Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsze 50 stron przeryczałam. Musiałam odłożyć, historia była mi zbyt bliska, a w głowie myśli co by było gdybym była na miejscu Janiny. Jak życie może być tak nieprzewidywalne, tak niesprawiedliwe? Jesteś, a zaraz Cie nie ma. Już nie masz problemów. Mają je Ci, którzy zostali.

Następnego dnia było lepiej, obyczajowa cześć zelżala, a w jej miejsce wszedła historia kryminalna. Strony leciały, a ja nie mogłam się doczekać następnej. Akcja trzymała w napięciu - może banał recenzentski, ale pasuje doskonale.

mam nadzieje że tą sprawa zajmie się komisarz Mortka :)

Pierwsze 50 stron przeryczałam. Musiałam odłożyć, historia była mi zbyt bliska, a w głowie myśli co by było gdybym była na miejscu Janiny. Jak życie może być tak nieprzewidywalne, tak niesprawiedliwe? Jesteś, a zaraz Cie nie ma. Już nie masz problemów. Mają je Ci, którzy zostali.

Następnego dnia było lepiej, obyczajowa cześć zelżala, a w jej miejsce wszedła historia...

Chaotyczna.

Chaotyczna.

Bezsensowna powtórka pierwszej i drugiej części. Nie wnosi nic do historii bohaterów

Bezsensowna powtórka pierwszej i drugiej części. Nie wnosi nic do historii bohaterów

Słaba. A uwielbiam Tess Gerritsen. Odłożyłam na kilka dni istwierdzilam że w sumie nie interesuje mnie kompletnie jak się ta historia skończy. Za dużo jak dla mnie gadania o literaturze.

Słaba. A uwielbiam Tess Gerritsen. Odłożyłam na kilka dni istwierdzilam że w sumie nie interesuje mnie kompletnie jak się ta historia skończy. Za dużo jak dla mnie gadania o literaturze.

Oczywista i slabo napisana.

Oczywista i slabo napisana.

Super potencjał fabuły ale szkoda ze nie wykorzystany

Super potencjał fabuły ale szkoda ze nie wykorzystany

Trochę mnie męczyła

Trochę mnie męczyła

Zmęczyla mnie ta cześć. Kompletnie nie rozumiem bohaterki ktora jest ciagle zmęczona I zamiast dostac wszystkie odpowiedzi woli iść sie zdrzemnac I sie spotkac nastepnego dnia.

Zmęczyla mnie ta cześć. Kompletnie nie rozumiem bohaterki ktora jest ciagle zmęczona I zamiast dostac wszystkie odpowiedzi woli iść sie zdrzemnac I sie spotkac nastepnego dnia.

Styl autorki jest zbyt infantylny. Nie dalam radę przeczytać całości I już w połowie się poddałam. Historia nie jest tego warta

Styl autorki jest zbyt infantylny. Nie dalam radę przeczytać całości I już w połowie się poddałam. Historia nie jest tego warta

Przyciagnieta okladka (no co ja poradze...) oraz dosyc wysoka ocena na #lubimyczytac (aż 7.4) siegnelam po te dosyć przyjemna powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Trzy trupy w jednej lokalizacji, dużo powiązań rodzinnych I klimat w stylu Agathy Christie -> to lubię:) aż żałuję że autorka nie napisała kolejnych książek o detektyw Jazz.

Przyciagnieta okladka (no co ja poradze...) oraz dosyc wysoka ocena na #lubimyczytac (aż 7.4) siegnelam po te dosyć przyjemna powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Trzy trupy w jednej lokalizacji, dużo powiązań rodzinnych I klimat w stylu Agathy Christie -> to lubię:) aż żałuję że autorka nie napisała kolejnych książek o detektyw Jazz.

https://www.instagram.com/p/Cp_Mh8aN5JN/?igshid=MGU3ZTQzNzY=

https://www.instagram.com/p/Cp_Mh8aN5JN/?igshid=MGU3ZTQzNzY=

Bardzo ciekawa książka jako audiobook. Szkoda by mi bylo czasu na czytanie ale do sluchania podczas innych czynnosci w sam raz.

Bardzo ciekawa książka jako audiobook. Szkoda by mi bylo czasu na czytanie ale do sluchania podczas innych czynnosci w sam raz.

Doszłam do połowy i stwierdziłam że w sumie mi obojętne co dalej....

Doszłam do połowy i stwierdziłam że w sumie mi obojętne co dalej....

zlepek historii które tak naprawdę nic nie wnoszą. Ta książka to trochę kopuj i wklej z komentarzy na forach w formie papierowej.

zlepek historii które tak naprawdę nic nie wnoszą. Ta książka to trochę kopuj i wklej z komentarzy na forach w formie papierowej.

Nie, nie lubię poradników. Raz na jakiś czas mam taki zryw by się odchamić i coś poza kryminałami i książkami dla dzieci poczytać. I padło na te książkę. Widać z jakiegoś powodu jest najlepiej sprzedającą się książka w Bonito (nie wiem na ile te dane są podarte cyframi, ale to takie subiektywne odczucie Pań w księgarni, które zagadnęłam zanim kupiłam). Wzięłam, przeczytałam i nie żałuję.

 

Książka jest w gruncie rzeczy całkiem fajną lekka lekturą na wakacje, niby nic odkrywczego – „bądź dla siebie dobry” ale widać pewne rzeczy trzeba powtarzać by wreszcie dotarły. Trochę jak „myj ręcę”. No niby wszyscy wiemy, a pandemia jak była tak jest. Dobrze mi to zrobiło poczytać o tak dobrze znanych mi z autopsji zachowań w stylu „nikt Ci nie dokopie tak jak Ty sam sobie”. Przykłady dały do myślenia, mam nadzieje że przy następnym samobiczowaniu czy pananiu na ryj jadąc do następnego punktu na checklistcie, zreflektuję sie w porę 😊 Ale były też sporo fragmentów z którymi się nie utożsamiam i są na zbyt wysokim poziomie abstrakcji dla tak pragmatycznej osoby jak ja(duchowość, poszukiwanie znaków w snach, energia yin itp.).

#czulaprzewodniczka #nataliadebarbaro #wysokieobcasy #literaturapolska #kobieta #psychologia #odpowiedzi #rozwojosobisty #motywacja

Nie, nie lubię poradników. Raz na jakiś czas mam taki zryw by się odchamić i coś poza kryminałami i książkami dla dzieci poczytać. I padło na te książkę. Widać z jakiegoś powodu jest najlepiej sprzedającą się książka w Bonito (nie wiem na ile te dane są podarte cyframi, ale to takie subiektywne odczucie Pań w księgarni, które zagadnęłam zanim kupiłam). Wzięłam, przeczytałam...

Są tu fani jednorozców? 🦄🦄🦄
Książka jest przepięknie wydana - twarda oprawa i złote elementy niczym magiczna księga. Ilustracji jest mnóstwo i są przepiękne, bardzo więc polecam ze względów wizualnych.

I to by bylo na tyle z dobrych stron. Niestety treść pozostawia wiele do życzenia. Po poczatkowym zachwycie sześciolatki i przeczytaniu od deski do deski w 3 wieczory czar prysł. Juz po nia nie sięgamy... A tak sie dobrze zapowiadało....🦄🦄🦄
Sięgać na wlasna odpowiedzialność! ;)

Są tu fani jednorozców? 🦄🦄🦄
Książka jest przepięknie wydana - twarda oprawa i złote elementy niczym magiczna księga. Ilustracji jest mnóstwo i są przepiękne, bardzo więc polecam ze względów wizualnych.

I to by bylo na tyle z dobrych stron. Niestety treść pozostawia wiele do życzenia. Po poczatkowym zachwycie sześciolatki i przeczytaniu od deski do deski w 3 wieczory czar...

Piękne ilustracje, treść to jakaś pomyłka. Nieskładne opowiadanie na poziomie przedszkolaka

Piękne ilustracje, treść to jakaś pomyłka. Nieskładne opowiadanie na poziomie przedszkolaka

Zrezygnowałam

Zrezygnowałam

"Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie filmy owce wybierają na pierwsze randki?" Nie? To nie jest w takim razie książka dla was. Autorka ma poczucie humoru ale na siłę wciska żarty naprawdę niskich lotów co dwa zdania. Nie da się tego czytać.

"Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie filmy owce wybierają na pierwsze randki?" Nie? To nie jest w takim razie książka dla was. Autorka ma poczucie humoru ale na siłę wciska żarty naprawdę niskich lotów co dwa zdania. Nie da się tego czytać.

Ciekawe tylko ostatnie 20str...

Ciekawe tylko ostatnie 20str...