasznie, ale niestety im dalej tym gorzej

Na początku myślałam, że będzie to jedna z lepszych komedii romantycznych jakie czytałam. Niestety im dalej tym gorzej. Możliwe, że wyrosłam już z takiej literatury i to jest główny problem. Podobało mi się do pojawienia się erotycznych wtrąceń w dość ordynarnym, dla mnie, języku. Trochę szkoda.

Na początku myślałam, że będzie to jedna z lepszych komedii romantycznych jakie czytałam. Niestety im dalej tym gorzej. Możliwe, że wyrosłam już z takiej literatury i to jest główny problem. Podobało mi się do pojawienia się erotycznych wtrąceń w dość ordynarnym, dla mnie, języku. Trochę szkoda.

Taka książka na jeden wieczór. Dość przewidywalna, zakończenia domyśliłam się mniej więcej w połowie.

Taka książka na jeden wieczór. Dość przewidywalna, zakończenia domyśliłam się mniej więcej w połowie.

Jest mi bardzo przykro, ale ta cześć nie przypadła mi do gustu. Mam wrażenie, że cała akcje książki można by zamknąć na 6 stronach. Lubię książki z delikatna dawka erotyki, ale tutaj było jej stanowczo za dużo.

Jest mi bardzo przykro, ale ta cześć nie przypadła mi do gustu. Mam wrażenie, że cała akcje książki można by zamknąć na 6 stronach. Lubię książki z delikatna dawka erotyki, ale tutaj było jej stanowczo za dużo.

Bardzo fajnie się czytało, niestety końcówka trochę rozczarowująca.

Bardzo fajnie się czytało, niestety końcówka trochę rozczarowująca.

Najlepszy thriller psychologiczny jaki przeczytałam w tym roku. Cała końcówka była dla mnie olbrzymim zaskoczeniem. Polecam!

Najlepszy thriller psychologiczny jaki przeczytałam w tym roku. Cała końcówka była dla mnie olbrzymim zaskoczeniem. Polecam!

Mało co umęczyło mnie tak jak ta książka. Pomysł wydawał mi się ciekawy, niestety historia nie miała tego czegoś. Męczyłam się tydzień aż stwierdziłam, że nie jestem w stanie doczytać do końca. Nie wiem skąd takie dobre oceny.

Mało co umęczyło mnie tak jak ta książka. Pomysł wydawał mi się ciekawy, niestety historia nie miała tego czegoś. Męczyłam się tydzień aż stwierdziłam, że nie jestem w stanie doczytać do końca. Nie wiem skąd takie dobre oceny.

Przyjemna, lekka opowieść w sam raz na zimowy wieczór.

Przyjemna, lekka opowieść w sam raz na zimowy wieczór.

Historia odrobinę mnie znudziła, spodziewałam się więcej śmiesznych oraz wzruszających momentów. Taka książka na jeden wieczór, która po kilku dniach zostanie zapomniana.

Historia odrobinę mnie znudziła, spodziewałam się więcej śmiesznych oraz wzruszających momentów. Taka książka na jeden wieczór, która po kilku dniach zostanie zapomniana.

Książka trzyma w napięciu, nie spodziewałam się takiego zakończenia. Jedyne co mnie rozczarowało to to, że nie pojawił się w niej Myron. Były wzmianki o nim, ale nie było go osobiście. Odczuwam z tego powodu pewien niedosyt.

Książka trzyma w napięciu, nie spodziewałam się takiego zakończenia. Jedyne co mnie rozczarowało to to, że nie pojawił się w niej Myron. Były wzmianki o nim, ale nie było go osobiście. Odczuwam z tego powodu pewien niedosyt.

Wszystkie książki serii do tej pory bardzo mi się podobały, ta niestety nie zachwyciła. Może wynika to z faktu, że nie posiadam kota tylko psa. Na poprzednich częściach śmiałam się na głos, tak mnie bawiły. Tutaj tylko kilka razy miałam uśmiech na twarzy. Myślę, że to dobra pozycja, ale dla właścicieli kotów.

Wszystkie książki serii do tej pory bardzo mi się podobały, ta niestety nie zachwyciła. Może wynika to z faktu, że nie posiadam kota tylko psa. Na poprzednich częściach śmiałam się na głos, tak mnie bawiły. Tutaj tylko kilka razy miałam uśmiech na twarzy. Myślę, że to dobra pozycja, ale dla właścicieli kotów.

Uwielbiam książki Harlana Cobena, niestety po przeczytaniu tej odczuwam drobny niedosyt. Czytało się szybko, była wciągająca, jednak uważam, że to jedna z gorszych książek tego autora.

Uwielbiam książki Harlana Cobena, niestety po przeczytaniu tej odczuwam drobny niedosyt. Czytało się szybko, była wciągająca, jednak uważam, że to jedna z gorszych książek tego autora.

Nic niewymagające czytadło na jeden wieczór. Odrobinę zbyt cukierkowe jak na mój gust. Szybko się czytało.

Na deszczowe, nudne popołudnie w sam raz.

Nic niewymagające czytadło na jeden wieczór. Odrobinę zbyt cukierkowe jak na mój gust. Szybko się czytało.

Na deszczowe, nudne popołudnie w sam raz.

Bardzo wciągająca.
Polecam!

Bardzo wciągająca.
Polecam!

Jak dla mnie w tej części było za trochę dużo słodyczy, ale i tak bardzo mi się podobała :).
Polecam

Jak dla mnie w tej części było za trochę dużo słodyczy, ale i tak bardzo mi się podobała :).
Polecam

Jak dla mnie super! Uwielbiam tego typu powieści. Były momenty zarówno śmieszne, romantyczne jaki i sensacyjne. Bardzo mi się podobało!

Jak dla mnie super! Uwielbiam tego typu powieści. Były momenty zarówno śmieszne, romantyczne jaki i sensacyjne. Bardzo mi się podobało!

Po naprawdę udanym "Tak blisko" spodziewałam się czegoś lepszego. Niestety jest to typowe pisadło dla nastolatek, jestem już na to za stara. Nie podobało mi się po prostu, jak dla mnie oczywiście, było nudne. Jestem w szoku, że doczytałam to do końca

Po naprawdę udanym "Tak blisko" spodziewałam się czegoś lepszego. Niestety jest to typowe pisadło dla nastolatek, jestem już na to za stara. Nie podobało mi się po prostu, jak dla mnie oczywiście, było nudne. Jestem w szoku, że doczytałam to do końca

Bardzo chciałam się wczuć w tą książkę ... niestety nie udało się. Nie wiem może się zestarzałam i jestem mniej naiwna? Ale w jaki sposób ma do mnie przemówić romans w którym bohaterowie wyznają sobie miłość po (UWAGA!) 2 dniach. Ja jestem w stanie zrozumieć wiele absurdów, w końcu romans to nie jest jakaś górnolotna literatura. Niestety tego było dla mnie za wiele. Lubię książki Nory Roberts, ta jednak nie przypadła mi do gustu.

Bardzo chciałam się wczuć w tą książkę ... niestety nie udało się. Nie wiem może się zestarzałam i jestem mniej naiwna? Ale w jaki sposób ma do mnie przemówić romans w którym bohaterowie wyznają sobie miłość po (UWAGA!) 2 dniach. Ja jestem w stanie zrozumieć wiele absurdów, w końcu romans to nie jest jakaś górnolotna literatura. Niestety tego było dla mnie za wiele. Lubię...

Bardzo mi się podobała. 'Lekka' i 'ciepła' w sam raz na nudny letni wieczór. Polecam

Bardzo mi się podobała. 'Lekka' i 'ciepła' w sam raz na nudny letni wieczór. Polecam