Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Teraz już niewiele pamiętam, ale to jedna z moich ulubionych książek z młodości

Teraz już niewiele pamiętam, ale to jedna z moich ulubionych książek z młodości

Jako dziecko się uwielbiałam i zaczytywałam się bez końca. Niewiele pamiętam, więc może czas sobie powtórzyć?

Jako dziecko się uwielbiałam i zaczytywałam się bez końca. Niewiele pamiętam, więc może czas sobie powtórzyć?

Dobra książka we właściwym dla Austen stylu. Jednak czegoś w porównaniu z Dumą i uprzedzeniem brakuje i mnie osobiście ta historia i przedstawiony w niej świat nie zainteresowały aż tak bardzo

Dobra książka we właściwym dla Austen stylu. Jednak czegoś w porównaniu z Dumą i uprzedzeniem brakuje i mnie osobiście ta historia i przedstawiony w niej świat nie zainteresowały aż tak bardzo

Bardzo, ale to bardzo lubię. Mamy główną bohaterkę, z którą można się identyfikować, mamy fascynującego Pana Darcy'ego, mamy wnikliwie i dowcipnie zarysowane tło społeczne i ten kompletnie inny świat, do którego każdej dziewczynie raz na jakiś czas tęskno

Bardzo, ale to bardzo lubię. Mamy główną bohaterkę, z którą można się identyfikować, mamy fascynującego Pana Darcy'ego, mamy wnikliwie i dowcipnie zarysowane tło społeczne i ten kompletnie inny świat, do którego każdej dziewczynie raz na jakiś czas tęskno

Absolutne mistrzostwo świata! Niesamowicie wciąga w swój świat- do dziś pamiętam jak urywałam się wcześniej ze spotkań ze znajomymi, bo tak strasznie chciałam dowiedzieć się co się stanie dalej

Absolutne mistrzostwo świata! Niesamowicie wciąga w swój świat- do dziś pamiętam jak urywałam się wcześniej ze spotkań ze znajomymi, bo tak strasznie chciałam dowiedzieć się co się stanie dalej

Fantastyczna powieść, którą czyta się jednym tchem! Jeśli komuś podobał się Ojciec Chrzestny to Ostatni Don też go nie zawiedzie

Fantastyczna powieść, którą czyta się jednym tchem! Jeśli komuś podobał się Ojciec Chrzestny to Ostatni Don też go nie zawiedzie

Bardzo dobra książka, mnóstwo pełnokrwistych postaci, ciekawie ukazane Włochy tamtego okresu. Opowieść o władzy, niespełnieniu, miłości i upadku

Bardzo dobra książka, mnóstwo pełnokrwistych postaci, ciekawie ukazane Włochy tamtego okresu. Opowieść o władzy, niespełnieniu, miłości i upadku

Niby w porządku, ale czegoś brakuje. Uwielbiam Clinta i dlatego żałuję, że tak na prawdę niewiele się o nim z tej książki dowiadujemy. Za duzo faktów, bez próby wniknięcia pod powierzchnię tego wszystkiego co się działo. Plus za niewybielanie bohatera, bez jednoczesnego popadania w tanią sensację

Niby w porządku, ale czegoś brakuje. Uwielbiam Clinta i dlatego żałuję, że tak na prawdę niewiele się o nim z tej książki dowiadujemy. Za duzo faktów, bez próby wniknięcia pod powierzchnię tego wszystkiego co się działo. Plus za niewybielanie bohatera, bez jednoczesnego popadania w tanią sensację

Bardzo solidna pozycja. Świetnie opisane wszystkie powiązania kręgów władzy w USA, więc siłą rzeczy trzeba czytać w skupieniu, żeby się nie pogubić. Generalnie polecam, szczególnie jeśli ktoś lubi tego typu książki

Bardzo solidna pozycja. Świetnie opisane wszystkie powiązania kręgów władzy w USA, więc siłą rzeczy trzeba czytać w skupieniu, żeby się nie pogubić. Generalnie polecam, szczególnie jeśli ktoś lubi tego typu książki

Ballady Mickiewicza to jedna z moich największych miłości. Uwielbiam zwłaszcza Świteziankę, Lilije, Powrót Taty, Romantyczność i To Lubię. Ten tomik to dla mnie kwintesencja romantyzmu jako epoki

Ballady Mickiewicza to jedna z moich największych miłości. Uwielbiam zwłaszcza Świteziankę, Lilije, Powrót Taty, Romantyczność i To Lubię. Ten tomik to dla mnie kwintesencja romantyzmu jako epoki

Opisy przyrody to nie jest to co tygryski lubią najbardziej. Niemniej Stepy Akermańskie to bezsprzeczne arcydzieło

Opisy przyrody to nie jest to co tygryski lubią najbardziej. Niemniej Stepy Akermańskie to bezsprzeczne arcydzieło

Jeden z moich ulubionych utworów Mickiewicza. Końcówkę znam na pamięć i uwielbiam, zawsze wywołuje u mnie dreszcze. Mistrzostwo!

Jeden z moich ulubionych utworów Mickiewicza. Końcówkę znam na pamięć i uwielbiam, zawsze wywołuje u mnie dreszcze. Mistrzostwo!

Uwielbiam Mickiewicza. Wallenrod jest jedynym jego utworem, który totalnie mi nie podszedł. Do dziś pamiętam jak bardzo nużyła mnie cała ta historia na czele ze smęceniem pod wieżą

Uwielbiam Mickiewicza. Wallenrod jest jedynym jego utworem, który totalnie mi nie podszedł. Do dziś pamiętam jak bardzo nużyła mnie cała ta historia na czele ze smęceniem pod wieżą

Najmniej lubiana przeze mnie część Dziadów. Może dlatego, że dla mnie romantyzm to ballady, obrzędy, mokradła, klimat i tajemnica. Smęty o miłości za to mnie nigdy nie ruszały

Najmniej lubiana przeze mnie część Dziadów. Może dlatego, że dla mnie romantyzm to ballady, obrzędy, mokradła, klimat i tajemnica. Smęty o miłości za to mnie nigdy nie ruszały

Moja ulubiona część Dziadów ze względu na niesamowity nastrój grozy i atmosferę całego obrzędu. Bardzo chętnie do tego wracam

Moja ulubiona część Dziadów ze względu na niesamowity nastrój grozy i atmosferę całego obrzędu. Bardzo chętnie do tego wracam

Świetna rzecz, na prawdę zrobiła na mnie wrażenie ( nie jest to coś do czego się człowiek przyznawał w szkole). Minus za fragmenty po francusku- zerkanie do przypisów po każdym dialogu męczy i rozprasza niesamowicie.

Świetna rzecz, na prawdę zrobiła na mnie wrażenie ( nie jest to coś do czego się człowiek przyznawał w szkole). Minus za fragmenty po francusku- zerkanie do przypisów po każdym dialogu męczy i rozprasza niesamowicie.

Przeczytałam jako lekturę i nie żałuję. Myślę, że zapoznać powinien się każdy. Ja na pewno jeszcze do Pana Tadeusza wrócę

Przeczytałam jako lekturę i nie żałuję. Myślę, że zapoznać powinien się każdy. Ja na pewno jeszcze do Pana Tadeusza wrócę

Mój ulubiony Shakespeare, bo o zbrodni, bo o ludzkiej kondycji, bo tragizmie naszej egzystencji. Do tego kilka prawdziwie mistrzowskich cytatów

Mój ulubiony Shakespeare, bo o zbrodni, bo o ludzkiej kondycji, bo tragizmie naszej egzystencji. Do tego kilka prawdziwie mistrzowskich cytatów

Fanką samej historii nigdy do końca nie byłam i pewnie nie będę, ale za jedno Szekspira kocham i jest to język, zwłaszcza w oryginale!

Fanką samej historii nigdy do końca nie byłam i pewnie nie będę, ale za jedno Szekspira kocham i jest to język, zwłaszcza w oryginale!

W mojej opinii lepsza niż Autostradą do sławy. Dobrze napisana i wyważona pomiędzy życiem prywatnym a twórczościa biografia. Obszernie opisuje jego życie do lat 90tych. Gorąco polecam

W mojej opinii lepsza niż Autostradą do sławy. Dobrze napisana i wyważona pomiędzy życiem prywatnym a twórczościa biografia. Obszernie opisuje jego życie do lat 90tych. Gorąco polecam