Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Desperacja" jest przerażająca! i to podwójnie! Po pierwsze fabuła, i to czego doświadczają bohaterowie jest naprawdę straszne. A po drugie, czyta się również okropnie, historia poszatkowana dygresjami ciągnie się jak smoła. To jedna z tych powieści Kinga, która jednocześnie wciąga w jakiś przedziwny wymiar zła i przyprawia o zawrót głowy i mdłości.

"Desperacja" jest przerażająca! i to podwójnie! Po pierwsze fabuła, i to czego doświadczają bohaterowie jest naprawdę straszne. A po drugie, czyta się również okropnie, historia poszatkowana dygresjami ciągnie się jak smoła. To jedna z tych powieści Kinga, która jednocześnie wciąga w jakiś przedziwny wymiar zła i przyprawia o zawrót głowy i mdłości.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajne klasyczne s-f! "Non stop" to powieść, na którą warto znaleźć czas.

Bardzo fajne klasyczne s-f! "Non stop" to powieść, na którą warto znaleźć czas.

Pokaż mimo to


Na półkach:

No cóż, wiedziałem, że to się kiedyś stanie, i że w końcu trafię na nieudaną książkę Remigiusza Mroza. Jeśli chodzi o warsztat, to jest całkiem przyzwoicie, bo "Czarną Madonnę" czyta się dobrze, ale fabuła to niestety masakra, jest tak naiwna, że momentami ociera się o grafomanię, a czasami wręcz się nią staje. Tak więc z całego serca współczuję wszystkim tym, którzy mieli pecha rozpoczynać przygodę z twórczością Remigiusza Mroza od "Czarnej Madonny", bo niewątpliwie jest to najgorsza książka tego autora jaką czytałem. Współczuję również wszystkim fanom autora, bo jak na fanów przystało będą musieli przełknąć tę żabę.

No cóż, wiedziałem, że to się kiedyś stanie, i że w końcu trafię na nieudaną książkę Remigiusza Mroza. Jeśli chodzi o warsztat, to jest całkiem przyzwoicie, bo "Czarną Madonnę" czyta się dobrze, ale fabuła to niestety masakra, jest tak naiwna, że momentami ociera się o grafomanię, a czasami wręcz się nią staje. Tak więc z całego serca współczuję wszystkim tym, którzy mieli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobry kryminał! Historia wciąga od pierwszego zdania, a zagadka i jej rozwiązanie satysfakcjonujące.

Bardzo dobry kryminał! Historia wciąga od pierwszego zdania, a zagadka i jej rozwiązanie satysfakcjonujące.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sprawnie napisany thriller. Historia wciąga od pierwszego zdania i nie puszcza do samego końca. Wyraziste postaci, bardzo dobrze przedstawione lokacje, mięsista fabuła, uwzględniająca ważny w latach 90 XX wieku problem HIV i AIDS. No i świetna zagadka, której rozwiązanie czytelnik uświadamia sobie niemal równocześnie z bohaterami. Bardzo fajnie spędzony czas.

Sprawnie napisany thriller. Historia wciąga od pierwszego zdania i nie puszcza do samego końca. Wyraziste postaci, bardzo dobrze przedstawione lokacje, mięsista fabuła, uwzględniająca ważny w latach 90 XX wieku problem HIV i AIDS. No i świetna zagadka, której rozwiązanie czytelnik uświadamia sobie niemal równocześnie z bohaterami. Bardzo fajnie spędzony czas.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Harda" to taka książka, którą chce się czytać. To taka książką, o której bohaterach myśli się w ciągu dnia i zastanawia, co tam u nich słychać. To doskonała powieść historyczna, z której Autorce udało się stworzyć portal, umożliwiający nam przejście do świata Mieszka, Dobrawy, Bolesława, Świętosławy, Ody, Eryka, Svena, Olava i innych, którzy byli, którzy czegoś pragnęli, o coś walczyli, kogoś kochali, czegoś się bali, o czymś marzyli, którzy po prostu, kiedyś, dawno, dawno temu żyli.

"Harda" to taka książka, którą chce się czytać. To taka książką, o której bohaterach myśli się w ciągu dnia i zastanawia, co tam u nich słychać. To doskonała powieść historyczna, z której Autorce udało się stworzyć portal, umożliwiający nam przejście do świata Mieszka, Dobrawy, Bolesława, Świętosławy, Ody, Eryka, Svena, Olava i innych, którzy byli, którzy czegoś pragnęli, o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka!

Bardzo dobra książka!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobry kryminał! Bardzo fajnie spędzony czas z bohaterami, których traktuję już jak dobry znajomych. To już czwarty tom sagi o Lipowie, ale Autorka trzyma wysoki poziom.

Bardzo dobry kryminał! Bardzo fajnie spędzony czas z bohaterami, których traktuję już jak dobry znajomych. To już czwarty tom sagi o Lipowie, ale Autorka trzyma wysoki poziom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Proszę mi wierzyć, dałem tej powieści szansę (i to nie jedną), ale dobrnąłem do połowy i się poddałem. Nuda. Nuda. Nuda. Książki nie można oceniać kierując się domniemanymi intencjami Autora. Może i chciał Glukhowsky poruszyć ważne dla jednostki i ludzkości problemy, ale zrobił to w sposób straszliwie nudny, rozwleczony, mało zajmujący.

Proszę mi wierzyć, dałem tej powieści szansę (i to nie jedną), ale dobrnąłem do połowy i się poddałem. Nuda. Nuda. Nuda. Książki nie można oceniać kierując się domniemanymi intencjami Autora. Może i chciał Glukhowsky poruszyć ważne dla jednostki i ludzkości problemy, ale zrobił to w sposób straszliwie nudny, rozwleczony, mało zajmujący.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Na srebrnych skrzydłach" to takie niezobowiązujące czytadełko. Z braku laku może być, ale po kolejne tomy raczej nie sięgnę.

"Na srebrnych skrzydłach" to takie niezobowiązujące czytadełko. Z braku laku może być, ale po kolejne tomy raczej nie sięgnę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Trzydziesta pierwsza" to naprawdę kawał dobrego kryminału. Czytelnik zostaje wciągnięty w świetną i mroczną historię, i dostaje możliwość podjęcia próby samodzielnego rozwiązania zagadki dzięki umiejętnie podrzucanym przez Autorkę tropom.

"Trzydziesta pierwsza" to naprawdę kawał dobrego kryminału. Czytelnik zostaje wciągnięty w świetną i mroczną historię, i dostaje możliwość podjęcia próby samodzielnego rozwiązania zagadki dzięki umiejętnie podrzucanym przez Autorkę tropom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

uff... to jedna z tych książek mistrza, co do której uczucia mam mieszane. Z jednej strony wciągająca i poruszająca historia kobiety, uwikłanej w związek z patolem, która pewnego dnia "budzi się" z otępienia i znajduje w sobie siłę, aby wybić się na niezależność, i tę wyniszczającą relację przerwać. Bohaterowie narysowani bardzo wyraziście, z głębią psychologiczną, a świat przedstawiony tak, że czujesz jakbyś był tam z nimi w tej wytworzonej w umyśle Kinga przestrzeni. Z drugiej ten męczący, wycieńczający sposób opowiadania, jakbyś szedł pod górę i nie widział końca, który sprawia, że co jakiś czas myślisz, że już dłużej nie wytrzymasz i masz ochotę porzucić książkę. Mimo wszystko, warto się umordować i cierpliwie podąrzać z Autorem do końca :)

uff... to jedna z tych książek mistrza, co do której uczucia mam mieszane. Z jednej strony wciągająca i poruszająca historia kobiety, uwikłanej w związek z patolem, która pewnego dnia "budzi się" z otępienia i znajduje w sobie siłę, aby wybić się na niezależność, i tę wyniszczającą relację przerwać. Bohaterowie narysowani bardzo wyraziście, z głębią psychologiczną, a świat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacyjny kryminał! „Dziewczyna z pociągu” to powieść naprawdę warta uwagi. Bez wątpienia zasłużenie zwyciężyła w plebiscycie użytkowników internetowego serwisu libimyczytac.pl w kategorii Kryminał, sensacja, thriller w 2015 roku.

Rewelacyjny kryminał! „Dziewczyna z pociągu” to powieść naprawdę warta uwagi. Bez wątpienia zasłużenie zwyciężyła w plebiscycie użytkowników internetowego serwisu libimyczytac.pl w kategorii Kryminał, sensacja, thriller w 2015 roku.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajne! Autor zastosował bardzo interesujący trick: bohater z jednego cyklu powieści przenika do drugiego. W "Ekstradycji" istotną postacią staje się... nie powiem kto, ale jest to ktoś z serii z komisarzem Forstem. W ten sposób Autor wzbudził we mnie potrzebę powrotu do przygód Forsta, i od teraz z wielką przyjemnością będę czytał Chyłkę i Forsta na zmianę :D

Fajne! Autor zastosował bardzo interesujący trick: bohater z jednego cyklu powieści przenika do drugiego. W "Ekstradycji" istotną postacią staje się... nie powiem kto, ale jest to ktoś z serii z komisarzem Forstem. W ten sposób Autor wzbudził we mnie potrzebę powrotu do przygód Forsta, i od teraz z wielką przyjemnością będę czytał Chyłkę i Forsta na zmianę :D

Pokaż mimo to


Na półkach:

10 tom "Chyłki" jest całkiem niezły. Tym razem Autor funduje nam wartką akcję i rollercoaster emocji związany z ... no nie mogę zdradzić ;) Poza tym, chyba pierwszy raz w tej serii zakończenie głównych wątków zostało przesunięte do kolejnego tomu.

10 tom "Chyłki" jest całkiem niezły. Tym razem Autor funduje nam wartką akcję i rollercoaster emocji związany z ... no nie mogę zdradzić ;) Poza tym, chyba pierwszy raz w tej serii zakończenie głównych wątków zostało przesunięte do kolejnego tomu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Generalnie lubię wszystko co wychodzi spod pióra Remigiusza Mroza. W zasadzie każda jego książka, którą do tej pory przeczytałem dała mi dużo czytelniczej satysfakcji. Podobnie jest z serią o Chyłce, i choć cykl ten składa się z utworów bardziej bądź mniej udanych, to muszę przyznać, że "Umorzenie" (czyli tom 9) jest jak na razie najlepszy!

Generalnie lubię wszystko co wychodzi spod pióra Remigiusza Mroza. W zasadzie każda jego książka, którą do tej pory przeczytałem dała mi dużo czytelniczej satysfakcji. Podobnie jest z serią o Chyłce, i choć cykl ten składa się z utworów bardziej bądź mniej udanych, to muszę przyznać, że "Umorzenie" (czyli tom 9) jest jak na razie najlepszy!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajne, lekkie czytadełko.

Bardzo fajne, lekkie czytadełko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra!

Bardzo dobra!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Znałem tę historię od daaawna, ale głównie z filmów, które najczęściej były adaptacjami, albo powstawały na motywach powieści, czyli takie "siódme wody po kisielu". Postanowiłem, że najwyższa pora, aby przeczytać prawdziwą "Drakulę". Ta dziewiętnastowieczna powieść w ogóle się nie zestarzała! Napisana jest w niezwykle interesujący sposób, jako zbiór pamiętników i listów głównych bohaterów powieści. Czas spędzony z "Drakulą" na pewno nie będzie czasem zmarnowanym. Jest przygoda, jest mrocznie, tajemniczo i strasznie, czyli tak, jak być powinno!

Znałem tę historię od daaawna, ale głównie z filmów, które najczęściej były adaptacjami, albo powstawały na motywach powieści, czyli takie "siódme wody po kisielu". Postanowiłem, że najwyższa pora, aby przeczytać prawdziwą "Drakulę". Ta dziewiętnastowieczna powieść w ogóle się nie zestarzała! Napisana jest w niezwykle interesujący sposób, jako zbiór pamiętników i listów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam książki Kinga, jedne bardziej drugie mniej, ale tej nie jestem w stanie skończyć. Przez pierwsze 200 stron jeszcze jakoś szło. Myślałem sobie, że te nieznośne dłużyzny to taka konwencja, aby dać czytelnikowi możliwość poznania wszystkich wymiarów miejsca, okoliczności i postaci, i że stopniowo niepostrzeżenie historia mnie wchłonięty jak ruchome piaski. W ebooku książka ma ponad 900 stron. Dotrwałem do 320 i więcej nie dam rady. Od 150 stron nie wydarzyło się absolutnie nic, co chociaż w minimalnym stopniu pochwyciłoby moją uwagę. No cóż, tym razem rozminęliśmy się z mistrzem. Bywa i tak.

Uwielbiam książki Kinga, jedne bardziej drugie mniej, ale tej nie jestem w stanie skończyć. Przez pierwsze 200 stron jeszcze jakoś szło. Myślałem sobie, że te nieznośne dłużyzny to taka konwencja, aby dać czytelnikowi możliwość poznania wszystkich wymiarów miejsca, okoliczności i postaci, i że stopniowo niepostrzeżenie historia mnie wchłonięty jak ruchome piaski. W ebooku...

więcej Pokaż mimo to