Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, z jednej strony ciekawie prowadzona narracja, osoby, która wylądowała na statku z duchami, z drugiej czegoś mi zabrakło.
Wydaje mi się również, że zasługuje na troszkę lepsze zakończenie - może jednak autor chciał Nam pokazać, że Nasz bohater w końcu zwariował i dlatego tak nagle urwało się to co pisał?

Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, z jednej strony ciekawie prowadzona narracja, osoby, która wylądowała na statku z duchami, z drugiej czegoś mi zabrakło.
Wydaje mi się również, że zasługuje na troszkę lepsze zakończenie - może jednak autor chciał Nam pokazać, że Nasz bohater w końcu zwariował i dlatego tak nagle urwało się to co pisał?

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Krótka nowelka opowiadająca losy mordercy, psychopaty - alkoholika, który brutalnie taktuje zwierzęta, jego wyrzuty sumienia, oraz radość z nieodkrytej zbrodni.

Edgar Allan Poe. pokazuje nam jak jedna zbrodnia potrafi wprowadzić efekt domino i nakręca do kolejnych.

Krótka nowelka opowiadająca losy mordercy, psychopaty - alkoholika, który brutalnie taktuje zwierzęta, jego wyrzuty sumienia, oraz radość z nieodkrytej zbrodni.

Edgar Allan Poe. pokazuje nam jak jedna zbrodnia potrafi wprowadzić efekt domino i nakręca do kolejnych.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moje pierwsze spotkanie z Frankensteinem!
Cóż to za przygody, kiedy podążałem drogą Frankensteina, oraz jego nieszczęśliwego tworu, który powołał do życia.

Mary Shelley pokazuje z całą mocą nasze największe wady, całą podłość ludzi.
Z drugiej strony pokazuje moc miłości, przywiązania, wartości rodzinnych.

Odrzucony, wyśmiewany nawet przez tych, którym pomagał próbuje zaznać szczęścia z rąk człowieka, który powołał go do życia. Niestety kolejny raz dochodzi do głosu niewywiązanie się z obietnicy, co prowadzi do tragedii.
Pokazuje również moc zemsty i jak potrafi trzymać przy życiu, byleby tylko dopiąć swego i dorwać tego, na którego polujemy.

Mam nadzieję, że po przeczytaniu Frankensteina może chociaż jedna osoba zrozumie, ile zła możemy wyrządzić niesłusznym odrzuceniem.

Moje pierwsze spotkanie z Frankensteinem!
Cóż to za przygody, kiedy podążałem drogą Frankensteina, oraz jego nieszczęśliwego tworu, który powołał do życia.

Mary Shelley pokazuje z całą mocą nasze największe wady, całą podłość ludzi.
Z drugiej strony pokazuje moc miłości, przywiązania, wartości rodzinnych.

Odrzucony, wyśmiewany nawet przez tych, którym pomagał próbuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko mi cokolwiek dobrego napisać o tej książce. Zmarnowany potencjał, wszystko takie jakieś nijakie, postaci i dialogi nudne.
Jedyna rzecz godna pochwały to w jaki sposób skończył życie bankiera.

Ciężko mi cokolwiek dobrego napisać o tej książce. Zmarnowany potencjał, wszystko takie jakieś nijakie, postaci i dialogi nudne.
Jedyna rzecz godna pochwały to w jaki sposób skończył życie bankiera.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejny raz Robert Louis Stevenson przenosi Nas w świat zbrodni i walki z samym sobą.
Markheim, który stacza się coraz bardziej ku złu, popełnia morderstwo, które ma prowadzić do kradzieży.
Jednak po tym jak zabił handlarza pojawia się diabeł, z którym Nasz bohater odbywa poważną rozmowę.
Tutaj na szczęście dobro zwyciężyło zło, bohater widząc, że pochłania go mrok i zło, rzuca wyzwaniu i podąża nie tym co łatwe, a tym co słuszne.

Mocna 9 z mojej strony.

Kolejny raz Robert Louis Stevenson przenosi Nas w świat zbrodni i walki z samym sobą.
Markheim, który stacza się coraz bardziej ku złu, popełnia morderstwo, które ma prowadzić do kradzieży.
Jednak po tym jak zabił handlarza pojawia się diabeł, z którym Nasz bohater odbywa poważną rozmowę.
Tutaj na szczęście dobro zwyciężyło zło, bohater widząc, że pochłania go mrok i zło,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomysł z nawiedzonym domem bardzo fajny, jednak według mnie nie do końca zrealizowany tak jak być powinno.
Za dużo niedomówień, za dużo tajemnic, gdzie na koniec zostajemy sami z... no właśnie.
Wiemy tylko o wielkiej miłości, potępieniu i odrzuceniu przez społeczeństwo.

Brakuje mi troszkę więcej informacji o mieszkańcach tajemniczego zamku i o tytułowej Olalli.

Pomysł z nawiedzonym domem bardzo fajny, jednak według mnie nie do końca zrealizowany tak jak być powinno.
Za dużo niedomówień, za dużo tajemnic, gdzie na koniec zostajemy sami z... no właśnie.
Wiemy tylko o wielkiej miłości, potępieniu i odrzuceniu przez społeczeństwo.

Brakuje mi troszkę więcej informacji o mieszkańcach tajemniczego zamku i o tytułowej Olalli.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to moje pierwsze pierwsze spotkanie z Doktorem Jekyllem i Panem Hydem - coś tam się niby słyszało, ale nic poza tym.

Świetna fabuła, z bardzo ważnym przesłaniem.
Pan Stevenson ukazuje nam strukturę naszych charakterów, gdzie dwie frakcje się ze sobą ścierają. Pierwsza dobra, druga zwalczająca ją, czyli zła.
W Naszej przygodzie autor pokazuje wygraną złej strony naszej duszy i to, jak przez to niszczymy samych siebie, ile razy to człowiek stojąc przed wyborem wybierał to co łatwe - nawet jakby to miało być destrukcyjne dla naszej dobrej strony.
Stevenson pokazuje Nam również, że im bardziej brniemy w zło, tym mocniej Nas ono pociąga, początkowo jeszcze nie czując, że jest to destrukcyjny wpływ na Nas samych.
Dlatego moja ocena nie mogła być inna niż 10.

Jest to moje pierwsze pierwsze spotkanie z Doktorem Jekyllem i Panem Hydem - coś tam się niby słyszało, ale nic poza tym.

Świetna fabuła, z bardzo ważnym przesłaniem.
Pan Stevenson ukazuje nam strukturę naszych charakterów, gdzie dwie frakcje się ze sobą ścierają. Pierwsza dobra, druga zwalczająca ją, czyli zła.
W Naszej przygodzie autor pokazuje wygraną złej strony...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak bardzo zmieniłoby się nasze życie, jakbyśmy nagle stali się niewidzialni? Jakie plany mielibyśmy na życie, co byśmy zrobili?

Jedną stronę medalu ukazuje nam Herbert George Wells, dzięki któremu możemy śledzić przygodę Gryffina, naukowca, który opracował metodę, dzięki której stał się niewidzialny.
Czasami śmieszne, czasami przykre sytuacje pokazują Nam tę nieśmieszną stronę niewidzialności.

Autor ukazuje nam również jak z pozoru niegroźne odkrycie (niewidzialność) w rękach szaleńca staje się bronią i planem terroru, agresji i walki.

Jak bardzo zmieniłoby się nasze życie, jakbyśmy nagle stali się niewidzialni? Jakie plany mielibyśmy na życie, co byśmy zrobili?

Jedną stronę medalu ukazuje nam Herbert George Wells, dzięki któremu możemy śledzić przygodę Gryffina, naukowca, który opracował metodę, dzięki której stał się niewidzialny.
Czasami śmieszne, czasami przykre sytuacje pokazują Nam tę nieśmieszną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dzięki Panu Herbertowi George'wi Wellsowi możemy wspólnie z Podróżnikiem w czasie podążyć ku poznaniu losów ludzi, oraz Naszej planety.

Niestety wizja ludzi jest straszna, jednak obserwując zachowania ludzi widzimy, że ta wizja może być metaforą, zamiast mięsa podstawmy pieniądze, przez co wizję obecnego świata mamy w pigułce. Kapitalizm :)

Dzięki Panu Herbertowi George'wi Wellsowi możemy wspólnie z Podróżnikiem w czasie podążyć ku poznaniu losów ludzi, oraz Naszej planety.

Niestety wizja ludzi jest straszna, jednak obserwując zachowania ludzi widzimy, że ta wizja może być metaforą, zamiast mięsa podstawmy pieniądze, przez co wizję obecnego świata mamy w pigułce. Kapitalizm :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejny raz Marc Elsberg porusza ważny temat - w "Zero" jest to inwigilacja i pełny monitoring życia człowieka, oraz zagrożenia z nimi związane.

Niestety, ale jest to przerażająca wizja świata, gdzie poprzez nadzór nad pewnymi aplikacjami tworzący je ludzie są w stanie kreować rzeczywistość, manipulować i zmieniać wybory użytkowników tych aplikacji.

Niestety dzisiejszy człowiek, coraz bardziej odchodzi od świata rzeczywistego do sieci, sam oddaje swoje życie w "ręce" aplikacji.

Pan Marc Elsberg pokazuje w strasznej formie, że dzięki takim zabiegom nawet ludzie bez skrupułów dzięki wpływaniu na użytkowników mogą zostać prezydentami, premierami.

Kolejny raz Marc Elsberg porusza ważny temat - w "Zero" jest to inwigilacja i pełny monitoring życia człowieka, oraz zagrożenia z nimi związane.

Niestety, ale jest to przerażająca wizja świata, gdzie poprzez nadzór nad pewnymi aplikacjami tworzący je ludzie są w stanie kreować rzeczywistość, manipulować i zmieniać wybory użytkowników tych aplikacji.

Niestety dzisiejszy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciekawy zarys fabuły, motyw balsamowania zwłok, urazy psychicznego doznanego w dzieciństwie, jednak według mnie nie do końca wykorzystany. Postaci nie przekonały mnie do siebie w żadnym stopniu, jakieś takie sztuczne.

Nie napiszę bym się męczył czytając historię Zoe i Tantuma, jednak nie porwała mnie w takim stopniu na jaki liczyłem.

Bardzo fajna sprawa to powiązanie przeszłości Zoe z teraźniejszością. Gdyby nie to, moja ocena byłaby niższa.

Ciekawy zarys fabuły, motyw balsamowania zwłok, urazy psychicznego doznanego w dzieciństwie, jednak według mnie nie do końca wykorzystany. Postaci nie przekonały mnie do siebie w żadnym stopniu, jakieś takie sztuczne.

Nie napiszę bym się męczył czytając historię Zoe i Tantuma, jednak nie porwała mnie w takim stopniu na jaki liczyłem.

Bardzo fajna sprawa to powiązanie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W ostatniej części Sagi o Ludziach Lodu poznajemy dalsze losy rodziny, już po pokonaniu Tengela Złego, całą historię małej Tiili.

Dowiadujemy się też dlaczego Lucyfer postanowił zaangażować się w walkę z Tengelem Złym (niestety miał w tym swój cel, dobry czy zły nie mnie oceniać).
Jesteśmy świadkami walki Lucyfera z Archaniołem Michałem.

Na koniec mały Gabriel spotyka Margit Sandemo z malutką prośbą. Jaką? Musicie się dowiedzieć.

Bardzo wielką wartością dodaną jest opowieść Pani Margit o tworzeniu Sagi i związane z nią wydarzenia.
Gdyby nie to, ocena książki byłaby niższa - tutaj oceniam nie tylko książkę, ale całą Sagę, więc ocena inna niż 10 nie wchodziła w grę.

W ostatniej części Sagi o Ludziach Lodu poznajemy dalsze losy rodziny, już po pokonaniu Tengela Złego, całą historię małej Tiili.

Dowiadujemy się też dlaczego Lucyfer postanowił zaangażować się w walkę z Tengelem Złym (niestety miał w tym swój cel, dobry czy zły nie mnie oceniać).
Jesteśmy świadkami walki Lucyfera z Archaniołem Michałem.

Na koniec mały Gabriel spotyka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Walka dobra z Tan-ghilem zbliża się nieubłaganie.

Nasi przyjaciele wspólnie trafiają w te drugie miejsce, które tak wiele znaczyło dla Tengela. Okazuje się nim Wielka Otchłań, której pilnują Ludzie z Bagnisk.
Przy pomocy 4 duchów udaje się uwolnić wszystkich pojmanych przez Lynxa, którego tajemnice odkrywamy.

W Wielkiej otchłani poznajemy również los małej Tili, którą Tengel użył jako bramy do Wody Zła. Dzięki pomocy Marco udaje się ją uwolnić, a między nimi rodzi się uczucie. W końcu i Marco, taki samotny poznaje kogoś, kogo pokochał.

Walka Natalniela wydaje się trudna, jednak tylko on mógł do niej podejść. Wraz z Shirą udaje się unicestwić wodę zła. Tengelowie jednak udaje się polizać korek, dzięki czemu odzyskuje dawna postać i siłę. Jednak miłość Nataniela osłabia tę moc, dzięki czemu ostatecznie udaje się pokonać Tan- Ghila.

Kolejny raz moc miłości pokonuje wszystko co złe.

Tylko żal, że to już koniec naszej przygody z Ludźmi Lodu.

Walka dobra z Tan-ghilem zbliża się nieubłaganie.

Nasi przyjaciele wspólnie trafiają w te drugie miejsce, które tak wiele znaczyło dla Tengela. Okazuje się nim Wielka Otchłań, której pilnują Ludzie z Bagnisk.
Przy pomocy 4 duchów udaje się uwolnić wszystkich pojmanych przez Lynxa, którego tajemnice odkrywamy.

W Wielkiej otchłani poznajemy również los małej Tili, którą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejny raz wiele się dzieje!

Rune trafia do Tengela Złego, na szczęście z pomocą przychodzi Lucyfer, który otwarcie rzuca wyzwanie Tengelowi.
Lepiej poznajemy Marco i całą jego samotność, zbyt boski na ludzi, zbyt człowieczy jako Książę czarnych sal.
Odkrywany dlaczego tak długo trzeba było czekać, bo aż do 1960 roku (Miłość Sagi - 1860). Z resztą Lucyfer wiele Nam wyjaśnia.
Obserwujemy zbliżenie się do siebie Christy i Linde-Lou podczas poszukiwań jednego z najgorszych ludzi - Fritza.

Poznajemy kim jest Lynx, dzięki czemu Marco w końcu może z nim stanąć do pojedynku (Biedny Marco).

Kolejny raz wiele się dzieje!

Rune trafia do Tengela Złego, na szczęście z pomocą przychodzi Lucyfer, który otwarcie rzuca wyzwanie Tengelowi.
Lepiej poznajemy Marco i całą jego samotność, zbyt boski na ludzi, zbyt człowieczy jako Książę czarnych sal.
Odkrywany dlaczego tak długo trzeba było czekać, bo aż do 1960 roku (Miłość Sagi - 1860). Z resztą Lucyfer wiele Nam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To się dzieje!

Walka trwa na całego, odziały dobra mężnie stawiają czoła oddziałom Tengela Złego. Tracimy wielu przyjaciół, odesłanych przez Lynxa, na szczęście też Tengel traci wielu swoich sojuszników.

Hanno i Grimarze - jak dobrze Was powitać w czarnych salach. Dzięki Sol!

Pani Margit świetnie prowadzi działania bitewne, może ciekawiej byłoby jakby z poprzedniego i tego tomu zrobiła jedno. Troszkę przydługawe opisy, jednak nie rzutuje to według mnie na ocenę. Można się było obejść bez tego, ale i z nimi wydarzenia trzymają w napięciu.

Nataniel i Ian pokonują najtrudniejszych przeciwników. Niestety udaje się przełamać runy i zaklęcia Czarnych Aniołów, blokujące wejście do Doliny Tengelowi Złemu.
Żal tylko, że koniec zbliża się wielkimi krokami.

To się dzieje!

Walka trwa na całego, odziały dobra mężnie stawiają czoła oddziałom Tengela Złego. Tracimy wielu przyjaciół, odesłanych przez Lynxa, na szczęście też Tengel traci wielu swoich sojuszników.

Hanno i Grimarze - jak dobrze Was powitać w czarnych salach. Dzięki Sol!

Pani Margit świetnie prowadzi działania bitewne, może ciekawiej byłoby jakby z poprzedniego i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Walka z Tengelem Złym zaczyna nabierać tempa.
Po tym jak wybrana 5 została rozbita każdy podąża swoją drogą ku Dolinie Ludzi Lodu.
Niestety również Tengel Zły zmierza w tym kierunki.

Przeżywamy uczucie Tovy, która w końcu znalazła osobę widzącą jej dobrą duszę, a nie ułomność cielesną.
Mierzymy się z różnego typu przeciwnościami Tengela Złego, które dzięki pomocy przodków i innych demonów jesteśmy w stanie pokonać!

Na koniec dzięki miłości i dobroci Nataniela udaje się przekonać Kolgrima i Ulvara do porzucenia Tengela Złego.
Dzięki Tuli zostają ukryci w dobrym miejscu, gdzie Tengel Zły ich nie znajdzie.

Kolejne przeszkody w tym Kat i Kat-Ghil czekają!

Podobał mi się też motyw spotkania autorki z Gabrielem, któremu pomogła. Nadaje ton prawdziwości i tajemniczości Pani Margit Sandemo. Swietna sprawa. Dodatkowo pomoc małemu Gabrielowi pozwala Nam wnioskować, że za to w późniejszych tomach opowie Pani Sandemo ich walkę.

Walka z Tengelem Złym zaczyna nabierać tempa.
Po tym jak wybrana 5 została rozbita każdy podąża swoją drogą ku Dolinie Ludzi Lodu.
Niestety również Tengel Zły zmierza w tym kierunki.

Przeżywamy uczucie Tovy, która w końcu znalazła osobę widzącą jej dobrą duszę, a nie ułomność cielesną.
Mierzymy się z różnego typu przeciwnościami Tengela Złego, które dzięki pomocy przodków...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeżywamy kolejne opowieści związane ze zlotem Ludzi Lodu. Poznajemy losy Tengela widziane oczami Runego, oraz dowiadujemy się jego historii.

Narada ta uświadamia nam, że nadchodzi czas walki z Tengelem Złym, który niestety potrafił omamić Ellen, która pozwoliła mu wstać ze snu.

Nasi wybrańcy próbują dostać się do doliny Ludzi Lodu, niestety złoczyńcy Tengela dopadają Naszych miłych przyjaciół, niektórych wysadza granat, inni spadają w przepaść.

Na sam koniec i Tengelowi udaje się przyjść do Lipowej Alei.

Teraz to jeszcze bardziej czekam na dalsze tomy.

Przeżywamy kolejne opowieści związane ze zlotem Ludzi Lodu. Poznajemy losy Tengela widziane oczami Runego, oraz dowiadujemy się jego historii.

Narada ta uświadamia nam, że nadchodzi czas walki z Tengelem Złym, który niestety potrafił omamić Ellen, która pozwoliła mu wstać ze snu.

Nasi wybrańcy próbują dostać się do doliny Ludzi Lodu, niestety złoczyńcy Tengela dopadają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak się rzekło, Gard zabiera wszystkich - żyjących, opiekunów, przodków, których nie znamy na Górę demonów, by wspólnie dowiedzieć się jak najwięcej o przeszłości Tengela Złego.
Poznajemy zwolenników i przeciwników Tengela, którzy mają stoczyć bitwę o pokonanie złego przodka.

Odkrywamy tajemnice Marco, Imrego i Garda, oraz poznajemy 5 z rady - Rune'go.

Świetny tom, które pomaga zrozumieć przeciwników Tengela, oraz jego samego, dlaczego był taki jaki był.

Jak się rzekło, Gard zabiera wszystkich - żyjących, opiekunów, przodków, których nie znamy na Górę demonów, by wspólnie dowiedzieć się jak najwięcej o przeszłości Tengela Złego.
Poznajemy zwolenników i przeciwników Tengela, którzy mają stoczyć bitwę o pokonanie złego przodka.

Odkrywamy tajemnice Marco, Imrego i Garda, oraz poznajemy 5 z rady - Rune'go.

Świetny tom, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W końcu!

Pierwsze zderzenie Nataniela z Tengelem Złym.
Tova Brink, jedna z najbardziej dotkniętych z ludzi lodu postanawia sprawdzić czyją reinkarnacją jest. Przy pomocy doktora Sorensena odkrywa, że jej poprzednimi wcieleniami były dotknięte dzieci Petry, które urodziło się martwe, oraz dzieckiem Gabrielli i Kaleba, któremu Liv i Are odmówili prawa do życia.
Jednak w końcu dochodzi do tego, że to wiedźma Hanna próbowała się odrodzić w niej.
Pod wpływem myśli Hanny, Tova cofa się do czasów starszych, by zdobyć tajemnice rodziców Tengela.
Niestety wpada na naszego złego, który zatrzymuje ją w ciele drobnej Japoneczki Setsuko, okazuje się, że ojciec Tengela uciekł z klanu Heike za bardzo złe czyny.
Nataniel podążą za Tovą, by ją uratować. Okazuje się, że rodzice Tengela spłodzili go podczas pradawnego obrzędu zła, 2 czarowników ojciec z Japonii i matka szamanka tak jak Tun-sij, łączą swoje zło w postaci Tengela.
Than-gil jako 2 latek jest katowany przez rodziców przez co przebija ojca. Niestety Tengel widzi Nataniela, próbuje go zabić. Na szczęście przy pomocy czarnych aniołów i Tamlina udaje mu się uciec.

Czas się dopełnia - Gard zaleca zebrać wszystkich z Ludzi Lodu, by omówić to, na co wszyscy czekamy.

W końcu!

Pierwsze zderzenie Nataniela z Tengelem Złym.
Tova Brink, jedna z najbardziej dotkniętych z ludzi lodu postanawia sprawdzić czyją reinkarnacją jest. Przy pomocy doktora Sorensena odkrywa, że jej poprzednimi wcieleniami były dotknięte dzieci Petry, które urodziło się martwe, oraz dzieckiem Gabrielli i Kaleba, któremu Liv i Are odmówili prawa do życia.
Jednak w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdy Nataniel zostaje wezwany do pomocy nieznanej kobiecie, nie wie jaki wpływ na niego będzie miała ta znajomość.
Ellen Knutsen - bo o niej moja, słysząca "Nieme głosy" okazuje się potomkiem Christera Gripa (zaginionego syna Arva).

Gdy Nataniel wpada w problemy próbując rozwiązać zagadkę zniknięcia 3 dzieci, to właśnie Ellen rusza mu na pomoc (Linde - Lou dzięki Ci).
Rodzi się między nimi uczucie.

Pierwszy raz stykamy się z Naszym wybrańcem, poznajemy jego siłę i słabości.
Niestety Tova, która miała być oparciem i pomocą dla Nataniela, postawia podążać drogą Tengela Złego.

Gdy Nataniel zostaje wezwany do pomocy nieznanej kobiecie, nie wie jaki wpływ na niego będzie miała ta znajomość.
Ellen Knutsen - bo o niej moja, słysząca "Nieme głosy" okazuje się potomkiem Christera Gripa (zaginionego syna Arva).

Gdy Nataniel wpada w problemy próbując rozwiązać zagadkę zniknięcia 3 dzieci, to właśnie Ellen rusza mu na pomoc (Linde - Lou dzięki Ci)....

więcej Pokaż mimo to