50 zdań, które ułatwią ci życie Karin Kuschik 7,4
Po książkę sięgnęłam z prostego powodu. Mam problem z asertywnością i ze stawianiem granic. Ciągle się tego uczę, dlatego każda książka, która będzie w stanie wnieść coś do mojego życia w tym właśnie aspekcie, jest dla mnie na wagę złota. Zachęcona opisem, zabrałam się za lekturę. I.. zachwyciła mnie już samym wstępem.
„50 zdań, które ułatwią ci życie” znanej mówczyni i coacha biznesowego jest dla każdego, kto chce jasno i skutecznie komunikować się ze światem i skutecznie stawiać granice. Wszędzie – w związkach, w pracy, w relacjach z innymi ludźmi. Co najważniejsze, publikacja ta nie obiecuje gruszek na wierzbie, nie mydli niepotrzebnie oczu, nie rzuca banałami. To bardzo przystępnie napisany zbiór 50 retorycznych gotowców z objaśnieniami, po które możemy sięgnąć w dowolnej chwili i które pomogą wyjść z podniesioną głową z niejednej przykrej czy trudnej sytuacji. Same zdania nie są może niczym odkrywczym, jednak zdobycie umiejętności i nabranie pewności siebie w ich stosowaniu jest już czymś, o co warto się postarać. Stawianie granic nie jest prostą sprawą. Wielu z nas na pewno ma za sobą sytuacje, w których mówiliśmy „tak”, chociaż chcieliśmy powiedzieć „nie”, w których składaliśmy obietnice bez pokrycia, tylko po to, aby kogoś nie urazić. Jest wiele takich sytuacji, z których nie wiemy, jak wybrnąć. I w tym momencie z pomocą przychodzi właśnie ta publikacja. Nie zrobi ona niczego za nas, tak dobrze nie ma. Daje jednak gotowe narzędzia do tego, abyśmy w prosty sposób mogli sprawić, by nasze funkcjonowanie w społeczeństwie stało się łatwiejsze.
Książka przekonuje mnie również z powodu swojej funkcjonalności. Można ją czytać w dowolny sposób, standardowo od początku do końca. Można od końca do początku, od środka, jak kto woli. Spis treści jest tak skonstruowany, że bez problemu odnajdziemy dowolne z 50 zamieszczonych w publikacji zdań. Niektóre zdania będą przemawiać do nas bardziej, inne mniej. Możemy zacząć od tego, które najbardziej nas intryguje. Każdy rozdział to zamknięta całość, co pozwala na poznawanie zawartych w książce treści w taki sposób, w jaki się komuś podoba. Bardzo łatwo jest wrócić do interesującego nas zagadnienia. A warto to robić regularnie, aby odpowiednie zdania dosłownie wyryły się w naszej pamięci i aby ich używanie stało się intuicyjne. To nie przychodzi od razu, ale z czasem działa. Potwierdzam, bo już miałam okazję wypróbować niektóre zdania na własnej i mojego otoczenia skórze. Nie do końca wierzyłam, że coś tak prostego może cokolwiek zmienić, dlatego efekty tym bardziej mnie zadziwiły.
Bardzo przyjemnie czyta się tę publikację. Styl autorki jest przystępny, jak sama pisze – potoczny, gawędziarski. To nie jest książka naukowa, dlatego nie nudzi. Niezbędną wiedzę podaje w sposób klarowny i łatwo przyswajalny. Tę przyswajalność ułatwiają dodatkowo historie ludzi, którym dane zdanie ułatwiło życie, sytuacje, w których doskonale się sprawdziły. To też pewnego rodzaju podpowiedzi odnośnie konkretnych sytuacji, w których my możemy je zastosować. Wiedza zawarta w tej publikacji jest bardzo życiowa i do wykorzystania przez każdego. Jednak, aby była skuteczna, trzeba zacząć stosować ją w praktyce. Co okazuje się zadziwiająco łatwe. Oczywiście należy wybrać takie zdania, które do nas pasują. Może będzie to tylko jedno zdanie, a może będą trzy. To nie jest ważne. Ważne jest, aby zacząć używać tych zdań, które najbardziej do nas przemawiają. Bo tylko praktyka przyniesie wymierny efekt w postaci wewnętrznego spokoju i większej pewności siebie.
Jeśli lubicie sięgać po książki o rozwoju osobistym, a do tego cały czas uczycie się sztuki asertywności, dopiszcie sobie „50 zdań, które ułatwią ci życie” do listy. Ta publikacja ma szansę realnie wpłynąć na życie i, oczywiście po odpowiedniej praktyce, co w tym przypadku nie sprawia trudności, dokonać w nim pozytywnych zmian. Serdecznie polecam!