J_Xavier_B

Profil użytkownika: J_Xavier_B

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
56
Przeczytanych
książek
69
Książek
w biblioteczce
55
Opinii
476
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Niegdyś szczególnie zainteresowany literackim horrorem (lata 90-te w serii Amber-Horror i Phantom Press Horror), od dobrej dekady sympatyzuję głównie powieściom kryminalnym i thrillerom z elementami grozy i tajemnicy :).

Opinie


Na półkach: ,

Pierwsze spotkanie z prozą Lisy Gardner zaliczam do wielce udanych :). Autorka przenosi czytelnika w przejmujący świat dzieci zmagających się z zaburzeniami psychicznymi oraz ich dorosłych opiekunów napiętnowanych własnymi koszmarnymi traumami z dzieciństwa :o. Ale posępna warstwa psychologiczno-obyczajowa to nie jedyne koło napędowe tej powieści. W całość zostaje sprawnie wprzęgnięty mroczny wątek kryminalny, w którym ambitna i stanowcza detektyw D.D. Warren musi rozwikłać sprawę brutalnych zabójstw całych rodzin, powiązanych z dziecięcym oddziałem psychiatrycznym bostońskiego szpitala!

Powieść Lisy Gardner cechuje niezwykle ponura, realistyczna do bólu atmosfera :]. Po pierwsze poprzez obrazowe opisy schorzeń i nerwic dzieci oraz problemów wychowawczych ich opiekunów. Po drugie zaś w ujęciu detektywistycznym, gdzie ekipa śledcza od bladego świtu do późnej nocy, nurza się w najgorszych bestialstwach ludzkiej natury, by dopaść obłąkanego psychopatę winnego krwawych zbrodni :o Całości zatrważających, mrocznych scen dopełniają koszmary przeszłości, którymi napiętnowane jest życie jednej z bohaterek.

Utwór Gardner z powodzeniem więc można uznać nie tyle za dramat psychologiczno-obyczajowy czy mroczny kryminał, ile za realistyczny horror, gdzie potworami nie są jakieś fantazyjne upiory i widziadła z zaświatów, ale my, namacalni i cieleśni ludzie z krwi i kości! Ów gęsty, posępny nastrój na kartach "Dziecięcych koszmarów" panuje od pierwszej strony, by dalej targać czytelnika ładunkiem silnych emocji i nie wypuścić go z sideł grozy aż do ostatnich finalnych scen! :] Książka rzecz jasna zawdzięcza to między innymi sprawnie zarysowanej fabule kryminalnej - gdzie autorka skrzętnie splotła ze sobą wszystkie tajemnice i pozornie odseparowane wątki w logiczną całość. Ale nie tylko dzięki tej sferze Lisie Gardner udało się stworzyć tak wciągającą lekturę :). Dodatkowego ognia dla całościowej wymowy "Dziecięcych koszmarów" dodają wszak mocno oddziałujące na wyobraźnię zagadnienia ze świata trudnej dziecięcej medycyny, które przymuszają do głębokiej refleksji na temat agresji i genezy drzemiącego w człowieku zła...

W rzeczonej powieści na uznanie zasługują również kreacje poszczególnych bohaterów i sposób, w jaki autorka stopniowo je przedstawiała :). Pierwszoosobowe narracje przy postaciach Danielle i Victorii sprawiły, iż czytelnik mógł niejako "wejść" w rzeczone role, by jeszcze mocniej doświadczyć ich dramatów :o. Niezwykle ciekawą bohaterką jest również pierwszoplanowa w policyjnej ekipie, sierżant D.D. Warren :). Sympatyczna mimo wszystko pani detektyw dała się poznać z tego, że nie tylko w detektywistycznej sferze gra pierwsze skrzypce, wszak co i rusz mamy do czynienia z jej przeogromnym apetytem... i to nie tylko w ujęciu kulinarnym ;). Poza jasną stroną mocy, Lisie Gardner udało się także bardzo ciekawie zobrazować czarny charakter powieści - i mimo mojego wieloletniego doświadczenia w czytelnictwie literatury kryminalnej, dosyć długo udawało się autorce utrzymywać ów enigmatyczny nastrój, związany z tą postacią :).

Zatem po pierwszym - niezwykle owocnym we wrażenia :) - spotkaniu z twórczością Lisy Gardner, z wielką przyjemnością skuszę się za kontynuowanie tej nowej przygody czytelniczej w kolejnych odsłonach śledczych detektyw D.D. Warren i spółki :].

Pierwsze spotkanie z prozą Lisy Gardner zaliczam do wielce udanych :). Autorka przenosi czytelnika w przejmujący świat dzieci zmagających się z zaburzeniami psychicznymi oraz ich dorosłych opiekunów napiętnowanych własnymi koszmarnymi traumami z dzieciństwa :o. Ale posępna warstwa psychologiczno-obyczajowa to nie jedyne koło napędowe tej powieści. W całość zostaje sprawnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Martwy trop" to trzeci chronologicznie tom zmagań śledczych z duetem prywatnych detektywów, młodym nieco narwanym Lincolnem Perry'm i sędziwym, stonowanym w porywczych akcjach Joe'm Pritchardem :). Dla mnie jednak to dopiero drugie - po "Ostatnim do widzenia" - spotkanie z tą jakże sympatyczną parą bohaterów :].

We wspomnianej powieści znowu mamy do czynienia z zawiłą i zagadkową fabułą, ale tak zgrabnie i realistycznie poprowadzoną, że aż ma się wrażenie, jakby ta historia mogła rozegrać się w prawdziwym świecie :). To cieszy najbardziej w literaturze kryminalnej, bo nieraz pisarze w obrębie tego gatunku potrafią zbombardować mrowiem niby fajnych twistów fabularnych, ale takie historie zdarzają się... no właśnie gdzie? Otóż wyłącznie w książkach :].

Także pod tym względem proza Michaela Koryty fascynuje mnie znacznie bardziej aniżeli chociażby twórczość uwielbianego niegdyś przeze mnie Harlana Cobena, u którego postacie wydają się być mniej dopracowane, bez fajnych i rzeczowych przemyśleń, z banalnymi nieraz dialogami, gdzie intryga stworzona jest w głównej mierze na potrzeby większej widowiskowości ;).

Koryta snuje kryminalną historię w taki sposób, że aż palce lizać :). Poczucie osaczenia, podrzucanie obwiniających bohatera dowodów, zaplątana historia sprzed lat, niedomówienia, mylne wskazówki, pochopne wnioski, a wszystko to okraszone kapitalnym poczuciem humoru głównych bohaterów, oraz ich wzajemną, serdecznie przyjacielską więzią :). I smaczku całej fabule dodają jeszcze upierdliwi, uparci w swoich dążeniach gliniarze, oraz ukryci w cieniu wrogowie, którzy czyhają na odpowiedni moment, by skorzystać na kłopotliwej, ba, dramatycznej sytuacji Lincolna Perry, w którą zostaje wplątany już od pierwszych stron powieści :). "Martwy trop" obnaża również bagno ludzkiej chciwości oraz ukazuje matactwa jakie towarzyszą ratowaniu karierowiczostwa nowobogackich, ratowania za wszelką cenę... nawet za cenę życia i wolności innych ludzi :o

W powieści pojawia się również lekki wątek miłosny, ale nie razi on bynajmniej po oczach, a wręcz przeciwnie, zostaje zręcznie wpleciony w finalną akcję kryminalną, przez co zakończenie wzbudza w czytelniku jeszcze więcej emocji :).

Naprawdę wyśmienity kryminał i aż szkoda, że Amber nie pokusił się o wydanie u nas czwartego, ostatniego tomu serii o detektywach z Cleveland :). Dodam jeszcze, że pod koniec lektury zakręciła mi się nawet łezka poruszenia w oku, bo tak mnie chwyciła historia opisana przez Korytę! :)

I cieszę się jeszcze na myśl, że drugi tom z Perry'm i Pritchardem, "Hymn smutku" mam jeszcze ciągle przed sobą :). Oj, będzie się działo :].

"Martwy trop" to trzeci chronologicznie tom zmagań śledczych z duetem prywatnych detektywów, młodym nieco narwanym Lincolnem Perry'm i sędziwym, stonowanym w porywczych akcjach Joe'm Pritchardem :). Dla mnie jednak to dopiero drugie - po "Ostatnim do widzenia" - spotkanie z tą jakże sympatyczną parą bohaterów :].

We wspomnianej powieści znowu mamy do czynienia z zawiłą i...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Biały ogień Lincoln Child, Douglas Preston
Ocena 7,6
Biały ogień Lincoln Child, Doug...

Na półkach: ,

Trzynasty tom śledczy z agentem Pendergastem to świetny dowód na to, że można połączyć współczesną intrygę z kryminalnym światem samego Sherlocka Holmesa w niebanalną, arcyciekawą całość!! :] Tym razem duet Preston & Child zaserwował czytelnikom podróż do ogarniętego śnieżną zamiecią luksusowego kurortu górskiego Roaring Fork, gdzie łupiący w kościach mróz wręcz dosłownie rozgrzewać będą bestialskie mordy popełniane przez sadystycznego piromana! Do pomocy miejscowym stróżom prawa przybywa niejako z przypadku agent specjalny Pendergast, który swoim bezpardonowym sposobem bycia uprzykrza życie nowobogackim włodarzom miasteczka, a jednocześnie zadziwia analitycznym umysłem śledczym samego komendanta tamtejszej policji. Równolegle do tych zdarzeń, los ściąga do Roaring Fork także podopieczną agenta, upartą i zadziorną Corrie Swanson, która próbując zebrać materiały do swojej pracy badawczej, natrafia na zbrodniczą aferę sprzed 150 lat, ściśle powiązaną z pobliskim cmentarzem, osiedlem dla wyższych sfer i dawną osadą górniczą.

Na pozór prosta i nieskomplikowana historia, z biegiem wydarzeń przeradza się w uknutą przed laty intrygę, której geneza skrywa przerażającą prawdę o ludziach i terenach, na których rozwinęło się miasteczko Roaring Fork. Mało tego; autorzy "Białego ognia" sprawnie połączyli ów współczesny, wiodący wątek powieści z motywami z twórczości Sir Artura Conana Doyle'a i jego osławionym, angielskim detektywem! Robi to nad wyraz piorunujące wrażenie, ponieważ w jednym utworze mamy do czynienia zarówno z enigmatycznym, uwielbianym przez czytelników Aloysiusem Pendergastem, jak i protoplastą tej postaci, Sherlockiem Holmesem! Świetny zabieg ze strony Prestona & Childa, gdzie możemy zaobserwować szereg charakterystycznych podobieństw pomiędzy tymi bohaterami, ale także i cieszyć się z oryginalności każdego z osobna :).

"Biały ogień" to pasjonująca przygoda literacka dla wszystkich tych, którzy lubują się w tajemniczych kryminalnych opowieściach z domieszką grozy, adrenaliny i historii :). Świetne nakreślone postacie wiodące Pendergasta i niepokornej Panny Swanson, powiązanie zdarzeń przeszłych ze współczesnymi, towarzyszące temu nieprzerwanie napięcie fabularne, pasjonujące zwroty akcji oraz wyraźny ukłon w stronę twórczości Conana Doyle'a, są tego najwspanialszym dowodem! "Biały ogień", to po prostu powrót agenta Pendergasta w wielkim stylu po nieco słabszym w moim odczuciu poprzednim tomie cyklu, "Dwóch grobach". Nie pozostaje nic innego, jak dalej pławić się w tej wybornej, mrocznej serii kryminalnej :].

I nie można rzecz jasna zapomnieć o noweli "Dom zębów" zamieszczonej przez autorów w niniejszym tomie :). Krótka, ale jakże niesamowita w swej upiorności historia na miarę mistrzów literackiego horroru :]. Nastrój, tajemniczość, groza i szokujący finał, a wszystko to osnute w jakże pamiętny epizod z dzieciństwa braci Pendergastów!! Doskonały bonus dla fanów niezwykłego agenta FBI :D

Trzynasty tom śledczy z agentem Pendergastem to świetny dowód na to, że można połączyć współczesną intrygę z kryminalnym światem samego Sherlocka Holmesa w niebanalną, arcyciekawą całość!! :] Tym razem duet Preston & Child zaserwował czytelnikom podróż do ogarniętego śnieżną zamiecią luksusowego kurortu górskiego Roaring Fork, gdzie łupiący w kościach mróz wręcz dosłownie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika J_Xavier_B

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [9]

Harlan Coben
Ocena książek:
7,2 / 10
42 książki
4 cykle
6841 fanów
Tim Weaver
Ocena książek:
7,1 / 10
8 książek
1 cykl
Pisze książki z:
51 fanów
Lincoln Child
Ocena książek:
7,1 / 10
46 książek
4 cykle
179 fanów
Jonathan Kellerman Wściekłość Zobacz więcej
John D. MacDonald Purpurowe miejsce zgonu Zobacz więcej
Ross MacDonald Ruchomy cel Zobacz więcej
Jonathan Kellerman Wściekłość Zobacz więcej
John D. MacDonald Purpurowe miejsce zgonu Zobacz więcej
Ross MacDonald Ruchomy cel Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
56
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
476
razy
W sumie
wystawione
55
ocen ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
372
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
3
W sumie
dodane
4
książek [+ Dodaj]