Opinie użytkownika
Pięknie utkana historia, która uświadamia, że niekiedy dobrze jest schować dumę do kieszeni. Szczególnie, gdy decyzje, które podejmujemy dotyczą relacji z osobami nam najbliższymi. Po latach często bowiem okazuje się, że odbudowa więzi nie jest łatwa lub w ogóle możliwa, a powód, z perspektywy upływającego czasu, nie był tego wart.
Pokaż mimo toAutorki w bardzo przystępny sposób opisują jak komunikować się z nastolatkami. Swoje doświadczenia zbierały podczas cotygodniowych zajęć z rodzicami nastolatków, prosząc ich o wdrożenie zasad komunikacji w ich codziennym życiu. Na kolejnych spotkaniach rodzice przedstawiali jak zmiana ich podejścia wpłynęła na zachowanie ich dojrzewających dzieci. Efekty nie zawsze były...
więcej Pokaż mimo toCEO Netflixa Reed Hastings wraz z wpływową profesorką uczelni biznesowej Insead pod Paryżem przedstawiają gotową recepturę na osiągnięcie i utrzymanie sukcesu przedsiębiorstwa. Utrzymanie, co oczywiste, należy do zadań znacznie trudniejszych. Na rynku jest mnóstwo firm, które radzą sobie świetnie w miarę stabilnym otoczeniu. Gdy gwałtowne przekształcenia środowiska nie...
więcej Pokaż mimo toŻe disco polo literatury? No może faktycznie z Mrozem jest jak z disco polo.. Niby nikt nie słucha, a miliony odtworzeń na yt. Niby nikt nie czyta, a nakład podobny :) Osobiście serię z nieprzejednaną mecenas Chyłką bardzo lubię. W "Wyroku" Oryński bierze swoją pierwszą samodzielną sprawę, która nawet z pominięciem wnikliwej analizy jest oczywistym zwiastunem kłopotów. Na...
więcej Pokaż mimo to
Ostatni tom kryminału przepełnionego kulturą baskijską utrzymuje wysoki poziom poprzednich części. Wiarygodni bohaterowie, dopracowany średniowieczny modus operandi, nieuchwytni seryjni mordercy, akcja osadzona w pełnej uroku Vitorii.
Przemyślana, nietuzinkowa i bez wątpienia jedna z lepszych serii kryminalnych ostatnich lat.
""Bo czymże byłem? To, co za sprawą Conchisa o sobie usłyszałem, było bliskie prawdy. Odrzuciwszy freudowski żargon procesu, musiałem przyznać, że przez całe życie obracałem rzeczywistość w fikcję, uciekałem od rzeczywistości, zachowywałem się zawsze tak, jakby ktoś trzeci był obecny i stawiał mi stopnie za dobre lub złe zachowanie - bóg podobny do powieściopisarza, do...
więcej Pokaż mimo to
Na okładce tej książki widnieje przyciągający wzrok napis „Bestsellerowa seria szwedzkich kryminałów. 1,5 miliona sprzedanych egzemplarzy”. Hmm.. Po takim „wejściu” oczekiwałam czegoś extra i niestety tego nie dostałam.
Pomysł na książkę był dobry, ale został przedstawiony w mało porywający sposób. Akcja jest momentami bardzo niespójna i oderwana od rzeczywistości. Zaletę...
Drugie z reguły jest gorsze. Drugi sezon serialu już nie powala tak jak pierwszy. Drugi tom serii książek często drastycznie odstaje od pierwszego. Podobno nawet drugie dziecko „nie wychodzi”. To akurat oczywiście jest absolutną nieprawdą, jestem tym drugim dzieckiem to przecież wiem ;P
„Rytuały wody” to absolutny wyjątek od przytoczonej zasady o rzeczach drugich. Eva...
„Najważniejsze, żeby nikt, kto ci towarzyszy, nie decydował, kim masz być, i nie przyszpilał cię jak motyla w gablotce. Najważniejsze to wiedzieć, że zawsze możesz znaleźć sposób, by wymyślić się na nowo.”
Spodobał mi się ten fragment. W tej kwestii przypominam główną bohaterkę Lou. W pozostałych pewnie już nie tak bardzo.
Louisa Clark ma duszę niepoprawnej romantyczki i...
Rewelacyjny kryminał!
Akcja powieści rozgrywa się w mieście Vitoria na północy Hiszpanii. Autorka opisami miasta zaciekawiła mnie do tego stopnia, że pospacerowałam sobie po nim w trybie street view w Google map’s i muszę przyznać, że rzeczywiście jest bardzo urokliwe. W powieści przedstawione jest jako hermetycznie zamknięte miasto niezupełnie przyjazne dla mieszkańców i...
Typowa książka Jojo Moyes - lekka, przyjemna, taka w sam raz na wiosnę. Może odrobinę smutna. Jeśli jednak czytelnik akurat nie jest na jakimś życiowym zakręcie, to zmagania panny Louisy Clark z rzeczywistością, raczej nie wprawią go w podły nastrój.
Pozytywne zakończenie, które motywuje do podejmowania odważnych decyzji.
„Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet.” to zbiór jednostronicowych opowiadań o kobietach (mniej lub bardziej znanych), które osiągały swoje ambitne cele pomimo przeciwności losu i negatywnych opinii.
Książkę kupiłam dla pewnej cudownej 10-latki, która ostatnio przepadła w świecie przygód Harry'ego Pottera, dlatego nie sądziłam,...
Żulczyka kocham za „Zrób mi jakąś krzywdę”. Co jest akurat dość dziwne bo zdecydowanie bliżej memu sercu do thrillerów i kryminałów. No, ale z miłością się nie walczy, toteż sięgnęłam po kolejną książkę autorstwa Pana Jakuba ;)
Moje wrażenie? Mega „pojechana” fabuła, ale sądzę, że książka spodoba się wszystkim czytelnikom, którzy mają „otwartą głowę”, nie wpisują...
Każdy kto uwielbia czytać thrillery obowiązkowo powinien sięgnąć po książki tego autora. Bo są genialne :)
Chociaż „Rana” akurat ma pewien minus. Zdecydowanie w powieści brakuje bohaterów (chociażby jednego!) z normalną osobowością. Pisząc normalną osobowość mam na myśli postać, która nie wlewa w siebie od rana hektolitrów alkoholu, nie ma wykolejonej psychiki przez...
Przeczytałam gdzieś, że Magda Stachula jest prekursorką gatunku domestic noir na naszym rodzimym rynku literackim. Myślę, że może niekoniecznie bo wątki tajemnicy, sekretu z przeszłości, zagrożenia lub przemocy w otoczeniu rodzinnym czy bliskiego sąsiedztwa pojawiały się już nieraz. Tak czy owak Stachula w tym gatunku jest rewelacyjna.
Powieści domestic noir są o tyle...
„Pewnego razu dałem się wciągnąć w dyskusję o tym, kim wolałbym być, gdybym musiał wybierać. Ofiarą czy mordercą? Stwierdziłem wtedy, że każdy z nas nosi w sobie potencjał do bycia i jednym i drugim. I oto właśnie mam na to dowód.”
Zastanawialiście się kiedyś nad takim dylematem? Generalnie z dwojga złego wolałbym nie być ofiarą.
„Odbiorę Ci wszystko” to norweski...
Przeczytałam sporo prozy Remigiusza Mroza. Lubię książki spod jego pióra, ponieważ czyta się je lekko i szybko. Mróz nie przynudza długimi opisami, pozostawiając pole dla wyobraźni czytelnika, a jednocześnie serwuje sporo zaskakujących zwrotów akcji, zwieńczonych w nieoczekiwany sposób.
Wszystkie te cechy ma również opowieść o patomorfologu Sewerynie Zaorskim. Bohater ten...
Jestem niepoprawną fanką thrillerów psychologicznych, a po lekturze „Żmijowiska” również fanką autora tej książki. Wojciech Chmielarz przedstawił historię z punktu widzenia kilku bohaterów oraz w różnych okresach czasu, tzn. przed i po zaginięciu dziewczyny. W tej perspektywie autorowi udało się zbudować napięcie i ciekawość odnośnie sposobu w jaki ułożą się relacje...
więcej Pokaż mimo toTo pierwsza książka tego jakże poczytnego autora, którą wzięłam do ręki. Nie mogę napisać "którą przeczytałam", ponieważ ostatecznie tego nie zrobiłam. Sięgnęłam po nią, gdyż chciałam zaspokoić swoją potrzebę poczucia strachu i obcowania z czymś nieznanym, paranormalnym. Tymczasem przysypiałam z książką na głowie ilekroć wzięłam ją do ręki. W mękach dotarłam do 188 str....
więcej Pokaż mimo to
Zmitrężony czas. Pierwsza myśl.
Nic nie wnosi. Druga myśl.
Jaką sposobnością zajęła pierwsze miejsce w plebiscycie LCZ i to (o zgrozo!) w kategorii literatura piękna? Trzecia myśl.
Książka ma 198 strony. Na 94 z nich są albo gryzmoły, albo jedno zdanie napisane czcionką 72. Zasadnicza część pozostałych stron zapisana jest tylko w połowie. Mamy więc książkę, która realnie...