-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński27
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2024-05-08
2024-05-04
2024-04-30
2024-03-26
2024-03-10
2024-02-09
2024-02-12
2024-02-03
"Łowca" Piotra Kościelnego to książka dla ludzi o mocnych nerwach.
Przedstawia ona dewiacje ludzi, które dla normalnego człowieka są nie do pomyślenia.
Wciągająca, trudno się od niej oderwać.
"Łowca" Piotra Kościelnego to książka dla ludzi o mocnych nerwach.
Przedstawia ona dewiacje ludzi, które dla normalnego człowieka są nie do pomyślenia.
Wciągająca, trudno się od niej oderwać.
2024-01-30
"Decyzja" Piotra Kościelnego to lektura, która bardzo silnie utożsamia się z kobietami.
Przedstawia rozterki, podejmowanie skrajnie trudnych wyborów, trudne życie.
Świetna pozycja.
"Decyzja" Piotra Kościelnego to lektura, która bardzo silnie utożsamia się z kobietami.
Przedstawia rozterki, podejmowanie skrajnie trudnych wyborów, trudne życie.
Świetna pozycja.
2024-01-10
Piotra Kościelnego poznałam właśnie przy książce "Szymek".
Niesamowita lektura, która wywoływała u mnie wiele emocji: poprzez złość, współczucie, a nawet i łzy.
Niesamowita lektura, pozostająca w głowie na długi czas.
Polecam serdecznie.
Piotra Kościelnego poznałam właśnie przy książce "Szymek".
Niesamowita lektura, która wywoływała u mnie wiele emocji: poprzez złość, współczucie, a nawet i łzy.
Niesamowita lektura, pozostająca w głowie na długi czas.
Polecam serdecznie.
2024-01-01
"Rosół z kury domowej" autorstwa Nataszy Sochy to jedna z tych książek, która przy czytaniu wywołała u mnie poty.
I nie chodzi tutaj o ekscytację nad lekturą. Bynajmniej.
Ta książka to była droga przez mękę. Dla mnie bezsensowna.
Generalnie strata czasu.
"Rosół z kury domowej" autorstwa Nataszy Sochy to jedna z tych książek, która przy czytaniu wywołała u mnie poty.
I nie chodzi tutaj o ekscytację nad lekturą. Bynajmniej.
Ta książka to była droga przez mękę. Dla mnie bezsensowna.
Generalnie strata czasu.
Zachęcona poprzednimi pozycjami Piotra Kościelnego, chętnie sięgnęłam po pozycję "Dom" i kolejny raz się nie zawiodłam.
Wschowa - spokojne, małe miasteczko, żyjące powoli, leniwie.
Do momentu...
Do momentu, gdy główny, jeśli tak to można nazwać - bohater, postanawia rozprawić się z demonami przeszłości...
I robi to bardzo skutecznie.
Książka utrzymana jest w podobnym tonie jak poprzednie.
Czytelnik może się spodziewać złości, współczucia, a nawet bezsilności.
Polecam serdecznie.
To pozycja, od której nie można się oderwać.
Zachęcona poprzednimi pozycjami Piotra Kościelnego, chętnie sięgnęłam po pozycję "Dom" i kolejny raz się nie zawiodłam.
więcej Pokaż mimo toWschowa - spokojne, małe miasteczko, żyjące powoli, leniwie.
Do momentu...
Do momentu, gdy główny, jeśli tak to można nazwać - bohater, postanawia rozprawić się z demonami przeszłości...
I robi to bardzo skutecznie.
Książka utrzymana jest w podobnym...