-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać263
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Moja ukochana seria, do której również powróciłam w Nowym Roku <3 Bohaterką opowieści jest Beth, dziennikarka i kobieta współpracująca z wydziałem kryminalnym, pełna pasji i wigoru - nie jakaś tam Bella Swan (co każdemu powinno w tej chwili dać odpowiednio do myślenia)!
Okazuje się, że jest ona córką Hardhy'ego, jednego z członków tytułowego Bractwa Czarnego Sztyletu. Beth jest pół-człowiekiem, pół-wampirem i niedługo ma nastąpić jej przemiana. Po śmierci ojca (którego nie miała okazji poznać) opieka nad nią przypada królowi wampirów - Ghromowi, który z początku nie jest w najmniejszej części zachwycony tym "upierdliwym" obowiązkiem. Jednak ze względu na przyjaźń z H odnajduje Beth i nagle okazuje się, że działa ona na tego ponad dwu-metrowego potwora niczym najsilniejszy magnes. Wspomnę tutaj, gdyby ktoś nie wiedział, że seria przeznaczona jest dla czytelników dorosłych ze względu na częste nawiązania do seksu i nagości, co w moim odczuciu tylko dodaje jej wiarygodności. Niebezpieczeństwo i przemoc także idą w parze, jest to więc mieszanka na najwyższym poziomie. BARDZO POLECAM
Moja ukochana seria, do której również powróciłam w Nowym Roku <3 Bohaterką opowieści jest Beth, dziennikarka i kobieta współpracująca z wydziałem kryminalnym, pełna pasji i wigoru - nie jakaś tam Bella Swan (co każdemu powinno w tej chwili dać odpowiednio do myślenia)!
Okazuje się, że jest ona córką Hardhy'ego, jednego z członków tytułowego Bractwa Czarnego Sztyletu. Beth...
W Nowym Roku powróciłam do serii o Percym Jacksonie i jestem bardzo pozytywnie nastawiona :) Kto zna poprzednie części będzie zachwycony dalszymi przygodami (oraz poznaniem nowych bohaterów!), z kolei jeśli rozpoczynacie czytanie właśnie od tego tomu [notabene jest to nowa seria] na pewno szybko wpadniecie na to, żeby nadrobić poprzednie części. Dowiecie się dzięki temu m.in. kogo właściwie poszukuje Annabelle i pokochacie obóz, który został zepchnięty na dalszy plan opowieści.
Książkę, mimo rozmiarów, czyta się bardzo szybko i przyjemnie - jedynym moim zastrzeżeniem jest podział imienny rozdziałów. Zabieg ma służyć temu, aby czytelnik na pewno wiedział z czyjej perspektywy będzie wplecione kilka zdań... Oczywiście głównymi odbiorcami jest młodzież, można to więc zrozumieć, ale myślę że autor/edytor bądź sam wydawca mieli raczej na celu podniesienie ilości stron - każdy z kolejnych tomów jest podobnej grubości.
W Nowym Roku powróciłam do serii o Percym Jacksonie i jestem bardzo pozytywnie nastawiona :) Kto zna poprzednie części będzie zachwycony dalszymi przygodami (oraz poznaniem nowych bohaterów!), z kolei jeśli rozpoczynacie czytanie właśnie od tego tomu [notabene jest to nowa seria] na pewno szybko wpadniecie na to, żeby nadrobić poprzednie części. Dowiecie się dzięki temu...
więcej mniej Pokaż mimo to
Oto najbardziej wkurzająca rzecz na tym portalu - wystarczy że ktoś wprowadzi nowe wydanie książki (lub w przypadku np. serii komiksowych okładkę z polskiego tłumaczenia) i zapisana ocena znika, zostaje usunięta jak właśnie zauważyłam w tym przypadku... "Księgę czarownic" przeczytałam lata temu i muszę sobie teraz przypomnieć, bo byłam nią zachwycona i szkoda, żeby nikt o tym nie wiedział ;)
Oto najbardziej wkurzająca rzecz na tym portalu - wystarczy że ktoś wprowadzi nowe wydanie książki (lub w przypadku np. serii komiksowych okładkę z polskiego tłumaczenia) i zapisana ocena znika, zostaje usunięta jak właśnie zauważyłam w tym przypadku... "Księgę czarownic" przeczytałam lata temu i muszę sobie teraz przypomnieć, bo byłam nią zachwycona i szkoda, żeby nikt o...
więcej Pokaż mimo to