Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Absurd w stanie czystym, humor w stylu trudnym do opisania - akurat to, czego swego czasu potrzebowałam jako rozrywkę. Zero mądrości, zero filozofii, po prostu proste, idiotycznie zabawne i do szybkiego przeczytania. Po przeczytaniu wszystkich tomów można trochę skretynieć, ale właściwie dla tej zabawy warto podjąć takie ryzyko.

Absurd w stanie czystym, humor w stylu trudnym do opisania - akurat to, czego swego czasu potrzebowałam jako rozrywkę. Zero mądrości, zero filozofii, po prostu proste, idiotycznie zabawne i do szybkiego przeczytania. Po przeczytaniu wszystkich tomów można trochę skretynieć, ale właściwie dla tej zabawy warto podjąć takie ryzyko.

Jedna z moich ulubionych mang, absurdalnie śmieszna, zaskakująca i wciągająca. Czytając nieraz musiałam się na chwilę zatrzymać i walnąć głową w biurko. Kreska z początku może zniechęcać, ale po pewnym czasie można zauważyć, że także ona jest w tym przypadku zaletą, a żadna inna nie pasowałaby tak dobrze.

Jedna z moich ulubionych mang, absurdalnie śmieszna, zaskakująca i wciągająca. Czytając nieraz musiałam się na chwilę zatrzymać i walnąć głową w biurko. Kreska z początku może zniechęcać, ale po pewnym czasie można zauważyć, że także ona jest w tym przypadku zaletą, a żadna inna nie pasowałaby tak dobrze.

I tak tedy... Niemal doskonała bohaterka staje się doskonała w pełni, odkrywa swoje super zdolności, lepsze niż innych, szybciej niż inni, zaskakuje, swoją doskonałością, bla bla bla.

I tak tedy... Niemal doskonała bohaterka staje się doskonała w pełni, odkrywa swoje super zdolności, lepsze niż innych, szybciej niż inni, zaskakuje, swoją doskonałością, bla bla bla.

Czytałam w wieku 14 lat. Chyba była to moja pierwsza miłość życia :) Nadal chętnie do niej wracam.

Czytałam w wieku 14 lat. Chyba była to moja pierwsza miłość życia :) Nadal chętnie do niej wracam.

Pierwsze przeczytane przeze mnie dzieło Kinga. Bardzo, ale to bardzo dobrze zachęciło mnie do następnych jego książek. Jakby to powiedzieć... Masakrycznie dobra.

Pierwsze przeczytane przeze mnie dzieło Kinga. Bardzo, ale to bardzo dobrze zachęciło mnie do następnych jego książek. Jakby to powiedzieć... Masakrycznie dobra.

Książka, którą zaliczam do "łatwych, prostych i przyjemnych". Nie zaszczyci czytelników wartką i trzymającą w napięciu akcją, rozbudowanymi wątkami romantycznymi, czy filozofiami na temat życia. Krótko mówiąc - zwykła obyczajówka, szczególnie przyjemna lektura dla miłośników koni, szybko się ją czyta, w wolnej chwili, kiedy nie będzie nic lepszego do roboty, nada się świetnie na umilacz czasu. Warto przeczytać dla relaksu, odpoczynku od stresu, czy też odpoczynku od powieści przepełnionych akcją. To wszystko tyczy się całej serii.

Książka, którą zaliczam do "łatwych, prostych i przyjemnych". Nie zaszczyci czytelników wartką i trzymającą w napięciu akcją, rozbudowanymi wątkami romantycznymi, czy filozofiami na temat życia. Krótko mówiąc - zwykła obyczajówka, szczególnie przyjemna lektura dla miłośników koni, szybko się ją czyta, w wolnej chwili, kiedy nie będzie nic lepszego do roboty, nada się...

Genialna książka dla dzieci :) Czytałam ją wiele razy, teraz ją przyjemnie wspominam.

Genialna książka dla dzieci :) Czytałam ją wiele razy, teraz ją przyjemnie wspominam.

Książka o zdesperowanej nastolatce goniącej za ukochanym, który ją rzucił. Przeczytałam i uważam to za czas stracony. Pierwsza część mi się nie podobała, ta jest jeszcze gorsza. Moim skromnym zdaniem najlepsze w całej serii są okładki... Niestety nie mam więcej do dodania.

Książka o zdesperowanej nastolatce goniącej za ukochanym, który ją rzucił. Przeczytałam i uważam to za czas stracony. Pierwsza część mi się nie podobała, ta jest jeszcze gorsza. Moim skromnym zdaniem najlepsze w całej serii są okładki... Niestety nie mam więcej do dodania.

Treść niby ciekawa, ale gdyby się przyjrzeć z bliska całej reszcie... Lepiej się nie przyglądać. Pomysł na miłość dziewczyny i wampira całkiem fajny. Realizacja pomysłu - beznadziejna. Cała seria pełna jest tzw. Mary Sue. Niejednokrotnie akcja jest nielogiczna. Język po prostu straszny, choć to może wina nieudolnego tłumaczenia. Ja osobiście wymiękam przy czytaniu opisów w stylu "po przebudzeniu zeszła na śniadanie, weszła do kuchni, otworzyła szafkę, wyjęła to i tamto, zrobiła to i tamto, zjadła z apetytem, wyszła, poszła, przyszła, poużalała się nad sobą a wtedy przyszedł ON." Główna postać okazała się być rozwlekła, a wampiry straciły swój urok groźnych koszmarów, których należy się bać.

Treść niby ciekawa, ale gdyby się przyjrzeć z bliska całej reszcie... Lepiej się nie przyglądać. Pomysł na miłość dziewczyny i wampira całkiem fajny. Realizacja pomysłu - beznadziejna. Cała seria pełna jest tzw. Mary Sue. Niejednokrotnie akcja jest nielogiczna. Język po prostu straszny, choć to może wina nieudolnego tłumaczenia. Ja osobiście wymiękam przy czytaniu opisów w...

Tak jak mówię wszędzie - uwielbiam wszystkie książki Pratchetta - ale ta jest jedną z moich ulubionych. Świetny początek trylogii, dużo nowych postaci, dużo humoru i naśmiewania się z poczynań ludzkich. Główny bohater ląduje na mojej liście postaci ulubionych, poza tym chyba zacznę pisać listy :]

Tak jak mówię wszędzie - uwielbiam wszystkie książki Pratchetta - ale ta jest jedną z moich ulubionych. Świetny początek trylogii, dużo nowych postaci, dużo humoru i naśmiewania się z poczynań ludzkich. Główny bohater ląduje na mojej liście postaci ulubionych, poza tym chyba zacznę pisać listy :]

Wszystkie przeczytane książki Pratchetta uważam za świetne, ale ta jest jedną z moich ulubionych. Poznajemy bliżej postać Śmierci, Po raz pierwszy widzimy zdania pisane wielkimi literami na prawie każdej stronie, a więc to, na co wielbiciele Śmierci tylko czekali. Warto czasem posłuchać, co mówi ten kościsty pan w czarnym płaszczu, bo mądrze prawi - to, co u Pratchetta cenię najbardziej - w zabawny, fantastyczny sposób wytyka głupotę ludzkiego rozumowania. Polecam!

Wszystkie przeczytane książki Pratchetta uważam za świetne, ale ta jest jedną z moich ulubionych. Poznajemy bliżej postać Śmierci, Po raz pierwszy widzimy zdania pisane wielkimi literami na prawie każdej stronie, a więc to, na co wielbiciele Śmierci tylko czekali. Warto czasem posłuchać, co mówi ten kościsty pan w czarnym płaszczu, bo mądrze prawi - to, co u Pratchetta...

Moja druga książka Chmielewskiej. Niby przeznaczona dla młodzieży, ale czytanie sprawi nie lada przyjemność w każdym wieku. Młodszym polecam na dobry początek przygód z Chmielewską, starszym na wolną chwilę też się przyda.

Moja druga książka Chmielewskiej. Niby przeznaczona dla młodzieży, ale czytanie sprawi nie lada przyjemność w każdym wieku. Młodszym polecam na dobry początek przygód z Chmielewską, starszym na wolną chwilę też się przyda.

Dzieło sztuki :) Po raz pierwszy od bardzo dawna płakałam ze śmiechu i zdarłam sobie od tego gardło! Pracownicy biura opisanego w tej książce są moimi idolami. Ich dziwaczne pomysły już na zawsze pozostaną w sercu mym :) Polecam najmocniej jak tylko mogę.

Dzieło sztuki :) Po raz pierwszy od bardzo dawna płakałam ze śmiechu i zdarłam sobie od tego gardło! Pracownicy biura opisanego w tej książce są moimi idolami. Ich dziwaczne pomysły już na zawsze pozostaną w sercu mym :) Polecam najmocniej jak tylko mogę.

Jak dla mnie - absolutna rewelacja. Nieczęsto zdarzają się książki, od których kompletnie nie umiem się oderwać, ale ta należy do nich z całą pewnością.

Jak dla mnie - absolutna rewelacja. Nieczęsto zdarzają się książki, od których kompletnie nie umiem się oderwać, ale ta należy do nich z całą pewnością.

Sposób, w jaki autorka opisuje przygody Joanny i jej ciotek, matki i innych części rodziny jest genialny! Jak zwykle zwróciłam uwagę na dialogi - naturalne i przezabawne, co jest typowe dla Chmielewskiej. Sytuacje, w które wplątują się poszczególni członkowie tej rodzinki z zasady nie są przygodami, które chciało przeżyć, jednak w praktyce sama chciałabym się w nich znaleźć choćby dla tego, żeby się potem móc z nich pośmiać. Póki co trzeba się zadowolić samym ich czytaniem, co jest równie pasjonujące.

Sposób, w jaki autorka opisuje przygody Joanny i jej ciotek, matki i innych części rodziny jest genialny! Jak zwykle zwróciłam uwagę na dialogi - naturalne i przezabawne, co jest typowe dla Chmielewskiej. Sytuacje, w które wplątują się poszczególni członkowie tej rodzinki z zasady nie są przygodami, które chciało przeżyć, jednak w praktyce sama chciałabym się w nich znaleźć...

Ach... Jedna z moich ulubionych książek - jeśli chodzi o dzieła Chmielewskiej, jak również o dzieła w sensie ogólnym. Najwspanialsze jest to, że prawie cała akcja dzieje się w biurze, czyli - wydawać by się mogło - nic ciekawego. A tu niespodzianka! Akcja jest ciekawa, wciągająca, nieprzewidywalna i śmieszna, szczególnie jeśli chodzi o pomysły pracowników opisanego biura. Świetny początek serii o Joannie.

Ach... Jedna z moich ulubionych książek - jeśli chodzi o dzieła Chmielewskiej, jak również o dzieła w sensie ogólnym. Najwspanialsze jest to, że prawie cała akcja dzieje się w biurze, czyli - wydawać by się mogło - nic ciekawego. A tu niespodzianka! Akcja jest ciekawa, wciągająca, nieprzewidywalna i śmieszna, szczególnie jeśli chodzi o pomysły pracowników opisanego biura....

Co tu dużo gadać. Ania to Ania i tyle wystarczy :]

Co tu dużo gadać. Ania to Ania i tyle wystarczy :]

Jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa. Nawet teraz potrafi mnie rozbawić :]

Jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa. Nawet teraz potrafi mnie rozbawić :]