-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1156
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać409
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2013-08-01
2014-02-08
Na wstępie pragnę podziękować autorce, Pani Magdalenie Witkiewicz oraz Wydawnictwu FILIA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Jako, że książki tej autorki doskonale wpasowują się w mój gust nie było innej opcji by po bestsellerowej "Szkole żon" (a po drodze również kilku innych tytułach Pani Magdy) nie sięgnąć po jej kontynuację, którą jest właśnie "Pensjonat marzeń".
Po raz drugi spotykamy się z bohaterkami poznanymi wcześniej w "Szkole żon", dowiadujemy się co zmieniło się w ich życiu, a zmian jest całkiem nie mało, a nowe wciąż się dokonują...
Jest to książka pełna pozytywnych choć niekiedy również trudnych emocji... Nie brak w niej jednak również dobrego humoru. "Pensjonat marzeń" to opowieść o kobietach i dla kobiet... Autorka pisze tak naprawdę o każdej z nas unikając przesadnego patosu, a jednocześnie z przymrużeniem oka...
Postacie są niezwykle różnorodne, podobnie jak każda z nas mają swoje życiowe zakręty, rozterki oraz wątpliwości dotyczące przyszłości... Czytając mamy szansę uświadomić sobie również, że tak naprawdę nigdy nie jest za późno na życiowe zmiany, nawet te zdawałoby się bardzo radykalne, a prawo do szczęścia mamy niezależnie od wieku czy pozycji społecznej...
Jeśli macie ochotę się zrelaksować i nabrać być może w codziennej szarzyźnie nieco zagubionego, pozytywnego spojrzenia na świat i ludzi oraz siebie samych gorąco polecam Wam czytelniczy pobyt w "Pensjonacie marzeń"!
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2016/08/szkoa-zon-i-pensjonat-marzen-w-nowej.html
Na wstępie pragnę podziękować autorce, Pani Magdalenie Witkiewicz oraz Wydawnictwu FILIA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Jako, że książki tej autorki doskonale wpasowują się w mój gust nie było innej opcji by po bestsellerowej "Szkole żon" (a po drodze również kilku innych tytułach Pani Magdy) nie sięgnąć po jej kontynuację, którą jest właśnie "Pensjonat...
2013-10-04
Na wstępie pragnę podziękować autorce, Pani Agnieszce Lingas - Łoniewskiej oraz Wydawnictwu FILIA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
„Łatwopalni” byli moim pierwszym, lecz z pewnością nie ostatnim, spotkaniem z twórczością Pani Agnieszki. Już sama niezwykle klimatyczna i intrygująca okładka przyciąga wzrok, a jeśli dodamy do tego jeszcze zajmujący opis z okładki to nie sposób było nie pokusić się o zajrzenie do środka…
Opowieść osadzona jest w małym śląskim miasteczku, gdzie Monika uczy w szkole i mieszka wraz ze swoją matka, z którą łączą ją oschłe i jak się okazuje w toku historii bardzo skomplikowane relacje…
Kobiety mieszkają w starym, poniemieckim domu gdzie jeśli tylko nadarzy się okazja wynajmują pokoje przyjezdnym… Tak oto pod ich dach trafia bardzo przystojny i równie tajemniczy motocyklista o bardzo smutnym spojrzeniu – Jarek Minc…
W ten oto sposób zaczyna się bogata w ogromny ładunek emocjonalny historia niełatwej, pełnej różnorakich traum oraz wariantów wewnętrznego zagubienia miłości Moniki i Jarka…
Ona – małomiasteczkowa, niepewna siebie choć piękna i inteligentna młoda kobieta, której złamano kiedyś serce…
On – ciągle zatopiony w wydarzeniach z przeszłości, które zalewają go nieustannie poczuciem winy i wyrzutami sumienia… Ciągle samobiczujący się wieczny uciekinier…
Co przyniesie ze sobą spotkanie tych dwojga? Czy On otworzy się na tyle, by pozwolić Jej poznać skrywaną głęboko tajemnicę? Dowiecie się czytając „Łatwopalnych”… Książka ta zdecydowanie nie jest wyłącznie historią miłosną, jest to majstersztyk, w którym ukazana została ogromna gama emocji jakie może nosić w sobie istota ludzka, a także wielka różnorodność meandrów ludzkiego losu…
Powieść czyta się jednym tchem, a jej treść zapada w czytelnika głęboko i na bardzo długo…
Gorąco polecam i już dziś z ogromną niecierpliwością czekam na tom drugi, który ponoć już wiosną 2014 :)
* https://www.facebook.com/KsiazkowoLC *
Na wstępie pragnę podziękować autorce, Pani Agnieszce Lingas - Łoniewskiej oraz Wydawnictwu FILIA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
„Łatwopalni” byli moim pierwszym, lecz z pewnością nie ostatnim, spotkaniem z twórczością Pani Agnieszki. Już sama niezwykle klimatyczna i intrygująca okładka przyciąga wzrok, a jeśli dodamy do tego jeszcze zajmujący opis z okładki to...
Na wstępie pragnę podziękować autorce, Pani Magdalenie Witkiewicz oraz Wydawnictwu FILIA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Po przeczytaniu „Ballady o ciotce Matyldzie” nie było innej opcji niż sięgnąć po kolejną książkę autorstwa Pani Magdy.
Cztery kobiety, które są całkowicie odmienne od siebie nawzajem spotykają się w ekskluzywnym SPA o tajemniczej nazwie „Szkoła żon”
Nasze bohaterki to: Julia świeżo rozwiedziona 30-latka, która podczas swojej imprezy rozwodowej wygrywa pobyt w owym Spa...
Jadwiga żyjąca w cieniu zdradzającego ją męża, która w końcu postanawia zrobić coś dla siebie…
Michalina zwana Misią, która chce za wszelką cenę zadowolić swojego partnera wcale nie myśląc przy tym o sobie…
oraz Marta pełnoetatowa mama i żona, która całkowicie poświeciła się rodzinie, a swoje własne potrzeby i smutki zajada…
Wraz czterema wyżej wymienionymi bohaterkami powieści odwiedzamy „Szkołę żon”, która staje się dla nich nie lada wyzwaniem, gdyż przyjdzie im się tam stanąć oko w oko z samymi sobą. Pokonując z wolna własne kompleksy, wstyd, obawy i w pewien sposób przełamując konwenanse uświadamiają one sobie, iż kluczem do zmiany swojego życia na lepsze nie jest nic innego niż ich własne wewnętrzne poczucie szczęścia i pełnego zadowolenia z samych siebie…
Autorka w sposób niezwykle subtelny ukazała często ukrywane w najtajniejszych zakamarkach duszy emocje kobiet w każdym właściwie przedziale wiekowym; bo która z nas nie boryka się z kompleksami dotyczącymi własnego wyglądu i nie miewa (rzadziej lub częściej) momentów, w których czuje się nie atrakcyjna…
Bywa również, iż czujemy się zagubione życiowo, a wystarczyło by, aby ktoś choć przez chwilę nas dostrzegł i zwyczajnie się zatroszczył…
Podobnie sprawy mają się z Julią, Jadwigą vel Jagodą, Michaliną vel Misią oraz Martą. Czy nasze bohaterki znajdą to czego mniej lub bardziej świadomie każda z nich szuka? Zajrzyjcie do „Szkoły żon”, a na pewno nie pożałujecie…
Powieść ta traktuje o bardzo istotnych kwestiach, a jednocześnie doprawiona jest nie małą szczyptą humoru i romantyzmu. Polecam ją Wam gorąco na ten letni, upalny czas, a sama już nie mogę się doczekać jej kontynuacji :)!
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2016/08/szkoa-zon-i-pensjonat-marzen-w-nowej.html
Na wstępie pragnę podziękować autorce, Pani Magdalenie Witkiewicz oraz Wydawnictwu FILIA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo przeczytaniu „Ballady o ciotce Matyldzie” nie było innej opcji niż sięgnąć po kolejną książkę autorstwa Pani Magdy.
Cztery kobiety, które są całkowicie odmienne od siebie nawzajem spotykają się w ekskluzywnym SPA o tajemniczej nazwie...