-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2024-04-13
Doskonale studium narcyza i niewolnika własnego wizerunku jakim jest główny antybohater powieści, gleboki ukłon w stronę autorki za podzielenie sie tyloma zdarzeniami
i emocjami. Autorka daje mocne swiadectwo na to jak nie nalezy ulegac presji i dobierać towarzyszy wypraw. Dzięki tek książce slownik wzbogacić się o nowy zwrot "kaszlikowanie zdjec"
Doskonale studium narcyza i niewolnika własnego wizerunku jakim jest główny antybohater powieści, gleboki ukłon w stronę autorki za podzielenie sie tyloma zdarzeniami
i emocjami. Autorka daje mocne swiadectwo na to jak nie nalezy ulegac presji i dobierać towarzyszy wypraw. Dzięki tek książce slownik wzbogacić się o nowy zwrot "kaszlikowanie zdjec"
Audiobook wart kazdej spedzonej minuty, a opinia jest tylko jedna to arcydzielo! I trzeba zebrać trochę wiecej zyciowgo doświadczenia aby w pelni docenić kunszt z jaka Reymont wykreował swoich bohaterow.
Audiobook wart kazdej spedzonej minuty, a opinia jest tylko jedna to arcydzielo! I trzeba zebrać trochę wiecej zyciowgo doświadczenia aby w pelni docenić kunszt z jaka Reymont wykreował swoich bohaterow.
Pokaż mimo to