-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyTrendy maja 2024: w TOP ponownie Mróz, ekranizacje i bestsellerowe „Chłopki”Ewa Cieślik3
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Do usług szanownej pani”LubimyCzytać9
-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać20
Biblioteczka
2023
2023-01-20
2021-07-30
Po przeczytaniu pierwszej książki tej autorki i po tym, jak dowiedziałam się, że będzie również druga, nie mogłam się doczekać, aż ją przeczytam. I znów się nie zawiodłam!
Abby ma świetny, lekki styl pisania, który wciąga od pierwszych kartek. Sloan znamy już z poprzedniej historii, ale tutaj ma o wiele więcej miejsca, by dać o sobie znać. Ta historia pięknie pokazała, jak wiele człowiek może dać z siebie dla miłości, by zostać przy kimś, kogo się kocha. jednak czasem to również za mało.
Po raz kolejny miałam momenty, gdy się śmiałam, gdy miałam w oczach łzy i cieszyłam się jak dziecko, gdy bohaterom się układało w życiu. To bardzo uroczy romans, który jednocześnie niesie ze sobą niezwykle ważne przesłanie.
Myślę, że każdy powinien to przeczytać, by zrozumieć, że nie każda historia o miłości jest słodka, cukierkowa i łatwa. Czasem to seria wyrzeczeń, kompromisów i ogromna nauka dla ludzi, by umieć akceptować pewne rzeczy.
Na pewno sięgnę po inne książki od tej autorki - wiem już na pewno, że nie powinnam się zawieść.
Po przeczytaniu pierwszej książki tej autorki i po tym, jak dowiedziałam się, że będzie również druga, nie mogłam się doczekać, aż ją przeczytam. I znów się nie zawiodłam!
Abby ma świetny, lekki styl pisania, który wciąga od pierwszych kartek. Sloan znamy już z poprzedniej historii, ale tutaj ma o wiele więcej miejsca, by dać o sobie znać. Ta historia pięknie pokazała, jak...
2021-06-30
Oj, coś zdecydowanie nie poszło po myśli autorki w tej części.
Nie spodziewałam się fajerwerków, ale wyraźnie czuć różnicę między 1 a 2 częścią.
Przede wszystkim jest mocno zachwiana linia czasowa - w tym sensie, że jej nie czujemy. Według historii mija sporo czasu, ponad miesiąc, od wydarzeń z I części, a na kartkach można to zamknąć w... kilkunastu stronach i bum! wracamy do punktu wyjścia. No nie, to było złe posunięcie.
Bohaterowie zaczęli irytować - Cole przestał być tym fajnym "złym chłopcem", a zaczął być tym toksycznym facetem, co to zżera go zazdrość. Każde rozwiązanie tej pary to po prostu... pocałunki. Bo przecież mocny, zaborczy pocałunek naprawi wszystko, prawda? No nie, tak to nie powinno wyglądać.
Nie powiem, żebym się bawiła równie dobrze, jak przy I części, ale też nie uznaję tego, za stracony czas. Autorka, patrząc na ilość części, najwyraźniej postanowiła mocno podzielić ten czas, którzy mają bohaterowie, co spowodowało nieco rozwleczenie się całej serii. Czy na plus? Niekoniecznie. Mam mimo wszystko nadzieję, że w kolejnej części będzie lepiej, zarówno w kwestii zachowania/charakterów bohaterów, jak i w samej akcji, bo tutaj było mocno... cienko.
Oj, coś zdecydowanie nie poszło po myśli autorki w tej części.
Nie spodziewałam się fajerwerków, ale wyraźnie czuć różnicę między 1 a 2 częścią.
Przede wszystkim jest mocno zachwiana linia czasowa - w tym sensie, że jej nie czujemy. Według historii mija sporo czasu, ponad miesiąc, od wydarzeń z I części, a na kartkach można to zamknąć w... kilkunastu stronach i bum! wracamy...
2021-05-28
Nie ukrywam, że najpierw sięgnęłam po 3 część tej serii, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy, ale gdy tylko się zorientowałam, że mam do czynienia z trylogią, postanowiłam przeczytać ją po kolei.
To była fajna, miła, lekka i przyjemna lektura! Nie mam nic przeciwko retellingowi starych, dobrych i znanych historii, a tutaj mamy do czynienia z 'Kopciuszkiem'.
Mamy więc konkretne wątki: zła macocha, złe siostry-bliźniaczki, jest też książę w postaci aktora i ją - zwykłą, szarą dziewczynę.
Mamy jednak również uroczego, małego psa jamnika, a także szaloną koleżankę z pracy, która okazała się lesbijką - wszystko totalnie na czasie i na ogromny plus! Historia nie dłuży się, jest sporo "łzawych", smutniejszych momentów, ale mamy też uroczy finał. W międzyczasie pojawiają się też niespodziewane zwroty akcji, ale to wszystko sprawia, że czyta się ją łatwo i przyjemnie.
To nie jest historia wybitna i porywająca umysł, ale na pewno nada się na wakacyjną lekturę na wolny wieczór. Ja nie żałuję, mimo że do młodzieży już od dawna nie należę ;)
Nie ukrywam, że najpierw sięgnęłam po 3 część tej serii, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy, ale gdy tylko się zorientowałam, że mam do czynienia z trylogią, postanowiłam przeczytać ją po kolei.
To była fajna, miła, lekka i przyjemna lektura! Nie mam nic przeciwko retellingowi starych, dobrych i znanych historii, a tutaj mamy do czynienia z 'Kopciuszkiem'.
Mamy więc...
2021-06-11
Mam co do tej książki bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony podobały mi się niektóre elementy tej historii, z drugiej mam sporo "ale". I ostatecznie uważam, że książka wypada dobrze, jednak bez szału.
Łatwo mi się ją czytało, bo książka została wydana w dużym formacie ze sporym fontem tekstu. Długości rozdziałów są różne, ale raczej nietrudno przez nie przebrnąć. Problem jednak pojawia się taki, że książka się strasznie... dłuży. Odnoszę wrażenie, że wiele z tych rzeczy, które tu były, można było spokojnie ominąć.
Na plus na pewno elementy świata przedstawionego - umiejętności, nurt, latanie między planetami (swoją drogą byłam zaskoczona, że ta autorka sięgnęła po kolonizację i podróże międzyplanetarne jako jeden z ważnych elementów historii, raczej spodziewałam się bardziej.. przyziemnych wątków). Na plus również były same postaci - ich charaktery, motywy.
Sam wątek miłosny sprawia, że nie wiem, co o nich sądzić - jest prowadzony subtelnie, na tyle subtelnie, że jak coś się w końcu dzieje, to zaczynam odnosić wrażenie, że jak to, ale to już? Chyba było go nieco za mało w stosunku do tego, co dzieje się na kolejnych stronach, by jakoś to zaakceptować.
Książka finalnie jest mocno nierówna - raz wciąga, raz odpuszcza, raz akcja leci na łeb, na szyję, by za chwilę spowolnić i strasznie się rozślimaczyć. Nie porwała mnie tak mocno, jak się tego spodziewałam, ale z drugiej strony 'Niezgodna' też nie była serią, która złapała mnie za serce.
Po drugą część sięgnę, ale tak naprawdę po to, by poznać finał tej historii, a nie z jakiejś wewnętrznej potrzeby, która mnie pcha ku lekturze.
Mam co do tej książki bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony podobały mi się niektóre elementy tej historii, z drugiej mam sporo "ale". I ostatecznie uważam, że książka wypada dobrze, jednak bez szału.
Łatwo mi się ją czytało, bo książka została wydana w dużym formacie ze sporym fontem tekstu. Długości rozdziałów są różne, ale raczej nietrudno przez nie przebrnąć. Problem...
2021-06-04
Potrzebowałam czegoś lekkiego w przerwach pomiędzy ciężkimi książkami z gatunku fantastyki - nie zawiodłam się! Co prawda nie wszystko, co wychodzi z Wattpada jest najlepsze, ale liczyłam na to, że się nie zawiodę. Na szczęście udało się i książka wciągnęła mnie praktycznie od początku.
Wiadomo, główny motyw oklepany, ale książka nadrabia przede wszystkim lekkim stylem, językiem dostosowanym właśnie do osób, do których skierowana jest ta książka - do młodzieży. Jestem już za stara, bym mogła się mieścić w takiej kategorii wiekowej, ale nie odebrało mi to przyjemności z czytania tej historii. Sporo się dzieje w trakcie, dzięki czemu nie zawsze mamy pełną koncentrację na głównych bohaterach. Muszę też tu przyznać, że zaciekawił mnie bardziej wątek romantyczny pobocznych bohaterów, ale może dlatego, że nic nie było w ich przypadku od razu podane na tacy. Niektóre rzeczy łatwo było przewidzieć, więc nie miałam zbyt wielu zaskoczeń, ale mimo wszystko dobrze się bawiłam podczas lektury i na pewno sprawdzę, co ma do zaoferowania kolejna część serii.
Potrzebowałam czegoś lekkiego w przerwach pomiędzy ciężkimi książkami z gatunku fantastyki - nie zawiodłam się! Co prawda nie wszystko, co wychodzi z Wattpada jest najlepsze, ale liczyłam na to, że się nie zawiodę. Na szczęście udało się i książka wciągnęła mnie praktycznie od początku.
Wiadomo, główny motyw oklepany, ale książka nadrabia przede wszystkim lekkim stylem,...
2021-02-06
Zakończenie trylogii zupełnie mnie zaskoczyło - pozytywnie! Nagle okazuje się, że wątek wyboru małżonki jest nieco przyćmiony przez sytuację polityczną w kraju (co, według mnie, jest ciekawsze od głównego wątku, ale to kwestia gustu, interesują mnie tak zbudowane światy przedstawione). Oczywiście niezdecydowanie i tajemnice gryzą główną bohaterkę w tyłek w najmniej odpowiednim momencie - do przewidzenia. Oczywiście wszystko jakoś się układa, ale właśnie wszystkie te sytuacje z poprzednich tomów i jej zachowanie sprawiają, że całość wydaje się być nieco... irytująca, głównie właśnie przez Amerikę. Na domiar złego, autorka bardzo szybko wyleczyła główną bohaterkę z innych, starych miłości. Nie ma tam zaznaczonego wcześniej, że to uczucie dogasa - nie, po prostu nagle America stwierdziła, że już wszystko jest zakończone i czas na księcia. Ugh, to było głupio zrobione, zwłaszcza że akcja tomów nie jest rozdzielona między sobą latami, a raczej dniami.
Mimo to książkę czyta się, tak jak poprzednie części, niezwykle szybko! Dwa wieczory i poszło jak z płatka. Styl pisarski autorki jest lekki, prosty język sprawia, że łatwo wciąga i che się poznać zakończenie.
Wiem, że są również pozostałe książki, ale nie sięgnę po nie - raczej wolę czytać trylogie, gdzie przyzwyczajam się do bohaterów i z reguły nie interesuję się życiem ich dzieci - to już nie to samo, a też nie lubię sobie psuć wyobrażenia o bohaterach, którzy po dwudziestu latach będą z reguły gorszą wersją siebie.
Główną trylogię jednak polecam - przyjemna rozrywka na wieczór.
Zakończenie trylogii zupełnie mnie zaskoczyło - pozytywnie! Nagle okazuje się, że wątek wyboru małżonki jest nieco przyćmiony przez sytuację polityczną w kraju (co, według mnie, jest ciekawsze od głównego wątku, ale to kwestia gustu, interesują mnie tak zbudowane światy przedstawione). Oczywiście niezdecydowanie i tajemnice gryzą główną bohaterkę w tyłek w najmniej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-02
Kupił mnie krótki opis mojej przyjaciółki: "historia dziewczyny, która walczy o rękę księcia, a wszystko jest utrzymane w klimacie reality show". Stwierdziłam, że muszę to przeczytać, choćby po to, by zobaczyć właśnie ten klimat jakiegoś kiepskiego show w telewizji, gdy banda dziewczyn próbuje jedna przez drugą przekonać faceta, że jest najlepsza.
Co może pójść nie tak, prawda?
Książka cholernie w ciąga. Jest napisana lekkim językiem, więc bez problemu skończyłam ją w dwa wieczory bez specjalnej zadyszki i zmęczenia. Łapałam się na tym, że nawet w pracy, gdy miałam chwilę przerwy, sięgałam po nią i czytałam kolejny rozdział, by wiedzieć, co działo się dalej.
Spodziewałam się dram, które, oczywiście były. Może nastawiałam się na większy nacisk na to, że uczestniczki faktycznie biorą udział w ogólnokrajowej farsie, ale niestety tutaj lekko się zawiodłam, choć faktycznie, ich życie krąży trochę od występu do występu, z przerwami na randkowanie z przystojnym księciem.
Główna bohaterka jest niestety nieco irytująca i, oczywiście, typowo "doskonała". Jest inna od reszty, odstaje, nie bardzo chce tam być, ale to jeszcze nic - może dlatego, że w jakimś stopniu utożsamiam się z bohaterką pod względem niechęci do błyskotek i wyróżniania się z tłumu. Bardziej chodzi o jej niezdecydowanie, które czasem podnosiło mi nieźle ciśnienie. A, jak to zawsze bywa, musi być "ten trzeci" w trójkącie miłosnym. I kilka miłosnych klisz się wypełnia.
Ale jak widać - skończyłam tę książkę w rekordowym tempie i od razu sięgnęłam po kolejną. Dlatego dałam 7 gwiazdek - bo można się przy tym, mimo wszystko, dobrze bawić, bez względu na charakter czy podejście głównej bohaterki.
Kupił mnie krótki opis mojej przyjaciółki: "historia dziewczyny, która walczy o rękę księcia, a wszystko jest utrzymane w klimacie reality show". Stwierdziłam, że muszę to przeczytać, choćby po to, by zobaczyć właśnie ten klimat jakiegoś kiepskiego show w telewizji, gdy banda dziewczyn próbuje jedna przez drugą przekonać faceta, że jest najlepsza.
Co może pójść nie tak,...
2020-03-29
Ostatni raz czytałam tę książkę, samej jeszcze dzieckiem będąc. I pamiętam, że ta seria miała szczególne miejsce w moim serduszku - było coś niesamowitego w tej Ani! I to wrażenie, choć nieco zbladło, to nadal pozostało. przepiękne wydanie wydawnictwa Nowej Baśni zachęciło mnie do wrócenia do tej książki i jak zawsze się nie zawiodłam. Czyta się ją szybko, książka zawiera oryginalne ilustracje z pierwszego wydania, a całość prezentuje się pięknie! Aż chciało się sięgnąć po tę książkę! I choć miejscami lektura mnie nużyła, a spore skoki czasowe potrafiły nieco zgubić, to nie odjęło to w żadnym stopniu magii powrotu do znajomej historii.
Ostatni raz czytałam tę książkę, samej jeszcze dzieckiem będąc. I pamiętam, że ta seria miała szczególne miejsce w moim serduszku - było coś niesamowitego w tej Ani! I to wrażenie, choć nieco zbladło, to nadal pozostało. przepiękne wydanie wydawnictwa Nowej Baśni zachęciło mnie do wrócenia do tej książki i jak zawsze się nie zawiodłam. Czyta się ją szybko, książka zawiera...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Po raz pierwszy czytałam tę książkę, mając ledwo naście lat, w momencie, gdy autorka twierdziła, że to będzie trylogia. Wtedy podobała mi się niesamowicie, wciągała od pierwszych stron i nie puszczała aż do samego końca, a Jace był tym złym chlopcem, o którym marzą młode dziewczyny.
Teraz, mając lat prawie 30, powróciłam do tej serii, sprawdzając, czy coś się zmieniło w moim poglądzie na temat książki, mając jednocześnie w głowie średni film i jeszcze gorszy serial.
To książka dla młodzieży, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Momentami czułam lekkie zażenowanie, dialogi były chwilami naiwne, ALE...
To nadal fajna lektura, przy której można się dobrze bawić. To nadal historia, która wciąga. Bohaterowie są dobrze nakreśleni, sam świat jest ciekawie nakreślony, konflikt dobra ze złem to może i standard, ale w tym wydaniu jest naprawdę ciekawy. Są plot twisty, są niesnaski - nie mam wątpliwości, że autorka zasłużyła na pozycję wśród autorów fantastyki, jaką aktualnie zajmuje.
Po raz pierwszy czytałam tę książkę, mając ledwo naście lat, w momencie, gdy autorka twierdziła, że to będzie trylogia. Wtedy podobała mi się niesamowicie, wciągała od pierwszych stron i nie puszczała aż do samego końca, a Jace był tym złym chlopcem, o którym marzą młode dziewczyny.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTeraz, mając lat prawie 30, powróciłam do tej serii, sprawdzając, czy coś się zmieniło w...