-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2024-03-17
2024-03-05
Albo historia zrobiła się słaba, albo znudziłem się książką. Mam nadzieję, że ostatni tom nie zawiedzie...
Albo historia zrobiła się słaba, albo znudziłem się książką. Mam nadzieję, że ostatni tom nie zawiedzie...
Pokaż mimo to2024-02-03
Pierwsza część książki jak zwykle świetna, niestety druga była bardzo niskiego lotu. Miałem nawet wrażenie, że bardzo przypominała część innego tomu.
Pierwsza część książki jak zwykle świetna, niestety druga była bardzo niskiego lotu. Miałem nawet wrażenie, że bardzo przypominała część innego tomu.
Pokaż mimo to2024-01-29
Zdecydowanie jest to wstęp do czegoś większego.
Zdecydowanie jest to wstęp do czegoś większego.
Pokaż mimo to2024-01-07
Przed przeczytaniem książki nie słyszałem o historii Dreyfusa, jest to również moje pierwsze spotkanie z autorem. Powieść opowiedziana jest z punktu widzenia oficera Picquarta, który po awansie znajduje luki w dowodach na skazanego za szpiegostwo. Z początku akcja nie przynudza, w trakcie jej czytania czułem się jakbym chodził z pułkownikiem po Paryżu tamtych czasów. Widoczna jest wszechobecna niechęć do Żydów (tego wyznania jest główny oskarżony), których pomawia się o spiski i zdrady. O ile początek jest wciągający, o tyle im bliżej końca tym mniej jest zwrotów akcji i pojawia się więcej monotonii.
Przed przeczytaniem książki nie słyszałem o historii Dreyfusa, jest to również moje pierwsze spotkanie z autorem. Powieść opowiedziana jest z punktu widzenia oficera Picquarta, który po awansie znajduje luki w dowodach na skazanego za szpiegostwo. Z początku akcja nie przynudza, w trakcie jej czytania czułem się jakbym chodził z pułkownikiem po Paryżu tamtych czasów....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-20
Dobrze skonstruowana akcja, rozwiązanie jednej zagadki otwiera dwie kolejne. Interesujący mieszkańcy i wydarzenia z wrzosowiska. Wydawało się mi, że jest trochę zbyt mało Scherlocka w tej części lecz gdy się pojawił to z przytupem
Dobrze skonstruowana akcja, rozwiązanie jednej zagadki otwiera dwie kolejne. Interesujący mieszkańcy i wydarzenia z wrzosowiska. Wydawało się mi, że jest trochę zbyt mało Scherlocka w tej części lecz gdy się pojawił to z przytupem
Pokaż mimo to2023-12-24
Ostatni tom z serii przygód radcy Abella i wachmistrza Kukulki. Kolejny raz ich przyjaźń jest wystawiona na siłę próby. Kolejny raz mają misję w Gdańsku do wypełnienia. Jednak Gdańsk nie jest już Wolnym Miastem. Jest już inny, wyzwalany przez armię małp ze stepów. Akcja książki jest dynamiczna. Z pozoru proste zadanie mocno się komplikuje. Książka nie nudzi, niektóre fragmenty są dość drastyczne, jednak musimy pamiętać, że wojna nie jest piękna.
Ostatni tom z serii przygód radcy Abella i wachmistrza Kukulki. Kolejny raz ich przyjaźń jest wystawiona na siłę próby. Kolejny raz mają misję w Gdańsku do wypełnienia. Jednak Gdańsk nie jest już Wolnym Miastem. Jest już inny, wyzwalany przez armię małp ze stepów. Akcja książki jest dynamiczna. Z pozoru proste zadanie mocno się komplikuje. Książka nie nudzi, niektóre...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-14
O ile w poprzednich częściach czułem miejsce akcji, tak w tym tomie tego nie było. Abell po dłuższej nieobecności przeleciał przez sprawę błyskawicznie w takim stopniu, że na pewno “poczuł, jak mokra od potu koszula przywiera mu do pleców”… To zdanie już zaczęło mnie męczyć w serii. Została mi ostatnia książka z przygód radcy i wachmistrza, ale raczej zrobię sobie kilkuksiążkową przerwę, zanim się za nią zabiorę.
O ile w poprzednich częściach czułem miejsce akcji, tak w tym tomie tego nie było. Abell po dłuższej nieobecności przeleciał przez sprawę błyskawicznie w takim stopniu, że na pewno “poczuł, jak mokra od potu koszula przywiera mu do pleców”… To zdanie już zaczęło mnie męczyć w serii. Została mi ostatnia książka z przygód radcy i wachmistrza, ale raczej zrobię sobie...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-07
Jedna z postaci w tej książce powiedziała, że Abell ma dziwną zdolność wplątywania się w nieprawdopodobne kłopoty i w pełni się z tym zgodzę. Akcja była ciekawa i dynamiczna. Książka nie przynudzała opisami (tak jak to było w drugim tomie) i łatwo się czytało. Być może dlatego, że pogoda za oknem idealnie wpisała się w atmosferę książki. Polecam i zabieram się za kolejną część.
Jedna z postaci w tej książce powiedziała, że Abell ma dziwną zdolność wplątywania się w nieprawdopodobne kłopoty i w pełni się z tym zgodzę. Akcja była ciekawa i dynamiczna. Książka nie przynudzała opisami (tak jak to było w drugim tomie) i łatwo się czytało. Być może dlatego, że pogoda za oknem idealnie wpisała się w atmosferę książki. Polecam i zabieram się za kolejną...
Pokaż mimo to2023-11-26
Książka miała być zakończeniem trylogii Odrodzone Królestwo, ale jak wiemy nie jest to do końca prawdą. Przeplatana historia Polski, Czech i Zakonu krzyżackiego z początku XIV wieku. Dużo wątków i postaci może powodować zamieszanie ale wydaje się mi, że inaczej się nie dało. Spiski, intrygi, przekupstwa, morderstwa, dążenie do władzy nawet po trupach - wszystko to znajdziemy w książce. Jeżeli chodzi o elementy magiczne, to albo powinno być ich więcej albo nie powinno być ich wcale.
Książka miała być zakończeniem trylogii Odrodzone Królestwo, ale jak wiemy nie jest to do końca prawdą. Przeplatana historia Polski, Czech i Zakonu krzyżackiego z początku XIV wieku. Dużo wątków i postaci może powodować zamieszanie ale wydaje się mi, że inaczej się nie dało. Spiski, intrygi, przekupstwa, morderstwa, dążenie do władzy nawet po trupach - wszystko to...
więcej mniej Pokaż mimo to
Być może książka zrobi wrażenie na kimś, kto nie chodził do jednego z największych gimnazjów w Polsce. Być może książka robiła wrażenie kilkadziesiąt lat temu, gdy ją wydano. Być może książkowe horrory są równie nudne jak te filmowe.
Być może książka zrobi wrażenie na kimś, kto nie chodził do jednego z największych gimnazjów w Polsce. Być może książka robiła wrażenie kilkadziesiąt lat temu, gdy ją wydano. Być może książkowe horrory są równie nudne jak te filmowe.
Pokaż mimo to