Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chyba wyrosłam z takiej twórczości....

Chyba wyrosłam z takiej twórczości....

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Biorąc ją do rąk nie spodziewałam się zbyt wiele, a tutaj taka niespodzianka.
Może i przepisy podstawowe (wydają się efektowne) i anegdoty nieśmieszne, ale w tej książce jest jakaś magia. Tak jak bym stała przy blacie w kuchni z najlepszą kumpelą i sobie gotowała, plotkowała... Gotuję na co dzień w domu, czuję się swobodnie w kuchni i lubię mieć pod ręką takie podstawy sztuki kulinarnej, a ta książka te podstawy zbiera w jednym miejscu i pozwala przestać się biczować z powodu pójścia czasem przez kulinarne skróty. Polecam i idę się czaić na "dokładkę".

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Biorąc ją do rąk nie spodziewałam się zbyt wiele, a tutaj taka niespodzianka.
Może i przepisy podstawowe (wydają się efektowne) i anegdoty nieśmieszne, ale w tej książce jest jakaś magia. Tak jak bym stała przy blacie w kuchni z najlepszą kumpelą i sobie gotowała, plotkowała... Gotuję na co dzień w domu, czuję się swobodnie w...

Dobra książka dla osoby początkującej (w tym borykającej się z zaburzeniami odżywiania). Super plus za rozdział o śnie i regeneracji. Polecam!!

Dobra książka dla osoby początkującej (w tym borykającej się z zaburzeniami odżywiania). Super plus za rozdział o śnie i regeneracji. Polecam!!

Przewidywalna. Sceny seksu może i pikantne, ale, jak dla mnie, do samej opowieści nic nie wnoszą. Wszyscy domyślają się jak ta historia się skończy, ale mimo wszystko ciekawość bierze górę i chce się dalej czytać. Odmóżdża, a to czasem jest bardzo potrzebne. Niezła na leżak, hamak i do popołudniowej kawy.

Przewidywalna. Sceny seksu może i pikantne, ale, jak dla mnie, do samej opowieści nic nie wnoszą. Wszyscy domyślają się jak ta historia się skończy, ale mimo wszystko ciekawość bierze górę i chce się dalej czytać. Odmóżdża, a to czasem jest bardzo potrzebne. Niezła na leżak, hamak i do popołudniowej kawy.

Dla mnie magiczna...

Dla mnie magiczna...

Spodziewałam się, że słynny Świat Dysku wciągnie mnie, przeżuje i wypluje, a tak się, niestety, nie stało. Jestem trochę zawiedziona. Niemniej, polecam przekonać się na własnej skórze jak będziemy się czuć w tym universum.

Spodziewałam się, że słynny Świat Dysku wciągnie mnie, przeżuje i wypluje, a tak się, niestety, nie stało. Jestem trochę zawiedziona. Niemniej, polecam przekonać się na własnej skórze jak będziemy się czuć w tym universum.

Jestem zachwycona tajską kuchnią. Historia autorki jest bardzo inspirująca. Dzięki niej spełniam kulinarne marzenia. Polecam!

Jestem zachwycona tajską kuchnią. Historia autorki jest bardzo inspirująca. Dzięki niej spełniam kulinarne marzenia. Polecam!

Uwielbiam książki o Kukuczce. Ta wpisuje się idealnie w mój gust. Gdy zginął miałam 3 lata. Jego postać ogromnie mnie fascynuje, a takie publikacje pozwalają mi go bliżej poznać. Polecam!!

Uwielbiam książki o Kukuczce. Ta wpisuje się idealnie w mój gust. Gdy zginął miałam 3 lata. Jego postać ogromnie mnie fascynuje, a takie publikacje pozwalają mi go bliżej poznać. Polecam!!

Książka dłuży się i dłuży. Brak dialogów, ciągłe opisy uczuć, środowiska, otoczenia na dłuższą metę są dla mnie nie do przejścia. Nie ukrywam, że męczyłam się strasznie czytając tą powieść i uważam za swój osobisty sukces fakt, że dotarłam do ostatniej strony :D

Książka dłuży się i dłuży. Brak dialogów, ciągłe opisy uczuć, środowiska, otoczenia na dłuższą metę są dla mnie nie do przejścia. Nie ukrywam, że męczyłam się strasznie czytając tą powieść i uważam za swój osobisty sukces fakt, że dotarłam do ostatniej strony :D

Z tego co czytałam w internecie oraz zasięgnęłam języka u psychoterapeuty całą ideę mindfulness wyobrażałam sobie całkiem inaczej. Nie tylko na skupieniu się na poszczególnych zajęciach, ale także odszukaniu łączności z samym sobą w tych zajęciach zadając sobie pytanie "jak ja się czuję? jak to na mnie wpływa?". Nawet jeśli jakaś wspominka o takiej praktyce istnieje, dla mnie była zbyt mała lub nie za bardzo wprost, bo nawet nie pamiętam aby w tej książce była zawarta.
3 gwiazdki za inspirację, za pomysły kiedy i jak działać.

Z tego co czytałam w internecie oraz zasięgnęłam języka u psychoterapeuty całą ideę mindfulness wyobrażałam sobie całkiem inaczej. Nie tylko na skupieniu się na poszczególnych zajęciach, ale także odszukaniu łączności z samym sobą w tych zajęciach zadając sobie pytanie "jak ja się czuję? jak to na mnie wpływa?". Nawet jeśli jakaś wspominka o takiej praktyce istnieje, dla...

Polecam!! Wszystkim!! Starym wyjadaczom również! Składy czytam nie od dzisiaj i wiem co w trawie piszczy, ale czytając tą książkę kilka razy krzyknęłam: "Nie wiedziałam! To niesamowite!". Jest jeszcze ktoś na świecie, kto potrafi mnie tak pozytywnie zaskoczyć. Brawo! Świetna pozycja, wiedza na temat zdrowego odżywiania i dobrych wyborów przy sklepowej półce w pigułce. Nic, tylko czytać i wprowadzać zmiany :-)

Polecam!! Wszystkim!! Starym wyjadaczom również! Składy czytam nie od dzisiaj i wiem co w trawie piszczy, ale czytając tą książkę kilka razy krzyknęłam: "Nie wiedziałam! To niesamowite!". Jest jeszcze ktoś na świecie, kto potrafi mnie tak pozytywnie zaskoczyć. Brawo! Świetna pozycja, wiedza na temat zdrowego odżywiania i dobrych wyborów przy sklepowej półce w pigułce. Nic,...

Ta książka to solidny kawał wiedzy. Pozycja obowiązkowa dla każdej chorej. Ostatni rozdział o medycynie alternatywnej to pigułka tego jak żyć z endometriozą. POLECAM!!

Ta książka to solidny kawał wiedzy. Pozycja obowiązkowa dla każdej chorej. Ostatni rozdział o medycynie alternatywnej to pigułka tego jak żyć z endometriozą. POLECAM!!

Książkę zakupiłam pod wpływem impulsu, otworzyłam, zobaczyłam informacje o czystku i... pobiegłam do kasy.
Przeczytałam całą, od deski do deski. Mam zgryz. Z jednej strony autorka porusza na prawdę ważne tematy, z drugiej jest cała lista punktów, z którymi się nie zgadzam. Może jeszcze nie dorosłam do tego, aby być eko? ;-)
Polecam wszystkim, którzy chcą się sprawdzić w tej materii.

Książkę zakupiłam pod wpływem impulsu, otworzyłam, zobaczyłam informacje o czystku i... pobiegłam do kasy.
Przeczytałam całą, od deski do deski. Mam zgryz. Z jednej strony autorka porusza na prawdę ważne tematy, z drugiej jest cała lista punktów, z którymi się nie zgadzam. Może jeszcze nie dorosłam do tego, aby być eko? ;-)
Polecam wszystkim, którzy chcą się sprawdzić w...

Rozczarowałam się. Myślałam, że będę się pokładać ze śmiechu, a tu tylko zażenowanie na mojej twarzy. Dobrze, że szybko się czyta, strony same uciekają.

Rozczarowałam się. Myślałam, że będę się pokładać ze śmiechu, a tu tylko zażenowanie na mojej twarzy. Dobrze, że szybko się czyta, strony same uciekają.

Zabrałam ze sobą tą książkę na wakacje. Pochłonęła mnie bez reszty :-) pomimo tego, że momentami może irytować jej infantylność i czasem na myśl przywodzi Sagę "Zmierzch", polecam z czystym sumieniem zapakować ją do walizki czy do plażowego kosza.

Zabrałam ze sobą tą książkę na wakacje. Pochłonęła mnie bez reszty :-) pomimo tego, że momentami może irytować jej infantylność i czasem na myśl przywodzi Sagę "Zmierzch", polecam z czystym sumieniem zapakować ją do walizki czy do plażowego kosza.

Uwielbiam twórczość pana Pilipiuka - lekka, łatwa i przyjemna. Książki tego autora są najczęściej zabierane przeze mnie na wakacje, bo dają świetną zabawę i pozwalają mi się zrelaksować. Niestety, "Wampir z MO" bardzo mnie rozczarował. W zbiorze przypadły mi do gustu tylko 3 opowiadania, reszta jest dla mnie bezładna i bez pomysłu. Brakuje mi tej iskry, którą zauważyłam np. w "Wieszać każdy może" czy w "Oku Jelenia". Książka słaba jak na możliwości tego autora.

Uwielbiam twórczość pana Pilipiuka - lekka, łatwa i przyjemna. Książki tego autora są najczęściej zabierane przeze mnie na wakacje, bo dają świetną zabawę i pozwalają mi się zrelaksować. Niestety, "Wampir z MO" bardzo mnie rozczarował. W zbiorze przypadły mi do gustu tylko 3 opowiadania, reszta jest dla mnie bezładna i bez pomysłu. Brakuje mi tej iskry, którą zauważyłam np....

Książkę kupiłam na przecenie w Biedronce. Zapewne inaczej nie wpadłaby w me ręce, a szkoda! Lubię jak autorka opisuje swe podróże, z jakim zapałem opowiada o przygodach, zaraża radością poznawania. Robi wszystko, abyś choć przez chwilę poczuł tamtą, etiopską atmosferę. Wszystko, abyś się na tyle zainteresował krajem, że przesiedzisz pół nocy z nosem w monitorze szukając dodatkowych informacji. Do tego rewelacyjne zdjęcia i eleganckie wydanie książki. Jak najbardziej polecam!!

Książkę kupiłam na przecenie w Biedronce. Zapewne inaczej nie wpadłaby w me ręce, a szkoda! Lubię jak autorka opisuje swe podróże, z jakim zapałem opowiada o przygodach, zaraża radością poznawania. Robi wszystko, abyś choć przez chwilę poczuł tamtą, etiopską atmosferę. Wszystko, abyś się na tyle zainteresował krajem, że przesiedzisz pół nocy z nosem w monitorze szukając...

Spodziewałam się, że po przeczytaniu tej książki zakocham się w Gruzji i oszaleję na punkcie wszystkiego co gruzińskie. Tym czasem, większe wrażenie zrobił na mnie billboard promujący to piękne państwo, który mijałam swego czasu po drodze do pracy. Zdecydowanie na plus zaliczam piękne wydanie na kredowym papierze uświetnione dużymi ilustracjami oraz fotografiami.
Książka przeciętna, polecam fanom autorki.

Spodziewałam się, że po przeczytaniu tej książki zakocham się w Gruzji i oszaleję na punkcie wszystkiego co gruzińskie. Tym czasem, większe wrażenie zrobił na mnie billboard promujący to piękne państwo, który mijałam swego czasu po drodze do pracy. Zdecydowanie na plus zaliczam piękne wydanie na kredowym papierze uświetnione dużymi ilustracjami oraz fotografiami.
Książka...

Trzecia część trylogii Stiega Larssona to wisienka na literackim torcie! Mamy w tej książce wszystko: pobyt w szpitalu, proces, morderstwa, romans i przyjaźń. Polecam wszystkim, którzy (tak jak ja) nie potrafili się zabrać za czytanie ostatniej części, niech to robią czym prędzej!! Myślę, że książka jest o wiele lepsza od "Dziewczyny, która igrała z ogniem". Polecam!!

Trzecia część trylogii Stiega Larssona to wisienka na literackim torcie! Mamy w tej książce wszystko: pobyt w szpitalu, proces, morderstwa, romans i przyjaźń. Polecam wszystkim, którzy (tak jak ja) nie potrafili się zabrać za czytanie ostatniej części, niech to robią czym prędzej!! Myślę, że książka jest o wiele lepsza od "Dziewczyny, która igrała z ogniem". Polecam!!

Wreszcie dopadłam ten tytuł i czytając świetnie się bawiłam! Książka jest rewelacyjna, dostarcza wiele śmiechu, ale również wzruszeń. Zakończenie to wisienka na torcie :D Polecam!!

Wreszcie dopadłam ten tytuł i czytając świetnie się bawiłam! Książka jest rewelacyjna, dostarcza wiele śmiechu, ale również wzruszeń. Zakończenie to wisienka na torcie :D Polecam!!