Opinie użytkownika
Świetne, zwłaszcza ostatni, tytułowy zbiór esejów Kryzys narracji. Przekaz Hana jest prosty i dosadny, również z powodu konstrukcji zdań, jakie ma w nawyku budować; lecz to przede wszystkim poprzedzony bardzo wnikliwą analizą krajobraz naszej coraz bardziej fragmentarycznej kultury i infokratycznej myśli politycznej. Niezmiennie polecam (jako, iż sama bronię tezy, że pomimo...
więcej Pokaż mimo to
Pamięciotwórcza moc słów.
Łączy mnie (i pewnie nie tylko mnie; stąd wielkość tych pisarskich prób) z Ernaux przeczucie, że życie niejako prze-żywa się w teraźniejszości, by móc je później opowiedzieć, opisać i zrozumieć. Tak, jakby świat i ludzie i to, co po sobie zostawiamy, miały zaprezentować nam później mniej lub bardziej mglisty obraz nas samych. Kim byliśmy. To...
Ludzie - to jedno, ale to jak Tokarczuk pisze o świecie roślin, grzybów, zwierząt i duchów pozostanie dla mnie zawsze niedoścignionym wzorem. Takie rozdziały zawsze czytam dwa razy - za pierwszym po prostu zachwycając się brzmieniem słów, konstrukcją zdań, filozoficznym (duchowym) przesłaniem; za drugim - współodczuwając. Te prozę po prostu się czuje.
Pokaż mimo to
Spowiedź bardzo inteligentnego człowieka, która na końcu okazuje się być porozumiewawczym mrugnięciem do czytelnika.
"Zabraniam panu nie wierzyć, że jestem szczęśiwy!"
Zaskakująco dobra, wartościowa pozycja. Ciężar tej książki dźwiga na szczęście Bruce Perry, który od wielu lat zajmuje się przeciwdziałaniem skutkom traumy i w sposób jasny, klarowny przedstawia mechanizmy jej powstawania (zwracając słusznie uwagę na współczesne zdewaluowanie tego terminu i używanie go zamiennie do przykrych, często nieuniknionych życiowych turbulencji)...
więcej Pokaż mimo toEseje pełne odniesień do klasyków filozofii i literatury. Inspirująca humanistyka jakiej brakuje w dyskursie politycznym, społecznym i psychologicznym - wszędzie tam zadomowił się już kult danych, liczb, pozytywności i tego co evidence-based. A jednak nie tak łatwo wyprzemy się potrzeby metafizycznej, bo wyparcie realizuje się w symptomach - z obserwacji Hana i moich...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam humor Pavla i jego dystans do siebie i niechaj najlepszym dowodem na to będzie fakt, iż przebrnęłam z zachwytem przez ponad dwieście stron opisujących wędkowanie i różne gatunki ryb słodkowodnych.
Pokaż mimo toPoczątek obiecujący, potem niestety robi się z tej książki coś a' la pamiętnik nastolatka, który odkrył jak twórczo można się czuć pod wpływem. Na miejscu autora zachowałabym to dla siebie. Nie doczytałam do końca.
Pokaż mimo toMiejscami trąci myszką, wiele z teorii Gasseta prawie sto lat później można by wręcz odczytywać à rebours. Często jednak zaskakuje i wyprzedza swoje czasy. Odtrutka na współczesne psychologizowanie i demitologizowanie miłości - ciągłe szukanie redflagów i stawianie granic :)
Pokaż mimo toUkłony dla Ireneusza Kani. Dzięki jego tłumaczeniom odkrywam takie perełki jak Noica, który porusza czułe struny już od pierwszego ustępu: „Znikła mi jedna kartka z tego dziennika. Co na niej powiedziałem? Może coś głębokiego, rozstrzygającego. Raptem ogarnia mnie niepokój, czy nie jestem obcy samemu sobie i temu, co we mnie najlepsze; i rozumiem tę dziwną wypowiedź...
więcej Pokaż mimo toLubię literaturę, która nie wynika tylko z potrzeby pisania, ale ma na siebie także pomysł. I tak dobre korzenie (OuLiPo ukochane!). Do przeczytania jednym tchem w leniwe sobotnie południe.
Pokaż mimo toDawno nie popłakałam się czytając. Jest mi ten sposób przezywania siebie życia świata bardzo bliski.
Pokaż mimo toTroszkę chaotyczna, niemniej czaruje. Najlepiej czyta się z podkładem muzycznym, wiadomo jakiej maści :)
Pokaż mimo toMój ukochany zbiór poezji, może się równać tylko ze Źdzbłami trawy Whitmana. Absolutnie mistyczne doznanie ubrane w codzienność. Jak to życie :)
Pokaż mimo toJeśli mielibyście przeczytać w tym roku tylko jedną książkę i zastanawiacie się którą, podpowiadam - tę. Jedna z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek trafiły mi w ręce. Zaufajcie.
Pokaż mimo toKurczę, momentami czułam, że faktycznie na stronach tej książki powielane są puste frazesy, mimo tego, sam temat i przemyślenia autorki (niekiedy nawet te banalne) są mi w jakiś sposób bliskie. Wszyscy szukamy naszych osobistych utopii; dla niektórych wizja ta już tak osobista nie jest - wtedy rodzą się ekowioski, farmy, permakultury i komuny, może tak realizować możemy...
więcej Pokaż mimo toŚwietna krytyka społeczna z perspektywy psychoanalitycznej - dużo z niej wyciągnęłam, "przemieliłam" w swojej głowie parę kwestii i wciągnęłam kilkoro znajomych do wspólnej dyskusji - takie lektury lubię najbardziej.
Pokaż mimo toNiestety mogę tylko podpisać się pod przedmówcami - bez historycznego kontekstu i amerykańskiego pochodzenia czyta się ją topornie - nie pomaga również tłumaczenie. Na plus osobiste eseje - czuć w nich lekkość pióra, pogłębioną introspekcję i czułość dla samej siebie.
Pokaż mimo to