Opinie użytkownika
Nie jest złe, ale fakt że ma wyższe oceny niż nowe (i słabsze od pierwszych części Larssona) "Millenium" jest żartem.
Lepiej zarysowana postać Desi Collingsa + nie musisz się gapić na mordę Bena Afflecka, dodaję jedno oczko
Lagercrantz zwyżkuje, ale może być lepiej.
W głównej historii powinni się rozkochać fani filmowego "Prestiżu"
Pomijając rozczarowujące, subtelne upolitycznienie, najbardziej przeszkadza fabuła.
1. część była znakomitym thrillerem w klasycznych motywach "rodziny, która coś ukrywa" i "miasteczka, które coś ukrywa".
2. i 3. zahacza o jakieś Bourne'y, Bondy i wszystko inne, co powinno zostać w jakichś klimatach political fiction w stylu Clancy'ego.
4. część jest rajem dla ludzi...
Gdybym miał wybrać w tej książce jeden fragment, który rozwalił mnie na kawałki, bez wahania wskazałbym wymarzony skład sędziowski Trybunału Konstytucyjnego
Pokaż mimo todałbym 8 (tak, jak poprzedniczce) ale rozdział o historii SSA to już wyższy poziom męczenia buły :D
Pokaż mimo to
Przerażająco aktualna, zatrważająco mądra.
Poszukuję wersji z obrazkami dla przyszłych dzieci
Fantastycznie anonimowa, bawiąca się konwencjami. Prócz zalet czysto literackich, odpowiada za ukazanie się jedno z lepszych filmów ostatnich lat, któremu zawdzięczamy m. in. Hotline Miami i renesans new retro wave.
Dzię-ku-ję.
Świat Diablo nie pozwala na wplecenie do tej książki choć minimalnej dawki luzu - i to jest w porządku. Odrzucenie głównego wątku fabularnego z gry Blizzarda - też zrozumiałe.
Książka jest ponura, powolna i mroczna - lecz, o dziwo, coś co powinno wykrystalizować się jako same zalety, tu męczyło (hehe) piekielnie.
Jeszcze więcej sojuszników, wrogów i zadymy. Czegóż chcieć więcej od niezobowiązującego fantasy? Polecam serdecznie
Pokaż mimo to
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę - nowi złodupcy, nowi pomagierzy, ten sam niezniszczalny tropiciel
ode mnie okejka
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie chciałby mieć psa, który mówi i nie trzeba go karmić
Pokaż mimo toNieśpieszne tempo akcji, ciekawie napisane postaci, bardzo umiejętnie odwlekana ostatnia konfrontacja - jestem na tak
Pokaż mimo toz jednej strony tak samo dobra jak przeciwniczka, z drugiej: nie jestem fanem rządowych spisków
Pokaż mimo to
Bridget Jones napotyka na sprawę kryminalną.
Czułbym się o wiele lepiej po lekturze tej książki, gdybym był w stanie utożsamić się chociaż z jednym "pozytywnym" bohaterem, miast rozumieć tych negatywnych.
cudownie mądra i budująca, tchnąca optymizmem, lektura obowiązkowa dla wszystkich kociarzy i nie tylko ;)
Pokaż mimo to